Wyzwanie Szwedzkiej Pochodni! |
Autor |
Wiadomość |
Bubel

Pomógł: 6 razy Wiek: 30 Dołączył: 08 Wrz 2011 Posty: 547 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2014-09-01, 21:16 Wyzwanie Szwedzkiej Pochodni!
|
|
|
w skutek głupiej rozmowy między Grigorem, a mną na Reconowym fejsie powstało zadanie:
Do najbliższej niedzieli mają przez nas zostać wrzucone tutaj zdjęcia: przygotowanej w lesie szwedzkiej pochodni, oraz żarła przygotowywanego na niej.
Zasady: pochodnię trzeba sporządzić w terenie tylko z materiałów znalezionych w terenie
do jej sporządzenia mogą posłużyć tylko nóż, toporek i piła ręczna
na pochodni ma zostać przyrządzony posiłek w formie dowolnej
Pomyślałem że wrzucę info wcześniej to może ktoś się dołączy i pokaże swoje dzieło |
|
|
|
 |
Grigor

Pomógł: 3 razy Dołączył: 25 Paź 2010 Posty: 168 Skąd: Łask- Łódzkie
|
Wysłany: 2014-09-02, 22:38
|
|
|
Dałem się namówić, więc poszedłem od razu dnia następnego czyli dziś. Przy okazji zaimpregnowałem sobie nogawki domowym Greenwaxem (ot mieszanina wosku pszczelego i parafiny) przed wyjściem, oraz obejrzałem na znanym kanale Dave'a Canterburego (którego ostatnio dość często oglądam bo ludzki pan i fajne ma podejście) jak zrobić stelaż z 3 kijaszków, pozwalający nam zawinąć swój ekwipunek w tarpa lub kawał innej szmaty i w miarę sensownie go nosić. Jak obejrzałem, to i zrobiłem oczywiście Video do pierwszej z trzech części tu: https://www.youtube.com/watch?v=eSUkSlrBZN4
Ale nie o tym mowa: Miała być pochodnia w terenie z żarciem, to jest Odpalana od krzesiwa, na zdjęciu z ekwipunkiem brakuje jego, kapoty i lornetki wiszącej na drzewie, telefonu i multitoola którego miałem w kieszeni. Nie przedłużając już więcej:
W zasadzie to będąc już w lesie pomyślałem że można by zrobić na zasadzie znanego wszystkim wyzwania krążącego po sieci zrobić taką "naszą wersję". Nominować kogoś, a ta osoba ma zrobić coś z leśnej sztuki. Może być to cokolwiek, jakiś konkretny typ ogniska, lub samo rozpalanie, coś o roślinach, zwierzętach, jakimś rękodziele wszelkiej maści, byle związane z około leśną tematyką. Zawsze jest to okazja by ruszyć się sprzed kompa lub odpocząć w lesie od roboty i przy okazji się w swojski sposób rozerwać. Jeżeli sądzicie że ma to jakiś sens to chyba się domyślamy że w ramach rewanżu pora aby Bubel coś zaprezentował |
_________________ Prawdziwą porażką jest nie przegrać, lecz w ogóle nie podjąć walki. |
|
|
|
 |
soohy

Pomógł: 5 razy Wiek: 25 Dołączył: 26 Lip 2010 Posty: 1028 Skąd: Małopolskie, Brzesko
|
Wysłany: 2014-09-02, 23:00
|
|
|
Hehe przypomnieliście mi moje pierwsze gotowanie wody w kubku w zimie na ognisku... Wbite kije w ziemie na nich kubek i tak się paliło coś...
Grigor, w porządku pomysł. |
_________________ http://mybushcraftsoohy.blogspot.com/ |
|
|
|
 |
Marshall
f o t o g r a f

Pomógł: 4 razy Wiek: 47 Dołączył: 25 Lut 2011 Posty: 694 Skąd: Skierniewice, Łomża
|
Wysłany: 2014-09-03, 07:12
|
|
|
Grigor, synku, tata jest z Ciebie dumny!
Ale powiedz mi no dziecko, toś Ty zrobił tę szwedzką kuchenkę w wersji LEGO?
Składaną z grubszych konarów, zamiast pociętego grubego pnia, tak? |
_________________ Sent from my Baobab Tree. Marshall® | Adam Marczak |
|
|
|
 |
Zirkau

Pomógł: 18 razy Wiek: 104 Dołączył: 29 Maj 2010 Posty: 1984 Skąd: Zirkau
|
Wysłany: 2014-09-03, 07:42
|
|
|
Marshall, ale to jest właśnie prawdziwa szwedzka świeca, mod. 01. Też tak robię. Bo w terenie rzadko chodzę z piłą motorową a ręczna piłka robi zbyt wąską szparkę |
|
|
|
 |
Marshall
f o t o g r a f

Pomógł: 4 razy Wiek: 47 Dołączył: 25 Lut 2011 Posty: 694 Skąd: Skierniewice, Łomża
|
Wysłany: 2014-09-03, 08:10
|
|
|
Zirkau napisał/a: | Marshall, ale to jest właśnie prawdziwa szwedzka świeca, mod. 01. Też tak robię. Bo w terenie rzadko chodzę z piłą motorową a ręczna piłka robi zbyt wąską szparkę |
Kurcze, fajne to. Już wiem czym się będę bawił przy najbliższej okazji wypadu w las.
Z ilu klocków to składać?
Wbijasz kołki w glebę, czy obwiązujesz (np. drutem)? |
_________________ Sent from my Baobab Tree. Marshall® | Adam Marczak |
|
|
|
 |
soohy

Pomógł: 5 razy Wiek: 25 Dołączył: 26 Lip 2010 Posty: 1028 Skąd: Małopolskie, Brzesko
|
|
|
|
 |
Morg

Pomógł: 3 razy Wiek: 41 Dołączył: 09 Mar 2008 Posty: 469 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2014-09-03, 09:05
|
|
|
Zawsze można jeden grubszy pieniek połupać siekierą i wtedy go wkopać. |
_________________ BUK! HONOR! DZICZYZNA! |
|
|
|
 |
Zirkau

Pomógł: 18 razy Wiek: 104 Dołączył: 29 Maj 2010 Posty: 1984 Skąd: Zirkau
|
Wysłany: 2014-09-03, 09:11
|
|
|
Marshall:
1. min 3
2. łatwiej się zapala część bez kory (jak się ma siekierkę lub maczetę, to dość szybko to idzie)
3. kołki spinane drutem
3a. kołki można wbić w podłoże
4. kołki min 8-10 cm średnicy (grubsze nie przepalają się zbyt szybko)
chociaż nigdy nie próbowałem tego z wiązką cienkiego chrustu ciasno związanego i postawionego pionowo. |
|
|
|
 |
Grigor

Pomógł: 3 razy Dołączył: 25 Paź 2010 Posty: 168 Skąd: Łask- Łódzkie
|
Wysłany: 2014-09-03, 17:05
|
|
|
Ten kawałek ze zdjęcia co upiłowałem (a i tak fart że się trafił, inaczej pewnie zrobił bym to z mniejszych gałęzi) przeciąłem jeszcze na pół i następnie każdą połówkę siekierką na 4 przerąbałem, zaostrzyłem i wbiłem w glebę. Leżało prawie na glebie, wydawało się mokre, ale zajęło szybko i bez większego dymu po 2 dniach gdzie wieczorami padało Jak się nie ma drutu to przy samej podstawie bo tam się nie spala zazwyczaj jakimś powrozem z cienkiej gałęzi lub korzeniem też można związać. |
_________________ Prawdziwą porażką jest nie przegrać, lecz w ogóle nie podjąć walki. |
|
|
|
 |
Predator

Pomógł: 1 raz Wiek: 39 Dołączył: 23 Kwi 2013 Posty: 109 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2014-09-08, 18:46
|
|
|
Grigor, przypomniałeś mi o moich konstrukcjach z wiosny tego roku. Uprościłem to maksymalnie wbijając po prostu trzy kołki w ziemię. Dobre rozwiązanie bo palić wystarczy tylko prosto pod naczyniem i potem zostaje niewiele do sprzątania.
Więcej fotek z działania tej "kuchenki": http://plus.google.com/u/...749762429681505 |
|
|
|
 |
Dźwiedź
brat cebka

Pomógł: 7 razy Dołączył: 22 Wrz 2013 Posty: 708 Skąd: GoldenCity
|
Wysłany: 2014-09-10, 00:26
|
|
|
eee - czy jak kołki zastąpie kamieniami to już będzie pochodnia wikingów ?
będzie się liczyć do konkursu ? |
_________________ BUK, HUMOR i DZICZYZNA |
|
|
|
 |
Marshall
f o t o g r a f

Pomógł: 4 razy Wiek: 47 Dołączył: 25 Lut 2011 Posty: 694 Skąd: Skierniewice, Łomża
|
Wysłany: 2014-09-10, 06:18
|
|
|
Dźwiedź napisał/a: | eee - czy jak kołki zastąpie kamieniami to już będzie pochodnia wikingów ?
będzie się liczyć do konkursu ? |
Nie!
To będzie pochodnia ludzi z kamiennym sercem lub nawet bez!
Predator wrzucił swoje wariacje, mimo, że fajne i ciekawe to jednak poza konkursem!
Bo to nie jest słidisz torcz! |
_________________ Sent from my Baobab Tree. Marshall® | Adam Marczak |
|
|
|
 |
Zirkau

Pomógł: 18 razy Wiek: 104 Dołączył: 29 Maj 2010 Posty: 1984 Skąd: Zirkau
|
Wysłany: 2014-09-10, 06:51
|
|
|
To nie jest świeca Grigor. To zwykłe ognisko a z kijków zrobiłeś sobie stojan.
W przypadku świecy (moja własna definicja):
- min wysokość= min 1,5 średnica podstawy
- między drewnem niewielka przestrzeń, wystarczająca do zainicjowania ognia
- palą się te grube, a nie ognisko w środku.
Wiele rodzajów ognisk jest opisane, mają swoje niepowtarzalne cechy. Podobnie jest ze świecą. |
|
|
|
 |
Grigor

Pomógł: 3 razy Dołączył: 25 Paź 2010 Posty: 168 Skąd: Łask- Łódzkie
|
Wysłany: 2014-09-10, 09:44
|
|
|
Idea jak w świecy/pochodni. Przestrzenie większe bo chociażby ciężkawo te kołeczki tak fajnie powbijać koło siebie. Robiłem już nie jedną u siebie w domu, taka tradycja po wieczorku rąbania drewna opałowego przywiezionego w postaci pieńków Można się spierać o nazewnictwo itd, lecz czy ma to sens skoro idea podobna i działa? Trzeba się dostosowywać do tego co się znajdzie w terenie bo skończymy jak stereotypowi brytyjczycy |
_________________ Prawdziwą porażką jest nie przegrać, lecz w ogóle nie podjąć walki. |
|
|
|
 |
GawroN
Szczupły blondyn

Pomógł: 13 razy Wiek: 43 Dołączył: 18 Kwi 2012 Posty: 649 Skąd: Chorzów / Śląsk
|
|
|
|
 |
Grigor

Pomógł: 3 razy Dołączył: 25 Paź 2010 Posty: 168 Skąd: Łask- Łódzkie
|
Wysłany: 2014-09-10, 16:02
|
|
|
Aleście uparci, aż wytargałem foty na których mam taką "jedyną poprawnie polityczną, klasyczną, czyli przerąbaną.
Zimowa (choć pod drzewami śniegu niet, na drewnie nieco widać:
Trochę na przekór ortodoksom brzozowo i z cienkich kijaszków :
I w letniej szacie:
Ps. No ludziska, co tak mało was się udziela, nie chcecie się po dobroci przejść do lasu i trzeba nominować jak na twarzoksiążce? Bubel, ociągasz się, stawiasz |
_________________ Prawdziwą porażką jest nie przegrać, lecz w ogóle nie podjąć walki. |
Ostatnio zmieniony przez Grigor 2014-09-10, 16:46, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Qasz
Tata psychopata

Pomógł: 6 razy Wiek: 36 Dołączył: 19 Paź 2010 Posty: 471 Skąd: Jaworzno
|
Wysłany: 2014-09-10, 16:09
|
|
|
bez nominacji nie ma kreacji... poza tym nie każdy ma pieniek dostępny w lesie/pilę łańcuchową ... a palenie "świecy" jest nieekonomiczne na krótki wypad w osiedlowe chaszcze . |
_________________ Lotus Turbo Challenge II
Don't Fak-up, Pack-up and Let's go! |
|
|
|
 |
niszka

Pomogła: 4 razy Dołączyła: 16 Maj 2013 Posty: 289 Skąd: z pomiędzy
|
Wysłany: 2014-09-10, 16:10
|
|
|
Ja czekam właśnie na dokonania Bubla w tym temacie
Ale jak się z tego zrobi fejsbukopodobna zabawa, to mnie czasem nie nominujcie, noga jestem z palenia ognia, jak każdy wie (a jak nie wiedział, to już się dowiedział ) |
_________________ http://alchemiawolnosci.blogspot.com/ |
|
|
|
 |
Zirkau

Pomógł: 18 razy Wiek: 104 Dołączył: 29 Maj 2010 Posty: 1984 Skąd: Zirkau
|
Wysłany: 2014-09-10, 18:41
|
|
|
Grigor napisał/a: | Można się spierać o nazewnictwo itd, lecz czy ma to sens skoro idea podobna i działa? |
Nie, źle rozumujesz. nikt nie zabrania palić ognisko jak jest korzystnie i wygodnie w danej chwili. Chodzi tylko o to, że każde z tych ognisk ma swoiste cechy, które czasem chcemy wykorzystać.
Na typowym tipi nie postawisz gara, musisz powiesić. Daje dużo ciepła ale też się szybko spala
Studnia - bardzo dobrze stabilnie się pali, ale bywa problem z rozpalaniem.
Indiańskie - naprawdę niewielki płomień, ale wymaga doświadczenia w jego utrzymaniu
Świeca - dość dużo ciepła, wolne spalanie
Nodia - grube, 3 bale w poziomie,
[ Dodano: 2014-09-10, 19:42 ]
Grigor napisał/a: | Można się spierać o nazewnictwo itd, lecz czy ma to sens skoro idea podobna i działa? |
Nie, źle rozumujesz. nikt nie zabrania palić ognisko jak jest korzystnie i wygodnie w danej chwili. Chodzi tylko o to, że każde z tych ognisk ma swoiste cechy, które czasem chcemy wykorzystać.
Na typowym tipi nie postawisz gara, musisz powiesić. Daje dużo ciepła ale też się szybko spala
Studnia - bardzo dobrze stabilnie się pali, ale bywa problem z rozpalaniem.
Indiańskie - naprawdę niewielki płomień, ale wymaga doświadczenia w jego utrzymaniu
Świeca - dość dużo ciepła, wolne spalanie
Nodia - grube, 3 bale w poziomie,
Jak sam wiesz rodzajów ognisk jest wiele. dlaczego nie znać ich z nazwy? Wówczas bez obrazków jesteśmy w stanie jednym słowem wyjaśnić sobie z jakiego korzystaliśmy. |
|
|
|
 |
Bubel

Pomógł: 6 razy Wiek: 30 Dołączył: 08 Wrz 2011 Posty: 547 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2014-09-10, 20:52
|
|
|
a bo ja skrewiłem i a mi wstyd.... milion spraw na głowie i nie mam się jak do lasu wybrać ciągle kurna coś... Masz Grigor browara u mnie na przeprosiny, a swoją szwedkę wstawię jak tylko znajdę wolne popołudnie. |
|
|
|
 |
kermitttt
Pomógł: 3 razy Wiek: 37 Dołączył: 09 Sty 2011 Posty: 338 Skąd: lubuskie
|
Wysłany: 2014-09-11, 10:53
|
|
|
tutaj moje dzisiejsze śniadanko:
i myk jajecznica na bogatosci- na grzaneczkach, z cebulą, kiełbasą i serem. |
|
|
|
 |
Marshall
f o t o g r a f

Pomógł: 4 razy Wiek: 47 Dołączył: 25 Lut 2011 Posty: 694 Skąd: Skierniewice, Łomża
|
|
|
|
 |
kermitttt
Pomógł: 3 razy Wiek: 37 Dołączył: 09 Sty 2011 Posty: 338 Skąd: lubuskie
|
Wysłany: 2014-09-15, 17:34
|
|
|
Cytat: | A tu moja wariacja! |
Coś czuję że znów puryści zaatakują;)
Jak to rozpalałeś? |
|
|
|
 |
Marshall
f o t o g r a f

Pomógł: 4 razy Wiek: 47 Dołączył: 25 Lut 2011 Posty: 694 Skąd: Skierniewice, Łomża
|
|
|
|
 |
|