Strona 1 z 1

Legalny bushcraft

: 19 lis 2019, 12:52
autor: konradraku
Cześć!
W związku ze zbliżającym się, przełomowym dla polskiego bushcraftu (i nie tylko) dniem 21.11.2019 r.,uważam, że warto założyć nowy wątek na potrzeby zamieszczania relacji i umawiania się na biwaki w wyznaczonych obszarach LKP (leśne kompleksy promocyjne). Takich kompleksów na terenie Polski jest 25, zgodnie z obowiązującym prawem można w nich prowadzić eksperymentalną gospodarkę leśną. LP Wyznaczyły łącznie 43 obszary (ponad 65000 ha lasów), gdzie biwakowanie, zgodnie z regulaminem LP będzie w pełni legalne. Regulamin wprowadza ograniczenia, do których bezwzględnie trzeba się stosować m.in. zakaz używania otwartego ognia, max. 4 osoby na max. 2 noce z rzędu, bez zgody nadleśnictwa. Osobiście uważam, że każdorazowo warto wskazać leśnikom naszą dokładną pozycję, aby potem mogli to miejsce sprawdzić i wyciągnąć pozytywne wnioski (w końcu o to walczymy). ;-)
Okres pilotażu ma pozwolić leśnikom, którzy nie znali bliżej tej formy rekreacji, przekonać się, że uprawianie survivalu i bushcraftu nie tworzy zagrożeń dla lasu i innych osób. Obszary objęte programem będą monitorowane: leśnicy i wolontariusze z grup bushcraftowych będą prowadzili obserwację, wywiady z napotkanymi turystami, ankiety internetowe. Leśnicy będą dbali też na przykład o to, by koła łowieckie w odpowiednim miejscu i czasie oznaczały tablicami teren polowania oraz będą szeroko uprzedzali wszystkich o planowanych polowaniach zbiorowych. Po upływie roku przyjdzie czas na ocenę, ile osób korzysta z tego rodzaju oferty, jak są do tego przygotowane, jaka ich część zachowuje się etycznie i przestrzega ustalonych zasad, czy i jaki wpływ na stan lasu ma uprawianie tego rodzaju hobby. Wnioski będą podstawą do wypracowania docelowych rozwiązań.
Program pilotażowy potrwa od 21.11.2019 r. do 23.11.2020 r.


Poniżej mapka z oznaczeniem obszarów, gdzie biwakowanie będzie legalne:
Obrazek

Źródło: artykuł, który wstawił Mr.Bogus w innym wątku - Łatwiej zanocujesz na dziko w Lasach Państwowych



Wszystko w naszych rękach!

: 19 lis 2019, 13:02
autor: GawroN
Od paru dni obserwuję radość ludzi na FB z powodu rzekomego przełomu. Po nocce w lesie w chłodnym terminie bez ogniska, ale za to z palnikiem gazowym (lub benzynowym) radość przejdzie.

Jedyna różnica to awaryjny biwak - będzie na legalu - o ile uda mi się trafić w te małe miejsca na mapie.

: 19 lis 2019, 14:13
autor: LeśnyTu
No miejsc to na prawdę mało....

: 19 lis 2019, 14:42
autor: Jakub_P
Na prawdę niewiele to zmienia. Nie znam nikogo z LP czy SL kto czepiał by się samego noclegu pod drzewem bez ogniska. Więcej dała by możliwość palenia ognia poza sezonem zagrożenia pożarowego i przy temperaturze np. poniżej 10 stopni. Zapobiegło by to wysypowi wakacyjnych ognisk w lesie.

: 19 lis 2019, 14:45
autor: Dąb
Bareja by tego lepiej nie wymyślił... bushcraft bez ognia to jak dziewica bez błony ;-)

: 19 lis 2019, 14:54
autor: konradraku
Panowie, ale od czegoś trzeba zacząć... :roll:

: 19 lis 2019, 15:03
autor: hycek
konradraku pisze:Panowie, ale od czegoś trzeba zacząć... :roll:
Dokładnie,małymi krokami.To co Kondziu kiedy pierwszy legalny popas robimy?

: 19 lis 2019, 15:09
autor: konradraku
W tym roku to już ciężko z terminami, ale przyszły rok jak najbardziej.
Z uwagi, że ognisko niestety będzie trzeba odpuścić to fajnie by było zorganizować jakiś dłuższy marsz z noclegiem po drodze. Myślę, że w weekend w Gorcach sobie omówimy jakieś propozycje, może nawet coś wstępnie ustalimy i wtedy damy znać. ;)

: 19 lis 2019, 17:31
autor: mwitek
GawroN pisze:Od paru dni obserwuję radość ludzi na FB z powodu rzekomego przełomu. Po nocce w lesie w chłodnym terminie bez ogniska, ale za to z palnikiem gazowym (lub benzynowym) radość przejdzie.

Jedyna różnica to awaryjny biwak - będzie na legalu - o ile uda mi się trafić w te małe miejsca na mapie.
Chciałbyś....

Bez palnika, lampy naftowej etc. Tylko pasztet na zimno i latarka. No ewentualnie podgrzania chemiczne.

Medialnie fajnie to wygląda, Marek ma czym karmić akolitów a jakie są realia to każdy sam sobie oceni. Ja się chętnie wybiorę na biwak w to promocyjne miejsce. Bo czemu niby nie.

: 19 lis 2019, 20:52
autor: GawroN
Słownik pożarniczy:
OTWARTY OGIEŃ - zjawisko spalania się ciał, dostrzegane w postaci płomieni i żaru.

Mały palnik nie ma żaru.

: 19 lis 2019, 21:37
autor: hycek
na początek okres letni,z czasem jak zobaczą że wszystko jest ok,przybędzie obszarów,może i miejsca wyznaczone na ognisko się pojawią

wyobraźcie sobie takie biwak jak poniżej na legalu

Obrazek

: 19 lis 2019, 23:46
autor: Tanto
Może jestem jakiś dziwny, ale do tego żeby miło spędzić czas w terenie nie potrzebuję ogniska, a jak jakiś czas temu postanowiłem potrenować rozpalanie i posiedziałem trochę przy ogniu, to byłem na siebie wściekły bo potem przez dwa dni dymem 'waliłem' i zwierzaki było ciężko podchodzić.

To że LP nie spełniły wszystkich oczekiwań mnie nie dziwi, zwłaszcza tego odnośnie ognisk, to jest normalny 'dupochron', ostatnie lata są bardzo suche w lasach, a gdyby wybuchł pożar tam gdzie będą surviwalowcy, to kto będzie odpowiedzialny - ten który podpisał zgodę. W wielu miejscach na świecie gdzie panuje większa swoboda, obostrzenia odnośnie ognia są bardzo restrykcyjne.

Odnośnie inicjatywy, to jestem bardzo ZA ...mimo że jak dla mnie nic ona nie zmienia. Żeby zachęcić ludzi do odwiedzania tych terenów przydały by się przewodniki z opisem atrakcyjnych miejscówek.

: 20 lis 2019, 07:05
autor: mwitek
GawroN pisze:Słownik pożarniczy:
OTWARTY OGIEŃ - zjawisko spalania się ciał, dostrzegane w postaci płomieni i żaru.

Mały palnik nie ma żaru.
Wg interpretacji lasów państwowych nie można nawet gazu. W prawdzie nie sądzę żeby którykolwiek z leśników przyczepil się do palnika gazowego

: 21 lis 2019, 09:35
autor: Mr.Bogus
mwitek pisze: Wg interpretacji lasów państwowych nie można nawet gazu. W prawdzie nie sądzę żeby którykolwiek z leśników przyczepil się do palnika gazowego
Wszystko trzeba robić z głową - jak spowodujesz zagrożenie pożarowe to słusznie się przyczepią i do palnika gazowego

: 21 lis 2019, 11:13
autor: mwitek
No przecież ja to wiem.

Chodzi o to, że wg przepisów nie można. A myślę, że zwłaszcza na tych obszarach promocyjnych nie ma co naginać tych zasad. Skoro mam to mieć pozytywne skutki to ludzie tam przebywający powinni przestrzegać przepisów, żeby nie dawać władzy argumentów przeciw "Nam"

C oto przyniesie to czas pokaże. Natomiast nie widzę przeciwwskazań, żeby pojechać na jedną noc zgłosić "pobyt" i pokazać się z dobrej strony. Jak to mówią P.R. Rób dobrze i mów o tym bardzo głośno.

A poza sceną My i tak będziemy robić sobie to co robimy do tej pory zapewne z daleka od obszarów promocyjnych.

: 21 lis 2019, 12:18
autor: konradraku
mwitek pisze:Rób dobrze i mów o tym bardzo głośno.
Właśnie tego nam trzeba.

Zacznijmy od biwaków bez ognia w zgodzie z regulaminem, a może za 2-3 lata LP zmienią całkowity zakaz używania ognia na czasowy zakaz, który pozwoli na racjonalny ogień np. w okresie zimowym.

: 21 lis 2019, 15:15
autor: mwitek
konradraku pisze:
mwitek pisze:Rób dobrze i mów o tym bardzo głośno.
Właśnie tego nam trzeba.

Zacznijmy od biwaków bez ognia w zgodzie z regulaminem, a może za 2-3 lata LP zmienią całkowity zakaz używania ognia na czasowy zakaz, który pozwoli na racjonalny ogień np. w okresie zimowym.
Nie liczył bym na takie cuda. Prędzej, jeśli miałbym cokolwiek gdybać, to więcej miejsc wyznaczonych na ognień. Będących pod kontrolą.


Zimą akurat leśnicy zwykle są wyrozumiali i jak nie odwalasz lipy, nie palisz im świeżo ściętych pniaków naszykowanych do wywiezienia to nie czepiają się ognisk. Na pewno nie wszyscy. Z moich doświadczeń tak wynika. Ale, teraz na obszarach tych promocyjnych to i zimą pewnie byłby argument do sporów i przeciw surfifalowcombuszkraftofcom.

: 21 lis 2019, 18:10
autor: RBT
Inicjatywę LP oceniam bardzo dobrze. Co do kwestii używania ognia w lesie (i terenach bezpośrednio przyległych), zauważyć wypada, że na istniejące ograniczenia autorzy projektu nie mają w zasadzie żadnego wpływu.
Poza tym palenie ognisk w lasach nie zawsze ma swoje uzasadnienie i na pewno w wielu przypadkach można się bez niego obejść bez uszczerbku dla jakości wypoczynku. Sam ognisk nie rozpalam przez większą część roku, dlatego że zazwyczaj nie ma takiej potrzeby. Mały benzyniaczek wystarcza, i choć także jest nielegalny, to odpowiednio użyty nie stanowi niebezpieczeństwa dla lasu.
Uważam, że zakaz używania ognia (zwłaszcza rozpalania ognisk) w lesie bez konieczności życiowej jest słusznie zakazany. Sam zaś podczas biwaku leśnego pewnie gorzej będę się czuł, wiedząc, że w okolicy płonie kilkanaście ognisk rozpalonych przez nieznanych mi ludzi.

: 21 lis 2019, 21:30
autor: Mr.Bogus
Mapy i regulaminy są już na stronach nadleśnictw.
Dla Żmigrodu tu:
http://www.zmigrod.wroclaw.lasy.gov.pl/ ... wa-zmigrod

I mapa:

Obrazek

I Nadleśnictwo Milicz:
Obrazek

Oba tereny położone blisko siebie :-)

: 04 gru 2019, 14:53
autor: Apo
mwitek pisze:A poza sceną My i tak będziemy robić sobie to co robimy do tej pory zapewne z daleka od obszarów promocyjnych.
Lepiej bym tego nie ujęła.
Ja generalnie chyba jestem przeciwna tej inicjatywie...

: 04 gru 2019, 20:24
autor: Parthagas
W końcu ludzie wracają na stare śmieci (to tak na marginesie). Odnośnie ww. inicjatywy mam mieszane uczucia. Jednym z minusów jest to, ze jak program pilotażowy się nie sprawdzi, będzie gorzej, niż przed tym całym zamieszaniem. W Polsce jest za duże zaludnienie, a dodatku nadeszła kolejna fala mody na "surwiwal", co nie wróży dobrze tej inicjatywie. Będę dalej działał po staremu - przeprowadzał komfortowe testy w prywatnym lesie kumpla oraz korzystał z LP kamuflując się w dzikich, nieuczęszczanych ostępach.