Reconnet

Mam wspomniany w temacie plecak. Jak wiadomo nie posiada on systemu nośnego ale odpowiada mi jego forma. Dostałem ostatnio zasobnik piechoty górskiej, który jest przyduży. Chciałbym zlecić przeszycie "pleców" z jednego plecaka do drugiego. Zna ktoś kogoś?

Pamiętam, że Chloru bawił się w szycie, ale nie wiem czy temu wyzwaniu podoła. Tak mi się tylko kojarzy. Ewentualnie miejscowy szewc, który ogarnia temat i przeszyje twarde materiały, które w maszynie do szycia nie przejdą (głośno myślę)

Byłem już u jednego ale nawet nie chciał rozpoznać tematu.

Pasikonik uszył sobie plecak i poprzerabiał namiot - zaatakuj, a nóż widelec

A może zamiast do szewca idź do krawcowej od kiecek ślubnych? Zszywa przecież kilka warstw materiału, często z usztywnieniem więc ma maszynę o odpowiedniej ,,mocy''

Nie krawiec ale szewc albo...kuśnierz. Oni mają maszyny i nici do takich materiałów.
Choć kiedyś jak szukałem to kuśnierz mi krzyknął za przeszycie szelek i nabicie kilku nap 130zł więc zrezygnowałem i kupiłem nowy plecak

Kaletnik - naprawa toreb, plandek i modnych teraz trampolin.

Kopek poszukaj na OLX ogłoszenia lokalnych szwaczek Już nie raz tak przerabiałem albo wręcz zamawiałem jakieś torby pod siebie, babki znają się na rzeczy w większości i przyjmują zlecenia bez marudzenia.