Strona 1 z 1
: 16 gru 2017, 14:56
autor: Zirkau
: 16 gru 2017, 16:29
autor: Sikor
W Juli też jest wysyłka.
: 16 gru 2017, 18:50
autor: SmileOn
Łopatka z fiskarsa jest świetna tylko ma krótki trzonek, szczerze polecam.
http://allegro.pl/aluminiowa-lopata-do- ... GAodXKEOSg
: 16 gru 2017, 19:59
autor: Zirkau
miałem, Za cienka blacha, dobra do sypkiego śniegu. Ta wyżej wymieniona jest sztywniejsza, można cięższy śnieg odgarniać no i lepiej pasuje do plecaka.
: 17 gru 2017, 15:57
autor: Tanto
Ubiegłej zimy zamordowałem delikatną łopatę przy pierwszej próbie grzebnięcia w zaspie w której utknęło auto, po tym doświadczeniu stwierdziłem że na solidności oszczędzał nie będę. Na szczęście na grzbiecie nosić nie muszę, a zdrowia mniej stracę.
: 17 gru 2017, 17:24
autor: yaktra
Na zimowe długie wyjazdy zabieram normalną łopatę z nieco skróconym trzonkiem, do tego wożę gruby stary koc i dwa kawałki grubego sznura. Jeśli się zakopię robię rynnę po szerokości (CAŁEGO) auta kładę koc pod koła napędowe (jak najbliżej) i udeptuję. Grunt to ruszyć bardzo powoli. Dość skuteczny patent, to dwa odcinki grubego sznura aby przewlec go przez fele i zawiązać, oczywiście na koła napędowe, auto powoli z lekkim uskokiem brnie do przodu

: 17 gru 2017, 19:21
autor: soohy
Wiecie co... jednak wolę kupić łopatkę śniegową z prawdziwego zdarzenia do konkretnego celu...
: 17 gru 2017, 20:42
autor: birken1
soohy pisze:Oczywiście chodzi o łopatę śniegową-lawinową
soohy bylo 3 razy napisać to może by ktoś zauważył

: 17 gru 2017, 22:11
autor: pocieszny
soohy pisze:Wiecie co... jednak wolę kupić łopatkę śniegową z prawdziwego zdarzenia do konkretnego celu...
lawinówka z przwdziwego zdarzenia ma zupełnie inne parametry niż to co w "lidlach" jest do kupienia, jak ktoś kiedykolwiek próbował przekopać się przez lainowisko ro wie że taki chłam tego nie wytzyma, przyzwoita łopata lawinowa to niestety wydatek rzędu 170pln i w zwyż, ale masa i wytrzymałość jednak idą w parze z ceną
miałęm BD Evac bardzo fajna łopatka

ale na lawinowisku niestety swoje życie zakończyła :/
: 17 gru 2017, 22:12
autor: kermitttt
birken1 pisze:soohy pisze:Oczywiście chodzi o łopatę śniegową-lawinową
soohy bylo 3 razy napisać to może by ktoś zauważył

Dokładnie. To temat giełda, a soohy rzucił konkretną informację co chce kupić. Nie wiedzieć czemu, zrobił się wątek łopatach śniegowych do auta. Na marginesie, wątek o składanych łopatach do śniegu już gdzieś był, więc nie ma sensu go tutaj rozwijać.
: 17 gru 2017, 22:17
autor: soohy
pocieszny, otóż to. Dobry sprzęt kosztuje, a jak się używa to nie żal ileś tam wydać. Głównie odkopywałbym nią śnieg pod rozbicie namiotu.
kermitttt, dlatego cały temat gaśnie na dniach...
: 18 gru 2017, 09:02
autor: Zirkau
Ja używam właśnie tej z Jula. W Izerach jest dla mnie całkowicie wystarczająca do przekopywania śniegu. Tylko luzy na łączeniach styliska z łopatą musiałem znieść za pomocą szarej taśmy PT. Tu nie ma śniegu jak beton twardego. Lodu nią nie skuwam, a cienka zmrożona warstwa śniegu nie jest problemem. W Tatrach nie testowałem, ani na żadnym lawinisku.
: 18 gru 2017, 11:02
autor: hycek
Ja mam od roku taką
http://allegro.pl/lawinowa-szufla-lopat ... ml#thumb/2
Polecam. Wstyd się przyznać ale nawet w piasku daje radę (zamki z dzieciakami)