Reconnet

Tak się złożyło, że byłem w Gorcach dwa dni przez weekend. Trasa z Nowego Targu na Turbacz przez Bukowinę Waksmundzką a kolejnego dnia czerwonym szlakiem do Rabki-Zdrój przez Stare Wierchy i Maciejową.

Pierwszy dzień wietrzny, częściowo słoneczny, noc przyniosła lekki mróz i śnieg wraz z zamarzającym deszczem, w nocy spadło około 10-15cm śniegu. W nocy temperatura wyniosła około -3 stopnie. Zabrałem ze sobą śpiwór x-lite 200 celem sprawdzenia go w temperaturach na lekkim minusie. Sprawdził się. Na dwa dni z namiotem spakowałem się w plecak 20l

Wrzucam kilka zdjęć do obejrzenia...





























Na razie to na tyle

nie wiem czy przypadkiem nie mijaliśmy się koło schroniska na Turbaczu

pocieszny pisze:nie wiem czy przypadkiem nie mijaliśmy się koło schroniska na Turbaczu

No nie wiem, byłem grupą 25 osób, a grup było trzy. Więc tłumnie było.

no wiem dlatego mówie chyba ja byłem sam z psiakiem

pocieszny pisze:no wiem dlatego mówie chyba ja byłem sam z psiakiem

Z takim małym brązowym jakby jamnikiem? Bo taki mi pod tropik właził jak zasypiałem... Jeszcze był taki większy biały z jakimiś ludźmi.

Mieszanka malamut i owczarka z wyglądu dobrze najedzony Basior nie spałem w schronisku (za blisko mam do domu) ale po drodze pewnie się mijaliśmy

soohy pisze:Jeszcze był taki większy z jakimiś białymi ludźmi.

i to pewnie Oni byli

prawdopodobnie
ogólnie na 1 rzut oka można pomylić z białym człowiekiem