Reconnet

podgrzybek 616 gram

Niezły kapelinder, zdrowy był?

Parthagas pisze:Niezły kapelinder, zdrowy był?

Kapelusz zdrowy zjedzony dzisiaj.Noga niestety do wyrzucenia,cała zdrewniała.
O dziwo ani pół robaka nie było,zauważyłem że te jasne podgrzybki spod świerków wszystkie zdrowe,miałem kilka większych i to samo.Te spod sosen i z łąk jak są duże to prawie w 100% robaczywe.

[ Dodano: 2017-10-02, 18:52 ]
Prawdziwek 415 gram,kapelusz trochę podjadły ślimaki ale ogólnie zdrowy.

hycek pisze: Prawdziwek 415 gram,kapelusz trochę podjadły ślimaki ale ogólnie zdrowy.

Dawno zauważyłem tę prawidłowość: kiedy grzyb (kapelusz, ale częściej noga) jest nadjedzony przez ślimaki, to nie ma już tam miejsca na robaki.
Mi osobiście te ślimacze 'wyrwy' nie przeszkadzają.
Ktoś może wie, co kryje się za tą zależnością? Robale odstrasza zapach , czy też ich śluz?

Byłem dzisiaj rano zobaczyć,sucho jak pieprz.Jednen Koźlak i to wszystko.Jak u was?

Sucho, nic pewnie w tym sezonie nie będzie, bo grzybnia przyschła.

ilość nie do przejedzenia
już nawet nie zbieramy jak do lasu na spacer idziemy, nie ma co z tym robić

siedzuń sosnowy

O ja cie... . To obrasta pieniek? Czy w cały taki duży jest? To jadalne?

Według mnie to najsmaczniejszy polski grzyb. Polecam kroić w plastry i smażyć jak kanie, albo suszyć i dodawać do zupy. Ale siedzuń jodłowy jest paskudny, twardszy i chrząstkowaty.

Kopek pisze:O ja cie... . To obrasta pieniek? Czy w cały taki duży jest? To jadalne?

Nie obrasta pieńka.To bardzo duży okaz.Można też jak flaki przygotować.

Spotkałem we wrześniu, ten sam okaz, w tym samym miejscu Twoje zdjęcie też jesienne patrząc po liściach drzew. Poznałem po tym kamieniu po prawej stronie. Obok rośnie całkiem solidna jodła, a pod kątem zbioru i regulaminu to w PN nie wolno zbierać.



Cóż za zbieg okoliczności, co nie

Hehehe super.Fakt zbieg okoliczności ogromny.Tym bardziej że mieszkamy daleko od siebie.

A z którego masz fotkę? Bo ja 27.09

04.10

ktoś si8ę orięntuje co z majówkami w tym roku? Było sucho i zimno - ruszą?

W Bieszczadach rosną, także gdzie indziej także powinny. Obecnie jest ciepło i wilgotno, więc warunki sprzyjające.

kto w sb na grzyby idzie?chętnie wybiorę się z kimś,miejsce obojętne choć preferuje góry Bystrzyckie

tia... tylko chodzo po tych lasach, pokrzykujo i jelenie mi straszo