Strona 1 z 4

waga szpeju na 2-4 dni od wiosny do jesieni

: 21 lut 2017, 22:28
autor: hycek
Zastanawia mnie co dokładnie bierzecie w teren na 2-4dni słyszałem o szpeju ważącym 8kg
(osobiście ciężko mi w to uwierzyć) temat założyłem by każdy mógł zoptymalizować swój sprzęt. Nie chodzi mi o przebywanie w górach/lesie z nożem i kubkiem ale o minimum bezpieczeństwa i komfortu.
Jako założyciel wątku pierwszy wklejam listę.

1.plecak mon,bez chlebaka z 4 ładownicami razem 3kg
2.maczeta z pokrowcem 0,8kg
3.pokrowiec z wszytym polarem 3,1 kg (paradoksalnie zimowe spanie mam lżejsze)
hamak 0,5kg(z systemem mocowań),namiot tipi 0,35kg(w razie deszczu nie lubię tarpów/plandek bo deszcz po tym wali i się nie wysypiam poza tym zacina)
4.apteczka głównie bandaże i tabletki 0,4 kg
5.pierdoły elektroniczne: 2xbateria do komórki,6x ogniwo 3,7V,czołówka,mała zwykła latarka,3x AAA, 1,1kg
6.pierdoły inne: igielnik,sznurki 3 szt.po kilka metrów,bukłak z wodą 2L,filtr sawyear mini,
folie nrc 3szt.,piła linkowa,stopery,zapalniczka malutka,papier toaletowy,kilka chusteczek mokrych i kilka na spirytusie,2 worki na śmieci, 3,2kg
7.suche jedzenie (kasza gryczana,kubki gorące,mięso i boczek suszony,orzeszki) 1,2kg
8.plastikowe sztućce i mały metalowy nożyk(używam do jedzenia ale pełni też funkcję zapasowego noża w razie zgubienia/zepsucia mory)kubek 12cm a w środku camping gaz butla + palnik micro,mały kubek lekki, 0,7kg
9.2xskarpetki,koszulka termo,kalesony termo,kawałek mydła,szczoteczka,maszynka
0,8kg

więcej grzechów nie pamiętam ;-) RAZEM 15,15 Kg z wodą,pewnie coś dołożę jak zawsze przed wyjściem z samochodu więc myślę że realnie 16kg

: 22 lut 2017, 08:56
autor: Prowler
Po co Ci 2 baterie do telefonu i 6x3,7 ?

: 22 lut 2017, 09:20
autor: Michal N
Tarp - DIY Silnylon: 200g
Linki, śledzie: 130g
karimata - T.A.R. przycięta: 263g
śpiwór - X-lite 200: 390g
moskitiera - MFH: 150g
nrc : 37g
palnik - Coleman F1 Lite: 76g
gaz - jetboil 100 : 200g
kubek - Firefox 550: 72g
spork - LMF: 10g
latarka - Thrunite Ti3: 24g
nóż - Sanrenmu Enlan: 73g
radyjko - TZS: 100g
aparat - XZ-10: 246g
GPS - Garmin 60csx: 205g
kompas - silva metro: 12g
piła - Fiskars: 96g
plecak - Inov8 30l: 620g
telefon: 151g
apteczka : 236g
higiena : 270g

Razem 3,5kg
Do tego jeszcze ciuchy, żarcie, woda.
Ale żeby do 15kg dobić to bym musiał jeszcze zabrać trzy czteropaki i flaszkę :mrgreen:

: 22 lut 2017, 09:30
autor: hycek
MichałN - szacunek,konkretna lista
Prowler pisze:Po co Ci 2 baterie do telefonu i 6x3,7 ?
Baterie,bo nie biorę ciężkiego powerbanka,a 6x3,7V do czołówki na 4 wieczory.(2szt wchodzą)
Zdjęcia i filmy robię telefonem.

: 22 lut 2017, 10:11
autor: Precel
W teorii wszystko fajnie, pięknie. Tak się zastanawiam jak to w praktyce waga pokaże?
Czy wyliczenia będą bardzo niezgodne z wagą realną?
Nie żebym się czepiał, tylko zwykła ludzka ciekawość.

: 22 lut 2017, 11:07
autor: Prowler
hycek, 2 x 3.7 na jedną noc :shock: . Co Ty cały las tym oświetlasz czy świecisz całą noc ? Czołówka na 3aaa ok 100 l starcza mi na klika wypadów i dopiero traci tryb najmocniejszy


Ps. 3 folie nRC?

: 22 lut 2017, 11:12
autor: hycek
Prowler pisze:hycek, 2 x 3.7 na jedną noc :shock: . Co Ty cały las tym oświetlania czy świecie całą noc ? Czołówka na 3aaa ok 100 l starcza mi na klika wypadów i dopiero traci tryb najmocniejszy
Ps. 3 folie nRC?
lubię moc w latarkach 1000lumenów to minimum u mnie,od dziecka lubiłem mocne latarki
3 folie nrc się przydają, używam jako jednorazówki pod plecak,do siedzenia,

: 22 lut 2017, 14:44
autor: soohy
Plecak 1770
Śpiwór 390
Karimata 265
Namiot 1360 Lub plandeka 400
Sznurki 40

Nóż 117
Kubek 47
Spork 19

Kompas 28
Latarka 90

Apteczka 100
(pasta, szczoteczka, mydło, patyczki, obcinacz)
NRC 55

Telefon 110

Stuptuty 240
Skarpety 145
Kurtka 525
Worek na ubrania 30
Worek przeciwdeszczowy na plecak 100
Bielizna x2 50
Czapka zimowa 27
Koszulka 200

Razem daje około 5600g z namiotem lub 4700g z plandeką.
Do tego jedzenie i woda. Oprócz tego ja noszę ze sobą 6,5 kg sprzętu do zdjęć. Na dłużej wziąłbym dodatkowo termos, palnik z gazem i ładowarkę do telefonu.

Jakoś tak mniej więcej się to prezentuje.

: 22 lut 2017, 19:34
autor: RBT
hycek pisze: lubię moc w latarkach 1000lumenów to minimum u mnie,od dziecka lubiłem mocne latarki...
Można lubić, ale zazwyczaj nie trzeba tak świecić. Do prac obozowych wystarcza 10-30 lumenów, a do wieczornego czy nocnego odpoczynku nie trzeba dodatkowego światła. Bez latarki więcej zobaczysz.

: 25 lut 2017, 21:05
autor: TAURO
ja wiem jedno każdy wylicza swoje gramy a później na wyprawie plecak parę kilo cięższy i zasadnicza różnica wiosna lato jesień zima

: 26 lut 2017, 14:55
autor: Tresor
Plecak 2300
Śpiwór 700
Samopompa chyba coś 800

Ciuchy i bielizne mam na sobie
Ocieplacz softie z 400-500

Jedzenie
Może 2 kg.Glownie liofoody plus konserwa 300g jako zagrycha do wódki.
Wódka 2x 0,5 przelane do plastiku.
Woda jest zawsze na miejscu.A w plecaku maks litr.

Tyle w temcie.Jest to sort zimowy

: 26 lut 2017, 19:28
autor: hycek
Patrzę na listy to mnie z jednej strony szacunek ogarnia ale i niedowierzanie.Uważam że często się coś dorzuca.Ważyłem kompanów na wadze łazienkowej z plecakiem i bez przed samym wyjazdem wyniki zachowam narazie dla siebie,do momentu przeprowadzenia ok30 pomiarów w różnych grupach ludzi z forum i nie.Kupiłem małą wagę elektroniczną podwieszaną w tym celu.

: 27 lut 2017, 19:34
autor: TAURO
hycek pisze:Patrzę na listy to mnie z jednej strony szacunek ogarnia ale i niedowierzanie.Uważam że często się coś dorzuca.Ważyłem kompanów na wadze łazienkowej z plecakiem i bez przed samym wyjazdem wyniki zachowam narazie dla siebie,do momentu przeprowadzenia ok30 pomiarów w różnych grupach ludzi z forum i nie.Kupiłem małą wagę elektroniczną podwieszaną w tym celu.
he he he super ciekawe kto się zdziwi

ja jak schudnę z 20 kg to jak bym nic nie miał w plecaku

: 27 lut 2017, 22:22
autor: Tresor
Z innej beczki.Jak jade na eksploracje podziemi plecak moze ważyć ponad 30 kg.Wszystko zależy gdzie się jedzie

: 28 lut 2017, 18:35
autor: yaktra
soohy pisze:Oprócz tego ja noszę ze sobą 6,5 kg sprzętu do zdjęć
Podobnie mam :) dobrze wyliczone.
Tresor pisze:Wszystko zależy gdzie się jedzie
Tresor dobrze prawi. Są dwa rozwiązania, albo żywność bierzesz z sobą na cały wypad, albo zakładasz, że możesz ja uzupełnić i tak robisz. Wypad wypadowi nierówny, NIGDY.
Skupiłbym się raczej na tym aby kondycję podkręcić na tyle mocno, że różnica kilku kilogramów w wadze plecaka nie powali wędrowca. Oczywiście to ważna rzecz by nie nosić niepotrzebnych gratów, każdy to bierze pod uwagę, jednak ja zakładam, że kondycja gra tu pierwsze skrzypce...
Mój plecak na całodzienny foto wypad waży około 11 kg z przenośną czatownią na dwie osoby około 14 kg.

: 07 mar 2018, 13:50
autor: hycek
Przez rok ważyłem szpej w różnych porach roku i u różnych ludzi.Realnie waga z jedzeniem i wszystkim na 3 dni w okresach ciepłych to ok 12-15 kg
A zimą :oops: od 16.5 aż uwaga! 22kg
Szpej raczej konkretny i często lepszy niż mój.
Wynik jest oczywiście subiektywny i w określonej grupie ludzi
chętnie wybiorę się na 3dni do lasu lub w góry z kimś co
schodzi poniżej 10kg (ważymy przy autach).
Moja uwaga:test nie uwzględnia wypadów ekstremalnych tylko normalne na które każdy z nas często jeździ.Oczywistym jest że można zejść nawet na 5kg jednak nikt tego jak widać nie robi.

: 07 mar 2018, 17:01
autor: SmileOn
hycek pisze:chętnie wybiorę się na 3dni do lasu lub w góry z kimś co
schodzi poniżej 10kg (ważymy przy autach).


Ale 10kg z jedzeniem na 3 dni i wodą na jeden dzień czy z jedzeniem też na jeden dzień?

Bo z zapasem jednodniowym jedzenia i wody nie mam problemu żeby zejść poniżej 10kg, ostatnio na wypadzie gdzie szczególnie się nie ograniczałem miałem 8kg na 2dni (czyli jedna nocka w terenie).

: 07 mar 2018, 17:41
autor: soohy
hycek pisze:.Oczywistym jest że można zejść nawet na 5kg jednak nikt tego jak widać nie robi.
Przed sylwestrem byłem w Beskidzie Niskim 3dni . Spakowany plecak 20l ważył niecałe 5 kg z jedzeniem na trzy dni, bez wody.

Ludzie się na dwa tygodnie pakują ze sprzętem (baza) 3-4 kg, więc nie widzę żadnego problemu...

: 07 mar 2018, 18:31
autor: hycek
SmileOn pisze:
hycek pisze:chętnie wybiorę się na 3dni do lasu lub w góry z kimś co
schodzi poniżej 10kg (ważymy przy autach).


Ale 10kg z jedzeniem na 3 dni i wodą na jeden dzień czy z jedzeniem też na jeden dzień?



Bo z zapasem jednodniowym jedzenia i wody nie mam problemu żeby zejść poniżej 10kg, ostatnio na wypadzie gdzie szczególnie się nie ograniczałem miałem 8kg na 2dni (czyli jedna nocka w terenie).
3 dni 2 noclegi.

Soohy wiem że dużo chodzisz i masz doświadczenie ale moim zdaniem brak porządnej apteczki i termo na zmianę to zbyt duże ryzyko w zimie.


Przypominam test był robiony przed samym wyruszeniem na szlak waga elektroniczna nie kłamie :-P

: 07 mar 2018, 18:36
autor: Zirkau
aż z ciekawości zważe swój ekwipunek.

Z innej beczki. Jeśli nocka - to zestaw waży tyle samo czy to na 1 noc , 2 czy 3. Dochodzi jedynie jedzenie.

: 07 mar 2018, 18:41
autor: soohy
hycek, ubranie termoaktywne miałem na sobie czyli kalesony, koszulkę, czapkę, rekawiczki, natomiast apteczkę taką, jaką wymagają u nas na kursie, bo to wyjazd z kursu był.

Dobrze wiemy, że nasz forumowy kolega na takie 3 dni i 3 noce, zimą czy latem wybrałby się ze sprzętem ważącym 50g? nie wiem ile waży szczoteczka i mała pasta do zębów. Pozdrawiam z tego miejsca ;)

: 07 mar 2018, 21:41
autor: hycek
zacytuje siebie z początku postu
hycek pisze: Nie chodzi mi o przebywanie w górach/lesie z nożem i kubkiem ale o minimum bezpieczeństwa i komfortu. )
Chodzi mi żeby w tym wątku stworzyć realną (optymalną)listę dla potomnych uprawiających bushcraft a nie o wyścigi kto mniej .
I tutaj w grę nie wchodzą mini apteczki z kursu dla ''komandosów'' czy wspaniałe osiągnięcia wybitnych ludzi w temacie bushcraftu/survivalu(z tą szczoteczką to pewnie MrWilson czytałem bloga super) podczas śnieżycy deszczu czy innej awarii(ostatnio niechcący wylałem butelkę wody do śpiwora w górach)to naprawdę trzeba się napracować przy przebieraniu a co dopiero palić na szybko ognisko żeby przetrwać bo masz tylko to co na sobie.

sam mogę się pochwalić wypadami do jaskiń na dwa dni z kocem polarowym,kubkiem,nożem i paczką Lyo

Jednak testowałem wagę szpeju przez rok i często po wyciągnięciu z kieszeni elektronicznej wagi słyszałem ;-)
-to tylko zlot normalnie biorę mniej
-lepiej nosić niż się prosić
-przecież teraz to rekreacja
-hycek po co to ważysz
-to tylko parę kilometrów to mogłem/am sobie pozwolić
itp.
Zirkau pisze:aż z ciekawości zważe swój ekwipunek.

Z innej beczki. Jeśli nocka - to zestaw waży tyle samo czy to na 1 noc , 2 czy 3. Dochodzi jedynie jedzenie.
Racja (tylko jedzeniem się różni)

Zirkau - ciekawy jestem wyniku i listy

Zachęcam do tworzenia kolejnych list szpeju.

ps.w wolnej chwili zważę i wrzucę moją aktualną listę szpeju bo w ostatnich 2 tygodniach sporo zmieniłem

: 07 mar 2018, 23:33
autor: soohy
hycek, ok rozumiem. Dla wyjaśnienia napiszę, że miałem na myśli kurs na przewodnika beskidzkiego a nie jakiś tam kurs dla komandosów ;)

Swoją drogą fajny temat, szkoda że mało osób się udzieliło.

: 08 mar 2018, 01:18
autor: konradraku
Swoją drogą fajny temat, szkoda że mało osób się udzieliło.
To się włączę :)

Raczej nie miałem nigdy zwyczaju ważenia szpeju, ale przy pierwszym zimowym biwaku to zrobiłem i wyszło równe 12 kg. Pakowałem się wtedy na 2 dni, ale wziąłem za dużo jedzenia (apetyt nie dopisał), więc generalnie mogłem zostać na drugą nockę i nie głodować.

Miałem wtedy zdecydowanie za dużo rzeczy, które przy kolejnym pakowaniu usunąłem.
Niestety nie zważyłem plecaka, bo akurat nie miałem wagi, ale wydaje mi się, że ważył ok. 10 kg, może mniej.

Z uwagi, że temat dotyczy okresu wiosna-jesień, to najbliższym czasie zrobię wiosenne pakowanie z ważeniem i wypiszę co spakowałem oraz podam przybliżone wagi poszczególnych rzeczy.

Pytanie: liczymy tylko to co idzie do plecaka i na plecak? Czy np. zawartość nerki lub to co na pasie również? Pytam, bo zamierzam przenosić wodę na pasie, a jedzenie w nerce.

: 08 mar 2018, 09:15
autor: hycek
konradraku pisze:
Pytanie: liczymy tylko to co idzie do plecaka i na plecak? Czy np. zawartość nerki lub to co na pasie również? Pytam, bo zamierzam przenosić wodę na pasie, a jedzenie w nerce.

Może umówmy się że noża/toola przy pasku i czapki/rękawiczek roboczych w bojówkach nie liczymy.
Wszystkie inne troczone do plecaka czy innych miejsc liczymy.Warto jednak zaznaczyć co gdzie nosimy bo np:zaciekawiła mnie ta woda przy pasku i sposób jej mocowania.