Reconnet

Na pewnej amerykańskiej stronie pojawił się wątek wykorzystania bębna pralki jako paleniska do grilla, pieca. W jednym z komentarzy przeczytałem, że ze stali nierdzewnej, w wysokiej temperaturze, uwalnia się URAN. Chociaż uczono mnie 3 obcych języków, to nie angielskiego , więc darowałem sobie kierowanie tam pytań w tej kwestii.
Co Wam wiadomo na ten temat? Pytam, gdyż prawie 20 lat temu taki – odpowiednio obrobiony - bęben osadziłem na rurze i trójnogu, wmontowałem w nim 4 pręty, na których kładę nieco przerobioną kratkę ze starej lodówki i mam „wiecznego grilla”.
A tu nagle jakiś uran :-/

steppenwolf pisze:
A tu nagle jakiś uran :-/

Przecież to oczywiste - a myślisz, że dla czego masz takie pyszne grillowane mięsko z tego Grilla?
W wyniku fuzji jądrowej składników stopu stali nierdzewnej powstaje uran. Katalizatorem tej syntezy są opary tłuszczu wytapianego z mięsa.
Uwalniana w wyniku fuzji energia pięknie dopieka mięsko w całej objętości - nie tylko z zewnątrz.
Niestety produktem ubocznym jest uran - jest jego tak mało, że raczej Ci nie zaszkodzi.
A wiadomo: strzeżonego Pan Bóg strzeże.

Dzięki za informację.

steppenwolf pisze:20 lat temu taki – odpowiednio obrobiony - bęben osadziłem na rurze i trójnogu, wmontowałem w nim 4 pręty, na których kładę nieco przerobioną kratkę ze starej lodówki i mam „wiecznego grilla”.

A tu nagle jakiś uran

jadałem z takiego i ja jadało masę innych osób wszyscy w zdrowiu żyją. Kurde poł świata gotuje i piecze w nierdzewce. A nawet jeśli się coś uwalnia to pytanie w jakiej dawce w końcu tlen tez zabija...

Ludzie mają fantazję... uran w nierdzewce...

Hycek, pomysłowy , sam robiłeś?

viragolo pisze:Hycek, pomysłowy , sam robiłeś?

dr.google

Każdy wie, że Uran wzbogaca się w wirówkach, a jak wiadomo bęben pralki wiruje i dochodzi do wzbogacenia tego Uranu

A na serio to bzdura, może jakiś nikiel, chrom to bardziej (w ilości homeopatycznej) ale skąd uran? Bardziej martwiłbym się tą chemią w kiełbasie.

Nie jest to niebeszpieczne

W wyniku fuzji jądrowej składników stopu stali nierdzewnej powstaje uran.

No, nie mogę... przy grillu jedyna fuzja jądrowa, to związana może być z odpowiednią ilością niewiast oraz stężenia alkoholu w ich krwi

Ogólnie oglądałem tu i tam i z całą pewnością steirdzam,grill z pralki -super ale grilowi z bojlera wyciętego do pięt nie dorasta

Albo grillowi z butli LPG (samochodowej). Ciężko przeciąć, ale wydaje się nieśmiertelny.

Z tego co gdzieś usłyszałem to 'goryle' tylko lekkie są dopuszczone, konstrukcje bardziej masywne podpadają pod zakaz. Dyspensę na piece mają również duże pizzerie.

Podobno pierwszy telefon 'uprzejmie donoszę' był kilkanaście minut po północy

Tanto pisze:Z tego co gdzieś usłyszałem to 'goryle' tylko lekkie są dopuszczone

Dokładnie, tylko "rozbieralne", takie stacjonarne (murowane) już niestety odpadają.
Dobrze, że wędzarkę zbudowałem "przenośną" a nie murowałem, jak sąsiad proponował

nie słyszałeś że mięso wędzone naturalnym dymem jest niezdrowe i lepiej jeść takie posmarowane chemią która udaje wędzenie?

A ja się wtryndolę w temat. Ma ktoś jakiś schemat na palenisko z normalnej butli gazowej 11 kg ? Leży mi taka z zaworem starego typu. Docelowo chcę wylot spalin połączyć do beczki 200l celem urządzenia wędzarni

Grill z bębna od pralki powiadacie...

Turbo grill odrzutowy

Młody pisze:A ja się wtryndolę w temat. Ma ktoś jakiś schemat na palenisko z normalnej butli gazowej 11 kg ? Leży mi taka z zaworem starego typu. Docelowo chcę wylot spalin połączyć do beczki 200l celem urządzenia wędzarni

https://builld.ru/pl/how-to-make-a-smok ... echnology/

Podziękował. Miałem nieco inny koncept, ale właśnie zaświeciła nowa idea

Młody pisze: Ma ktoś jakiś schemat na palenisko z normalnej butli gazowej 11 kg ?

Podlinkuję:
Piece

Młody pisze:A ja się wtryndolę w temat. Ma ktoś jakiś schemat na palenisko z normalnej butli gazowej 11 kg ? Leży mi taka z zaworem starego typu. Docelowo chcę wylot spalin połączyć do beczki 200l celem urządzenia wędzarni

Zrób se pan dymogenerator, będziesz pan zadowolny