Witam
W markecie- Biedronka dostępne są bulwy topinaburu((słonecznik bulwiasty).
Cena 14 zł./kg
Zachęcam do posmakowania i ewentualnie rozsadzenia na działce/ogrodzie lub pobliskiej polance.
Topinambur z Biedronki
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
- Bastion
- Posty: 392
- Rejestracja: 05 maja 2010, 10:21
- Lokalizacja: Gdansk
- Tytuł użytkownika: nizinny taternik
- Płeć:
Topinambur z Biedronki
Co nas nie zabije to nas wzmocni...
- steppenwolf
- Posty: 182
- Rejestracja: 13 lip 2010, 06:47
- Lokalizacja: mazowieckie
- Płeć:
- Bastion
- Posty: 392
- Rejestracja: 05 maja 2010, 10:21
- Lokalizacja: Gdansk
- Tytuł użytkownika: nizinny taternik
- Płeć:
Smak topinamburu, chyba każdy odbiera indywidualnie (ewentualnie jest to kwestia odmiany słonecznika).
Dla mnie jest słodkawy- pewnie stąd nazwa "gruszka ziemna".
Odnośnie pozyskiwania bulw. Szukałem ich na targach ogrodniczych. Sprzedawcy sadzonek/nasion- na pytanie o słonecznik bulwiasty/topinambur/gruszkę ziemną- robili wielkie oczy:)
Dlatego ucieszyłem się że jest dostępny w Biedronce:)
Dla mnie jest słodkawy- pewnie stąd nazwa "gruszka ziemna".
Odnośnie pozyskiwania bulw. Szukałem ich na targach ogrodniczych. Sprzedawcy sadzonek/nasion- na pytanie o słonecznik bulwiasty/topinambur/gruszkę ziemną- robili wielkie oczy:)
Dlatego ucieszyłem się że jest dostępny w Biedronce:)
Co nas nie zabije to nas wzmocni...
- Fabian
- Posty: 55
- Rejestracja: 09 paź 2014, 16:49
- Lokalizacja: Gda
- Tytuł użytkownika: F jak Fabian
- Płeć:
- Kontakt:
To ja mialem chyba lepiej. Dostałem cynk, że topinambur jest w jednym z dużych h-marketów. Idę wiec tam zachęcony, pytam się obsługi gdzie go mogę znaleźć (sam go nie mogłem zlokalizować). Mówię - szukam topinambur. Czyli co? dostaje w odpowiedzi. Opisuje pani, że to słonecznik bulwiasty, że podobny do ziemniaków, albo bulw kwiatowych. Nic nikt nie wiedział - przynajmniej z tych, co ich zaczepiłem.
Wreszcie sam zacząłem szukac, wkurzony i znalazłem, przy shiitakach i boczniaku. Musiałem wcześniej przegapić.
Także, topinambur to jeszcze dalej egzotyka. I to nie wiem, czy nie bardziej niż mango.
Co do smaku, to w sumie zawsze piekłem, lub smażyłem i w przeważnie mi smakowało. Ale lubię smak ziemniaka i troche faktycznie, porównując - T. smakuje troche jak jakiś dziwny ziemniak. Może właśnie rozwodniony.
Ja jednak bym nie próbował porównywać. To jakby wieprzowinę porównać do wołowiny. Są to jednak różne smaki. Chociaż mogą być z tej samej części ciała.
Mi smakuje. Jednak zauważam pewna różnice w smaku kupionego w stosunku do wygrzebanego. Niestety tego drugiego rzadko mam okazje jeść. Więc pewności nie mam.
Wreszcie sam zacząłem szukac, wkurzony i znalazłem, przy shiitakach i boczniaku. Musiałem wcześniej przegapić.
Także, topinambur to jeszcze dalej egzotyka. I to nie wiem, czy nie bardziej niż mango.
Co do smaku, to w sumie zawsze piekłem, lub smażyłem i w przeważnie mi smakowało. Ale lubię smak ziemniaka i troche faktycznie, porównując - T. smakuje troche jak jakiś dziwny ziemniak. Może właśnie rozwodniony.
Ja jednak bym nie próbował porównywać. To jakby wieprzowinę porównać do wołowiny. Są to jednak różne smaki. Chociaż mogą być z tej samej części ciała.
Mi smakuje. Jednak zauważam pewna różnice w smaku kupionego w stosunku do wygrzebanego. Niestety tego drugiego rzadko mam okazje jeść. Więc pewności nie mam.

- steppenwolf
- Posty: 182
- Rejestracja: 13 lip 2010, 06:47
- Lokalizacja: mazowieckie
- Płeć:
Teraz nie pora na sadzenie. Wrzuć do piwnicy – swojej, czy też kogoś znajomego. Z przyjęciem się na wiosnę nie będzie problemu. T. nie jest wymagającą rośliną i wyrośnie wszędzie, oczywiście będzie to rzutować na jego plon. Posadziłem w różnych miejscach, trudnych, gdyż dotychczasowe już zdążyłem zagospodarować Przyjęły się wszystkie. Odstąpiłem sąsiadom trochę bulw i tam też zakończyło się sukcesem.
Nowe bulwy zdecydowanie mniejsze niż bym chciał, ale to kwestia gleby i braku nawożenia na tych miejscach.
Nowe bulwy zdecydowanie mniejsze niż bym chciał, ale to kwestia gleby i braku nawożenia na tych miejscach.
- Apo
- Posty: 744
- Rejestracja: 28 lis 2011, 17:36
- Lokalizacja: Lasy Pomorza
- Gadu Gadu: 3099476
- Tytuł użytkownika: WATAHA Z POPRAWCZAKA
- Płeć:



Ejjj... w sumie nie wpadłam na to żeby po prostu kupić topinambur i go zasadzić. A tak bezowocnie go szukałam na moim terenie w zeszłym roku... Dzięki!

look deep into nature and then you will understand everything better
I've got the power to fly into the wind, the power to be free to die and live again. This power's like fire, fire loves to burn!
I've got the power to fly into the wind, the power to be free to die and live again. This power's like fire, fire loves to burn!
- steppenwolf
- Posty: 182
- Rejestracja: 13 lip 2010, 06:47
- Lokalizacja: mazowieckie
- Płeć:
Zostawione na zimę w ziemi rośliny dobrze to zniosły i już pięknie się zielenią. Istnieje nadzieja na lepsze plony w tym roku.
Sąsiadce radziłem, by topinambur na zimę schować w zimnej piwnicy jak ziemniaki – efekt był taki, że bulwy zgniły, więc na wiosnę dałem jej wykopane z ziemi bulwy, które już wzrastają.
Inwazyjność rośliny nie przeraża mnie. Zawsze będzie można jej więcej zeżreć
Sąsiadce radziłem, by topinambur na zimę schować w zimnej piwnicy jak ziemniaki – efekt był taki, że bulwy zgniły, więc na wiosnę dałem jej wykopane z ziemi bulwy, które już wzrastają.
Inwazyjność rośliny nie przeraża mnie. Zawsze będzie można jej więcej zeżreć
