Reconnet

Interesuje mnie książka w której znajdę opis roślin leczniczych występujących na wyspach Indonezji. Jakiś czas temu słyszałem że takich książek nie ma w księgarniach ponieważ zawierają informacje o narkotykach. Ja nie chcę zażywać substancji uzależniających tylko w razie zagrożenia zdrowia czy życia wyleczyć się za pomocą tego co znajdę w lesie. Znacie może nazwę jakiejś dobrej i dostępnej książki ?

Poza tym potrzebuję jeszcze opis roślin jadalnych i coś o zagrożeniach w dżungli

W książce Pałkiewicza jest w miarę opisana strefa tropikalna, tak samo w SAS'ie Weismanna.

Można też zapytać samego mistrza - w egzotycznych krajach bywał i jak zwykle, najbardziej interesowało go zielsko i robaki w każdym razie taka jest oficjalna wersja, 'o obyczajach dzikich' książek nie pisuje

Zielono, wybierasz sie tam?

zielono pisze:Interesuje mnie książka w której znajdę opis roślin leczniczych występujących na wyspach Indonezji. Jakiś czas temu słyszałem że takich książek nie ma w księgarniach ponieważ zawierają informacje o narkotykach. Ja nie chcę zażywać substancji uzależniających tylko w razie zagrożenia zdrowia czy życia wyleczyć się za pomocą tego co znajdę w lesie. Znacie może nazwę jakiejś dobrej i dostępnej książki ?

Poza tym potrzebuję jeszcze opis roślin jadalnych i coś o zagrożeniach w dżungli

Najwięcej o roślinach użytkowych dowiesz się od lokalnych rangerów - niestety w książce poznasz nazwę (nawet łacińską) i opis co toto może, ale najbardziej praktyczne info dostaniesz od zaprzyjaźnionego strażnika. Tam ludzie są otwarci i choć rośliny nazywają swoim językiem - to jest to po prostu najefektywniejszy sposób poznawania lasu tropikalnego.
Mi parę roślin pokazał Samir i choć nie powtórzę ich nazw, to rozpoznam za każdym razem i wiem jak ich użyć. Co innego do jedzenia, a co innego na stłuczenia. Np. jest taki liść (trochę w kształcie serca) który podgrzany zapalniczką i przyłożony do siniaka przyspiedsza gojenie i łagodzi ból. Jest kwiat który wygląda trochę jak mydlnica lekarska (choć pomarańczowy), którego kubki kwiatowe są wyborną przekąską itd.. Czasem 3 dni z gościem i masz większy przyrost wiedzy niż 3 dni nad książką.

Tooley, pewnie masz rację, ale dobrze by było wiedzieć jak najwięcej zanim zacznę łazić po dżungli. Zastanawiam się jakie są tam naturalne sposoby na odstraszenie komarów ? Podobno rośliny oleiste, ale jaki ich użyć i w jakich proporcjach ? czy muszę zabrać ze sobą coś co pozwoli mi przyrządzić taki specyfik samemu ?

Dzięki wszystkim za pomoc. Zielsko i robaki to tylko w sytuacji kryzysowej.

miśka, tak wybieram się tam, ale szczegółów nie zdradzam.

porozmawiaj z młodym Emilem : http://emil-witt.com/
Uczyłem go nawigacji przed kolejnymi wyprawamia, teraz jest wyjadaczem Amazonii. Przez swój upór i otwartość poznał Indian, których mało który biały ma okazję dostrzec w tamtejszym lesie. Wchłonął wiedzę o naturalnych środkach jak gąbka.

zielono pisze: ale jaki ich użyć i w jakich proporcjach ? czy muszę zabrać ze sobą coś co pozwoli mi przyrządzić taki specyfik samemu ?

Najczęściej, to rozgniatasz liść i wcierasz go w swoja skórę. Ile? Ile się da.