Reconnet

Dziem dobry,
Zawitałam w Wasze progi w celu wymieniania się wiedzą i doświadczeniami.
Pewnie część mnie zna a pewnie część dopiero pozna.Jako stołeczny autochton jestem związana z grupą survival Warszawa.
Jeśli chodzi o aspekty outdoorowe to interesuję się po trochu wszystkim. Trochę jeżdżę po świecie, sporo się szlajam po lasach. Trochę nogami, trochę autkami 4x4.
Autobiografię z autografem możecie nabyć przez telezakupy
Pozdrawiam i do przeczytania.

Czołem koleżanko

Witaj nam Babo z Jajami!

Cześć

geser pisze:Witaj nam Babo z Jajami!

Cześć Lasku Właśnie Ciebie tutaj brakowało!
Dlaczego akurat liściasty a nie iglasty?

Cześć

Predator pisze:Dlaczego akurat liściasty a nie iglasty

Igły to też liście.

Cześć Liściu

Predator pisze:Cześć Lasku Właśnie Ciebie tutaj brakowało!
Dlaczego akurat liściasty a nie iglasty?

Bo więcej znam jadalnych liści niż igieł a tym samym lasy liściaste dla mnie jako roślinożercy są przychylniejsze. Ot co!

BRY! i do zobaczenia na zlocie

heloo

Hej hej Lasek... się jeszcze zapomniała pochwalić, że nie dawno trenowała wpadanie do wody pod lód w ubraniu i z plecakiem na plecach

O jezusełku! legendy o mnie przerastają rzeczywistość!
Trzeba by jeszcze dodać, że jak wpadłam tak nie wyszłam

Witaj.

Lasek Liściasty pisze:...Trzeba by jeszcze dodać, że jak wpadłam tak nie wyszłam

Utopiłaś się ? Czyżby pierwsze zoombi na forum ?

Dźwiedź pisze: Utopiłaś się ? Czyżby pierwsze zoombi na forum ?

Jeszcze tam pływam, z nurtu piszę, czekam aż zatrzyma mnie jakaś tama

maciosek pisze:nie dawno trenowała wpadanie do wody pod lód w ubraniu i z plecakiem

...Laski takie som