Strona 1 z 1

Parthagasowa kuźnia i kucie noży.

: 02 gru 2015, 13:16
autor: Marshall
W ostatni weekend listopada nawiedziłem Parthagasa. Kuźnię chłop sobie uruchomił. Kulim więc.
Noże oczywiście, bo co? Kunie? :)

Jako że nie rozstaję się z Zorką Pięć to zrobiłem kilka zdjęć.


[center]Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek[/center]


Ogólnie kowalstwo to bardzo fajna zabawa ale i niełatwa robota. Tutaj bardzo wielkie dzięki dla Parthagasa za zaproszenie i pokazanie mi kilku przydatnych w tej robocie sztuczek!

Polecam wszystkim! Ja swój pierwszy nóż z resora mam! Tylko dokończyć muszę.

Więcej zdjęć oraz dłuższa, romantyczna opowieść u mnie tamoj:
http://www.adammarczak.com/blog/spartan ... ozy-kucie/

...

: 02 gru 2015, 16:32
autor: Zirkau
Gratulować Parthagas dobrego masz fotografa :D

Który to nożyk z kolei? Robisz własne wzory, czy starasz się kopiować dobre, istniejące rozwiązania?

: 02 gru 2015, 19:46
autor: Parthagas
Marshallowi zdjęcia robiłem osobiście i dlatego są do niczego. Mogę jednak podpisać się rękyma i nogyma, że wykuł nóż osobiście, jedynie pomogłem przy hartowaniu.
Zabawa była przednia, a całość podsumowaliśmy nocką w terenie.
Kuję głownie, które mi się podobają, historyczne kabłączkowe z nutą współczesności oraz totalny freestyle.

: 07 gru 2015, 21:54
autor: wolfshadow
Parthagas, ok. teraz czas na organizowanie warsztatów. Mój staruszek wykonał sobie kotlinę kowalską z bębna hamulcowego. Jakieś... 3 lata temu. Do tej pory nówka nieśmigana. :)

: 09 gru 2015, 22:38
autor: MlKl
wolfshadow pisze:Parthagas, ok. teraz czas na organizowanie warsztatów. Mój staruszek wykonał sobie kotlinę kowalską z bębna hamulcowego. Jakieś... 3 lata temu. Do tej pory nówka nieśmigana. :)
To gdzie i kiedy?