Strona 1 z 1
Nóż saperski wz. 69
: 04 lut 2009, 15:51
autor: Gryf
Nóż saperski wz. 69
Ktoś widział, ma? Ciężki, toporny i siermiężny ale oko cieszy. Czy są w śród nas posiadacze tego fanta?
Ja miałem scyza w swoich łapach bo kumpeł wyhaczył na allegro nieśmiganą sztukę zawiniętą w olejowany pergamin. Jednym z elementów jest krzesiwo - wieczna zapałka.
: 04 lut 2009, 19:01
autor: Treasure Hunter
Podoba mi się ale tylko jako okaz do podziwiania. Praktyczne to to raczej nie jest. A ceny jakie teraz osiąga to już w ogóle koszmar.
: 06 lut 2009, 12:35
autor: Fredi
Praktyczne to jest bardzo, gdybym miał to by był moim przybocznym terenowym.
Niestety ceny obłędne bo wyszło w małej ilości. Ale mieć coś takeigo w kolekcji - mniam ....biały kruczek....

: 06 lut 2009, 12:59
autor: Tresor
tez mam owy fant,trzymam go na ciezkie czasy kiedy zabraknie mi gotowki
w teren zabardzo sie nie nadaje,bo co nim robic ? krzesac ogniska

?
: 09 lut 2009, 08:33
autor: Gryf
Fredi pisze:Niestety ceny obłędne bo wyszło w małej ilości.
Fakt, cena przyprawia o zawrót głowy ale kumpel, który mi demonstrował ten nówkę-fancik, kupił na allegro za kilkanaście zł. Trafiło się jak ślepej kurze ziarno.
: 22 lut 2009, 19:56
autor: u99
Witam, mam wz. 1969 od jakiegoś czasu, ale niezbyt często używam. Waga i wymiary sprawiają, że jako ozdoba kolekcji nożowej ten "wszystkomający" automat ustępuje młodszemu bratu LM Wave. Jeżeli ktoś jest zainteresowany opisem i zdjęciami mojego egzemplarza to zapraszam do lektury
http://www.knives.pl/www/artykuly/recen ... _1969.html
: 27 mar 2009, 19:23
autor: Doczu
Bedąc w wojsku (fiu fiu - to już chyba z 15 lat) jeden z oficerów pokazal mi go kiedys. Zakochałem się od pierwszego wejrzenia. Potem chciał go nawet opylić, ale coś ok 300 PLN za niego chciał, a to było wtedy niemało kaski.
Teraz to tak sobie myslę, że w zasadzie jako sprzęt uzytkowy to nie bardzo się nadaje - są poręczniejsze narzędzia.
Ale wtedy to był szpan posiadać ten nóż.
: 27 mar 2009, 20:35
autor: w0jna
Teraz też

: 02 kwie 2009, 16:54
autor: cyntelfuga
Może odbiegnę lekko od tematu, ale to ponoć też jest niezły rarytas. Koleś na pewnym forum napisał że dostał go w wojsku od jakiegoś sierżanta za kostkę rubika.
http://img12.imageshack.us/my.php?image=n3a.jpg
Dokładnie to cytuję:
Najpierw pojawiło sięstwierdzenie że to:
Ten nożyk używały formacje lotnicze.
To jest polski nóż dla pilotów , opracowany w Instytucie Technicznym Wojsk lotniczych , produkowany ZM WIFAMA w Łodzi.
Wymiary:
Długość całkowita noża 212 mm , Długość głowni 95 mm
konstrukcja: lata 70 te.
Okładziny tekstolitowe 15 ukośnych nacięć , głownia ze stali nierdzewnej.
Piękny okaz Zbyszku :padam: bardzo trudno dostępny.
Ale później zweryfikowano, że to:
Była produkowana wersja przed produkcyjna seria F numerowana do 999 z 13 nacięciami i bardzo ciemnym odcieniem brązu okładek. Bardzo bardzo rzadka--unikat.
I wersja z 15 nacięciami normalnej produkcji z jaśniejszego brązu.
Obecnie gość używa go, wożąc w samochodzie

: 02 kwie 2009, 17:57
autor: u99
Faktycznie RNL nie jest zbyt często widywany w porównaniu do wz.55, wz.65 czy nawet wz.69. Nawet na allegro pojawia się sporadycznie, a jak już się trafi to jego ceny potrafią obalić na kolana. Aktualnie jest jeden w cenie 300 zł;. Więcej informacji na temat RNL-a można znaleźć w książce Zbigniewa Gwoździa "Noże Wojska Polskiego" Wyd. Bellona W-wa 2006, s.116-118.
: 03 kwie 2009, 09:20
autor: PanJa
kurde gdyby te ostatnie posty powstaly we wtorek ... ah ...
http://img12.imageshack.us/my.php?image=n3a.jpg
na targu moglem kupic za 30 zl ... spytam sie kolesia moze jeszcze nie opylil w co watpie :/
Kurcze szkoda taka okazja , a ja nie wiedzialem co to za noz

: 03 kwie 2009, 09:52
autor: u99
PanJa pisze:na targu moglem kupic za 30 zl ... spytam sie kolesia moze jeszcze nie opylil w co watpie :/
Kurcze szkoda taka okazja , a ja nie wiedzialem co to za noz

Jeżeli to był faktycznie oryginalny RNL to sprzedawca też nie miał chyba pojęcia co sprzedaje...

Powodzenia PanJa, jeżeli uda się kupić, pochwal się*
*zdjęcia obowiązkowe

: 04 kwie 2009, 17:59
autor: Root
Była produkowana wersja przed produkcyjna seria F numerowana do 999 z 13 nacięciami i bardzo ciemnym odcieniem brązu okładek. Bardzo bardzo rzadka--unikat.
I wersja z 15 nacięciami normalnej produkcji z jaśniejszego brązu.
Kurcze nawet nie wiedziałem co mam w szafie. Mój egzemplarz ma 13 nacięć.

: 04 kwie 2009, 19:51
autor: Driver
Widziałeś czasami warto nie wyrzucać starych szpargałów

mi się podoba fajny nóż pozdrawiam
: 17 kwie 2009, 21:19
autor: u99
Root pisze:Kurcze nawet nie wiedziałem co mam w szafie. Mój egzemplarz ma 13 nacięć.
A skórzaną pochwę do niego masz

: 19 kwie 2009, 12:30
autor: Root
A skórzaną pochwę do niego masz

Niestety nie mam.