Strona 3 z 3

: 26 lut 2015, 20:33
autor: włóczykij
nie wiem ja słowem nie wspomniałem o broni wyborowej tylko długiej,
koledzy sami popuścili wodze fantazji, na to już nie miałem wpływu

: 26 lut 2015, 21:00
autor: Zirkau
Tresor pisze:Taaa snajperzy i inne cuda wianki:).
A skad bron snajperska?.Z ASG nie ubije sie banderowca
Nie, ale z Varminta .223Rem albo CZ 550 na .308 Win da radę :D

: 26 lut 2015, 21:17
autor: Dźwiedź
PANY LEŚNE - dajcie spokój z tymi dywagacjami o składzie zespołów dywersyjnych czy też snajperskich - na to można założyć osobny temat w innym dziale jak np Combat Survivwal.

Jak ktoś jest taki fachowiec to niech założy stosowny post.

włóczykij, zdecydowanie miał co innego na myśli ( tak sądzę po jego postach - jeżeli się mylę to Kolega mnie poprawi )

: 26 lut 2015, 21:22
autor: włóczykij
prawda "Dźwiedź" znowu uciekamy ale to już widać tak ma być

: 26 lut 2015, 21:27
autor: Zirkau
Jak chcesz "obejścia" z długą bronią, to polecam wiatrówkę. Legalna, powszechnie dostępna, strzela naprawdę.
Zawsze można nauczyć się tez strzelać na większe odległości. Nie ma znaczenia co do zasady czy śrut wiatrówki czy 30mm działko. Opad, wrażliwość na wiatr dla każdego pocisku jest inny.
A tu można i pracę na spuście potrenować, postrzelać też faktycznie np. do metalowych tarcz. A przy okazji nabrać doświadczenia w naturalnym zachowaniu. Zawsze bardziej realnie, by nie dać się złapać z długą bronią, a zarazem przenosić ją w sposób cywilizowany a nie rzucający się w oczy.

: 27 lut 2015, 09:51
autor: Michal N
I w tym momencie postawmy się w roli leśniczego:
widzi gościa podkradającego się z bronią (pozbawioną cech bojowych), do lochy z młodymi (bo świetny pomysł).
I koniec manewrów.

: 27 lut 2015, 10:09
autor: Zirkau
no sam się nie odważy zatrzymać. Więc w 20 minut jest:
- Policja
- Straż Leśna

No i wówczas możemy poczuć się jak prawdziwy partyzant: jak zwykle, przeciwnik dysponuje lepszymi środkami łączności i transportu, a nam się właśnie "skończyła amunicja" - full real :D

: 27 lut 2015, 11:20
autor: vojwoj
hahaha::). No trening by był jak ta lala. Najprawdopodobniej zakończony pobytem ma komisariacie( w tym lepszym wypadku, jakby policja się nie przestraszyła za bardzo) :)

: 27 lut 2015, 15:26
autor: włóczykij
wiec trzeba poznać nawyki miejscowego leśniczego np. założyć punkt obserwacyjny i sprawdzić co tak naprawdę robi gospodarz naszego skrawka lasu :)

lub pójść do takowego wcześniej i po prostu porozmawiać - nie wszyscy są aż tak źli...

: 27 lut 2015, 16:32
autor: Dźwiedź
Jak do tego dodać spore prawdopodobieństwo że locha się wk... to dopiero będzie szkolenie partyzanckie opcja full :mrgreen: