Strona 1 z 1
Nad morze z południa i z powrotem, stopem.
: 04 sty 2015, 21:31
autor: kamykus
Tak sobie myślę, nie byłem nad morzem 17 lat, może spróbować dojechać i wrócić stopem? Z Katowic? I spędzić nad wodą choć jeden krótki dzień.
Może ma ktoś tydzień wolnego w styczniu, i chciał by się ze mną zabrać? Noclegi w namiocie, tniemy koszty na maksa

: 04 sty 2015, 21:40
autor: Apo
20.01 mam wolne w robocie - może jakieś piwo nad morzem?

: 04 sty 2015, 21:41
autor: niszka
Kamykusie, dlaczego zawsze rzucasz jakąś atrakcyjną propozycją, po czym dodajesz termin, który jest tak koszmarnie nietrafiony?
...pewnie specjalnie
A tak poważnie - fajna opcja, jednak w styczniu i lutym to będę chyba mogła co najwyżej kolejny raz śledzić i kibicować. Aha - chcesz tydzień nad morzem być czy przewidujesz dłuuugą podróż?

: 04 sty 2015, 21:49
autor: kamykus
Apo, jak dotrę do twojego miasta to czemu nie. Plan jest taki żeby dojechać gdziekolwiek nad morze, nie do konkretnego miasta.
Niszka, Nad morzem dzień lub dwa i wracam.
: 05 sty 2015, 12:26
autor: Tresor
Najszybsza opcja A4 stacja paliw i tam pytac sie o transport do Legnicy do drogi S3.S3 prowadzi do Swinioujscia.Szybka prosta trasa.Jezdzilem zw mlodych lat na morze czy na bunkry stopem.Jedno co moge stwierdzic ze w obecnych czasach ciezko zlapac stopa.Oczywiscie stojac w mundurze.Wzbudzajac zaufanie kierowcow.
: 05 sty 2015, 13:00
autor: kamykus
Najszybsza opcja A4 stacja paliw i tam pytac sie o transport do Legnicy
Dzięki za sugestię, zobaczymy jak się to potoczy.
PS:
Ja tam nie uważam że ciężko złapać stopa, często jeżdżę tylko na krótszych trasach.
Często nawet z psem i prawie zawsze w jestem ubrany w moro :p
: 05 sty 2015, 14:11
autor: Tresor
2 tyg temu wracalem z Beskidu Sadeckiego.W Rytrze chcialem zlapac stopa.Stalem 2 h i wkurzony zatrzymalem pks do Krakowa.Najlepsze to aut jechalo mase....
: 05 sty 2015, 20:36
autor: kamykus
Albo ty jesteś taki brzydki, albo ja ładny

: 05 sty 2015, 22:51
autor: Precel
Stopem objechałem cały kraj na około z kumplem i sporadycznie staliśmy dłużej niż ok. 20min.
Są pewne sprawdzone kanony które pozwolą bardzo ułatwić złapanie okazji.
Tresor, nie będę się tu rozpisywał ale ważne są czas, miejsce w którym zatrzymujesz, wygląd, ilość osób, i podstawą zawsze jest, było i będzie DUŻY PLECAK.
: 05 sty 2015, 23:00
autor: Bubel
i całą ideę "ultralajt" diabli wzięli...
: 06 sty 2015, 08:57
autor: Tresor
kamykus pisze:Albo ty jesteś taki brzydki, albo ja ładny
Jestem deko ladniejszy od diabla
Precel pisze:Tresor, nie będę się tu rozpisywał ale ważne są czas, miejsce w którym zatrzymujesz, wygląd, ilość osób, i podstawą zawsze jest, było i będzie DUŻY PLECAK.
Mi tego nie musisz pisac.Na stopa jezdzilem w latach okolo 1995-2008.Pozniej kupilem auto

.Byly momenty kiedy kierowcy dawali flaszke na "droge".Stopa zawsze lapalo sie na zatoczkach.Nigdy w miejscach gdzie linia byla ciagla.Wszystko z glowa tak zeby szofer mial gdzie bezpiecznie zjechac.
Kamykus przypomnial mi sie ziomek ktory zjechal Europe stopem przy pomocy przenosnego CB radia.Jest to dobry patent

: 06 sty 2015, 21:08
autor: kamykus
Dziś zaskoczył mnie jeden znajomy, zaproponował podrzucenie mnie z Częstochowy do Poznania Canoe. W zależności ile zajmie podróż może i uda się dopłynąć nad morze. Nie jestem w stanie odmówić, aż się napaliłem
