Mniejszy brat otwieracza, zastępca Mory
: 16 lis 2014, 16:35
Dzięki ogromnej uprzejmości kolegi Hermana, powstał kolejny nożyk. Tym razem mniejszy i bardziej poręczny niż poprzedni "otwieracz do czołgów".
Choć w prawdzie rozmiar i kształt został trochę wymuszony przez dostępny kawałek stali to i tak uważam że wymiary są optymalne i mam nadzieję, że nożyk zastąpi mi wszędobylską na wyprawach, imprezach i ogniskach Morę clipper. Z takim założenie został stworzony. Co prawda jest dwa razy grubszy od Mory co w zastosowaniach kuchennych dobrze nie wróży no ale przez to będzie na pewno mocniejszy i bardziej odporny na leśne prace. Choć szynkę na plastry pokroił bez problemu. Gorzej z cebulą, no ale wiedziałem, że tak będzie i absolutnie nie traktuję tego jako wadę.
Coś o wymiarach:
- długość całkowita - 22 cm
- długość głowni - 10,5 cm
- grubość głowni - 4,7 mm
- grubość szlifu nad samą KT 0,8mm
- wysokość głowni - 27,5 mm
- grubość rękojeści - 16,3 mm w najgrubszym miejscu
Stal to Bohler N695
A teraz foty:
Cała galeria:
https://picasaweb.google.com/1065095155 ... directlink
Jak widać, z jednej strony wyjście szlifu trochę mi nie wyszło, a wszystko przez to że zamiast wyprowadzić pilnikiem jak bóg przykazał to zrobiłem na szlifierce. Do tego na pewno potrzeba jeszcze posiedzieć z drobnym papierkiem i dopracować satynę, zniwelować kilka małych rysek i wygładzić rękojeść.
Podsumowując Ja jestem zadowolony
Mam nadzieje, że będzie dobrze służył.
Choć w prawdzie rozmiar i kształt został trochę wymuszony przez dostępny kawałek stali to i tak uważam że wymiary są optymalne i mam nadzieję, że nożyk zastąpi mi wszędobylską na wyprawach, imprezach i ogniskach Morę clipper. Z takim założenie został stworzony. Co prawda jest dwa razy grubszy od Mory co w zastosowaniach kuchennych dobrze nie wróży no ale przez to będzie na pewno mocniejszy i bardziej odporny na leśne prace. Choć szynkę na plastry pokroił bez problemu. Gorzej z cebulą, no ale wiedziałem, że tak będzie i absolutnie nie traktuję tego jako wadę.
Coś o wymiarach:
- długość całkowita - 22 cm
- długość głowni - 10,5 cm
- grubość głowni - 4,7 mm
- grubość szlifu nad samą KT 0,8mm
- wysokość głowni - 27,5 mm
- grubość rękojeści - 16,3 mm w najgrubszym miejscu
Stal to Bohler N695
A teraz foty:




Cała galeria:
https://picasaweb.google.com/1065095155 ... directlink
Jak widać, z jednej strony wyjście szlifu trochę mi nie wyszło, a wszystko przez to że zamiast wyprowadzić pilnikiem jak bóg przykazał to zrobiłem na szlifierce. Do tego na pewno potrzeba jeszcze posiedzieć z drobnym papierkiem i dopracować satynę, zniwelować kilka małych rysek i wygładzić rękojeść.
Podsumowując Ja jestem zadowolony
