Strona 7 z 9

: 11 gru 2016, 16:04
autor: Precel
Dźwiedź pisze:ale tych nalewek Piotra co to je dziś zabrał, to już nie spróbuję ... każda jest inna i nie powtarzalna.
I tak było tym razem. Zeszło do zera. :D

: 12 gru 2016, 12:46
autor: Żółty
Został tydzień do kolejnej wyprawy. Może określmy dokładnie gdzie się spotykamy i o której. Ostatnio padła propozycja aby zebrać się na dworcu głównym PKP... ok wszystko jest jasne ale gdzie na dworcu i o której? Pytam bo są to dość istotne dla mnie informacje tym bardziej, że w obecnym tygodniu pracuję na drugą zmianę i muszę się zamienić z kolegą a nawet i wyjść wcześniej z pierwszej zmiany. Ciemno robi się już o 16 a wolałbym nie rozbijać obozu w całkowitych ciemnościach. Jest jeszcze opcja dojazdu na miejsce przeznaczenia samochodem. Tak jak już wcześniej wam wspomniałem będę jechał od strony Obornik Śląskich więc i tak będę musiał przejechać przez połowę miasta a że jedzie nas chyba 5 osób to spokojnie się wszyscy zmieścimy do jednego auta. Wyraźcie swoje opinie bo muszę się dogadać w pracy a czym prędzej tym lepiej ;-)

: 13 gru 2016, 14:33
autor: włóczęga
Jeśli piątek, to ja nie dam rady wcześniej niż koło 17:00 bo w pracy jestem do 16:00. Ale zawsze mogę dołączyć później, jakoś się znajdziemy :)

: 13 gru 2016, 19:18
autor: Dźwiedź
Co do piątku to akurat dziś zakończyliśmy robotę i tym-samym mam piąteczek wolny od rana, więc się dopasuję do reszty szanownego grona.

Szczerze mówiąc chodzi mi po głowie by się samotnie wypuścić dzień wcześniej i nacieszyć lasem - mam straszny głód leśnych ognisk... jeszcze się zobaczy.

włóczęga, - jak by co to sprawdź pociągi i się po ciebie wyjdzie 'na przeciw'. Choć Ludki ze ślunska chyba też później dojadą, więc będziesz i tak miała obstawę że dziki będą wam z drogi zwiewać. :lol:

Hycek - o której planujesz ściągnąć?

Żółty - w Kotowicach nie bardzo jest gdzie zostawić autko. Jak ja się wybierałem czterokołowcem to zostawiałem go na osiedlu w Siechnicach ( droga może ze trzy kilometry dłuższa ale o autko się nie martwisz)

I tak ogólnie - nie wiem kto co planuje, ale moja skromna propozycja to zabrać po plandece (ja biorę cienką budowlaną 3x4) i zrobić tipi z ogniskiem w środku.
Tak właśnie bytowaliśmy w tamtej okolicy jakieś 2-3 lata temu (też w grudniu). Jako że rzeka niedaleko to i trzcin na posłanie było dużo, więc mieliśmy miło i ciepło.

: 13 gru 2016, 21:33
autor: hycek
Dźwiedź pisze:

Hycek - o której planujesz ściągnąć?

.

z Kofim w sb ok 18:00

: 13 gru 2016, 22:26
autor: Żółty
włóczęga, to może wybierzemy się razem? Mamy pociąg o 16.54, następny dopiero o 18.04. Ktoś jeszcze się dołączy?


Dźwiedź pisze:I tak ogólnie - nie wiem kto co planuje, ale moja skromna propozycja to zabrać po plandece (ja biorę cienką budowlaną 3x4) i zrobić tipi z ogniskiem w środku.
No ja jestem za takim rozwiązaniem. Mam tylko plandeczkę 2x3 ale jedna do drugiej i jest kawał poszycia.

: 14 gru 2016, 04:03
autor: TAURO
Ja dołączę między 17 a 18 będę jechał samochodem z wrócą

: 14 gru 2016, 15:15
autor: Precel
Będąc w miniony weekend trafiliśmy z Piotrkiem na postawione już tipi tuż nad samą wodą. Niestety nie zdołaliśmy do niego dotrzeć bo dzielił nas kanał i ryzyko że nie zdążymy na ciapąga.

: 14 gru 2016, 15:30
autor: Żółty
Może ktoś zaznaczyć na mapie obszar na którym będziemy obozować? Wolałbym mieć choć odrobinę wiedzy gdzie mam was szukać.

: 14 gru 2016, 15:53
autor: Dźwiedź
Żółty, - strzeżonego magnum strzeże - podeślij mi na priv maila do siebie, to wyślę Ci mapkę z planowanym rejonem biwaku i telefonem do siebie byśmy mogli złapać się awaryjnie 'jak by co' (to samo dotyczy pozostałych zainteresowanych).

I jeszcze co do żarełka (by zadość stała się tradycjom Reconowym) - propozycja od leśnego kucharza Dźwiedzia : gęś po staropolsku pieczona z ziemniaczkami - to na sobotni wieczór. Osobiście zadbam o ingrdiencje, jak i wykonanie. :mrgreen:

Hycek - spoko - poczekamy z konsumpcją do waszego przybycia.

Tauro - wpisujesz się w plandekowego tipi czy hamakujesz?

: 14 gru 2016, 21:12
autor: TAURO
Ja raczej w swoim namiocie ale jakaś plandeki wezmę w razie w

: 12 mar 2017, 11:56
autor: hycek
Dźwiedź pisze:
I jeszcze co do żarełka (by zadość stała się tradycjom Reconowym) - propozycja od leśnego kucharza Dźwiedzia : gęś po staropolsku pieczona z ziemniaczkami - to na sobotni wieczór. Osobiście zadbam o ingrdiencje, jak i wykonanie. :mrgreen:
Jak się uda donieść to krzynkę przywieziemy pod gąskę.

Obrazek

[ Dodano: 2017-03-12, 11:56 ]
Hamaczki w lasach Dolnego Śląska w przyszły weekend z 18.03 - 19.03

Zapraszam Siostry i Braci.


Otwieram listę.

1. hycek

: 12 mar 2017, 12:03
autor: Żółty
1. Hycek
2. Żółty

Bede jechał przez Wrocław wiec służę transportem.

: 12 mar 2017, 20:51
autor: Żorż
Z przyjemnością się z Wami spotkam. Mogę być w sobotę nawet już od 12.00, do późnych godzin nocnych. Nie mogę nocować, bo w niedziele mam urodziny córki w Bobolandii, więc forma musi być. Będę jechał z okolic Jelcza-Laskowic, jak ktoś ma ochotę się zabrać.

Prześlijcie mi proszę jednak jakieś współrzędne GPS, abym mógł Was znaleźć, lub jak będę pierwszy, abym w dobrym miejscu zbierał drewno na opał.

Składamy się na wspólna paszę, czy przywozimy każdy swoje i do wspólnego kotła ?
Pozdrawiam Adam

: 12 mar 2017, 20:59
autor: hycek
1.Hycek
2.Żółty
3.Żorż




wysyłam dane i inne na prv

: 12 mar 2017, 22:01
autor: TAURO
hycek pisze:1.Hycek
2.Żółty
3.Żorż
4 TAURO

: 23 mar 2017, 07:04
autor: hycek
Wygląda na to że mamy replay :-) z 25 na 26.03.2017.
Hamaki,miejsce sprawdzone,może ktoś się przyłączy?

: 10 cze 2017, 15:40
autor: Mr.Bogus
A tymczasem w Kotowickim Lesie zagościły wilki.
http://www.strefaagro.gazetawroclawska. ... y-w-panike
W tym tygodniu odbyłem całodniowy spacerek - klimaty jak zwykle piękne.
Sarny, lisy były. Wilka niestety żadnego nie zoczyłem. :cry:

: 10 cze 2017, 17:00
autor: Druh
Słyszałem. Ciekawe czy to rzeczywiście wilk. Wybiorę się w wolnym czasie w tę okolicę na rowerku ;-)

: 10 cze 2017, 20:16
autor: Mr.Bogus
Wybierz się WYŁĄCZNIE w słoneczny i najlepiej wietrzny dzień - jak będzie po deszczu, czy nawet pochmurno to Cię krwiopijce zjedzą. icon_twisted
I żadna chemia nie pomoże ....

: 12 cze 2017, 10:28
autor: Druh
dzięki za radę :), choć tydzień temu jadąc przez las do jelcza już doświadczyłem ilości krwiopijców, lepiej było się nie zatrzymywać bo od razu po kilka tych małych skurw. siadało na mnie :evil:

: 12 cze 2017, 10:58
autor: Mr.Bogus
W Kotowicach teraz atakują tysiącami.

W pochmurny dzień jak się zatrzymasz się to jesteś cały oblepiony komarami, miejsce w miejsce.
Jak idziesz to się opędzasz, a wokół Ciebie krąży czarna chmura i wpieprzają cię bez przerwy.
Nawet z samochodu się nie da wysiąść.

Jedynie intensywne słońce je powstrzymuje - jak się schowa z chmurę, to już cię kilka zaczyna wpieprzać.

: 26 cze 2017, 18:30
autor: włóczęga
Panowie/panie, może by tak zmontować coś w lesie... trochę mi się przesyciło siedzenie w mieście.. jakieś nowe miejscówki koło Wrocławia chętnie poznam :) Górkami też nie pogardzę :) a kawę w lesie przy ogniu z przyjemnością wypiję :)
... ktoś coś?

: 27 cze 2017, 00:29
autor: Druh
Chętnie się przyłącze i poznam ludzi :)

: 27 cze 2017, 12:58
autor: Morg
Ja też bym się wyrwał na weekend czy coś ;]