Reconnet

Oooo Synu Topera - miło cię będzie uściskać

Co do piątku to może jako punkt zbiorczy wyznaczymy PKP Wrocław Główny, z którego przetransportujemy się w okolice Kotowic?

Wstępnie ustalmy jakąś godzinę zsynchronizowaną z połączeniami kolejowymi, a osoby, które dojadą później, będą nas 'łapały' na telefon w terenie.

Właśnie tak kiedyś z Tauro się znaleźliśmy w tamtej okolicy i nie było problemu.

Precel - podziałaj coś jeszcze bo jak widać większości pasuje 16-18,12 a chciałbym i Ciebie widzieć jako głównego pomysłodawcę przedświątecznego ogniska dolnośląskich reconowców :-/

Co do samych Kotowic, możecie mi powiedzieć które Kotowice macie na myśli bo z tego co wiem to są dwie wioski o tej nazwie pod Wrocławiem. Jedna znajduje sie pod Obornikami Śląskimi a druga gdzieś w okolicy wylotówki na Warszawę.

Dźwiedź pisze:Precel - podziałaj coś jeszcze bo jak widać większości pasuje 16-18,12 a chciałbym i Ciebie widzieć jako głównego pomysłodawcę przedświątecznego ogniska dolnośląskich reconowców

W sobotę rano schodzę z nocki a wieczorem mam imprezę urodzinową młodszego (okrągłą) więc się nie wykręcę.

[ Dodano: 2016-11-30, 13:01 ]

Żółty pisze:Co do samych Kotowic, możecie mi powiedzieć które Kotowice macie na myśli bo z tego co wiem to są dwie wioski o tej nazwie pod Wrocławiem.

Jest stacja pkp o tej nazwie na trasie Wrocław - Jelcz L.

Precel, dzięki za odpowiedź. Czyli widzę się z wami na PKP we Wrocławiu.

Dźwiedź pisze:Oooo Synu Topera - miło cię będzie uściskać

Co do piątku to może jako punkt zbiorczy wyznaczymy PKP Wrocław Główny, z którego przetransportujemy się w okolice Kotowic?

Wstępnie ustalmy jakąś godzinę zsynchronizowaną z połączeniami kolejowymi, a osoby, które dojadą później, będą nas 'łapały' na telefon w terenie.

Właśnie tak kiedyś z Tauro się znaleźliśmy w tamtej okolicy i nie było problemu.

Precel - podziałaj coś jeszcze bo jak widać większości pasuje 16-18,12 a chciałbym i Ciebie widzieć jako głównego pomysłodawcę przedświątecznego ogniska dolnośląskich reconowców :-/

Czy wbijamy w to miejsce co ostatnio bo dość klimatycznie było

TAURO pisze:Czy wbijamy w to miejsce co ostatnio bo dość klimatycznie było

Może tym razem gdzieś bliżej rzeki ?

Dźwiedź pisze:

TAURO pisze:Czy wbijamy w to miejsce co ostatnio bo dość klimatycznie było

Może tym razem gdzieś bliżej rzeki ?

Jasne dla mnie ok wszędzie dobrze aby wami

Dzwiedziu zaznaczył byś na mapie jakiś wstępny rejon bo będę jechał samochodem i żebym wiedział w jakim rejonie was szukać

Dźwiedź pisze: Może tym razem gdzieś bliżej rzeki ?

Ja jestem jak najbardziej za umiejscowieniem się gdzieś w niedalekiej odległości od rzeki. Kupiłem dzisiaj podstawowy sprzęt wędkarski i chętnie bym go wypróbował... muszę tylko wykonać zwijadło do żyłki ale do 16-tego spokojnie się wyrobię.
Jest jeszcze kwestia noclegu. Robimy szałas czy raczej bazujemy na tarpach / plandekach / pałatkach itp? Pytam tak formalnie bo nie wiem czy mam taszczyć plandekę.

Jakieś dwa lata temu, jak byliśmy z Preclem, to zrobiliśmy z plandek tipi z ogniskiem w środku.
Dzięki temu wszystkim było ciepło i miło się gawędziło do późnej nocki.

Ja odpadam z powody tej samej imprezy co Precel...

Z tego co się doliczyłem to będzie nasz 4...? Jeśli będzie taka frekwencja to może wybierzemy sie samochodem. Ja będę jechał od strony Obornik Śląskich wiec mogę zabrać trzy osoby po drodze.

Pasiek. Wybierasz się z nami w ten weekend?

Na razie wszelakie znaki mówią że i ja się pojawię w ten weekend, choć dopiero od soboty

Powiem Wam, że tak sobie śledzę wasze pogaduchy i... się zgubiłam..
Jedziemy 16-18? czy 9-11? Czy i w jeden weekend i w drugi?
kto kiedy może? kto kiedy będzie? Dźwiedź, Żółty - będziecie w oba terminy?
Wiem, że malutki wypadzik, ale uporządkujmy to w listę, żeby bylo wszystko czytelne

9-11.12?
Precel, Dźwiedź, Żółty (?) ....

16-18.12?
włóczęga, Dźwiedź, TAURO, TOPERSON, Żółty ...

jak coś pomieszałam, to zmieńcie proszę

włóczęga pisze:
16-18.12?
włóczęga, Dźwiedź, TAURO, TOPERSON, Żółty

17-18 Hycek,Kofi

Ja 16-18.12 będę.

włóczęga, Gdzieś Ci Pasiek się zawieruszył

Precel, Pasiek przecież pisał że nie będzie w tym terminie z tego samego powodu co Ty.

Co do pozostałych - to wszelakie znaki na niebie i ziemi mówią ze w ten weekend będziem robić tam coś pomiędzy rekonesansem, a przed-spotkaniem rekonetowym, jako że wybiera się parę leśnych 'szwędaczy', a Precel ma dar przekonywania, to i ja planuję zajrzeć choćby z soboty na niedzielę.

Jak nas poniesie fantazja to może i mały stelaż pod plandeki zrobimy by na następny tydzień wjechać na gotowe.

Dźwiedź pisze:
Jak nas poniesie fantazja to może i mały stelaż pod plandeki zrobimy by na następny tydzień wjechać na gotowe.

o to to to to .... zdanie mi się podoba Zapisuje się na przyjechanie na gotowe.

Dźwiedź pisze:Precel, Pasiek przecież pisał że nie będzie w tym terminie z tego samego powodu co Ty.

Tak ale pisał też że oba terminy mu pasują

No i się nie wyrobiłem na wyjazd Precel z Piotrem siedzą w lesie przy ogniu a ja jak ta dupa przy kompie...

Z Preclem to się spotkam co najwyżej za miesiąc, planujemy mały 'hardkor' na początku lutego.... ale tych nalewek Piotra co to je dziś zabrał, to już nie spróbuję ... każda jest inna i nie powtarzalna.
Znamy się od lat, i z Preclem namawiamy go do zalogowania na forum, ale Piotr jest osobną kategorią - jakoś nie pamiętam by na jakiś spływ, czy wyjazd, przytaskał kupną sklepową wódeczkę.
Tylko kilkuletnie nalewki, sezonowane, żadnych 'popierdółek' robionych na szybko, TYLKO dzieła sztuki.

Precel pisze:Tak ale pisał też że oba terminy mu pasują

Tak, ale nie mogę co tydzień być gdzieś poza domem... Grozi rozwodem..

Dźwiedź pisze: Z Preclem to się spotkam co najwyżej za miesiąc, planujemy mały 'hardkor' na początku lutego....

Napisz mi na prv co to za hardkor,moje kubki smakowe wyczuwają miód...

hycek, - żadna to tajemnica - ot planujemy zimowe, nocne, przejście doliną kozacką w Karkonoszach, na pamiątkę takiej wyprawy z przed lat.
Daje w 'cztery litery' jak diabli. I zazwyczaj niezrozumiałe rzeczy się tam dzieją... może jest jakiś 'magiczny' powód że kozacka jest mało uczęszczana

Spoko piszę się jakby co.