Strona 1 z 1

PRZYCZEPKA ROWEROWA

: 11 kwie 2014, 20:49
autor: siux
Przez przypadek trafiłem na takie cudo...
przyczepka

... i tak pomyślałem, dlaczego ciągle widzę dyskusję na temat sakw, a o takim wynalazku cisza? Zastanawiam się czy to nie jest wygodniejsze niż obwieszanie roweru sakwami niczym choinki na Boże Narodzenie. Sama przyczepka ma 8 kg + ładunek więc pewnie trzeba mocniej cisnąć na pedały, ale ciekawe czy komfort kierowania rowerem nie jest większy niż w przypadku gdy ma się sakwy z tyłu, z boku i jeszcze z przodu! Co jest lepsze na kilkudniowe wyprawy?
Czy ktoś z Was miał przyjemność coś takiego używać, czy ktoś ma porównanie między sakwami a przyczepką? Pytam szczególnie te osoby, które robią wypady dłuższe niż 2 doby.

: 11 kwie 2014, 21:12
autor: Zirkau
1. sakwy
2. jak ilość ładunków przekracza, normalne, komfortowe umiejscowienie sakw wówczas przyczepa.

Przyczepa stawia dodatkowy opór, utrudnia manewrowanie, ale pozwala obniżyć środek ciężkości. Ja z przyczepki się wyleczyłem, ale nie zaprzeczę, że daje też pewne możliwości.

[ Dodano: 2014-04-11, 21:15 ]
1. sakwy
2. jak ilość ładunki przekracza, normalne umiejscowienie sakw wówczas przyczepa.

Przyczepa stawia dodatkowy opór, utrudnia manewrowanie, ale pozwala obniżyć środek ciężkości. Ja z przyczepki się wyleczyłem, ale nie zaprzeczę, że daje też pewne możliwości.

Zastanów się czy Extrawheel nie będzie lepsza ( z kołem jak w rowerze )

Obrazek

: 12 kwie 2014, 17:15
autor: yaktra
Nie będę tu nikogo namawiał do kupna czy też odradzał ów zakup.
Pozwolę sobie jednak na taki krótki komentarz;
zwróćcie uwagę na odległość/ długość uchwytu który montowany jest do osi roweru. W przypadku zdjęcia które tu umieszczę poniżej, przyczepka/ ów element dostosowany jest do średnicy koła 26 cala. Przy średnicy 28' wchodzi w grę opona tylko średniej grubości bieżnika 1, 4 - 1, 75" nic powyżej. Generalnie ten wózek wizualnie i funkcyjnie jest jak najbardziej OK.
Dodam tu jeszcze, że swoją wiedzę opieram na zakupie jaki dokonał kolega. Wcześniej pożyczał dwukołowe wózki. Postawił na przyczepkę jednokołową a to z racji tego, że jest bardziej manewrowa niż te dwukołówki. Stawia mniejszy opór toczenia a przeszkody omija prawie idealnie jak tylna oś roweru.


Obrazek
zdjęcie pobrane z sieci

: 12 kwie 2014, 18:20
autor: greenshadow
yaktra, ale można kupić tą przyczepkę z mocowaniem pod 28" i wtedy będzie dłuższy ten element?

: 12 kwie 2014, 19:18
autor: yaktra
greenshadow pisze:yaktra, ale można kupić tą przyczepkę z mocowaniem pod 28" i wtedy będzie dłuższy ten element?
Nie wiem Kolego. Ja tylko zwracam uwagę ewentualnym kupującym/ zainteresowanym, że warto o ten wymiar podpytać. Miałem ten element w ręku przed zamontowaniem i widok zaraz po montażu. Odległość opony od, nazwijmy to widełkami, była może ze 2 cm. Zatem warto podpytać sprzedającego. Podzielam jednak Twoje zdanie - być może są i takie, ostatecznie, wysokich facetów nie brakuje a ci wybierają tylko i wyłącznie wymiar koła 28', zatem i wózki powinny być odpowiednio dostosowane...
pozdrawiam :)

: 12 kwie 2014, 20:26
autor: siux
Dzieki Yaktra za podpowiedź bo też mam koła 28, a nie pomyślałem o tym mankamencie...
Ale generalnie wyczytuję z Twojej wypowiedzi pozytywną opinię odnośnie samej przyczepki, to się cieszę:)

: 13 kwie 2014, 14:16
autor: yaktra
Ale generalnie wyczytuję z Twojej wypowiedzi pozytywną opinię odnośnie samej przyczepki, to się cieszę:)
Gdyby nie inne wydatki :(

: 17 kwie 2014, 21:53
autor: Bubel
ja mam dwie tte przyczepki ExtraWheel na 28" kołach. do 30 kilo można pakowac spokojnie. nie wypinają się, jeździłem po asfalcie, lasach, piachu i gdzie jeszcze się dało - ocena 9,5/10 (osłona od strony koła mogłaby być bardziej wytrzymała).
jeśli ktoś chce potestować to zapraszam :)

: 17 kwie 2014, 23:02
autor: siux
Tyle, że ExtraWheel kosztuje ponad 6 stówek i trzeba dokópić sakwy, bo to tylko gołe koło z mocowaniem!!!

: 17 kwie 2014, 23:08
autor: hejtyniety
ale używkę da się wyrwać za 250 zł. Sam się kiedyś skusiłem, tyle, że na starszy model, czyli z bocznymi siatkami na bagaż a nie stelażem do sakw. Moim zdaniem warto, jest krócej i lżej niż w przypadku pierwszej zaprezentowanej przyczepki. Ale generalnie bazą dalej powinien zostać rower - potwierdzi to każdy kto miał jakieś przygody gdzie trzeba było rower przenieść czy przewieść w środku komunikacji miejskiej.

: 17 kwie 2014, 23:45
autor: Bubel
też mam tę wersję z siatkami i jest to nie tyle STARSZY model co pierwszy (wciąż do zakupu chyba) bo szły równolegle. W siatki wrzuca się szpej w workach żeglarskich i jest bajka. ja te przyczepki po 8 stów za sztukę kupowałem z oryginalnymi workami EW

: 18 kwie 2014, 08:20
autor: kubush
Przyczepka może i fajna opcja (sam jeszcze nie testowałem) ale pewnie wesoło się robi kiedy trzeba się wgramolić do PKP samemu :-)
Na wypady do tygodnia ja spokojnie się pakuję w 2 sakwy, przeważnie w 2x20L.
Na dłużej, jeśli muszę wziąć więcej żarcia, to zakładam dodatkowo małe sakwy na przód.

: 18 kwie 2014, 10:05
autor: hejtyniety
Przy czym należy dodać, że aby przekroczyć możliwości załadunku normalnego wyprawowego roweru trzeba się naprawdę dużo napakować. W przyszłym roku planuję zamknąć pierścień wokół Bałtyku - jakieś 1,5 miecha na rowerze przez kraje, gdzie szama jest droga. Być może wtedy przyda się przyczepka wyładowana żarciem ;-)

: 18 kwie 2014, 11:20
autor: Bubel
ładując się do pkp odpinasz przyczepkę. odpięcie/przypięcie zajmuje jakieś 3-4 sekudy

: 18 kwie 2014, 11:49
autor: siux
hejtyniety ktoś taki jak Ty (zdolny) ;-) to przyczepkę typu Extrawheel mógłby zrobić sam i pewnie nie wyszłoby drożej niż stówka. Jak planujesz taką wyprawę to może warto spróbować, a jakieś koło i kilka innych elementów na pewno u siebie znajdziesz. ;-)

: 18 kwie 2014, 13:34
autor: kubush
ładując się do pkp odpinasz przyczepkę. odpięcie/przypięcie zajmuje jakieś 3-4 sekudy
nie to miałem na myśli, raczej problem z wejściem z rowerem do pociągu a potem powrót po przyczepkę i przeciskanie się z tym wszystkim. Najzabawniej bywa w pociągach bez przedziałów rowerowych:
Obrazek
A jak jeszcze pociąg jest wyładowany do pełna ludźmi to dopiero zabawa :-)

: 18 kwie 2014, 15:20
autor: hejtyniety
Kubush, na tej zasadzie jakakolwiek jazda "towarowa" jest ryzykiem. Nie zmienia to faktu, że pierw proponuję obciążyć do granic możliwości rower a dopiero później bawić się w przyczepkę. (wyjątek - "stacjonarne" imprezy, gdzie rowerem tylko dojeżdżamy, zrzucamy balast i na miejscu cieszymy się z lekkiego rowerka (np. szosowego) )

Ja przyczepkę już mam, więc samoróbki robić nie będę. Natomiast wykonanie tego nie jest takie proste i oczywiste. Spotkałem się natomiast z ciekawym projektem podobnym do EW opartym o przedni widelec i koło - co prawda największą wątpliwość dalej budzi we mnie element kluczowy, czyli spięcie przyczepki z rowerem, ale jakoś tam dają radę budżetowo...

: 18 kwie 2014, 16:56
autor: Bubel
doktor - mam zapasowe zapiecia do EW ;) jakbys kiedys potrzebował

: 18 kwie 2014, 20:45
autor: Prowler
hejtyniety, tak z ciekawości czy przy rowerach jest podawana maksymalna ładowność ?

: 18 kwie 2014, 20:49
autor: kamykus
Z tego co pamiętam, każdy rower ma w instrukcji maksymalnie obciążenie dla ramy.
Edit: W moim Eurobike pisze o 140kg

: 18 kwie 2014, 20:51
autor: hejtyniety
Jeden szybkozamykacz do EW bym potrzebował, bo na razie mam tylko nakrętki na pełną oś :mrgreen:

Większość rowerów nie ma podanej ładowności, czasami jedynie bagażniki mają coś tam napisane. Kiedyś też szukałem informacji na ten temat i jedyne co udało mi się znaleźć to jakaś tam europejska norma która stwierdza, że jeżeli nie jest napisane inaczej każdy produkt powinien mieć nośność 150 kg.

: 18 kwie 2014, 22:48
autor: Bubel
to przypomnij mi przed Doczową imprezą żebym wziął

: 19 kwie 2014, 08:08
autor: hejtyniety
To przypomnę ;-) A już teraz przypominam, żebyś cyknął zdjęcia rowerka i do mnie przesłał ;-)

: 19 kwie 2014, 09:02
autor: Bubel
ano fakt - już się robi!