Reconnet

Chłopacy i Dziewczęta, porady potrzebuję, a wiem, że na sali jest kilka "jajogłowych"... Potrzebuję kompa stacjonarnego do pracy - głównie wektory (corel, solidworks) ale nie wykluczam też grafiki (gimp, obróbka foto) i obsługi stron internetowych. Optymalnie by było, jakby komp obsługiwał dwa monitory. Początkowo będzie chodził na microsofcie, ale w późniejszym terminie nie wykluczam przesiadki na lunucha.

Jeżeli chodzi o koszty/jakość to szukam odpowiednika mory companion - nie musi wyglądać ma działać.

Z tematu stacjonarnych kompów wypadłem baaardzo dawno temu, tak więc każde doświadczenie mile widziane

Jak chcesz mieć wypas ale tanio to poszukaj poleasingowych stacji graficznych HP (koszt ok. 1800 zł brutto) i masz wypas. Ale jak coś się spitoli w środku to rynek części jest okrojony i drogi (to prawie serwerowe ceny są).
W innym wypadku szukaj czegoś z mocnym procem, możliwością dokładania ramu (zaczynamy od min. 4GB - 6GB) i z systemem 64 bitowym (jak będzie mniejszy może nie zaadresować ramu pomimo tego że będzie go dużo)

Np. coś takiego - http://allegro.pl/hp-z400-workstation-x ... 85162.html

A teraz ładnie kliknij POMÓGŁ

Stanowczo powyżej 4gb ramu i system 64bit, dobra karta graficzna też by się przydała.

Kubush miał ostatnio do sprzedania jakiś wypasiony komp robiony pod gry, może jeszcze ma

Ja niby mam stacjonarkę bez pudła do sprzedania, ale za słaba IMHO do obróbki grafiki (niby się da, ale po co). Tak czy siak, w moim bebechy wymieniałem ostatnio to za 1400zł (nie licząc GPU ofc) udało się złożyć całkiem niezłe pudełko (4rdzeniowy AMD Athlon 3800Mhz/8GB RAM (max 32)/zasilacz BE QUIET 530W/MB: ASUS A88XM PLUS). Jak na moje potrzeby i możliwość rozwinięcia to jest nieźle. Spróbuj sobie poskładać i zobaczyć jak Ci to wyjdzie.

Jak coś, to mój stary wygląda tak:

- CPU AMD Athlon II 5200+
- Płyta gówna jakiś asus, max RAM 4GB więc bida (włożone 2GB i 512MB)
- Grafika Radeon HD 4850, 1GB GDDR3
- zasilacz 350W modecom (więc bida)

Do mało skomplikowanej pracy wystarczy, ale do grafiki na wyższym poziomie już zupełnie nie. (btw, jak ktoś takiego rupiecia na terenie Wawy potrzebuje, to możemy się dogadać)

Trzonem prac na tym kompie będą wektory (solidworks+corel) i na tym chciałbym się skupić. Najbardziej przypadła mi do gustu propozycja Gawrona, ale czeka na kolejne. Szczerze mówiąc nie chce mi się składać kompa - oszczędność niewielka, a więcej roboty (zwłaszcza, że fv będę musiał rozliczyć). Na razie nie ma ciśnienia, ale jak pyknie mały grand to będzie trzeba to jakoś sprawnie rozdysponować....

Dottore, pamiętaj tylko o dwóch prostych sprawach:
Dużo ramu - naprawdę 6 Gb to minimum jesli nie chcesz zasnąć przy renderach
Im więcej Gb na karcie graficznej tym lepiej - minimum to 512 mb dla obróbki grafiki HD, inaczej komp robi strajk i nawet jej nie ruszy. Należy pamiętać że to karta prowadzi obliczenia grafiki w renderze nie procesor, więc lepiej wziąć mocniejszą kartę a słabszy procesor (on odpowiada tylko za stabilność pracy programu obrabiającego grafę, po starcie programu proces jest obsługiwany przez procesor mimowolnie, oznacza to tyle że klocek Quadra core 1,6 daje radę bezproblemowo z zapasem mocy)
Ja na Dual Core ciągnę Final Cut Pro więc coś w tym jest

hejtyniety pisze:Szczerze mówiąc nie chce mi się składać kompa - oszczędność niewielka, a więcej roboty

Morele.net - Wybierasz podzespoły jakie chcesz, dokładasz usługę złożenia zestawu (jakieś 70zł), a na wszystko fakturka. Ceny też mają dobre.

I szczerze mówiąc, to inwestycja w dysk SSD też nie jest złym pomysłem - nawet 128, czy 256GB jako bazę dla systemu, programów i obecnych projektów, a HDD do stockowania zostawić. Różnica w prędkości przy programach graficznych potrafi być kolosalna. [generalnie słaby dysk przy obróbce jest jak wrzód na tyłku]

Edzia: Masz przykład

hejtyniety, mam bebechy ze starego kompa. Obudowa, Płyta główna, dwa zasilacze procesor i coś tam jeszcze. Coś się zepsuło czy jak. Nie namierzyłem problemu. Przywieźć Ci to na zlot? Dyski zostawiam sobie.

Kopek, a myślisz, że pociągnie? Jeżeli Ci to naprawdę graci to chętnie przygarnę - będzie dobre na początek

Nie mam pojęcia. Powinno. Miałem to wszystko na złom itp wywieźć. Może coś zaadoptujesz. Na zlot dostarczę. Załatw tylko transport powrotny.


Może monitor załatwię używany do handlu. Chcesz?

Kopuś, kochany jesteś <3 Monitorek też się przyda

Dam znać co to za model i za ile. Reszta gratis na zlocie. Co nie spasuje to w kosz.

Morg pisze:Stanowczo powyżej 4gb ramu i system 64bit, dobra karta graficzna też by się przydała.

Stanowczo muszę się nie zgodzić, do rzeczy które wymienił Hejtnięty nie jest to koniecznością. Owszem zawsze lepiej mieć mocniejszy sprzęt jak się ma środki i możliwości, ale przy 2gb ramu i XP 32 bit bez problemu komputer da sobie radę z grafiką wektorową i obróbką rastrowej.
Jakiś czas temu na innym forum ktoś przekonywał mnie że mój sprzęt to totalny złom i powinienem kupić sobie nowy, szybszy, wypaśny, a ja szukałem odpowiedzi na pytanie 'po co?' skoro to co mam zaspokaja moje potrzeby. Nie przekieruję na tamtą dyskusję bo gość po jakimś czasie wykasował swoje posty i zrobiła się sieczka, ale poniżej próbka wymiany argumentów.

tanto pisze:

қzh pisze:zmienilem komputer zaraz po zmianie aparatu. no i obecny i7 z 16gb ram ma zadyszke przy przegladaniu 20mpix plikow. to co by bylo na Twoim ? to jest typowe uzytkowanie komputera.

Plik o którym wspominałem wcześniej ma 311,3 mpix (26380x11800 pix), jeśli i7/16GB ma zadyszkę przy 20 mpix, to mój E8400/2GB ramu, winXP, powinien... no właśnie, jakim qfa cudem piszę tą wiadomość? Przecież po tym jak przed chwilą otworzyłem ten plik komputer powinien eksplodować, a przynajmniej stopić się z wysiłku :)9
Tak dla statystyki - plik w PS otwiera się 20 sek., wykonanie prostego rozmycia zajmuje 30 sek., biorąc pod uwagę że mój plik jest ~15x większy od obrazków z twojego aparatu, to otworzenie i rozmycie obrazka zajęło by około 2 i 3 sek. - taki wynik w zupełności mnie satysfakcjonuje i sprawia że nie czuję potrzeby inwestowania w nowy sprzęt.
Fakt - nie użytkuję komputera w sposób typowy.

Pisał też coś o tym że na moim sprzęcie nie da się obrabiać filmów HD ...owszem, tylko do szczęścia nie jest mi to potrzebne
Podsumowując, jeśli potrzebujemy sprzęt do konkretnych zastosowań, a przy okazji nie chcemy niepotrzebnie wydawać pieniędzy, to warto zastanowić się czy rzeczywiście potrzebujemy super wypasionego sprzętu. ...a widziałem już komputer dla sekretarki za ~4 tys. zł na którym pisała coś w wordzie, jakieś e-maile i grała w pasjansa, ale w sklepie sprzedawca wyczuł klienta z kasą i niewielką wiedzą, to sprzedał sprzęt z górnej półki :-/

Tanto, moja luba siedzi coraz głębiej w grafice tak rastrowej jak wektorowej i wcześniej pracowała na Macu z Intel Core 2 Duo 2,4Ghz i 2GB DDR3. Praca wyglądała tak, że Illustrator był nie do użytku po wczytaniu ok 30 fontów, wyszukiwanie ścieżek trwało do 2minut, nie dało się pracować równolegle z Illustratorem i PS (szybciej było włączać i wyłączać programy), przy większych plikach opóźnienia z tabletu były na tyle duże, że praktycznie nie pozwalały pracować. Smudge tool w PS mulił niesamowicie. No i mógłbym wymieniać jeszcze przez parę stron co było nie tak. Odkąd przesiadła się na adekwatny sprzęt, problemów takowych nie ma wcale - wszystko działa płynnie, odpalenie PSa i Illustratora na raz nie powoduje żadnych problemów i wszystko działa jak trzeba. Adekwatny sprzęt = intel i7-4800MQ, 16GB DDR3, GeForce GTX780M 4GB DDR5.

Ergo - jeśli ktoś nie musi działać super-płynnie i szybko, bo nie jest to jego źródło dochodu, tylko hobby to nawet konfiguracja mojego starego kompa wystarczy (która nie powala). Natomiast jeśli ktoś pracuje w ten sposób, to prędzej nabawi się nerwicy niż coś zarobi.

Mam maszynę z 2GB ramu, pracuję zawodowo jako grafik/detepowiec i komp nie wyrabia właśnie przez brak ramu. Poirytowany wyłączyłem pamięć wirtualną całkowicie, bo to w ogóle była masakra - dysk mielił mielił, mielił i nic się nie działo. Teraz dla odmiany coś się od czasu do czasu wykrzacza, ale komp nie dostaje zadyszki.

Dobre rady - mam jedną nową. Jeżeli masz wybór - warto sięgnąć po możliwie najstarsze wersje programów (dwunastoletni soft świetnie daje u mnie radę).

Q_x, dysk SSD na system doda skrzydeł ...i jest dużo lepszym rozwiązaniem niż dokupowanie ramu.
Rada odnośnie starszych wersji programów jest jak najbardziej słuszna, zwłaszcza że bardzo często nie potrzebujemy super wodotrysków z najnowszych wersji.

AP, napisałem wcześniej z jakiej wielkości plikami przychodzi mi pracować - nic się nie zawiesza, kilka aplikacji działa jednocześnie i płynnie, a szybkość...? Przy normalnych plikach rastrowych (normalnych czyli ~200MB) więcej czasu komputer czeka na mnie niż na na niego.

Nie zapomnijmy też że w temacie mamy napisane 'TANI', czyli szukamy rozwiązania które będzie kompromisem w którym wydając mniejsze pieniądze godzimy się na niższe osiągi sprzętu. Przy czym 'niższe osiągi' wcale nie oznaczają zauważalnie wolniejszej pracy sprzętu jeśli nie robimy dużych i skomplikowanych grafik.

Witam.
Ja tez szuakm taniegio i dobrego laptopa bo mój, po przejsciu na win 10 zaczął mulić.
W sumie to najbardziej muli mi przeglądarka i nie do końca wiem czy to wina lapka, czy transferu wifi.