troche o survivalu w sluzbach :)

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

włóczykij
Posty: 41
Rejestracja: 09 gru 2011, 22:38
Lokalizacja: Jägersburg
Tytuł użytkownika: Bez śpiwaka
Płeć:

troche o survivalu w sluzbach :)

Post autor: włóczykij »

Survival militarny w moim mniemaniu rozdzielamy na dwa nurty:

1. Typowe SERE – znalazłeś się w takiej sytuacji z przyczyn losowych i koniecznie jest- unikanie i przenikanie odizolowanego personelu. (zagubiony żołnierz, zestrzelony pilot) poszukiwany przez wroga - idziesz po wyznaczonych punktach wynikających z planu unikania i ucieczki (EPA). Masz do dyspozycji tylko to co na sobie.

2. Zostałeś wysłany z misja typu Special Reconnaissance (SR) jesteś przygotowany na bytowanie w takim terenie i twój dowódca (CO) wie gdzie jesteś i co będziesz tam robił.
W tych zasadniczych sytuacjach mamy do dyspozycji różnego rodzaju sprzęt.

Cecha wspólna: będąc za liniami wroga unikamy wykrycia dlatego nie palimy ognia. Jedzenie spożywamy zimne lub wykorzystujemy Hamerykanskie racje żywnościowe – MRE.

(Wyjątkiem może być fakt ze od rozpalenia ognia zależy nasze życie np. wpadliśmy do lodowatej wody.)

Wodę do picia oczyszczamy filtrem i/lub tabletkami które mamy zawsze ze sobą – są w pakiecie.

Dlatego umiejętność podstawowe „ogień, woda, schronienie, pożywienie” są bardzo istotne.

Sprawa odizolowanego personelu możemy posiłkować się Panem RM

Jeżeli chodzi o SR polecam stara ale dobra serie filmów: SAS - Survival Secrets: Behind Enemy Lines Scenario


Zasadniczy pas używany do dzisiaj przez SAS np. w Afganistanie nosi nazwę - British Army Combat PLCE Full Webbing Belt Set System.

tyle

p.s. by Morg - poprawiłem ci byki.

p.s. dzięki :)
Ostatnio zmieniony 11 lip 2013, 12:26 przez włóczykij, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ