Reconnet

Ojciec złamał nierdzewną siódemkę Opinela i mi przyszło ją naprawić Jak najlepiej wyprofilować linię ostrza i czym to zrobić? Pierwsza do głowy przyszła mi szlifierka, ale to chyba zbyt brutalne

Eee - spodziewałem się jakiejś masakry a tu taki pikuś mały. To jest tak cienka głownia że nawet na osełce diamentowej w miarę szybko by poszło naprawienie. Ale najłatwiej będzie chyba wziąć pilnik i zjechać czubek od grzbietu aż do miejsca gdzie zaczyna się krawędź tnąca.

Popieram!!! Nie używaj szlifierki szybkoobrotowej bo jeśli nie masz doświadczenia to możesz tylko zniszczyć ostrze. Najlepiej zrobić to pilnikiem a następnie wygładzić papierem ściernym:) propozycja, którą przedstawił Treasure Hunter jest najlepszym wyjściem z tej sytuacji:)

Witam co prawda nie w temacie te moto w awatarku
to nie jest przypadkiem dywersja yamaszka ? he pozdro i lewa w górze

Ano Dywersja, XJ 900 Dzięki wielkie za rady, jak się uporam z naprawą noża to wrzucę fotę efektu

Nie musisz ciąć tak prosto jak na przedstawiono na zdjęciu możesz po łuku wtedy mniej materiału masz do zebrania. Jak chcesz korzystać ze szlifierki to po prostu często zanurzasz ostrze w wodzie i delikatnie przy końcu noża bo szybko się przegrzewa, wtedy nie będzie problemu!

Jakie zanurzanie w wodzie. Przecież to kilka pociągnięć pilnika.

Zastosowałem się do zaleceń i oto efekt:


Niby nic wielkiego, a jednak cieszy że opinel ma znowu fafkulec

Bardzo ładnie:)

a ja bym nawet rzekł iż teraz bardziej mi się podoba

Swojemu zrobiłem drop-point. Opel to dobry materiał na pierwsze kroki w tuningu noży

Snick i Treasure Hunter, wisicie mi po browarze za podmianę dużych zdjęć na miniaturki (thumbinale)

Tanto pisze:Snick i Treasure Hunter, wisicie mi po browarze za podmianę dużych zdjęć na miniaturki (thumbinale)

Nie ma sprawy :564: Tylko najpierw trzeba jakiś kolejny zlot wykombinować

Ay, Captain!

Odkopie temat:
Przyjechal wczoraj do mnie kolega z problemem nozowym. Bedac w lesie wbil w pieniek swojego SOGa Seal Pup Elite. Oto efekt:



a tak bede musial go przeobrazic :-/


Jak juz skoncze, to pochwale sie wynikiem

tak z 1,5 cm stracil? przynajmniej teraz bedzie mial trudniejsze zadanie zeby znow ulamac

I jeszcze kształtem się nieco ku skandynawom zbliży
"Nie ma tego złego, co by na dobre..."

Skandynawom? A w którym miejscu?

Ja rowniez mam takiego SOGa( wykonczenie Satin, bez oksydy) wiec zmierzylem i noz kolegi stal sie krotszy o centymetr

mgr_scout pisze:Skandynawom? A w którym miejscu?

W tym dosyć mocnym łuku od strony KT. A może mi po prostu wyobraźnia płata figle. To pewnie przez głownię morki czekającą na zebranie upatrzonych materiałów na rękojeść.

no ja tam nic nie widzę skandynawskiego

W paru nożach tak miałem. Takie rzeczy robię pilnikiem po umieszczeniu noża w imadle.
UWAŻAĆ PRZY PIŁOWANIU!!
Nieźle sobie naciąłem palucha GRZBIETEM nożydełka.

No łuk faktycznie pokaźny mi się udało zrobić. Jednak kolega zadowolony z nowego wizerunku nożydła. A ja swojego SOGa się pozbyłem na korzyść Fallknivena F1