Strona 1 z 1

Helikon kurtka i spodnie ECWCS - pytanie

: 27 lut 2014, 12:47
autor: kubush
Mam okazję sporo taniej kupić taki zestaw.
Czy ktoś z was ma jakieś doświadczenia z kurtką lub spodniami ECWCS z Helikona?
Chodzi mi o wodoodporność i oddychalność.
Chodzi mi o takie modele:
http://www.e-militaria.pl/p-360/kurtka- ... nka-czarna
i http://www.e-militaria.pl/p-342/spodnie ... cji-czarne
Niestety w internetach znalazłem kilka sprzecznych recenzji... będę wdzięczny za wasze opinie.

: 27 lut 2014, 16:15
autor: Tresor
Szwagier taką kurtkę jak ty chcesz miał.Dosłownie zaczeła sie rozpadać po paru miesiącach noszenia (miasto).Taśmy na szwach sie odkleiły.Zaczeły szwy puszczać.Wodoodporność po jakimś czasie zerowa.Niczym szmata.Lipa nie kupuj

: 28 lut 2014, 13:30
autor: Abscessus Perianalis
Mam tę kurtkę, tylko w amerykańskie ciapki od lat kilku (najstarsza fota w rzeczonej jest z majówki 2008 - kupiłem ją pewnie z rok wcześniej), ale nadal działa. Nie jest super hiper, jest znoszona, ale do lasu zimą najchętniej zakładam - z wodoodpornością nie mam problemu, zamki hulają etc. [mówię o ECWCS gen. 1]

: 28 lut 2014, 16:33
autor: Tresor
ABS a może ty kolego masz kontrakrowy gore hamerykański ? :)

: 28 lut 2014, 16:40
autor: Abscessus Perianalis
Mam kontraktowy gore-tex hamerykański marki helikon, z membraną helikon-tex. :P

A nuż się dobry model trafił, albo Twojemu szwagrowi dostał się lipny. Polecam iść do sklepu i pomacać - to z natury jest raczej pancerna kurtka (patrząc po mojej), natomiast jakość helikona idzie w górę ostatnio - patrząc na moje zakupy (np. taki trooper).

: 05 mar 2014, 10:08
autor: 1,5k
Miałem komplet ECWCS II gen. Helikona, zamki to najlepsze elementy w tym ubranku. Zabezpieczenie przed deszczem bez zarzutu, szwy podklejone starannie. Z czasem na kurtce pojawiają sie niewielkie pecherzyki (rozwarstwienie). Oddcychalność wystarczająca dla niewielkiego wysiłku (miasto). Ogólna ocena dostateczna.

: 05 mar 2014, 11:33
autor: kubush
Pisałem do helikona w tej sprawie, niestety to produkcja chińska... naczytałem się sporo słabych opinii na ten temat.
Zrezygnuję z tego zestawu... poszukam czegoś z demobilu.

: 05 mar 2014, 13:18
autor: wilk
Również mam tę kurtkę tylko w wersji z kapturem na stałe, kupiłem używaną i już chyba 2 rok leci. Ogólnie nie jest zła, jeśli chodzi o średni wysiłek. Po nieco bardziej ruchliwych treningach para zbierała się w środku i denerwowała. Jeśli chodzi o wodoodporność to trochę mnie zawiodła, przemokła na rękawach po 3-4 godzinach chodzenia w lekkim deszczu...

: 05 mar 2014, 16:10
autor: Tresor
kubush, popatrz na angielskie zestawy.Mam polecam

: 05 mar 2014, 20:04
autor: kamykus
Tak myŚlałem że Chińska.
Helikon robi świetne rzeczy, myk w tym że muszą być z Polskiej fabryki. Helikon nie produkuje już w Chinach, dorobili się własnej fabryki pod Wrocławiem. Jakość jest nieporównywalna a mam do czynienia z tą firmą od 2004r.

Kiepskie opinie o ich ciuchach są prawdziwe, robili syf. Rozpadał się i tracił kolory. Ale od momentu rozpoczęcia produkcji w PL. Ciuchy z tej taśmy to zupełnie inna jakość.

Dla tego kupując, nie należy patrzeć na opinie "firmy helikona" a opinie o konkretnym sprzęcie.

Podobnie było z trooperem, którego gimbaza krytykowała i nie wierzyła że to jest tak dobry produkt. Po kupiła im mama kiedyś gacie z tej firmy i się rozpadły po 3 miesiącach. Mi też się rozpadły, niejedne. Niejedne wyblakły całkowicie po kilkudziesięciu praniach. Tylko że to były te z Chińskiej fabryki. I tu cały myk.

W sprzedaży są jeszcze kiepskie produkty, przecież ich nie wyrzucą.

: 05 mar 2014, 22:06
autor: Tresor
Ostatnio pisalem maila do helikona o uszycie spodni CPU pod moje wymiary.Odpisali ze nie ma takiej mozliwosci gdyz produkuja za granica

: 05 mar 2014, 22:10
autor: kamykus
O.o

: 07 mar 2014, 15:37
autor: Tresor
Może chinczyk szyje spodnie a konkretniejsza produkcja jest w Polsce?

: 02 cze 2014, 07:42
autor: Volo
Helikon to Chiny, jak ktoś nie wierzy to w Aliexpress wystarczy wpisać IX7, są nawet POLSKIE foty z jakiś targów icon_twisted

: 02 cze 2014, 18:51
autor: Dźwiedź
No patrz Pan, a jak ja brałem ciuchy z helikona ( wylot z Wrocławia na Zieloną Górę po prawej ) to nawet udało mi się "wbić" na produkcję - musieli nieźle udawać bo wygladało jakby na prawdę szyli. ;)

Coś z tymi Chinami nie do końca prawda. Może i jakaś część tam szyją ?
Tylko jak poznać który ciuch gdzie ?

: 02 cze 2014, 18:57
autor: Volo
Może mają jakąś część z Chin a solidniejsze szyją u nas? Ale na pewno kilka modeli spodni i kurtek można znaleźć na chińskich stronach.

: 02 cze 2014, 20:14
autor: Dźwiedź
Na Chińskich stronach to i znajdziesz ichniejszą wersję mercedesa :) ale czy to znaczy że mercedes produkuje samochody w Chinach ?

: 03 cze 2014, 09:23
autor: Volo
Nie,to znaczy że pary spodni wiszące a sklepie Mil******.pl mają metki Made in żółte rączki a brandowane na Helikon :shock:

: 03 cze 2014, 19:21
autor: Dźwiedź
Przez Ciebie aż posprawdzałem metki w swoich "łachach" z Helikona - na szczęście mam bez "żółtych rączek". :-D
, ale większość nabyta za pośrednictwem ArmyW... a oni mają jakieś przedstawicielstwo podpisane z Helikonem bo ceny na te same produktu potrafią mieć o ponad 30 % niższe

Jak dotąd jestem z Helikona bardzo zadowolony a trochę tego używam.

: 04 cze 2014, 11:56
autor: Tanto
Dźwiedź pisze:...bo ceny na te same produktu potrafią mieć o ponad 30 % niższe
Albo inni biorą np. 50% marży.

: 04 cze 2014, 20:30
autor: Dźwiedź
Tanto, toś błysnął :lol: , chyba trochę na bakier z matematyką.

ArmyW... też mają swoją marżę bo przecież nie sa świętym mikołajem.
Jeżeli jakiś inny sprzedawca ma cenę o 50 % wyższą to nie znaczy że ma 50 % marży, ani nie znaczy że ma marżę o 50 % wyższą.

Bez ceny nabycia u producenta nie jesteśmy w stanie określić narzutu ( marży ) jaki robi sprzedający. Z doświadczenia wiem że przy odzieży takie marże potrafią wynosić 1 000 % ( słownie tysiąc procent ) ceny kupna u producenta. Czyli koszulka kupiona od chińczyka za 3 zł jest sprzedawana w butiku za 33 zł.

: 06 cze 2014, 13:20
autor: Tanto
oj tam, oj tam... niefortunny skrót myślowy, ale mam nadzieję że wiadomo o co mi chodziło :mrgreen: