Budżetowa apteczka z 'Biedronki'

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Awatar użytkownika
Tanto
Administrator
Posty: 1072
Rejestracja: 26 sie 2007, 19:17
Lokalizacja: Szczecin
Gadu Gadu: 1743064
Płeć:

Budżetowa apteczka z 'Biedronki'

Post autor: Tanto »

Było kilka pytań ostatnio o zawartość tej apteczki - nie powala na kolana, ale można portaktować ją jako zakup kilku elementów do docelowej apteczki.
Obrazek Obrazek
Ostatnio zmieniony 18 sty 2009, 22:21 przez Tanto, łącznie zmieniany 1 raz.
"...wszystkie koty z pyszczkami, które wyglądają, jakby ktoś wkręcił je w imadło, a potem wielokrotnie walił młotkiem owiniętym skarpetą, są Prawdziwmi kotami."
Awatar użytkownika
PA
Posty: 298
Rejestracja: 28 sty 2008, 21:01
Lokalizacja: Toruń
Gadu Gadu: 3500980
Płeć:

Post autor: PA »

Apteczka skromna ale to i tak szczyt wypasu w stosunku do tego co w niektórych innych "apteczkach" się znajduje. Jakiś czas temu na alledrogo kupiłem 3 apteczki bardzo wypasione - wewnątrz były materiały tej samej firmy, która wyposażała tą z powyższych zdjęć.
Nie wiem ile kosztuje ta z biedronki ale za 25 zł można kupić sobie trochę lepiej zaopatrzoną np tu:
http://www.allegro.pl/item532892486_apt ... ratis.html
http://www.allegro.pl/item522485410_apt ... zetka.html
http://www.allegro.pl/item522835499_apt ... jskie.html
Awatar użytkownika
pitersgs
Posty: 61
Rejestracja: 12 sty 2009, 12:12
Lokalizacja: Łomża
Gadu Gadu: 7371138
Tytuł użytkownika: Przygoda....
Płeć:
Kontakt:

Post autor: pitersgs »

Apteczka z biedronki kosztuję 8,99 myślę że się opłaca bo sam koc nrc to jakieś 8zł.
Ostatnio zmieniony 18 sty 2009, 22:20 przez pitersgs, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam PK
kozikowski.piotr@gmail.com
GG: 7371138
Awatar użytkownika
PA
Posty: 298
Rejestracja: 28 sty 2008, 21:01
Lokalizacja: Toruń
Gadu Gadu: 3500980
Płeć:

Post autor: PA »

pitersgs pisze:Apteczka z biedronki kosztuję 8,99 myślę że się opłaca bo sam koc nrc to jakieś 8zł.
Dobra. Odszczekuję :D Oferta mnie powaliła.
Awatar użytkownika
Fredi
Posty: 1015
Rejestracja: 07 kwie 2008, 09:42
Lokalizacja: Skierniewice
Tytuł użytkownika: Fredne Zło..
Płeć:

Post autor: Fredi »

Fakt, świetna na początek kompletu....nrc - 9,50zł, maseczka do oddychania - 4,50zł, i już nam się koszty zwróciły :).

do tego dorzucimy wiecej kompresów, plastra, bandaże i już gotowa apteka :)
"Nie sztuką jest umrzeć, znacznie trudniej jest żyć."
Wedrowycz89
Posty: 409
Rejestracja: 26 sie 2007, 21:51
Lokalizacja: Szczecin
Płeć:

Post autor: Wedrowycz89 »

PA jeśli się nie mylę to dwie ostatnie z linków to chyba dokładnie to samo co w biedronce.
Zaraz lece po parę niezbędnych rzeczy i sprawdzę czy jeszcze są, w Białymstoku na ryskiej ostatnio było ich od groma.

[ Dodano: 2009-01-19, 19:53 ]
Jakby ktoś był z Białego to na Ryskiej jeszcze kilkanaście jest.
Awatar użytkownika
Kłobuch
Posty: 107
Rejestracja: 31 sie 2007, 09:54
Lokalizacja: Ostrzeszów
Gadu Gadu: 2814014
Tytuł użytkownika: Świr z Ciemnogrodu
Płeć:

Post autor: Kłobuch »

Kurde, regularnie obłażę obie biedrony w mojej okolicy i apteczek jak nie było tak nie ma :583:

Spisek :!!:

:-P
Jestem Polakiem, więc mam obowiązki polskie.
Awatar użytkownika
PA
Posty: 298
Rejestracja: 28 sty 2008, 21:01
Lokalizacja: Toruń
Gadu Gadu: 3500980
Płeć:

Post autor: PA »

Wedrowycz89 pisze:PA jeśli się nie mylę to dwie ostatnie z linków to chyba dokładnie to samo co w biedronce.
Zaraz lece po parę niezbędnych rzeczy i sprawdzę czy jeszcze są, w Białymstoku na ryskiej ostatnio było ich od groma.
Niestety mylisz się. Te z linków mają 3 razy więcej materiałów sądząc po zdjęciu Tanto.
Awatar użytkownika
MaciekK84
Posty: 119
Rejestracja: 07 lut 2008, 15:26
Lokalizacja: Bydgoszcz
Płeć:

Post autor: MaciekK84 »

Kilka razy już były te apteczki w Biedronce, ja kupiłem 2 takie-wersja w pudełku jeździ w wozie ojca, saszetkę mam w drzwiach w moim aucie obok kamizelki odblaskowej. Moją mam dla ochrony przed wilgocią oryginalnie zafoliowaną, ale tamtą drugą rozpakowałem i sprawdziłem-wyposażenie sprawia wrażenie przyzwoitego jakościowo, a ilość na 1 akcję powinna wystarczyć-biorąc pod uwagę cenę dobra sprawa. Widać w Biedronce dobre są nie tylko chipsy i wafle :D
Pozdrawiam!
Maciek

Obrazek
Awatar użytkownika
House
Posty: 88
Rejestracja: 17 maja 2009, 19:34
Lokalizacja: Toruń
Gadu Gadu: 20483172
Płeć:

Post autor: House »

Warto również takową apteczkę zaopatrzyć w Rywanol 0,1%, Laremid (biegunka w lesie to paskudna sprawa), coś mocnego na ból głowy (np. Ibuprom Max, z ibuprofenem, opioidów bez recepty nie dostaniemy np. bardzo skuteczny efferalgan codeine z kodeiną), ewentualnie nadmanganian potasu do odkażenia wody, aczkolwiek lepiej zainwestować w tabletki ze srebrem. Jeśli idziemy na dłuższe wypady to altacet również się przyda
Dobry alpinista to stary alpinista.
Awatar użytkownika
Fredi
Posty: 1015
Rejestracja: 07 kwie 2008, 09:42
Lokalizacja: Skierniewice
Tytuł użytkownika: Fredne Zło..
Płeć:

Post autor: Fredi »

Widzę, że kolega to boi się bez apteki z domu wyjść. Tyle piguł..... ;)
biegunka w lesie to pikuś, gorzej jest w mieście, gdy nie można zatrzymać się co kawałek pod krzaczkiem.... po za tym choćby wszechobecna borówka załatwia sprawę....

Altacet, Rywanol....kurcze, a po co to? nie dość, że śmierdzi to się prawie nie przydaje :)

Ile czasu spędziłeś w terenie i ile razy użyłeś tych rzeczy?
"Nie sztuką jest umrzeć, znacznie trudniej jest żyć."
Awatar użytkownika
xMaS
Posty: 51
Rejestracja: 05 maja 2009, 16:59
Lokalizacja: Mońki
Gadu Gadu: 1248916
Tytuł użytkownika: Ojcu
Płeć:

Post autor: xMaS »

mam pytanie...czy koc nrc jest równie wspaniały jak materace z biedronki :P znając jakość produktów tej sieci ...mam obawy ... może ktoś przetestuje kocyk :D
Something to do,
something to think about,
something to enjoy in the woods,
with a view always to character-building, for manhood, not scholarship, is the first aim of education.

Birch-Bark Roll E.T.S.
Awatar użytkownika
Fredi
Posty: 1015
Rejestracja: 07 kwie 2008, 09:42
Lokalizacja: Skierniewice
Tytuł użytkownika: Fredne Zło..
Płeć:

Post autor: Fredi »

a czemu masz obawy? wystarczy, że raz się przyda - z założenia jest jednorazowy, a na tyle to w stu procentach wystarczy.... ja ostatnio wyrwałem za 2.50zl kocyk z tesco - idealny do apteczki.
"Nie sztuką jest umrzeć, znacznie trudniej jest żyć."
Awatar użytkownika
xMaS
Posty: 51
Rejestracja: 05 maja 2009, 16:59
Lokalizacja: Mońki
Gadu Gadu: 1248916
Tytuł użytkownika: Ojcu
Płeć:

Post autor: xMaS »

mam obawy co do przydatności takiego kocyka...kilka razy naciąłem się na dobra Biedronki
Something to do,
something to think about,
something to enjoy in the woods,
with a view always to character-building, for manhood, not scholarship, is the first aim of education.

Birch-Bark Roll E.T.S.
Awatar użytkownika
House
Posty: 88
Rejestracja: 17 maja 2009, 19:34
Lokalizacja: Toruń
Gadu Gadu: 20483172
Płeć:

Post autor: House »

Fredi pisze:biegunka w lesie to pikuś, gorzej jest w mieście, gdy nie można zatrzymać się co kawałek pod krzaczkiem....
Z jednej strony racja, ale gdy idziemy na więcej dni to możemy mieć nie lada kłopoty. Biegunka przecież niesamowicie odwadnia organizm, a zapas napojów zwykle jest ograniczony. Prędzej czy później przecież też trafimy do miasta lub środków transportu a tam biegunka jest prawdziwym utrapieniem.
Dobry alpinista to stary alpinista.
Awatar użytkownika
Fredi
Posty: 1015
Rejestracja: 07 kwie 2008, 09:42
Lokalizacja: Skierniewice
Tytuł użytkownika: Fredne Zło..
Płeć:

Post autor: Fredi »

wtedy rozpalasz ognisko, żresz węgiel z ogniska i popijasz przegotowaną wodą....albo bardzo mocną, gorzką herbatą, tudzież wspomagasz się naparami z ziół jakie znajdziesz po drodze, chocby pokrzywą, która dodatkowo da ci dużo witamin i minerałów, miętą - dobrą na każde zatrucie pokarmowe,a jak ktoś wie jak wygląda kobylak, to jeszcze lepiej, szklanka naparu i mamy problem z głowy.

Jest całe mnóstwo ziół, które mogą nam pomóc dzięki czemu apteczka może być prawie całkowicie pozbawiona medykamentów :)
Ostatnio zmieniony 01 lip 2009, 08:37 przez Fredi, łącznie zmieniany 1 raz.
"Nie sztuką jest umrzeć, znacznie trudniej jest żyć."
Leśny Ludź
Posty: 7
Rejestracja: 25 cze 2009, 15:41
Lokalizacja: Suwałki
Płeć:

Post autor: Leśny Ludź »

Myślę, że wiedza jak wygląda roślina nic nie znaczy, póki nie wiemy gdzie ona rośnie (pokrzywa, mięta czy kopytnik nie rosną pod każdym krzakiem czy sosną) i jakie ma właściwości... Dlaczego proponujesz zażywanie kopytnika na biegunkę?! Przecież to roślina trująca powodująca wymioty i właśnie biegunkę!!! Nawet poronienie (ale to chyba nie jest Ci groźne;-p). Sprawdzałem tą informację w "Leśnych roślinach zielarskich" Polakowskiej, więc myślę, że jest wiarygodna
Awatar użytkownika
Fredi
Posty: 1015
Rejestracja: 07 kwie 2008, 09:42
Lokalizacja: Skierniewice
Tytuł użytkownika: Fredne Zło..
Płeć:

Post autor: Fredi »

Leśny Ludziu: Dziekuję, że zwróciłeś mi uwagę.
Zrobiłem wielki błąd, myślałem o czym innym, napisałem co innego. (już poprawiłem)
Oczywiście miał to być Kobylak a nie Kopytnik.
Kopytnik jest trujący i służy uzależnionym, obrzydzając im cały świat.

Kobylak natomiast, czyli dość popularny Szczaw lancetowaty, rosnący blisko wody i na wilgotnych łąkach jest świetnym lekarstwem na biegunkę, ale też i inne problemy z przewodem pokarmowym- wystarczy zaparzyć garść wiechy czy też liścia (najmocniejszy jest korzeń, ale po co kopać, jak można zerwać...).

Przy okazji wspomnę, iż liście szczawiu lancetowatego, są bardzo duże...i można je stosować też w kuchni na równi z liśćmi łopianu czy lepiężnika do zawijania potraw :)


Jesli chodzi o to gdzie co rośnie....trudno aby nie wiedzieć gdzie rośnie pokrzywa :)

Wogólę, jeśli chodzi o zioła...to należy ich w pierwszym rzędzie szukać na polanach, łąkach, brzegach rzek, jezior... w lesie rośnie tego niewiele.
"Nie sztuką jest umrzeć, znacznie trudniej jest żyć."
Leśny Ludź
Posty: 7
Rejestracja: 25 cze 2009, 15:41
Lokalizacja: Suwałki
Płeć:

Post autor: Leśny Ludź »

Dziękuję, że to poprawiłeś :-)

Co do obecności ziół w lesie, myślę, że jest ich tam bardzo dużo, ale to też zależy od lasu (wilgotność, żyzność) oraz zmieszania różnych siedlisk (obecność wody, urozmaicenia terenu). Znajomość tego jakich warunków wymaga dana roślina, z jakimi innymi roślinami rośnie, daje nam olbrzymią wiedzę o miejscu w jakim się znajdujemy - nie tylko co może tutaj rosnąć, ale też w jaki sposób zmienia się teren po którym idziemy. Dzięki temu możemy przewidzieć np. "spotkanie" oczka wodnego, strumienia na długo przed tym zanim go zobaczymy lub jego nieprzeoczenie.

Sorry za mądrzenie się, ale chciałem wyjaśnić dlaczego uważam znajomość ekologii rośliny za szczególnie ważną rzecz.
Awatar użytkownika
bogdan
Posty: 160
Rejestracja: 15 mar 2008, 11:03
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:
Kontakt:

Post autor: bogdan »

Fredi pisze:po za tym choćby wszechobecna borówka załatwia sprawę....
Niestety, kolego: Świeża borówka załatwi tylko problem zatwardzenia. Na biegunkę to by trzeba ją ususzyć - a na to może braknąć czasu :shock:

A co do NRC firmy Leina Werke - mamy je u siebie i właśnie je obmacałem - nie rwą się w palcach, więc wytrzymają co najmniej jeden raz.
Nie wycinaj lasów bo i ty możesz zostać partyzantem.
Awatar użytkownika
Fredi
Posty: 1015
Rejestracja: 07 kwie 2008, 09:42
Lokalizacja: Skierniewice
Tytuł użytkownika: Fredne Zło..
Płeć:

Post autor: Fredi »

bogdan pisze:Niestety, kolego: Świeża borówka załatwi tylko problem zatwardzenia. Na biegunkę to by trzeba ją ususzyć - a na to może braknąć czasu
Tak też kiedyś myślałem, w końcu wyczytane w mądrych książkach (w moich postach sprzed lat jest to uwzględnione), natomiast sprawdzone nie tylko na sobie - świeżo zerwana z krzaka w ilości co najmniej dwóch garści, radzi sobie ...i możemy "zwolnić kroku" :)

Choć wiem jednocześnie, że to mało logiczne, jak większość owoców świeżych - powinna działać rozwalniająco.
"Nie sztuką jest umrzeć, znacznie trudniej jest żyć."
Awatar użytkownika
Fredi
Posty: 1015
Rejestracja: 07 kwie 2008, 09:42
Lokalizacja: Skierniewice
Tytuł użytkownika: Fredne Zło..
Płeć:

Post autor: Fredi »

bogdan pisze:Niestety, kolego: Świeża borówka załatwi tylko problem zatwardzenia. Na biegunkę to by trzeba ją ususzyć - a na to może braknąć czasu
Tak też kiedyś myślałem, w końcu wyczytane w mądrych książkach (w moich postach sprzed lat jest to uwzględnione), natomiast sprawdzone nie tylko na sobie - świeżo zerwana z krzaka w ilości co najmniej dwóch garści, radzi sobie ...i możemy "zwolnić kroku" :)

Choć wiem jednocześnie, że to mało logiczne, jak większość owoców świeżych - powinna działać rozwalniająco.
"Nie sztuką jest umrzeć, znacznie trudniej jest żyć."
Awatar użytkownika
mgr_scout
Posty: 431
Rejestracja: 29 sie 2007, 16:29
Lokalizacja: inąd

Post autor: mgr_scout »

Fredi, może masz inną d...ę ;)
Awatar użytkownika
Fredi
Posty: 1015
Rejestracja: 07 kwie 2008, 09:42
Lokalizacja: Skierniewice
Tytuł użytkownika: Fredne Zło..
Płeć:

Post autor: Fredi »

Tak, wystarczająco twardą ;)
"Nie sztuką jest umrzeć, znacznie trudniej jest żyć."
Wedrowycz89
Posty: 409
Rejestracja: 26 sie 2007, 21:51
Lokalizacja: Szczecin
Płeć:

Post autor: Wedrowycz89 »

Apteczki znowu się pojawiły, te same co z pierwszego postu, znowu w zabójczej cenie 8.99 :D Zauważyłem że raz na rok się conajmniej pojawiają.
ODPOWIEDZ