Czy to dobry nóż?

zanim spytasz co na początek wpisz w google: mora lub frosts ;-)

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Awatar użytkownika
szychol
Posty: 21
Rejestracja: 16 sty 2010, 21:27
Lokalizacja: Budzyń
Gadu Gadu: 8435455
Tytuł użytkownika: zapalony teoretyk
Płeć:

Post autor: szychol »

Dobra dzięki za rady. W takim razie zakupię w najbliższym czasie tę popularną Morę 2000.
Awatar użytkownika
thrackan
Posty: 911
Rejestracja: 16 cze 2009, 03:38
Lokalizacja: Warszawa
Gadu Gadu: 2123627
Tytuł użytkownika: Manufaktura strużyn
Płeć:
Kontakt:

Post autor: thrackan »

Gerlach trener - 46-52HRC... on jest z plasteliny?
Finn Bear - uroczy :-D
Awatar użytkownika
Driver
Posty: 315
Rejestracja: 02 mar 2009, 15:53
Lokalizacja: Tychy
Gadu Gadu: 6876158
Tytuł użytkownika: Supertramp
Płeć:

Post autor: Driver »

thrackan pisze:Finn Bear - uroczy :-D
Uroczy ale jak ktoś ma większą grabę to Finn gubi się w niej :-| .
szychol Mora to dobry wybór na początek później sobie coś dobierzesz dla swoich potrzeb. U mnie skończyło się na takim http://www.wagabunda.eu/ontario-tak1-1095-p-231.html :mrgreen: :mrgreen: i jestem zadowolony a znęcam się nad nim jak się da.
Gdybym schował ręce do kieszeni,skazali by mnie za ukrywanie broni.
Awatar użytkownika
Valdi
Posty: 950
Rejestracja: 29 sie 2007, 23:43
Lokalizacja: Litwa-Vilnius
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Valdi »

Driver, Link nie działa
Awatar użytkownika
thrackan
Posty: 911
Rejestracja: 16 cze 2009, 03:38
Lokalizacja: Warszawa
Gadu Gadu: 2123627
Tytuł użytkownika: Manufaktura strużyn
Płeć:
Kontakt:

Post autor: thrackan »

Driver pisze:Uroczy ale jak ktoś ma większą grabę to Finn gubi się w niej :-| .
Jeżeli się dobrze pracuje Vickiem 91mm to będzie wygodny?
Awatar użytkownika
Driver
Posty: 315
Rejestracja: 02 mar 2009, 15:53
Lokalizacja: Tychy
Gadu Gadu: 6876158
Tytuł użytkownika: Supertramp
Płeć:

Post autor: Driver »

Valdi pisze:Driver, Link nie działa
Niemożliwe sprawdzałem chodzi :shock: ale jak coś to jeszcze jeden http://www.wagabunda.eu/ontario-tak1-1095-p-231.html powinno chodzić.
thrackan każdemu według potrzeb jak dla mnie za mały :D
Gdybym schował ręce do kieszeni,skazali by mnie za ukrywanie broni.
Awatar użytkownika
Valdi
Posty: 950
Rejestracja: 29 sie 2007, 23:43
Lokalizacja: Litwa-Vilnius
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Valdi »

Faktycznie chodzi, a z Opery u mnie nie szedł :(
Awatar użytkownika
szychol
Posty: 21
Rejestracja: 16 sty 2010, 21:27
Lokalizacja: Budzyń
Gadu Gadu: 8435455
Tytuł użytkownika: zapalony teoretyk
Płeć:

Post autor: szychol »

Ja mam Opere i mi wszystko weszło.
Awatar użytkownika
Tanto
Administrator
Posty: 1073
Rejestracja: 26 sie 2007, 19:17
Lokalizacja: Szczecin
Gadu Gadu: 1743064
Płeć:

Post autor: Tanto »

Odnośnie porównania (z)Mory 2000 i Fin Bear (od jakiegoś czasu kusi mnie ta zabawka), to ze względu na kształt zakończenia ostrza Mora jest dużo lepsza w smarowaniu chleba - a tak naprawdę nożem w terenie najczęściej przygotowujemy posiłki :mrgreen:
"...wszystkie koty z pyszczkami, które wyglądają, jakby ktoś wkręcił je w imadło, a potem wielokrotnie walił młotkiem owiniętym skarpetą, są Prawdziwmi kotami."
Awatar użytkownika
Hakas
Posty: 209
Rejestracja: 03 lip 2008, 00:08
Lokalizacja: Pomorze Zachodnie
Tytuł użytkownika: KAPKANCZYK
Płeć:

Post autor: Hakas »

Witaj Tanto!
Miałem jeden i drugi nóż w ręku i zdecydowanie bardziej do mnie przemówił nóż Mora 2000 jak dla mnie jest zdecydowanie wygodniejszy i praktyczniejszy.
Hakas
Wędruję poprzez świat polując, walcząc
i uzdrawiając

Przeklęty, kto miecz swój trzyma z dala od krwi - Bellicosa anima
Damnatus, qui gladio suo ab sanguem reservat - Bellicosa anima
Awatar użytkownika
Tanto
Administrator
Posty: 1073
Rejestracja: 26 sie 2007, 19:17
Lokalizacja: Szczecin
Gadu Gadu: 1743064
Płeć:

Post autor: Tanto »

Hakas pisze:...i zdecydowanie bardziej do mnie przemówił nóż Mora 2000 jak dla mnie jest zdecydowanie wygodniejszy i praktyczniejszy.
Trudno nie posłuchać głosu doświadczenia :-) w takim razie następnym nabytkiem będzie Sanrenmu 710 black lub 723 black ...albo obydwa icon_twisted
"...wszystkie koty z pyszczkami, które wyglądają, jakby ktoś wkręcił je w imadło, a potem wielokrotnie walił młotkiem owiniętym skarpetą, są Prawdziwmi kotami."
Awatar użytkownika
szychol
Posty: 21
Rejestracja: 16 sty 2010, 21:27
Lokalizacja: Budzyń
Gadu Gadu: 8435455
Tytuł użytkownika: zapalony teoretyk
Płeć:

Post autor: szychol »

Byłem przekonany że na 100% kupię Morę, ale:
Powiedzcie coś proszę na temat tych noży:

http://allegro.pl/item880003789_noz_com ... od_ss.html

http://allegro.pl/item877639786_noz_com ... owany.html

Jeszcze się waham, gdyż od tego allegrowicza kupuję menażkę, manierkę i krzesiwo. Rozglądam się u niego za nożem, bo chciałbym mieć wszystko za jedną przesyłką.
Wypowiedzcie się tak, jakby Mora na chwilę przestała istnieć ;)
Awatar użytkownika
bivr
Posty: 87
Rejestracja: 07 mar 2009, 19:15
Lokalizacja: Jelenia Góra
Gadu Gadu: 6693152
Płeć:

Post autor: bivr »

produkt renomowanej niemieckiej firmy mil-tec
Nie warto.
Hail To The King Baby
Awatar użytkownika
Driver
Posty: 315
Rejestracja: 02 mar 2009, 15:53
Lokalizacja: Tychy
Gadu Gadu: 6876158
Tytuł użytkownika: Supertramp
Płeć:

Post autor: Driver »

:569: szkoda kasy :mrgreen: :mrgreen: Mora lepsza. :roll: :roll: ile razy już pisaliśmy takie posty :mrgreen: szychol ta sama kasa a nóż o niebo lepszy, ludziska wiedzą co mówią.
Gdybym schował ręce do kieszeni,skazali by mnie za ukrywanie broni.
Awatar użytkownika
Jaca
Posty: 401
Rejestracja: 13 maja 2009, 16:06
Lokalizacja: okąd
Płeć:

Post autor: Jaca »

Ja również z tych 2 polecam morę :mrgreen: Wiedz że nie warto kupować innego noża do 50 zł. Bo reszta to zwykły Chiński szmelc.
...smelling the air when spring comes by raindrops reminds us of youthful days...
Omomierz
Posty: 77
Rejestracja: 05 sie 2009, 00:55
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: Omomierz »

Hej!

Czy na pierwsze nożydło warto wziąć CS GI Tanto za 70zł ?

Byłby mi potrzebny na kilkudniowe wypady do lasu, przygotowywanie jedzenia i czasem codziennego użytku:)
Awatar użytkownika
kiszka
Posty: 38
Rejestracja: 20 lut 2010, 10:07
Lokalizacja: Łódz/Małyń
Gadu Gadu: 21172450
Tytuł użytkownika: Zwierz
Płeć:

Post autor: kiszka »

ja bym radził wicka one hand lub jakiegoś innego ich jest cała masa
....
Awatar użytkownika
tomasz
Posty: 155
Rejestracja: 08 lip 2009, 14:00
Lokalizacja: Toruń
Płeć:

Post autor: tomasz »

Omomierz pisze:Hej!

Czy na pierwsze nożydło warto wziąć CS GI Tanto za 70zł ?

Byłby mi potrzebny na kilkudniowe wypady do lasu, przygotowywanie jedzenia i czasem codziennego użytku:)
Spotkasz sie zapewne z opinia ze glownia tanto i las nie halo, osobiscie tak nie uwazam, troche wprawy i proste krawedzie nie powinny byc przeszkoda. Noz prosty, wytrzymaly, ciezko go polamac, za cene kontrowersyjnego ksztaltu, krotkiej KT i oslabiajacego czubek falszywego ostrza. Do przygotowania posilku moze nie najlepszy, ale przy ciezszych pracach obozowych jak najbardziej.
Awatar użytkownika
hellah
Posty: 15
Rejestracja: 01 lip 2009, 00:21
Lokalizacja: Inowrocław
Płeć:

Post autor: hellah »

Mój wybór padł na Morę, ale nie mogę się zdecydować między 2000 a Clipperem. Z tego co widzę na zdjęciach to 2000 ma chyba cienką głownię (nie wiem jak Clipper), która mogłaby się złamać podczas jakiegoś podważania etc. Mógłby ktoś porównać te dwa noże?
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
zdybi
Posty: 435
Rejestracja: 01 lut 2009, 22:46
Lokalizacja: zachpom
Gadu Gadu: 9522989
Płeć:
Kontakt:

Post autor: zdybi »

Mój wybór padł na Morę, ale nie mogę się zdecydować między 2000 a Clipperem. Z tego co widzę na zdjęciach to 2000 ma chyba cienką głownię (nie wiem jak Clipper), która mogłaby się złamać podczas jakiegoś podważania etc.
Posiadałem kiedyś Morę 2000.dłuższy czas...Bardzo dobry nóż.W naszych warunkach,przy pracach obozowych,cienka głownia to wręcz zaleta:)Ale nie uogólniam ;-)
http://lukaszzdyb.blogspot.com
http://mybushcraft.blogspot.com
"Bo życie przecież po to jest,żeby pożyć"
Awatar użytkownika
Dąb
Posty: 1060
Rejestracja: 08 lut 2008, 19:47
Lokalizacja: Gorzów
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Dąb »

A ja dam jeszcze jeden nóż pod rozwagę, mianowicie hultafors :
http://www.knives.pl/forum/index.php?topic=87242.0
https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/

Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...

"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
Awatar użytkownika
Fredi
Posty: 1015
Rejestracja: 07 kwie 2008, 09:42
Lokalizacja: Skierniewice
Tytuł użytkownika: Fredne Zło..
Płeć:

Post autor: Fredi »

hellah: a ja myślałem, że już dużo razy to powtarzałem... "nóż nie służy do podważania"!

Co ty chcesz w lesie podważać? ogarnij się...
"Nie sztuką jest umrzeć, znacznie trudniej jest żyć."
Awatar użytkownika
hellah
Posty: 15
Rejestracja: 01 lip 2009, 00:21
Lokalizacja: Inowrocław
Płeć:

Post autor: hellah »

Fredi, mniejsza o to. Prosiłem o radę na temat wyboru noża, a nie dyskusję na temat podważania... Z tym podważaniem nie chodziło mi nawet dosłownie - chciałem przez to ująć ogół zajęć, przez które nóż może pęknąć i tyle...
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Fredi
Posty: 1015
Rejestracja: 07 kwie 2008, 09:42
Lokalizacja: Skierniewice
Tytuł użytkownika: Fredne Zło..
Płeć:

Post autor: Fredi »

Noże nie mają zwyczaju pękać (nawet te najcieńsze) jeśli tylko się ich poprawnie używa.

Osłabiasz mnie...bo czytając między wierszami widzę zakusy na jakiegoś rambo :)

PS. I nie mniejsza o to, bo potem przychodzą następni i znowu zadają identyczne pytanie...i znowu chcą rąbać i podważać.
"Nie sztuką jest umrzeć, znacznie trudniej jest żyć."
Awatar użytkownika
w0jna
Posty: 689
Rejestracja: 26 sie 2007, 20:51
Lokalizacja: Inąd.
Płeć:

Post autor: w0jna »

Kup sobie clippera. Price Eddie taki miał. Lans + 500
Są takie rzeczy na niebie i ziemi, o których się jezuitom nie śniło, mój panie.
ODPOWIEDZ