Strona 1 z 1

Kajaczkiem po rzece Pisia Gągolina - 7-8.12.2013

: 08 gru 2013, 17:35
autor: Batura
Wczoraj wybrałem się na dwudniowy spływ kajakowy po rzece Pisia Gągolina. Wystartowałem w Żyrardowie z planem dopłynięcia do rzeki Bzury i do Sochaczewa.

Zacząłem przy Zbiorniku Żyrardowskim przy ulicy Wojska Polskiego.
Obrazek

Po drodze kilka jazów...
Obrazek

... niestety jeden z nich jest zagrodzony siatką, zamknięty na kłódkę i nie da się go obejść. Ale że plany należy realizować, to zrobiłem sobie kilkusetmetrowy spacerek przez środek miasta :D
Obrazek
Obrazek

Dalej rzeka ładniejsza...
Obrazek
Obrazek

.. i coraz mocniej Ksawery wieje :/. Za to w nagrodę mogę podziwiać przepiękne nawisy śnieżne
Obrazek
Obrazek

Niestety po kilkuset metrach rzeka zamarza.
Obrazek

Próbowałem obejść zator, ale po kilkuset metrach spaceru z kajakiem, daję sobie spokój i decyduję się na nocleg w szczerym polu, na przysłowiowym i dosłownym wygwizdowie.
Obrazek
Obrazek

Rano odbywam miły kilometrowy spacerek z kajakiem do najbliższej drogi, gdzie odbiera mnie kolega i podwozi do samochodu do Żyrardowa.
Następnie wracam po kajak.
Obrazek
Obrazek

Planu nie zrealizowałem, ale ja TU jeszcze wrócę.
Obrazek

Pełen opis spływu i więcej zdjęć na stronie KAJAKIEMBEZGRANIC

: 08 gru 2013, 17:43
autor: Tresor
Szacun.Chcialem po dunajcu kajakiem ostatnio plywac.Lecz wybilem sobie ten pomysl z glowy.

: 08 gru 2013, 17:53
autor: Kopek
Szacun.
to mało powiedziane. Zakładam, że pozdrowiłeś Ksawerego on nas.

: 08 gru 2013, 18:41
autor: thrackan
:shock:
Drugie zdjęcie z nawisem pokazuje warunki najbardziej dobitnie. Naprawdę chciałbym napisać coś bardziej oryginalnego, ale nie znajduję słów. Szacun.

: 08 gru 2013, 19:15
autor: Batura
Dziękuję za "szacun".

Aby w 100% zasłużyć na to słowo, muszę jednak dopłynąć tą rzeką do Bzury. Ale to chyba dopiero na wiosnę, jak lody puszczą :D.

: 08 gru 2013, 19:17
autor: Rudyhipis
Ja stety/niestety Ksawerego podziwiałem jedynie przez okno (choroba) i uważam, że wykazałeś się wielką odwagą wychodząc w teren w taką pogodę.

: 08 gru 2013, 20:16
autor: yaktra
Dałeś ognia. Mam nadzieję, że w "przeliczniku" był i zdrowy rozsądek i zimna głowa.
Sieeem bymmm nie odważył, chylę czoła...
:roll:

: 08 gru 2013, 20:20
autor: Batura
yaktra pisze:Dałeś ognia. Mam nadzieję, że w "przeliczniku" był i zdrowy rozsądek i zimna głowa.
W takich warunkach liczę tylko na swój rozsądek. Głupota nie ma szans przetrwać.

: 08 gru 2013, 20:42
autor: Tresor
Od patrzenia na zdjecia lapie mnie przeziebienie:).Masz zabezpieczony kajak przed wtargnieciem wody do srodka?

: 08 gru 2013, 21:15
autor: Batura
Tresor pisze:Masz zabezpieczony kajak przed wtargnieciem wody do srodka?
Wszystkie rzeczy mam zabezpieczone, ale akurat na ten kajak nie mam fartucha... i miałem trochę stracha przy tych nawisach, bo jakby się któryś urwał przy mnie do wody, to miałbym powódź w kajaku. Starałem się płynąć przy nich "delikatnie", bo choć ryzyko niewielkie, rzeka płytka i do brzegu blisko, to jednak przebierać się w suche rzeczy na tym wietrze to byłaby średnia przyjemność ...

: 09 gru 2013, 09:37
autor: siux
O cholera! Wybrać się samemu w takich warunkach na kajak.... Czy to uznać za odwagę, czy brak rozsądku...?
Na szczęście DAŁEŚ RADĘ! :-)

: 09 gru 2013, 18:44
autor: Batura
siux pisze:Czy to uznać za odwagę, czy brak rozsądku...?
hmm.... po prostu nie chciało mi się siedzieć w domu :D

: 09 gru 2013, 19:34
autor: boshmen
Wariat jesteś i tyle ;-) ale to ''wariaci'' przecierają szlaki a ci ''rozsądni'' pękają z zazdrości :mrgreen:
Batura pisze:to jednak przebierać się w suche rzeczy na tym wietrze to byłaby średnia przyjemność
dokładnie o to samo toczyła się rozmowa na pewnym forum wędkarskim , czy lepiej po wpadnięciu pod lód , jak się wylezie to drałować do brzegu w mokrych ciuchach , czy się ''wykręcać'' :lol: aż światło dzienne ujrzał film naszego kolegi z bratniego forum :idea:

: 09 gru 2013, 20:21
autor: BRAT_MIH
Ale czub :-P Szacun, w życiu by mi się nie chciało :D

: 09 gru 2013, 20:40
autor: boshmen
BRAT_MIH pisze:Ale czub :-P Szacun, w życiu by mi się nie chciało :D
No coś Ty - Paweł super gość jest :mrgreen: trochę jajcarsko ten filmik zrobiony ;-) ale wszystko dobrze przedstawione dla laika :mrgreen: w razie powyższej sytuacji.

: 09 gru 2013, 20:51
autor: cudak
A w co byłeś ubrany? Masz jakiś specjalny kombinezon?