Strona 1 z 1

Impregnować nowy namiot?

: 19 lip 2013, 14:05
autor: no_idea
Witam.
Zakupiłem namiot 3 osobowy Husky Braver a po przestudiowaniu najróżniejszych wpisów mam wątpliwości czy należy zaimpregnować szwy i tropik zewnętrzny i ew co należałoby zrobić o czym nie pomyślałem aby długo służył.
Oglądałem szwy i pod światło widać firmową impregnację szwów, na materiale widać jakby dodatkowa powłokę jakby "wygumowanie" po ok 1cm na prawo i lego od szwu. Bawić się w dodatkowe impregnowanie? Mam preparat : "Nahtdichter Outdoor" do szwów oraz "Nikwax tent&gear solarproof" do powierzchni tylko czy jest taka potrzeba dla nieśmiganego namiotu? dziękuję za podpowiedź.

: 19 lip 2013, 16:58
autor: BRAT_MIH
Masz wytrzymałość 3000 mm słup wody, szwy podklejane. Ja przy podobnych parametrach w namiocie Fjord Nansem siedziałem oparty plecami o tropik i wilgoci nie czułem, nic nie przemakało, jakbym pelerynę miał na plecach. Nic nie kombinuj, jak coś to będziesz miał gwarancję, byle czego nie kupiłeś.

: 19 lip 2013, 20:43
autor: birken1
BRAT_MIH, dobrze mówi. Nic nie rób. Husky to nie byle jaka marka.

: 20 lip 2013, 10:21
autor: no_idea
no to śpię spokojnie :) dzięki za wyprostowanie

: 22 lip 2013, 15:55
autor: tre33
Jeśli jeszcze można coś dodać, to z impregnowaniem namiotów "na wszelki wypadek" trzeba sporo uważać. Znajomy porobił fajne plamy w nówce-nie-śmiganej specyfikiem, który polecił mu sprzedawca. Mnie to by nie ruszyło, ale on rozpaczał...

Marabut Komandos - szwy

: 31 lip 2013, 12:24
autor: Kłobuch
Według powszechnej (w tym i kol. Kriska aktywnego, jak pamiętam, na starym Reconie) opinii Komandos Marabuta wymaga dodatkowego zabezpieczenia szwów, bo w stanie fabrycznym puszczają wodę.

Ktoś przetestował, jest w stanie potwierdzić/zaprzeczyć?

: 02 sie 2013, 20:35
autor: Doczu
Kłobuch pisze:Według powszechnej (w tym i kol. Kriska aktywnego, jak pamiętam, na starym Reconie) opinii Komandos Marabuta wymaga dodatkowego zabezpieczenia szwów, bo w stanie fabrycznym puszczają wodę.

Ktoś przetestował, jest w stanie potwierdzić/zaprzeczyć?
Nie przetestowałem ale jeśli pamięć mnie nie zawodzi Komandos miał szwy laminowane. Byłem nim kiedyś zainteresowany mocno.
Poliestrowe namioty bez problemy łykały taśmę do laminacji szwów i Marabuty nigdy nie wymagały laminacji szwów.
W rzeczonym Komandosie wilgoć jedynie mogła się kondensować, ponieważ był to namiot jednopowłokowy.

: 04 sie 2013, 11:48
autor: Gryf
birken1 pisze: Husky to nie byle jaka marka.
Do tego stopnia, że nigdy więcej już niczego nie kupię z pod tego szyldu. Mają np, wyjątkowo szmatławe śpiwory, które błyskawicznie tracą na jakości po kilkukrotnym użytkowaniu, po prostu filcują się. Ale jak ktoś lubi...?

: 04 sie 2013, 12:17
autor: Doczu
Gryf pisze:
birken1 pisze: Husky to nie byle jaka marka.
Do tego stopnia, że nigdy więcej już niczego nie kupię z pod tego szyldu. Mają np, wyjątkowo szmatławe śpiwory, które błyskawicznie tracą na jakości po kilkukrotnym użytkowaniu, po prostu filcują się. Ale jak ktoś lubi...?
No tak, ale jednak dyskusja dotyczy namiotów, a te nie mają takiej złej renomy.

: 05 sie 2013, 09:40
autor: no_idea
Gryf pisze:
birken1 pisze: Husky to nie byle jaka marka.
Do tego stopnia, że nigdy więcej już niczego nie kupię z pod tego szyldu. Mają np, wyjątkowo szmatławe śpiwory, które błyskawicznie tracą na jakości po kilkukrotnym użytkowaniu, po prostu filcują się. Ale jak ktoś lubi...?
no i ok ale to akurat Twoje zdanie a życie mnie nauczyło że niektórzy to i kowadło potrafią zepsuć :)

: 06 sie 2013, 09:45
autor: Gryf
Doczu pisze:No tak, ale jednak dyskusja dotyczy namiotów, a te nie mają takiej złej renomy.
Spokojnie, mam ich namiot. Napisali, że namiot waży 3 kg, więc się połakomiłem Sam zważyłem i dosypało się 1,5 kg. Nawet na opisach kłamią. Okazało się, że podali wagę samego namiotu bez stelaża, szpilek, śledzi, sznurków, pokrowca, tasiemek itp itd :mrgreen: Wielki rodzinny namiot, ani razu nierozbity nawet namiot z tropikiem nie był połączony, szarpnąłem za 2 stówy, grzech było nie brać! :lol:

: 06 sie 2013, 14:04
autor: Doczu
Gryf piszesz tak jakbyś w internecie siedział od wczoraj.
Nie na jednym forum jest info, że Husky nie podaje realnej wagi kompletnego namiotu, a minimalną. Nie rozumiem tego zdziwka.
Ale merytorycznie do jakości produktu masz jakieś zastrzeżenia ?

: 06 sie 2013, 14:31
autor: Gryf
Doczu pisze: Gryf piszesz tak jakbyś w internecie siedział od wczoraj.
Nie na jednym forum jest info, że Husky nie podaje realnej wagi kompletnego namiotu, a minimalną. Nie rozumiem tego zdziwka.
To, że na necie siedzę nie od wczoraj nie zmusza mnie do poznawania wszystkich bez wyjątku marek, zresztą nie mam takiej potrzeby. Prawdę mówiąc pierwszy raz spotykam się z opinią, zę Husky podaje wagę minimalną. Nawiasem mówiąc jest to zwykłe oszustwo i naciąganie ludzi, nieuczciwość. Człek kupuje towar a tam drobnym drukiem waga netto/brutto/tara osobno! Mam zasuwać do sklepu z liczydłem aby to sobie sumować? :mrgreen:
Doczu pisze:Ale merytorycznie do jakości produktu masz jakieś zastrzeżenia ?


Darowanemu koniowi nie zagląda się w zęby. Za takie pieniądze krytykować nie będę. :lol:

: 06 sie 2013, 15:14
autor: Doczu
Gryf pisze:Nawiasem mówiąc jest to zwykłe oszustwo i naciąganie ludzi, nieuczciwość. Człek kupuje towar a tam drobnym drukiem waga netto/brutto/tara osobno! Mam zasuwać do sklepu z liczydłem aby to sobie sumować?
Jeśli jest napisane nawet drobnym drukiem to trudno tu mówić o oszustwie :)
Po prostu należy czytać dokładnie co jest napisane.
Ale obecnie widzę Husky podaje wagę min i max na swojej stronie więc poszło ku lepszemu i kolejni nabywcy mają łatwiej :)
Jak to się ma do rzeczywistości to nie wiem - nie moja kategoria wagowa :)