Witam,
: 12 sty 2009, 08:16
Się Was naszukałem, po zniknięciu starego forum...
Raz, nie było czasu by dokładnie szukać, dwa, ze, co tu ukrywać, szukać to ja umiem w lesie a nie w necie
Witam sie ze wszystkimi, z tym, że ze "starymi" ponownie...
Mam 38 lat, od małego "ganiam po lesie", najpierw z dziadkiem i ojcem, póżniej sam, teraz sam lub z córką (żony się jakoś namówić nie udaje)...
Dla zainteresowanych (również pomocą) mam informację, że w końcu przetłumaczyłem "Ostatniego trapera" (zostało dopracowanie gramatyki i stylistyki oraz kilka konsultacji z prawdziwymi frankofonami).
A pomoc potrzebna w dostosowaniu tłumaczenia do potrzeb filmu bo tego typu "synchronów" zrobić nie potrafię
Raz, nie było czasu by dokładnie szukać, dwa, ze, co tu ukrywać, szukać to ja umiem w lesie a nie w necie

Witam sie ze wszystkimi, z tym, że ze "starymi" ponownie...
Mam 38 lat, od małego "ganiam po lesie", najpierw z dziadkiem i ojcem, póżniej sam, teraz sam lub z córką (żony się jakoś namówić nie udaje)...
Dla zainteresowanych (również pomocą) mam informację, że w końcu przetłumaczyłem "Ostatniego trapera" (zostało dopracowanie gramatyki i stylistyki oraz kilka konsultacji z prawdziwymi frankofonami).
A pomoc potrzebna w dostosowaniu tłumaczenia do potrzeb filmu bo tego typu "synchronów" zrobić nie potrafię