Strona 1 z 10

o Policji, opinie tych którzy lubią lub nie lubią

: 09 sty 2009, 15:15
autor: Rojek
Regent pisze:
A tak swoją drogą to chyba też nie jest dobre jak rodzice mówią do dzieci "uciekajcie przed policją" ;-)
nie jest też złe, ;) . uwierz mi .

: 09 sty 2009, 16:13
autor: Młody
Regent pisze: "uciekajcie przed policją" ;-)


oj ociekać uciekać... policja jest do wszytkiego zdolna...mogli by mieć problemy Oni i Ich rodzice

: 09 sty 2009, 16:39
autor: Treasure Hunter
Może nie przesadzajmy z tą policją :roll:

: 09 sty 2009, 16:59
autor: Młody
Treasure Hunter pisze:Może nie przesadzajmy z tą policją :roll:
oj uwierz mi że nie przesadzam...do policji trafiają autorytarni ludzie, których jedynym celem jest wtrącanie się w czyjeś życie i zagrażanie zwykłym obywatelom

: 09 sty 2009, 17:45
autor: Treasure Hunter
Młody pisze: oj uwierz mi że nie przesadzam...do policji trafiają autorytarni ludzie, których jedynym celem jest wtrącanie się w czyjeś życie i zagrażanie zwykłym obywatelom
O- to właśnie kwintesencja przesadzania...

Przykro mi, że masz przykre doświadczenia z policją.

: 09 sty 2009, 18:23
autor: Regent
Jak widzę łebka z HWDP na plecaku toż aż chcę podejść grzmotnąć go w czapę i patrzeć co zrobi dalej: czy sam poleci z płaczem na policję, czy też poleci do rodziców a ci z kolei pędem na policję.

To oczywiście OT i nijak się ma do opowieści Bogdana - wiem, że to nie "o takiej" młodzieży była mowa, i nie o takim podejściu do policji.

A tak przy okazji to właśnie ujawnił się problem z nieletnim opiekunem. Choćby nie wiem jak był odpowiedzialny i rozsądny to w przypadku spotkań z policja lub innymi służbami pojawią się kłopoty.

: 09 sty 2009, 19:45
autor: Okruch
Glejt od rodziców?

Rozumiem, że impreza np. oficjalna - rajd, biwak - bezwzględnie wymaga obecności pełnoletniej osoby.

Ale np. wycieczka w czasie wakacji? Przecież paru chłopaków może wypuścić się na mały wypad, prawda?

"Ja, niżej podpisany/a zezwalam swojemu synowi/córce, nie uciekł z domu, w razie problemów proszę o kontakt".

Wiem, że dura lex i "pełnoletni" = 18 lat, ale dowód osobisty nie daje poczucia odpowiedzialności.

: 10 sty 2009, 00:02
autor: Rojek
śmieszy mnie jak ktoś gada o "Policji". Filozofuje pierdoły, nie mając styczności z niczym takim co wchodzi choćby w kulturę CHWDP. Tak jest taka kultura...... Możecie się śmiać, mnie zbesztać. Tak jest najłatwiej, ale niech ktoś nie gada mi że takie powiedzenie nic nie znaczy. Zeszliśmy z tematu. Wiem OF TOP maksymalny ....... był ktoś z was przesłuchiwany na komisariacie?? Nie?? to nie odzywajcie się. A jak ktoś nie był to powiem. Traktują ludzi jak śmieci, robią wszystko byś przyznał się do winy, której nie popełniłeś. takie mają sposoby. Policja, straż miejska, ha. Mam znajomego ,jest w moim wieku, kiedyś za to że dał się złapać miał dopiero problemy... Ja wtedy uciekłem./////// :evil: Miał kare za to, że ganialiśmy po krzakach za gówniarza , jego złapali bo nie uciekał mnie nie... Dlatego łapie mnie duma jak dzieciaki z takiego środowiska łapią rozum, ten klimat. To jest dopiero osiągnięcie, chodź nie czuje że i bez tego nie wyszli by na ludzi. Ludzie lubią skreślać takich , ale bron Boże proszę nie wmawiajcie mi że Policja jest piękna i dobra- tak nikt z was tego nie powiedział.... to urok forum . Oni mogą pomóc ci wrócić do domu jak się zgubisz........ chodź i do tego cię pomówią haaa......

: 10 sty 2009, 00:18
autor: erwinw
nie bardzo Rojek rozumiem co chcesz przekazac tym postem, sam stwierdzasz ,że nie powinien się nikt wypowiadac kto styczności nie miał z policją, za chwilę mówiąc, że tam kiedyś jakiś kolega miał problem...

mam prawie 30lat i niestety zbyt dużo za soba przejśc z policją, łącznie z bogata kartoteką, lecz nie jest to żaden powód do dumy a tym bardziej nie temat do rozmów na tym forum, jak chcesz to na priv możemy pogadac

i mimo tego mego "doświadczenia" śmieszy mnie jak Ty to nazywasz "kultura chwdp", dla mnie to banda dzieciaków która właśnie nigdy naprawdę nie miała w życiu problemów i sobie w wolnym czasie zapali skręta w klatce, posłucha hip-hopu, walnie sprajem napis na murze i próbuje zgrywac tfardziela, jaki to z niego gangsta i itp, a w domu to grzeczne dziecko jest, w szkole dobry uczeń, tatuś dobrze sytuowany, a policję widuje gdy patroluje jego strzeżone osiedle

w czasach gdy ja się "buntowałem" jedna kapelka punkowa ładnie skwitowała takich gości, bo występują one w każdej subkulturze- "grzeczne dzieci swych rodziców w dzień tak ładnie uczesane gdy rodzina ich nie widzi noszą kurtki poszarpane..."

sorki, jeżeli kogoś uraziłem, nic nie mam do słuchaczy hip-hopu, jak również wszystkich innych rodzajów muzyki, ale nie lubię osiedlowych "tfardzieli na siłę", takich co to oni nie przeżyli i co na komisariacie z nimi nie wyczyniały te "psy", ale nikogo nie sprzedali...

: 10 sty 2009, 00:24
autor: Treasure Hunter
Widzisz- ja miałem sporo do czynienia z Policją ale z drugiej strony. To znaczy z ich strony.
Mogę wymieniać mnóstwo przypadków heroicznych postaw. Może trzeba pochodzić trochę w czyichś butach aby wiedzieć o co chodzi.

P.S.

Proszę aby wydzielić wątek o Policji bo robimy Bogdanowi bałagan w wątku.

: 10 sty 2009, 00:44
autor: Rojek
erwinw pisze:nie bardzo Rojek rozumiem co chcesz przekazac tym postem, sam stwierdzasz ,że nie powinien się nikt wypowiadac kto styczności nie miał z policją, za chwilę mówiąc, że tam kiedyś jakiś kolega miał problem...

mam prawie 30lat i niestety zbyt dużo za soba przejśc z policją, łącznie z bogata kartoteką, lecz nie jest to żaden powód do dumy a tym bardziej nie temat do rozmów na tym forum, jak chcesz to na priv możemy pogadac

i mimo tego mego "doświadczenia" śmieszy mnie jak Ty to nazywasz "kultura chwdp", dla mnie to banda dzieciaków która właśnie nigdy naprawdę nie miała w życiu problemów i sobie w wolnym czasie zapali skręta w klatce, posłucha hip-hopu, walnie sprajem napis na murze i próbuje zgrywac tfardziela, jaki to z niego gangsta i itp, a w domu to grzeczne dziecko jest, w szkole dobry uczeń, tatuś dobrze sytuowany, a policję widuje gdy patroluje jego strzeżone osiedle

w czasach gdy ja się "buntowałem" jedna kapelka punkowa ładnie skwitowała takich gości, bo występują one w każdej subkulturze- "grzeczne dzieci swych rodziców w dzień tak ładnie uczesane gdy rodzina ich nie widzi noszą kurtki poszarpane..."

sorki, jeżeli kogoś uraziłem, nic nie mam do słuchaczy hip-hopu, jak również wszystkich innych rodzajów muzyki, ale nie lubię osiedlowych "tfardzieli na siłę", takich co to oni nie przeżyli i co na komisariacie z nimi nie wyczyniały te "psy", ale nikogo nie sprzedali...
widzisz, każdy z nas pochodzi z innych środowisk , Dla ciebie ta kultura ma podmiot taki jak pokazują w mediach, jest zła, słaba, i z czasem zanikająca. Ja znam ludzi którzy broniąc ją poszli na 24godziny. Masz racje nie ma powodów do chwalenia się. Ale nie ma powodów do jej bagatelizowania. A co ci powiem takie dzieciaki , mało szkodzą społeczeństwu, co najwyżej sobie? Więc dlaczego traktują ich jak śmiecie? Znam też przejawy szlachetności policji. jest ich mało? Co takie posty wnoszą?? Nic?? A czemu mają coś wnosić? Czy każdy post musi coś wnosić? przynajmniej dla mnie nie. Pozdro ;)

: 10 sty 2009, 09:05
autor: crazy_ivan
Pozwole sobie spytac - mowicie o instytucji policji ( zalozenia programowe, obowiazki, etc ), czy o policjantach ( ich zachowaniach, tym co mowia i robia ) ?

Policjant to tez czlowiek - czasem pies ( w tym pozytywnym sensie ), a czasem kundel. Jak w kazdej zbieraninie ludzkiej tak i w policji mamy przekroj przez rozne charaktery. Raz traficie na czlowieka ktory bedzie chcial wam pomoc, innym razem na kogos, kto leczy wlasne kompleksy ponizajac innych.

Kultura chwdp ? Smieszne. A co oni maja swojego w tej kulturze poza nienawiscia do mudurowki? Wcale nie kazdy z blokowiska i nie kazdy kto slucha hip hopu musi zaraz miec uczulenie na policje.

Rojek - Ja z kolei cieszylbym sie i byl dumny z tych dzieciakow o ktorych piszesz, gdyby uczyli sie dbac o wlasne sprawy, a nie tylko nienawisci. W policji istnieje na szczescie wydzial wewnetrzny i musze powiedziec ze dziala bardzo skutecznie. Tyle, ze trzeba sie do nich zglosic, zamiast ograniczac sie do nazwania kogos chu***.

Pozdrawiam

: 10 sty 2009, 09:21
autor: Wedrowycz89
Rojek pisze:A co ci powiem takie dzieciaki , mało szkodzą społeczeństwu, co najwyżej sobie?
No z tym bym się nie zgodził, zwłaszcza że nudzą mi się już takie obrazy na ulicach http://ii.forum.mojeosiedle.pl/b5/1b/ok ... zm_910.jpg
Do tego wciągają w swoją "kulturę" zapatrzonych w nich młodszych łebków.

W sumie nie dziwię się zabardzo takiemu policjantowi który ma dość marną robotę i zarobki ( tego nie jestem pewien, nie pracowałem nigdy w policji i nigdy z żadnym nie rozmawiałem na ten temat), wszyscy się na niego krzywo patrzą i od burków wyzywają że ma ochotę wyżyć się na gówniarzu który "buntuje się systemowi" sam nieraz mam ochotę spałować część dresików w klatkach i niedługo chyba zacznę tak robić :-) (żeby nie było- w pewnych okolicznościach sam noszę dresy :))



A co do tematu to nigdy nie miałem problemów z pozwoleniami od rodziców na "wyjście w las" prędzej gdzies z kumplami na miasto, bo do lasu (na ryby, na działke itp) już od dzieciaka jeździłem z rodzicami i wiedzieli że nic głupiego raczej nie zrobię, także teksty w stylu "ide na rower wracam jutro" nigdy ich nie przerażały.
Z drugiej strony ojciec zawsze mówił mi że jak miał 15 lat to sam już sobie zawsze organizował wyjazdy.

: 10 sty 2009, 09:51
autor: Rojek
Wedrowycz89 pisze:
Rojek pisze:A co ci powiem takie dzieciaki , mało szkodzą społeczeństwu, co najwyżej sobie?
No z tym bym się nie zgodził, zwłaszcza że nudzą mi się już takie obrazy na ulicach http://ii.forum.mojeosiedle.pl/b5/1b/ok ... zm_910.jpg
Do tego wciągają w swoją "kulturę" zapatrzonych w nich młodszych łebków.

W sumie nie dziwię się zabardzo takiemu policjantowi który ma dość marną robotę i zarobki ( tego nie jestem pewien, nie pracowałem nigdy w policji i nigdy z żadnym nie rozmawiałem na ten temat), wszyscy się na niego krzywo patrzą i od burków wyzywają że ma ochotę wyżyć się na gówniarzu który "buntuje się systemowi" sam nieraz mam ochotę spałować część dresików w klatkach i niedługo chyba zacznę tak robić :-) (żeby nie było- w pewnych okolicznościach sam noszę dresy :))
Nie myl subkultur. A takie widoki to niestety codzienność. Są były i będą.
Nie chwaląc oczywiście, ani nie propagując broń Boże taki "łepek" co zapali "trawkę" nie jest skory do wandalizmów. Nie mówiłem, że policja nie jest potrzebna. Jest, bez niej to by pewnie była Sodoma i Gomora. Dobrze, że jest.. Ale nie podoba mi się, że wystarczy że znajdziesz się w nieodpowiednim miejscu, o nieodpowiednim czasie i zgnoją cię jak gówno. Lepiej po prostu uciec.... i tyle. Ivan najłatwiej jest zamknąć kogoś w pudełku, zaszufladkować. Gdybyś miał chociaż większą osobistą styczność z tymi "CHWDPcami"jak ich nazywają.....Widzicie tylko to co pokazują wam media. heh Masz racje policjant to też człowiek. Ale niektóre "procedury" jakie ma jako instytucja mi się nie podobają. TYLE

I na tym bym zakończył ten wątek, bo pewnie wywoła się kolejna "forumowa" burza. Bogdan sory za bałagan w twoim wątku.

: 10 sty 2009, 10:35
autor: Młody
moja nie chęć do policji nie jest bezpodstawna i nie jestem żadnym elo ziomkiem słuchającym Hip Hopu siedzącego na klatce który właśnie skręca następnego lolka czy nabija fifke

miałem już dosyć trochę do czynienia z tzw "stróżami prawa" np zatrzymania po udziale w jakiejś demonstracji i przewożenie na komendę gdzie nieraz spędzałem po 4 godz gdzie mnie przeszukiwano bez okazania mi protokółu przeszukania odzieży oraz pokwitowania odbioru rzeczy, raz zdażyło się że dostałem z pałki w żebra( policja wie gdzie uderzać aby nie zostawić śladu) za to że odmawiałem składania zeznań (chociaż mam takie prawo)

jeszcze dodam że czekam na wezwanie po udziale w demonstracji antyfaszystowskiej w warszawie która odbyła się 11.11.08r demonstracja miała na celu zatrzymanie demonstracji faszystów, nacjonalistów oraz pozostałą skrajną prawicę. Która w ten dzień promuję swoje poglądy w ich demonstracji uczestniczyli też szumowiny z Obozu Narodowo Radykalnego i innych organizacji z nimi połączonych (Combat18, Narodowe Odrodzenie Polski,Młodzieży Wszechpolskiej, Blood& Honour). Prawdopodobnie zostane wezwany jako świadek lub oskarżony... o popełnienie wykroczenia z art. 52 Kodeksu Wykroczeń.

: 10 sty 2009, 11:34
autor: erwinw
Twierdzisz Rojek że znamy to jedynie z przekazu mediów, a tak nie jest
Aż tak zramolały nie jestem abym nie miał znajomych w wieku kilkunastu lat, a mieszkam w centrum blokowiska, także znam tą jak Ty to zwiesz "kulturę chwdp" nie z przekazu mediów.

Też jako gówniarz myślałem, że ja zawsze niewinny, tylko ci mundurowi to faszyści i czepiają się mnie z powodu kolczyków, irokeza czy też wycwiekowanej skóry na grzbiecie. Zatrzymanie na 24h (i nie tylko) to także dla mnie nie nowośc, ale raczej już przeszłośc, bo życie uczy pokory i z wiekiem zaczynamy inaczej patrzec na nasze zachowanie,

Jak pałką w żebra dostałeś to akurat jest miejsce gdzie ślad po uderzeniu zostaje...
Mówisz o gnojeniu na komisariacie, sorki-chciałbyś zostac poczęstowany kawką i papierosem? Poza tym co znaczy gnojenie w/g Ciebie? Gdy policjant dośc uporczywie i podchwytliwymi pytaniami wmawia Ci winę lub chce wyciągnąc jakieś informacje? No sory, ale tak wyglada przesłuchanie. Gdy do wojska trafiłem to też się tacy znajdowali, którzy twierdzili że kapral to sadysta bo kazał mu pokój sprzątac i jak kontroli nie przeszło to 50pompek zrobic... Policjant jak na Ciebie wrzaśnie lub popchnie cobyś do celi szybciej wszedł to już też dla Ciebie gnojenie człowieka? Coś mi się wydaje że metoda bezstresowego wychowania młodzieży dała taki efekt. Na pocieszenie powiem Ci Rojek że gdy dorośniesz to i policja będzie Cię poważniej traktowała

Taki OT się zrobił że proponuję aby moderatorzy wycięli wszystko co odbiega od tematu przewodniego w tym wątku

: 10 sty 2009, 12:24
autor: bogdan
Osoba pełnoletnia = osoba na którą można zrzucić odpowiedzialność.

Żeby było ciekawiej ojciec Kaczora pracował w policji. ;)

: 10 sty 2009, 13:49
autor: Rojek
erwinw pisze:Twierdzisz Rojek że znamy to jedynie z przekazu mediów, a tak nie jest
Aż tak zramolały nie jestem abym nie miał znajomych w wieku kilkunastu lat, a mieszkam w centrum blokowiska, także znam tą jak Ty to zwiesz "kulturę chwdp" nie z przekazu mediów.

Też jako gówniarz myślałem, że ja zawsze niewinny, tylko ci mundurowi to faszyści i czepiają się mnie z powodu kolczyków, irokeza czy też wycwiekowanej skóry na grzbiecie. Zatrzymanie na 24h (i nie tylko) to także dla mnie nie nowośc, ale raczej już przeszłośc, bo życie uczy pokory i z wiekiem zaczynamy inaczej patrzec na nasze zachowanie,

Jak pałką w żebra dostałeś to akurat jest miejsce gdzie ślad po uderzeniu zostaje...
Mówisz o gnojeniu na komisariacie, sorki-chciałbyś zostac poczęstowany kawką i papierosem? Poza tym co znaczy gnojenie w/g Ciebie? Gdy policjant dośc uporczywie i podchwytliwymi pytaniami wmawia Ci winę lub chce wyciągnąc jakieś informacje? No sory, ale tak wyglada przesłuchanie. Gdy do wojska trafiłem to też się tacy znajdowali, którzy twierdzili że kapral to sadysta bo kazał mu pokój sprzątac i jak kontroli nie przeszło to 50pompek zrobic... Policjant jak na Ciebie wrzaśnie lub popchnie cobyś do celi szybciej wszedł to już też dla Ciebie gnojenie człowieka? Coś mi się wydaje że metoda bezstresowego wychowania młodzieży dała taki efekt. Na pocieszenie powiem Ci Rojek że gdy dorośniesz to i policja będzie Cię poważniej traktowała

Taki OT się zrobił że proponuję aby moderatorzy wycięli wszystko co odbiega od tematu przewodniego w tym wątku
Aj nie chce ciągnąć tego wątku. Jeżeli tak traktowali ciebie? to masz szczęście. Kpienie sobie z ludzi i ich poniżanie, nie jest dla mnie odpowiednie. Ale cóż jak dorosnę to zobaczę... Podstawowy argument, jak zwykle. Zresztą co ja będę gadał. Sam słuchałem opowiadania starego policjanta, który się chwalił co to oni tam nie robią. Wiem jest to w każdej instytucji. Ale wychowywanie kogoś w przekonaniu, że wszystko jest dobrze i pokazywanie tylko jednej strony medalu jest błędem. Więcej nie wypowiadam się na ten temat. Pozdrawiam

: 12 sty 2009, 10:00
autor: Fredi
ciekawym jest iż na policję narzekają głównie młodzi..... :)

nie ma czegoś takiego jak "kultura chwdp" - bo po pierwsze nie ma to nic wspólnego z kulturą, a po drugie, to chociaż podstaw ortografii mogłyby się "gnojki" nauczyć.

przy okazji....z policją miałem kilka razy do czynienia (świadek, poszkodowany), z osiedlowymi gangsterami o wiele częściej.
Mam też wielu znajomych i po ciemnej stronie mocy i po jasnej (policjanci młodzi ale też i z epoki minionej).

Było już powiedziane wyżej - policjanci to nie policja! ludzie są różni.
tak jak nie wszyscy uczestnicy tego forum to survivalowcy!

: 12 sty 2009, 11:17
autor: Regent
Policja rozbiła gang "obcinaczy palców" - HWDP.
Złapała pedofila - HWDP.
Zatrzymała motocyklistę z 250 km/h na liczniku w centrum miasta - HWDP.
Nie pozwoliła się kibolom rozejść po mieście po meczu - HWDP.
Ja się z tym nie zgadzam!
Mi się to nie podoba!

Policja jest zła bo zabrała skręta, złapała na sprejowaniu po murach, lub policjanci byli niemili, ale oczywiście nie jest dobra bo zatrzymała bandziora, który jutro mógłby dać nam w czapę, ani kieszonkowca, który prędzej lub później zanurkowałby do naszej kieszeni?

Plakietka z HWDP nie ochroni przez włamem do mieszkania, ani nie odgrodzi nas kolumny kiboli idących z dworca na stadionie, ani też nie upilnuje samochodu pod blokiem.

Hasło HWDP to nie wytykanie błędów policji ale negowanie jej jako takiej.
Nic dziwnego że jest to hasło mętów i bandziorów, którym policja staje na drodze. Tylko, że to hasło podchwycili też ludzie, którzy na co dzień korzystają z ochrony tejże samej policji.

Kultura HWDP? Kultura kiboli i blokersów? To antykultura!

: 12 sty 2009, 13:02
autor: Rojek
No już już, nie spinajcie się tak, zapodajcie Ziomka i wyluzujcie ;)








: 12 sty 2009, 14:15
autor: Gryf
Mocne!

: 12 sty 2009, 16:19
autor: Młody
haha padłem...no cóż zdażają się i takie przypadki większość tych "elo ziomków" sprzedało by nawet własną matkę a nie mówiąc już o swoich ludziach...jednak są elity które zawsze i wszędzie będą się trzymać razem i nikt nikogo nie sprzeda na psach nawet jeśli miałby sam ponieść tego konsekwencje. Sam znam takiego typka co nie sprzedał swojego człowieka na psach ani w sądzie i jak wyszedł po 4 latach garowania to teraz na mieście ma szacunek i niczego mu nie brakuje

: 12 sty 2009, 21:47
autor: Dąb
Panowie proszę dajcie już spokój to ja po to nie wychodzę na ulicę aby takich gó... nie słuchać a tu mnie musi to spotykać, trzeba pamiętać że pies który najwięcej szczeka pierwszy ucieka. A osiedlowi gangsterzy dużo szczekają jak mają kolegów za plecami.
Fredi pisze:ciekawym jest iż na policję narzekają głównie młodzi..... :)
Weź jeszcze pod uwagę osoby w wieku emerytalnym, które nie mają nic do roboty i przeszkadza im nawet że dzieciaki za piłką biegają, też dużo narzekają.
Młody, weź dorośnij, szacunek na mieście idź z tym na dresiarskie forum :lol: , bo ja już dawno mam taki szacunek w du..., jak zresztą każdy normalny człowiek.

: 12 sty 2009, 22:09
autor: pitersgs
Ogólnie nie można oceniać ogólnie całej POLICJI bo są w niej spoko funkcjonariusze a są i suki które robią sami w wała itp.
Jak wszędzie trafią się różni.