kompletowanie sprzetu lista

Kącik złotych porad

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

foxiter
Posty: 59
Rejestracja: 15 cze 2013, 11:46
Lokalizacja: Dębica
Płeć:

kompletowanie sprzetu lista

Post autor: foxiter »

Witam,

Żeby zacząć chodzić na 1 dniowe wycieczki do lasu wszystko praktycznie mam bo nic specjalnego nie trzeba każdy ma plecak i buty.
Dodatkowo posiadam taki nóż nie bardzo wiem jaki to typ i jak może się producent nazywać.
Wiek ponad 20lat pochodzenie prawdopodobnie czechy/czecho-słowacja ?

foty:
Obrazek
galeria -> https://picasaweb.google.com/100295145428792247155/Z1?authuser=0&feat=directlink

Dobra teraz do sedna moja lista co kupić(nie że już tylko chodzi oto co pomału po kolei skupować):

1.pałatka
2.krzesiwo
3.buty
4.manierka + zestaw do pichcenia patelnia i kubko garnek
5. lepszy nóż
6. kompas
7. plecak myślałem o takim 70l co najmniej
8. Kalimata ?
9. Jakaś siekara/ maczeta

Aha jak cos to śpiwór i lornetke (ruski ciężki model stara ale dobra) już mam.
Aha i nie chodzi mi o konkretne modele tylko realną liste przydatnych przedmiotów których moge potrzebować.
Co polecacie zmienić w tej liście zakładając że będę skupował stopniowo po kolei od pkt 1 do ostatniego może coś dodać ? Końcowa interesuje mnie zestaw na wypady 2-3 dni i więcej.

Z góry dzięki za jakieś rady.
foxiter
Ostatnio zmieniony 15 cze 2013, 13:45 przez foxiter, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
NumLock
Posty: 487
Rejestracja: 03 gru 2008, 16:31
Lokalizacja: Podkarpacie
Tytuł użytkownika: vel Numeryczny
Płeć:

Post autor: NumLock »

"Zarozumiałością oraz bezczelnością człowieka jest mówienie, że zwierzęta są nieme, tylko dlatego, że są nieme dla jego tępej percepcji" - Mark Twain.
foxiter
Posty: 59
Rejestracja: 15 cze 2013, 11:46
Lokalizacja: Dębica
Płeć:

Post autor: foxiter »

dzięki faktycznie się przyda tylko np pałatka zamiast tej
Plandeka ogrodnicz
moge spać jak pod pałatką ale też moge iść w deszczu. Zestawienie ok ale ja nie oczekuje zestawu full za 250zł cena mnie nie interesuje tak bardzo jak przydatność.
Ostatnio zmieniony 15 cze 2013, 13:45 przez foxiter, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Hillwalker
Posty: 271
Rejestracja: 03 wrz 2009, 09:10
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Płeć:

Post autor: Hillwalker »

A tutaj jakbyś chciał wejść w UL: http://just-hike.blogspot.com/2009/03/z ... rzetu.html
NumLock pisze:A nuż ci się przyda :-P
No właśnie, popraw pisownię foxiter, bo na razie budzi lekkie zażenowanie :mrgreen:

[ Dodano: 2013-06-15, 13:46 ]
Tutaj porady co zabrać na wędrówkę: viewtopic.php?t=3469&start=0
" YOU create your own reality "
foxiter
Posty: 59
Rejestracja: 15 cze 2013, 11:46
Lokalizacja: Dębica
Płeć:

Post autor: foxiter »

dzięki super lista i się przyda ale ciągle czekam na tą moją bo mi chodzi o kolejność zakupu od najpotrzebniejszej do najmniej potrzebnej ale potrzebnej rzeczy.
Awatar użytkownika
Hillwalker
Posty: 271
Rejestracja: 03 wrz 2009, 09:10
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Płeć:

Post autor: Hillwalker »

Każdy tworzy swoją listę. To są tylko podpowiedzi.
Ważna jest apteczka, choćby mała.
Ważne są kijki trekkingowe, chociaż do lasu niekoniecznie.
Coś chroniącego przed deszczem, jedni wolą kurtkę, inni lekkie poncho.
Jeśli dobre buty, to i porządne skarpetki.
Latarka / czołówka.

Telefon do mamy :-P
" YOU create your own reality "
foxiter
Posty: 59
Rejestracja: 15 cze 2013, 11:46
Lokalizacja: Dębica
Płeć:

Post autor: foxiter »

:/ liczyłem że ktoś spr moją listę wytknie mi błędy i ją zmodyfikuje widać się przeliczyłem
a o nożu ze zdjęcia też nikt nawet nie wspomina
Awatar użytkownika
Niemir
Posty: 86
Rejestracja: 14 cze 2009, 13:18
Lokalizacja: Tomaszów Lub/Lublin
Gadu Gadu: 13993064
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Niemir »

A ja zarzucę tym linkiem http://www.survival.strefa.pl/spis_sprzetu.htm
Na małe wypady tak olbrzymi plecak raczej nie potrzeby. Tylko przewracać się wszystko będzie.
Awatar użytkownika
Hillwalker
Posty: 271
Rejestracja: 03 wrz 2009, 09:10
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Płeć:

Post autor: Hillwalker »

foxiter pisze::/ liczyłem że ktoś spr moją listę wytknie mi błędy i ją zmodyfikuje widać się przeliczyłem
a o nożu ze zdjęcia też nikt nawet nie wspomina
Nie bądź kolejnym kanapowym turystą, który układa listy sprzętu i boi się wyjść w obawie, że czegoś zapomniał. Rusz tyłek, a po kilkunastu wycieczkach sam będziesz wiedział, co potrzebne a co zbędne.
Nastanie jasność!
Przy okazji unikniesz zupełnie zbędnych zakupów.

[ Dodano: 2013-06-15, 14:26 ]
Co do szczegółów, czyli: jaki konkretnie plecak, jakie buty itd, to takie pytania padały i mamy na forum liczne odpowiedzi.
" YOU create your own reality "
foxiter
Posty: 59
Rejestracja: 15 cze 2013, 11:46
Lokalizacja: Dębica
Płeć:

Post autor: foxiter »

to jeszcze ostatnie pytanie jakie wydruki map mi polecacie próbuje drukować z tego ale nie jestem zadowolony z jakości http://mapa.szukacz.pl/ rejony to Podkarpacie a mapa ma się zmieścić na a4 bo to na wypady jedno dniowe puki nie nauczę się orientacji i korzystania z mapy chciałbym żeby wyszło mi coś na kształt wojskowej mapy bo wydają mi się czytelne kolor drukowania to czarno/biały
Awatar użytkownika
Niemir
Posty: 86
Rejestracja: 14 cze 2009, 13:18
Lokalizacja: Tomaszów Lub/Lublin
Gadu Gadu: 13993064
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Niemir »

www.geoportal.gov.pl
A na większość Twoim pytań znajdziesz już gotową odpowiedź na www.reconnet.pl
Pozdrawiam.
Maciek
Kazdastronaswiata.blogspot.com
Awatar użytkownika
soohy
Posty: 1093
Rejestracja: 26 lip 2010, 22:44
Lokalizacja: Małopolskie, Brzesko
Płeć:
Kontakt:

Post autor: soohy »

Hillwalker pisze:po kilkunastu wycieczkach sam będziesz wiedział, co potrzebne a co zbędne.
Chciałem właśnie to napisać. Ja do dzisiaj coś dorzucam i coś odejmuję ze swojego ekwipunku.

Powodzenia :)
Ostatnio zmieniony 15 cze 2013, 16:02 przez soohy, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
trumpor113
Posty: 118
Rejestracja: 09 lut 2011, 21:37
Lokalizacja: Małopolska
Płeć:

Post autor: trumpor113 »

Hillwalker pisze:Nie bądź kolejnym kanapowym turystą, który układa listy sprzętu i boi się wyjść w obawie, że czegoś zapomniał. Rusz tyłek, a po kilkunastu wycieczkach sam będziesz wiedział, co potrzebne a co zbędne.
Święte słowa !

Plecaka nie bierz aż tak wielkiego, weź 30 litrów i do niego doszyj troki . Chłopie większy plecak to ci będzie przeszkadzał w wędrówce , męczył cię i naprawdę po kilku kilometrach z obciążeniem 30 kg odechce ci się chodzić i cieszyć lasem .

Manierkę sobie odpuść nic specjalnego , lepiej butelkę po wodzie .

Czemu chcesz lepszy nóż skoro nawet nie sprawdziłeś tego w boju ?

Buty ? Szkoda słów ...

Maczetę odpuść , masz nóż ...
foxiter
Posty: 59
Rejestracja: 15 cze 2013, 11:46
Lokalizacja: Dębica
Płeć:

Post autor: foxiter »

skąd wiesz że nie sprawdziłem noża biorę go zawsze na ryby i swoje już przeszedł dlatego wiem że przydał by się lepszy
Awatar użytkownika
trumpor113
Posty: 118
Rejestracja: 09 lut 2011, 21:37
Lokalizacja: Małopolska
Płeć:

Post autor: trumpor113 »

foxiter pisze:skąd wiesz że nie sprawdziłem noża biorę go zawsze na ryby i swoje już przeszedł dlatego wiem że przydał by się lepszy
Jeśli tak to bardzo cie przepraszam za moje wyciąganie pochopnych wniosków :D .
Polecam ci morę classic no 1 . Ma klimat i jest naprawdę dobra :D .
Awatar użytkownika
thrackan
Posty: 911
Rejestracja: 16 cze 2009, 03:38
Lokalizacja: Warszawa
Gadu Gadu: 2123627
Tytuł użytkownika: Manufaktura strużyn
Płeć:
Kontakt:

Post autor: thrackan »

Foxiter, w takim razie przejedź się np. do Juli, pomacaj noże Hultaforsa i Mory. Wybierz taki, jaki Ci najlepiej będzie leżał w dłoni (no, może poza specjalistycznymi typu dłutowce, łyżkowce fileciaki itp, bo jako leśne EDC są bez sensu ;-) ). Koszt takiego noża to 10-35zł (są i droższe, ale nie są jakoś drastycznie lepsze). Wybadasz sobie, co potrafi przyzwoity nóż. Bo to, co masz, zapewne jest z kiepskiej stali.

Inna sprawa, że przydałoby się chyba nauczyć kultury używania noża. Co nim robiłeś, że ma tak ząbkowane ostrze przy rękojeści? Ciąłeś drut?
Awatar użytkownika
Kopek
Posty: 1030
Rejestracja: 10 mar 2009, 11:00
Lokalizacja: Z największej dziury
Tytuł użytkownika: TRAMPek łikendowy
Płeć:

Post autor: Kopek »

foxiter pisze:na 1 dniowe wycieczki do lasu
foxiter pisze: 1.pałatka
2.krzesiwo
3.buty
4.manierka + zestaw do pichcenia patelnia i kubko garnek
5. lepszy nóż
6. kompas
7. plecak myślałem o takim 70l co najmniej
8. Kalimata ?
9. Jakaś siekara/ maczeta
1. Poncho BW,
2. Na początek zapałki wystarczą,
3. Wygodne buty sportowe kupione gdzieś na targu wystarczą. Ewentualnie coś co masz w domu a już w gości się nie nada,
4. Menażka WP, BW lub szwedka do tego prosty kubek ze stali nierdzewnej. Woda w butelkach pet. 1,5L wystarczy na dniówkę,
5. Naucz się posługiwać tym co masz a potem MORA. Nie ma co szaleć.
6. Firma Recta lub Silwa. Ja używam Recta Cliper do tego wydruki z geoportal w skalach 1:50000 i 1:25000
7. Zdecydowanie za duży. Może zastał Ci jakiś ze szkoły. Poczytaj w tym temacie. Godne polecenia są Plecak BW i Grot PP 25
8. Na dzień starczy kawałek byle jakiej "pianki". Później polecam z racji objętości karimatę BW a na zimę coś grubego,
9. Na razie spasuj. Poczytaj na forum o tym co Ci wolno w lesie.


To tak na początek. Dużo czytaj. Ale ważna jest praktyka. Z nią pojawi się doświadczenie. Zawsze pomyśl dwa razy. Życzę wspaniałych przygód i do zobaczenia może gdzieś kiedyś w kniei.
"Czasem- i mówię to zupełnie szczerze - żal mi, że nie wychowano mnie jak włóczęgi. Nie związanego z żadnym miejscem, obowiązkami i ludźmi.

www.kopsegrob.blogspot.com
Awatar użytkownika
Q_x
Posty: 589
Rejestracja: 19 lut 2011, 15:30
Lokalizacja: G-dz
Tytuł użytkownika: człowiek-samodział
Płeć:

Post autor: Q_x »

Po kolei:
Nóż może faktycznie zostaw na ryby. Spracowany strasznie. Nie ważne co to było, jedyna konkretna odpowiedź, jaka mi przychodzi do głowy, to, że teraz nadaje się najwyżej do renowacji.

Powiem Ci dokładnie, dlaczego nikt Ci nie pomaga: zadałeś złe pytanie. Nie napisałeś dokładnie co już masz, ani co dokładnie chcesz z tym robić.
Analogicznie mógłbym podać taką listę zakupów z prośbą o kontrolę na forum kulinarnym:
bagietka
makaron świderki
sól
oliwa
estragon i tymianek w doniczce
gorzka czekolada
I później mieć pretensje do ludzi, że nie pomagają...

Czy wiesz już jaki model wypoczynku Cię interesuje?
Na jakie zakresy temperatur ten sprzęt powinien wystarczyć? Plecak 70l - na zimę będzie jak znalazł.
Ile możesz komfortowo dźwigać na plecach? Przez 12h dziennie, powiedzmy? Lasem czy drogą? Woda ze strumyka, czy ze sklepu? Żarcie liofilizowane, zabierane z domu, czy kupowane po drodze to, co akurat będzie w sklepie? Noclegi na dziko, czy na polach namiotowych? (Itd.)

Dlaczego nie chcesz zacząć od analizy cudzych list? Masz pewnie kupę braków takich, bez których się nie wychodzi z domu dalej, niż na zakupy. Zakładając lato i turystykę pieszą z elementami surwiwalu, to gdzie apteczka/kosmetyczka? Repelent, mydło, antyperspirant, krem z filtrem, Linomag, jakiś opatrunek itp, itd... Bez tego wrócisz do domu po pierwszej nocy zmechrany, pogryziony i zakleszczony.
Podstawa to nie nóż, tylko wygodne buty i skuteczne schronienie. Przelazłem ponad 300 km ciurkiem, z 5 cm "ostrzem", dało radę, nawet buty tym naprawiałem - bo bez butów momentami byłoby kiepawo ;)
Zestaw naprawczy się przydaje. Igła, nitka, porządny wodoodporny plaster (jest drogi, ale ma więcej zastosowań od duct tejpa), jakiś super glue czasem też.

Większość z nas od czasu do czasu wymienia jakieś graty na inne, rzeczy, które z człowiekiem zostają na lata trafiają się bardzo rzadko, ja sam większość sprzętu noszę, bo nie mam nic lepszego. Ale parę rzeczy zostanie na dłużej. Victorinox Huntsman na przykład, albo litrowy stalowy kubek z odpiłowanym uchem. Latem sprawdza się też alumata, od 2 lat jakąs noszę. Morę oddałem, mam wyłącznie Huntsmana i Leathermana Style, żadnych siekier czy maczet. W terenie robię widocznie coś innego, niż przeciętny forumowicz.

Skoro mieszkasz tam, gdzie mieszkasz, powinieneś chyba patrzeć na wagę sprzętu. Pałatka waży tyle, co porządny namiot - tj. ze 2 kg. Obszerne poncho - pod każdym względem lepsze od pałatki - to 300g, ale też 200 zł. No i nie rozpalisz przy takim ogniska.

Więc, jak dla mnie, priorytety są takie:
1. Odzież (super buty, coś na deszcz i porządne portki, reszta latem może być byle jaka)
2. Woda (butelka mineralnej...)
3. Schronienie
4. Narzędzia zapewniające bezpieczeństwo (dbanie o zdrowie, przeciwdziałanie awariom)
5. Jedzenie/gotowanie (gary, sztućce, zapalniczka, kuchenka, ścierka)
6. Rzeczy podnoszące komfort albo zwiększające możliwości: dodatkowa odzież, wkładka do śpiwora, przyprawy, kijki.
7. Rozrywka (jak dla mnie to tu pasuje maczeta i krzesiwo, pewnie też i pałatka)

Bez pt. 1-4 nie zostaję na noc w terenie. Mogę tydzień nie jeść ciepłego posiłku i będę wesoły, a jak zmoknę i zmarznę, to nie będę.

Odn. pałatki, poczytaj sobie opinie innych, poważnie, to mądrzy ludzie są. I historię zackassa przestudiuj, to pouczający przykład.
Kompasów Recty nie polecam, wywaliłem stówę, dostałem gówno. Działają - to prawda, na wskazaniach da się polegać, natomiast jakość wykonania kuleje. Suunto/Silva mogą wyglądać lepiej.
foxiter
Posty: 59
Rejestracja: 15 cze 2013, 11:46
Lokalizacja: Dębica
Płeć:

Post autor: foxiter »

thrackan pisze:Foxiter,.... Bo to, co masz, zapewne jest z kiepskiej stali.

Inna sprawa, że przydałoby się chyba nauczyć kultury używania noża. Co nim robiłeś, że ma tak ząbkowane ostrze przy rękojeści? Ciąłeś drut?
nóż niszczę od kiedy poszedłem do przedszkola czyli dość dawno robiłem nim cuda od cięcia cegłówek do rzucania nim w ściany drzwi i inne nie stworzone rzeczy. nóż jako nuż służy mi dopiero od około 10lat. Stal to chyba ma dość dobrą bo nigdy go nie pielęgnowałem często był mokry nieraz leżał w trawie całą noc i jak widać rdzy niema ostrze jest sztywne i ma szerokość około 4mm przy rączce w najgrubszym miejscu. Co nie zmienia faktu że to zabytek. Co do kultury używania noża na pewno by mi się przydała.

@Q_xQ_
Większość osób nie wie co ja chce.

Ja chciałem mieć liste np. taką:

Najpierw kup sobie pałatke
potem najbardziej przyda ci się nóż
potem przydadzą Ci się lepsze buty

liczyłem na coś takiego bez marek bez dokładnej specyfikacji żeby było wiadomo jak będą coś kupował co jest najpierw ważniejsze do zakupu.


Co do plecaka poco mam kupować jakiś z demobilu za 35zł jak mam stary wodoodpory plecak z reeboka który na 1 dniowe zabawy wystarczy czemu chce odrazu 70l ? Bo chce mieć uniwersalny sprzęt w razie wypadku, jakiejś katastrofy itd. A przede wszystkim do surwiwalu jak naucze się chodzić z takim obciążeniem to w razie "W" nie będzie problemu.
Po za tym taki plecak zakupie jak już coś pobiegam po lesie i będe wybierał się gdzieś dalej.A w liście był wymieniony po prostu jako kolejny zakup.


Tak w ogóle to dzięki za mase rad i odpowiedzi :D
RBT
Posty: 356
Rejestracja: 18 gru 2010, 19:04
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Post autor: RBT »

Q_x pisze:...Pałatka waży tyle, co porządny namiot - tj. ze 2 kg...
Ciężar pałatki rozm. II (170-180) wynosi 1400g. To tyle co bardzo lekki, jednoosobowy namiot.
Q_x pisze:...Odn. pałatki, poczytaj sobie opinie innych, poważnie, to mądrzy ludzie są...
Te opinie mogą być bardzo skrajne. Ja np. zdecydowanie opowiadam się za pałatką, odrzucając "ceratowe" nieoddychające poncza.
Awatar użytkownika
Kosa
Posty: 236
Rejestracja: 09 gru 2010, 00:38
Lokalizacja: Osiek k. Oświęcimia
Gadu Gadu: 5676422
Tytuł użytkownika: Gadget Man
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Kosa »

Nikt nie pomoże Tobie, bez dobrej znajomości tego czego oczekujesz od sprzętu. ( ;) )
Jak i przewidzianego budżetu na poszczególne podpunkty sprzętowe ( podał je Q_x )

( W razie czego pisz na PW a pomogę, bo jak tutaj wypiszę swój sprzęt i odnośnie/dlaczego, to mnie zjedzą tutaj :P )
| 4HEAT | Sadowski Knives |
Awatar użytkownika
Q_x
Posty: 589
Rejestracja: 19 lut 2011, 15:30
Lokalizacja: G-dz
Tytuł użytkownika: człowiek-samodział
Płeć:

Post autor: Q_x »

@RBT
1400g - tak, sama szmata, jak jest sucha. Dodaj śledzie, maszt jakiś (jak już porównywać do namiotu, to uczciwie). Lekki namiot jednoosobowy to coś koło kilograma, może kapkę więcej. Śpiąc w w burzy pod jedną pałatką nie zmokniesz? W namiocie raczej nie. Pod ponchem - zależnie od doświadczenia, szczęścia i rozmiaru poncha. Pod plandeką 3x3m - prawie na pewno nie.

Poncha są oddychające, baaardzo przewiewne. Chyba, że chodzi Ci o kondensację, to już kwestia odpowiedniego rozpięcia poncha - zawsze mi się uda nachuchać, ale nie robię z tego problemu.

@foxiter
No widzisz, wszystko zależy. Cały czas nie wiem jak Ci pomóc, mało piszesz konkretów.
Popatrz na te zakupy pod kątem nowych możliwości, które Ci się otwierają i na kwestię tego, za jaką kasę to się stanie. Do pewnych rzeczy potrzebujesz określonego sprzętu: żeby komfortowo przespać noc potrzebny jest daszek, karimata i coś pod karimatą, żeby ugotować jedzenie - garnek i zapalniczka, itd. Na czym Ci zależy? Jak chcesz spędzać ten czas w lesie? Jeżeli chodząc - buty będą ważne, jak "obozując" - pewnikiem jakiś element tego obozu, jak chcesz poćwiczyć rozpalanie ognia przez pocieranie kijków na tysiąc różnych sposobów, to przyda Ci się nieduży, ale ostry nóż do strugania tych kijków, ale też dobra osełka. Dla mnie obowiązkowy jest repelent - koszt to 8-10 zł (spray Bros - 30% DEET), bo tereny mam wybitnie zakleszczone. Nawet na taki zwykły spacer po krzakach czy łące muszę się popsikać. Ognia w lesie nie palę, mogę nie gotować posiłków, żaden problem. Za 35-50 zł (karimata i plandeka/poncho/pałatka) możesz jakoś przenocować w lesie, pewnie masz trochę sznurka, śledzie można wystrugać. Poncho BW cieszy się dobrą renomą, chociaż jest dośc ciężkie (700g) i jak na mój gust - sporo za kuse, wolę takie do kostek, nie do kolan. Butelki z wodą nie ma co liczyć - koszt poniżej 1 zł, z wodą w środku.

Co do ciężkich plecaków - nie mięśnie obrywają po dupie, tylko cała reszta - stawy, wiązadła... Co Ci po muskularnych nogach, jak będziesz miał kolana siedemdziesięciolatka? Co Ci po sprzęcie, jak nie będziesz chciał wychodzić?

Zapas miejsca "na wszelki wypadek" u mnie to jest różnica między plecakiem spakowanym luźno i na wcisk - jakieś 20% objętości. Nie lubię, jak mi klamoty latają w plecaku. Ale to ja.
Awatar użytkownika
Kopek
Posty: 1030
Rejestracja: 10 mar 2009, 11:00
Lokalizacja: Z największej dziury
Tytuł użytkownika: TRAMPek łikendowy
Płeć:

Post autor: Kopek »

foxiter, usiądź sobie wygodnie przed monitorem i przeglądaj uważnie relacje z wypadów koleżanek i kolegów forowiczów. Może kilku z nich mieszka gdzieś w Twojej bliższej/dalszej okolicy. Pewnie nie odmówią spotkania.

A co do sprzętu to taka moja rada. Może masz od kogo pożyczyć większy plecak lub nawet torbę podróżną zakładaną na ramię. Upchaj do tego ile się da surfifajlowego ekwipunku i ruszaj śmiało w drogę. Sam dojdziesz jakie są Twoje preferencje, styl i potrzeby.
"Czasem- i mówię to zupełnie szczerze - żal mi, że nie wychowano mnie jak włóczęgi. Nie związanego z żadnym miejscem, obowiązkami i ludźmi.

www.kopsegrob.blogspot.com
Awatar użytkownika
Hillwalker
Posty: 271
Rejestracja: 03 wrz 2009, 09:10
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Płeć:

Post autor: Hillwalker »

foxiter pisze:Ja chciałem mieć liste np. taką:

Najpierw kup sobie pałatke
potem najbardziej przyda ci się nóż
potem przydadzą Ci się lepsze buty
Ty mnie jednak trochę załamujesz. Czy wśród młodych ludzi już całkiem zanika umiejętność radzenia sobie, kombinowania, myślenia? Otrzymałeś dużo rad, nawet aż za dużo jak na początek. Powtórzę jeszcze raz to, co już kilka razy przeczytałeś: twoje potrzeby może zweryfikować teren, w którym będziesz działał. On je zna lepiej, niż teraz ty sam ;-)
" YOU create your own reality "
foxiter
Posty: 59
Rejestracja: 15 cze 2013, 11:46
Lokalizacja: Dębica
Płeć:

Post autor: foxiter »

Po przespaniu się z tym tematem doszłem do wniosku że Ci co pisali że po jakimś czasie sam będę wiedział co mi jest najbardziej potrzebne mają racje.

Pozostaje sprawa identyfikacji mojego noża bo z ciekawość chciałbym wiedzieć co to za cudo.
ODPOWIEDZ