Reconnet

Czy byłby ktoś chętny na wyjazd gdzieś na południe, myślę najbardziej o Chorwacji, Albanii itp. Termin, po Harpaganie mogę jechać Od 20 kwietnia, do maja myślę.
Wyjazd niskobudżetowy, spanie pod tarpem, transport tylko stopem itp.

ja się piszę na taki wyjazd ale od czerwca
kumpela natomiast jedzie jakoś własnie w tym terminie do gruzji abchazji i czeczeni - mogę Was ew. zgrać pasuje rejon? weź kałacha

Hmm, ciekawa opcja, ale niestety na tą chwilę za daleko Brać kałacha? Brzydzę się przemocą ;P Myślę że znacznie lepiej jest kołować na miejscu

Wedrowycz89 pisze:Termin, po Harpaganie mogę jechać Od 20 kwietnia, do maja myślę.

Czesc
To jest trudny i wyczerpujacy marsz(Harpagan).
W najlepszym razie nie bedziesz mial odciskow i zakwasow.
Natomiast zmeczenie miesni moze byc tak duze- ze przez pare dni nie bedziesz w stanie udzwignac plecaka;)

Moim zdaniem plan wyjazdu na autostopa- musisz przesunac o 2-3 dni, np. 24-04-2013.
Tak wynika z moich doswiadczen;)

Pozdrawiam, powodzenia.

haha, właśnie dziś z kumpelą żeśmy podjęły decyzję że trzeba zdążyć do Chorwacji przed lipcem zanim wejdzie tam Unia ;/
a najlepiej zanim zacznie się sezon bo inaczej masakra.

Bastion, Tego się domyślam, myślę że około 27 ruszę, o ile nic innego do roboty się nie znajdzie. Parę dni odpoczynku zrobię, zwłaszcza że nienawidzę biegać i ogólnie ostatnie pół roku nie robiłem zbyt wiele

właściwie - kiedy masz zamiar wrócić? może jednak bym się wybrał z Tobą :]
właśnie zamknięto mój oddział firmy więc mam przymusowe wakacje od 26.04 :583:
jeśli niskobudżetowo i przed 10.05 maja powrót to.... masz gapowicza!

PW