Strona 1 z 1
Zabytki
: 11 gru 2008, 18:51
autor: Morg
Witam.
Dzisiaj udalo mi sie droga wymiany za napoj wyskokowy produkowany w irlandii nabyc takie oto dwa cuda :

Po lewej kuchenka benzynowa z sojuza bez pompki (napis zostal dodany przed niezbyt rozgarnietego kolege w pracy) po prawej zestaw naczyn turystycznych z kocherem spirytusowym.
Wyglada jak zlom, no nie? Otoz kuchenka ma 39 lat i dziala ( sic! ) wymaga tylko wyczyszczenia, a zestaw ma cos kolo 44-45 lat ;]
A oto zestaw w pelnej krasie :
Skladniki :
Oslona od wiatru
2 garnki
czajnik z pokrywka;]
deska do krojenia
fajerka
palnik spirytusowy
uchwyt do garnkow
malutka miseczka
koszyk na herbate ;]
patelnia ktora moze tez robic za pokrywke
Wszystko sie ladnie sklada "jedno w drugie"

: 11 gru 2008, 21:03
autor: wolf78
Witam

według mnie kostka jest niezastąpiona

mam 3 i kiedy trafia się okazja to pozyskuje dla znajomych

myślę ze flaszka trunku za komplet była bardzo dobrą transakcją .większość znajomych po pokazie jest w lekkim szoku(kontrolowane ognisko pod palnikiem w celu uzyskania ciśnienia)lecz po pierwszym osobistym rozpaleniu wszyscy są zadowoleni mocą i szybkością tego palniczka

. Jak na kopię

zrobioną przez naszych wschodnich sąsiadów

jest bardzo ok

Pozdrawiam
: 12 gru 2008, 12:05
autor: mgr_scout
A masz jakieś oznaczenia dat na sprzęcie? Obawiam się ze ktoś kit Ci wcisnął co do wieku.. jak dla mnie to są lata 80te - sam mam taki zestaw

: 12 gru 2008, 13:09
autor: Dąb
nie ma to jak roznoszący się zapach dykty , na polu namiotowym

: 12 gru 2008, 15:26
autor: Morg
mgr_scout pisze:A masz jakieś oznaczenia dat na sprzęcie? Obawiam się ze ktoś kit Ci wcisnął co do wieku.. jak dla mnie to są lata 80te - sam mam taki zestaw

Oznaczen nie ma ale poprzedni wlasciciel to bardzo wiarygodna osoba.
: 12 gru 2008, 19:21
autor: wolf78
Dąb pisze:nie ma to jak roznoszący się zapach dykty , na polu namiotowym

Witam
na denaturacie nie bardzo to chodzi:584: (uboga kaloryczność) najlepsza jest ekstrakcyjna :p i raczej nie powinno się stosować dykty przemiennie z ekstrakcją (uszczelki szlak trafia :568: ). Pozdrawiam
: 12 gru 2008, 22:05
autor: Dąb
wolf78, nie chodziło mi o kostkę tylko kocher.
: 12 gru 2008, 22:50
autor: wolf78
ups

bardzo przepraszam
tak tylko zapobiegawczo napisałem o tej uszczelce

.pozdrawiam
: 13 gru 2008, 21:10
autor: mgr_scout
Morg pisze:mgr_scout pisze:A masz jakieś oznaczenia dat na sprzęcie? Obawiam się ze ktoś kit Ci wcisnął co do wieku.. jak dla mnie to są lata 80te - sam mam taki zestaw

Oznaczen nie ma ale poprzedni wlasciciel to bardzo wiarygodna osoba.
pozostałbym jednak sceptyczny, a to z tego względu iż pamietam jak rzucili ten sprzet do sklepu jako nowość... a 50tki nie mam

: 16 gru 2008, 16:03
autor: StaszeK
Ten zestaw nazywa się "Wisła". Mam dwa takie. Jeden używany a drugi nówka - tylko wyciągnięty z pudełka do obejrzenia. Ten nowy ma 26 lat a ten starszy jakieś 28-29 lat.
Ten nowy zostawiłem na "czarną godzinę" bo spirytus/bimber zawsze można było i będzie można dostać.
Kostki też mam dwie. To są oczywiście rosyjskie podróbki. Jeżeli się odpowiednio o nie dba to dłuuugo posłużą. Należy tylko uważać żeby ich nie przegrzać, bo w przeciwnym wypadku można powtórzyć wyczyn Gagarina. Moje liczą sobie prawie 30 lat.
Do chwili obecnej na dłuższych wyjazdach używam innej rosyjskiej kuchenki - podróbki Juwla. Liczy sobie przynajmniej ćwierć wieku i podczas pracy na pełnym "gazie", po odpowiednim rozgrzaniu, wydaje odgłos startującego odrzutowca. Ale gotuje bardzo szybko.
: 16 mar 2009, 16:25
autor: MaciekK84
Taki zestaw naczyń z palnikiem kumpel ma, kiedyś testowaliśmy to robiąc sobie w lesie... jajecznicę

Szło to całkiem sprawnie, jedynym problemem było że mały zapas denaturatu w palniku dość szybko się zużywa i trzeba było sprawnie smażyć na 2 raty-jak się skończył szybko wlać nową porcję, odpalić i dalej smażyć
