Strona 6 z 8

: 09 sty 2013, 10:56
autor: BRAT_MIH
Do swojego Canona dostałem od Ojca dwa gripy, jeden na dwa oryginalne akumulatorki, drugi na osiem paluszków i z tego jetem najbardziej zadowolony :) Szczególnie przydatne na fortyfikacje, które lubię zwiedzać, przy lampie akumulator wystarcza na krócej. Ale na łódkę, kajak i bagna lusterka nie biorę, bo szkoda. Tak samo na rower, wytłucze się i przy zaliczonej glebie jeszcze zniszczy. Czyli częściej małpa, a zawsze przy sobie Nokia N8 12MP, obiektyw Carl Zeiss. Zdjęcia chyba nie najgorsze.

Obrazek
Obrazek

: 09 sty 2013, 12:00
autor: Marshall
Najlepszym na świecie aparatem jest ten, który akurat mamy przy sobie.
I pod tym się podpiszę.

Kiedyś będąc nad Śniardwami zwykłym kompaktem Kodaka zrobiłem zdjęcia nadchodzącej znad jeziora burzy. Minęło już od tamtego dnia kilka lat i mając teraz naprawdę profesjonalny sprzęt nie zrobiłem nim takiego zdjęcia. I niełatwo byłoby zrobić. Chodzi o "ten moment", "to światło"....

: 09 sty 2013, 16:59
autor: thrackan
Nie miałem na myśli, że Canon i Nikon, to złe systemy - przeciwnie, są świetne, ale wszystko trzeba dostosować do potrzeb. Nie jestem na bieżąco w sytuacji, ale kiedy sam kupowałem lustro, za kasę, jaką miałem, tylko u Pentaksa mogłem sobie pozwolić na uszczelniony korpus z górnym podświetlanym wyświetlaczem, dwoma pokrętłami, kitem 18-55mm i dwoma kolejnymi szkłami (manualne stałki) 200mm f/4 i 50mm f/1.9, gdzie te dwa szkła kosztowały mnie łącznie 70zł na allegro i działa z nimi pomiar światła oraz stabilizacja. Wtedy opłacało się tak zrobić.

Rob30, oferta ofertą, ale pytanie każdy musi sobie zadać indywidualnie - czy go na szkła z danego systemu zwyczajnie stać. Bo, że istnieją, to fajnie ale jak to mówią, "lepszy wróbel w garści niż gołąb na dachu". ;]

Nie deprecjonuję tu C/N. Ale proponuję zwyczajnie zapoznanie się z możliwościami każdego systemu i cenami, jakie oferuje oraz dokonanie wyboru zgodnie z własnymi potrzebami. A nie "bo to modne". A potem jest jęk, że na szkła nie stać. ;-) Ze swojej strony mogę z wad Pentaksa wymienić słabą dostępność rzadszych szkieł firmowych w Polsce, jak ktoś chce coś mniej popularnego, trzeba kupować za granicą. No i nie ma mitycznego "fulfrejma" w ofercie, na razie same matryce APS-C, a kolejnym krokiem wzwyż jest już średni format.
Marshall pisze:Najlepszym na świecie aparatem jest ten, który akurat mamy przy sobie.
I pod tym się podpiszę.
Też składam pod tym podpis. Choć czasem żal, że dane ujęcie wykonało się tylko w jakości "małpkowej" lub "komórkowej".

: 09 sty 2013, 17:21
autor: Wedrowiec
Bo fotografia to drogie hobby, jeśli myślimy o niej na poważnie. A przynajmniej w odniesieniu do krajowych zarobków...
lukasz_sp pisze: I jeszcze jedno. To fotograf a nie aparat robi zdjęcia.
Bo tu chodzi o obiektyw :-D I to jest coś czego przeskoczyć się nie da, jak np. 600mm f4 8-)

: 09 sty 2013, 17:25
autor: thrackan
Wedrowiec pisze: I to jest coś czego przeskoczyć się nie da, jak np. 600mm f4
Jak go postawisz na deklu, to faktycznie, zapewne łatwiej obejść :-P

: 09 sty 2013, 17:33
autor: Wedrowiec
Ale nawet wtedy nie da się przejść obojetnie :mrgreen: Tylko najpierw trzeba sprzedać nerkę :cry:

: 09 sty 2013, 18:05
autor: thrackan
No właśnie. Można się podniecać tym, co jest w systemie. A można wybrać to, na co człowieka stać i zacząć robić zdjęcia. Bo co z tego, że system Cię nie ogranicza, skoro robi to Twój własny portfel? ;-)

A generalnie jak kogoś coś ogranicza, to dobry impuls do uruchomienia kreatywności i rozwiązywania problemu. To jest właśnie fajne w fotografii - stawia mnóstwo małych wyzwań. Nie masz długiego, jasnego szkła - uczysz się podchodzić z krótszym, albo budujesz czatownię. Nie masz zewnętrznej lampy błyskowej - kombinujesz z tunelami świetlnymi i dyfuzorami na wbudowaną, żeby uzyskać przyjemniejsze światło.

: 09 sty 2013, 18:52
autor: rob30
thrackan pisze:Rob30, oferta ofertą, ale pytanie każdy musi sobie zadać indywidualnie
Ano!. Był kiedyś taki bezdomny japończyk co się nazywał Nachui Mitachata!

W/g mnie, w dobie naprawdę dobrych kompaktów, kupowanie lustrzanek przez amatorów jest czystym snobizmem! Na szczęście dla canona, nikona i innych producentów, snobów nie brakuje! Dlatego zaczynają wypuszczać coraz to bardziej gówniany sprzęt! Ostatnio miałem niewątpliwą nieprzyjemność testowania nowych lustrzanek nikona z podstawowymi obiektywami. Mój stary olympus SP-510UZ jest o niebo lepszy :lol: . Kiedyś, dawno temu, nawet najtańsze obiektywy nikona były przyzwoite!.

: 09 sty 2013, 20:09
autor: thrackan
rob30 pisze: Na szczęście dla canona, nikona i innych producentów, snobów nie brakuje!
Nom. Często mam okazję widzieć z tego powodu ciekawe scenki. Ostatniego lata miałem okazję oglądać jedną dość zabawną, w której pan z rodzaju "ajfon, solarium, ciemne okularki i bycie cool" przez kwadrans nieudolnie próbował zrobić zwykłą fotkę pamiątkową swym dwóm towarzyszkom w okolicy galerii handlowej w centrum miasta. Miał Nikona. D3. Cudował ze wciskaniem przycisków, jakby nieco losowo, trudził się. Na każde zrobione zdjęcie kręcił głową. Czasem próbował trzymać korpus za boczne ścianki i celować przez zgaszony wyświetlacz, czasem sobie przypominał, że trzeba przez wizjer... Nawet wyjął akumulator i włożył z powrotem. To samo zrobił z kartą pamięci. A na koniec się poddał i zgniótł system stwierdzeniem, które miało w sobie wyraźny ton skargi: "lampa mi się nie chce otworzyć". Następnie z niesmakiem pozwolił aparatowi zadyndać na pasku okalającym jego szyję i obejmując zawiedzione towarzyszki za biodra, podreptał w stronę najbliższego deptaka. ;-)

: 09 sty 2013, 20:11
autor: RBT
Nie można generalizować. Do niektórych zadań amator może potrzebować lustrzanki, do innych zawodowiec użyje kompakta. Często fotoamatorzy zajmują się fotografią przyrodniczą, a zawodowcy tłuką dziennie tysiące packshotów. W tym pierwszym przypadku potrzeba lustrzanki (i optyki!) wysokiej jakości, odpornej na kiepskie warunki atmosferyczne, o dużej szybkostrzelności i jakości obrazu przy wyższych czułościach. W drugim, często lepszy będzie kompakt mający możliwość wyzwalania studyjnych lamp, głównie z uwagi na większą głębię ostrości, będącą konsekwencją małej matrycy i co się z tym wiąże krótkiej ogniskowej optyki. Bo jest rzeczą bezsporną, że przy takiej masówce, raczej nikt nie będzie tego robić aparatem studyjnym...

: 09 sty 2013, 20:16
autor: Zirkau
Dodam dość prozaiczną uwagę:

Zwykle tzw lepszy aparat jest dużo trudniejszy w obsłudze. Całkowicie niepotrzebnie obciąza własciciela. Jest po prostu za trudny.
Stąd polecam prosty sprzęcik, byle nie zupełna małpkę, ale taką co da nam kilka ustawień ręcznych czy półautoamtów. Bedziemy z użytkowania duzo bardziej zadowoleni niż profi sprzętu który wymaga już pewnej wiedzy o fotografii.

Nie każdy chce się uczyć niepotrzebnych rzeczy, choć podstawy uważam że warto znać, niezależnie czym się zajmujemy.

Co do prostych aparatów. Reklamowany ostatnio Nikon 1:
Jak zapewnia japoński producent, ma ona zagwarantować najkrótsze na świecie opóźnienie zwolnienia migawki i największą szybkość wykonywania zdjęć seryjnych. Ta ostatnia wynosi do -15 kl./s z ciągłym autofokusem i do 60 kl./sz autofokusem w stałym punkcie. Za ustawianie ostrości odpowiada oczywiście autofokus hybrydowy.
Bezlusterkowce zostały wyposażone w stworzoną przez firmę Nikon matrycę CMOS w formacie CX. Nikon 1 S1 oferuje rozdzielczość 10,1 megapikseli i czułość ISO od 100 do 6400, a model Nikon 1 J3 odpowiednio - 14,2 megapikseli oraz czułość ISO od 160 do 6400. Oba aparaty oferują również szybki i bezpośredni dostęp do sterowania ekspozycją w trybach P, S, A i M, a także umożliwiają nagrywanie filmów w rozdzielczości Full HD z prędkością 60 lub 30 kl./s w standardach 60i, 60p oraz 30p, a także wykonywanie zdjęć w pełnej rozdzielczości podczas nagrywania filmów

Jak widać, z nowych małp dość inteligentne stworki są :D

: 09 sty 2013, 20:31
autor: RBT
Sprzęt dla zawodowca ma wszystko czego może on w swojej pracy potrzebować. Nie ma niepotrzebnych bzdetów, ma natomiast bez porównania lepszą i trwalszą konstrukcję. Głownie dlatego, że jak to ktoś dawno temu napisał "...zawodowiec zrobić musi, a amator może". Nie oznacza to oczywiście, że np. zawodowy fotoreporter na niedzielny spacer ma ze sobą zabierać cały swój podstawowy zestaw. Bo wtedy może użyć małego kompakta, co zresztą nie raz czyni...

: 16 sty 2013, 19:20
autor: Zirkau
Dobra, szukam małego aparatu dla żony.

Założenia:
- karta SD
- matryca 10 MPix lub wiecej
- nagrywanie filmów ( w HD mile widziane)
- płaskie
- odporne na wodę i kurz

Modele podpatrzone:
- Lumix FT20
Obrazek
- Olympus TG-830
Obrazek
- Olympus Tough TG-1 (2)
Obrazek
- Nikon AW-100
Obrazek


albo cosik podobnego. Możecie coś zaproponować?

: 16 sty 2013, 19:45
autor: thrackan
Zirkau, nie wiem, jak z płaskością, bo nie podałeś obiektywnego sposobu oceny tejże, ale pozostałe kryteria spełnia jeszcze:

Pentax WG-2 lub jego wersja z GPS

Obrazek

Widzę, że preferujesz kolor czerwony, więc taką wersję wrzucam ;-) :

(wiem, wygląda jak jakiś transformers ;) )

Łyka SD, ma 16Mpix, kręci w FullHD 30 kl/s, wedle producenta znosi pracę do 2h na głębokości 12m, upadek z 1,5m i nacisk 100kg. Diód led wokół obiektywu można używać jako podświetlenia zdjęć macro lub jako awaryjną latarkę. Obiektyw 28-140mm. Więcej danych tu: http://www.optyczne.pl/4647-nowość-Pent ... 2-GPS.html

: 16 sty 2013, 19:55
autor: Q_x
Zirkau, a to cośmy już rozkminiali, znaczy dowolny Sony Cybershot DSC z serii TX? Ciężko to dostać, ale to fajny, "babski" design, no i te kamery rzekomo dobrze sobie radzą w terenie (ale nie wszystkie są wodoodporne).

: 16 sty 2013, 20:09
autor: thrackan
Casio Exilim EX-G1 - egzotyk, którego główna zaletą jest wygląd, bo parametrami nie powala raczej (miał premierę w 2009 roku): http://www.optyczne.pl/2403-nowość-Casi ... EX-G1.html

Obrazek


Fujifilm Finepix XP150
Używa SD, kręci FullHD, wytrzymuje zanurzenie na 10m, upadek z 2m. Ma 14Mpix. Czerwonych w gamie kolorystycznej nie oferują :-/

:-P

Obrazek

Więcej: http://www.optyczne.pl/4525-nowość-Fuji ... XP100.html

: 16 sty 2013, 20:39
autor: Zirkau
Ok, sonacza
Obrazek

będę również rozpatrywał, ale postarajcie się dla mnie zmieścić w 1000 zł :D, wiem, wiem, niektóre moje wybory lekko przekraczaja także, ale właśnie szukam czegoś co mnie nie zrujnuje.
Kolor czerwony - taki kompromis byle nie babski różowy, seledynowy itp - bo nie chce się wstydzić gdy mi przyjdzie pojechac gdzieś z tym aparatem :D

: 16 sty 2013, 21:25
autor: kamykus
Fujifilm, ma tragiczną jakoś optyki (mówię o kompaktach). Każdy kto miał ich aparaty (Przerobiłem Fujifilmów naprawdę wiele), i miał w ręce jakikolwiek inny aparat widział na pewno różnicę. Szkoda kasy jeśli zależy wam na dobrej jakości fotkach.

: 18 sty 2013, 06:47
autor: Doczu
Używam TG1 od jakiś 9 miesięcy.
Bardzo zadowolony jestem z jakości zdjęć (jak na kompakt)
Z zalet:
-bardzo jasny obiektyw jak na kompakt.
-dobre tryby podwodne (balans bieli)
- dość szybki AF (pod wodą 95/100 strzałów, jest celnych)
-tracklogger GPS który zapisuje Twoją trasę
-bateria starcza na ok 250-280 fotek z włączonym trackloggerem (na allegro tanie zamienniki)
-można stosować konwertery (tele, szerokokątny)
-bogate tryby tematyczne
-serwis olympusa oferuje dwukrotną wymianę uszczelek w okresie gwarancyjnym
Minusy:
Z włączonym trackloggerem, czasami dłużej się włącza
-Filmy niby Full HD, ale w mov i słabej jakości jak na HD
-gówniany tryb panoramy:(
więcej wad nie przypominam sobie.
Być może częśc wad wyeliminowano, albo doszły nowe, bo w międzyczasie była zmiana firmware i jeszcze nie sprawdzałem wszystkiego po aktualizacji.
Generalnie jestem z niego bardzo zadowolony, tylko jako górołaza uwiera mnie ten tryb panoramy, ale aparat był kupowany pod nurkowanie.

: 13 lut 2013, 16:05
autor: Blizbor
Przeczytałem ten temat od deski do deski i przyznam, że czuje pewien niedosyt. O ile na temat samego sprzętu coś tam się w dyskusji przewinęło, o tyle kwestie techniczne robienia zdjęć i ich parametrów można by trochę rozwinąć. Ostatnio pochłaniam wiedzę związaną z fotografią jak szalony i bardzo pomocne okazały się porady pewnego sympatycznego brytola, który prowadzi na YouTube kanał poświęcony fotografii. W filmikach, które tam zamieszcza, można dowiedzieć się bardzo wielu ciekawych rzeczy. Tak więc dla każdego, kto chciałby zacząć przygodę z fotografią, a nie ma jeszcze za bardzo pojęcia jak używać trybu manualnego, jak poprawnie ustawiać ekspozycję w różnych warunkach oświetlenia, jak komponować zdjęcie itd. powinien koniecznie zapoznać się z tymi filmikami (znajomość j. angielskiego mile widziana):

1. Jak ręcznie ustawić poprawną ekspozycję?
2. Czułość matrycy (ISO) - jak jej używać?
3. Tryby pomiaru światła cz.1
Tryby pomiaru światła cz.2
4. Jak komponować zdjęcia cz.1
Jak komponować zdjęcia cz.2
5. Znaczenie światła cz.1
Znaczenie światła cz.2

Odnośnie dyfuzorów do wbudowanej lampy błyskowej - skuteczności oraz sposobu ich działania - bardzo fajnie przedstawia sprawę ten tutorial:

1. Zrób to sam: dyfuzor do wbudowanej lampy błyskowej cz.1
2. Zrób to sam: dyfuzor do wbudowanej lampy błyskowej cz.2

Więcej filmików instruktażowych można znaleźć na jego kanale YouTubowym: http://www.youtube.com/user/photoexposed

: 21 lut 2013, 19:46
autor: MaciekK84
kamykus pisze:Fujifilm, ma tragiczną jakoś optyki (mówię o kompaktach). Każdy kto miał ich aparaty (Przerobiłem Fujifilmów naprawdę wiele), i miał w ręce jakikolwiek inny aparat widział na pewno różnicę. Szkoda kasy jeśli zależy wam na dobrej jakości fotkach.
Potwierdzam - trochę ludzi z otoczenia mojego miało Fuji, porażka za porażką. Moja ex miała hybrydę (duży kompaktowy zoom z ręcznym kręceniem na obiektywie), zdjęcia podobnej jakości jak mój mały kompakcik Panasonic Lumix.

: 21 lut 2013, 20:44
autor: rumak
Ja mam kompakta od Soniacza, ma 14 Mpix i robi całkiem przyjemne foty. Co prawda gubi się gdy jest mniej światła no ale coś za coś;) IMHO sprzęt foto dla amatora za 1,5 tyś. zł to przesada.

: 21 lut 2013, 21:09
autor: rob30
rumak pisze:Ja mam kompakta od Soniacza, ma 14 Mpix i robi całkiem przyjemne foty. Co prawda gubi się gdy jest mniej światła no ale coś za coś;) IMHO sprzęt foto dla amatora za 1,5 tyś. zł to przesada.
Dokładnie! Nie sprzęt się liczy ale fotografujący, jego oko i wiedza. Najlepszy przykład Marshall, byle czym, ale pstryka, może nie wychodzi mu to całkiem profesjonalnie, ale da się oglądać!. :diabel2:

: 21 lut 2013, 21:18
autor: Q_x
Latam ostatnio po lesie z aparacikiem, który kupiłem za 85 zł (Olympus mju III, zoom 35-80mm). Znośna optyka, 11-punktowy AF, parę różnych "programów", w tym wykrywanie drżenia rąk i punktowy pomiar światła i ostrości. Wciskam guzik, robi zdjęcie. Da się? Da!

Blizbor dobrze zaczął gryźć ten temat, ja od siebie polecę to, co polecam studentom: http://www.youtube.com/user/theartofphotography

: 21 lut 2013, 21:20
autor: rumak
Najlepsze jest to, że nie sprzęt czyni człeka dobrym fotografem a sprawna ręka i oko. Ale ludzie o tym nie wiedzą a potem sprzętem megauberprolans robią foty gorsze niż ja xD Tak wiem, jestem okrutny :mrgreen: