Grochówka z kociołka czyli bushcraftowe pichcenie.

Relacje, zaproszenia i pomysły na ...

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Awatar użytkownika
Marshall
Posty: 696
Rejestracja: 25 lut 2011, 23:27
Lokalizacja: Gdańsk, Łomża
Gadu Gadu: 63140
Tytuł użytkownika: f o t o g r a f
Płeć:
Kontakt:

Grochówka z kociołka czyli bushcraftowe pichcenie.

Post autor: Marshall »

W związku z tym iż pojawiły się u mnie nowe zabawki - plecak oraz kociołek - ciągnęło w teren... :)
Przy pierwszej nadarzającej się okazji wyrwałem z miasta...


[center]Krótko[/center]
Miejsce:
Znane wcześniej, gdzieś nad Pisą.

Udział wzięli:
ArturZ, Mieszko, Aleks, Patryk i Marshall.

Było:
Grochówka, gotowanie, pichcenie, cięcie, piłowanie, rąbanie, batonowanie, bieganie, wygłupy, żarcie, etc.

Do sukcesów przyczynili się:
Kociołek, nóż, siekiera, piłka, zapałki, las, groch żółty (połówki), mięso i inni.


Tradycyjnie już KOMIKS:

[center]
1.
Obrazek



2.
Obrazek




3.
Obrazek




4.
Obrazek




5.
Obrazek




6.
Obrazek




7.
Obrazek




8.
Obrazek




9.
Obrazek




10.
Obrazek




11.
Obrazek




12.
Obrazek




13.
Obrazek




14.
Obrazek




15.
Obrazek




16.
Obrazek



17.
Obrazek




18.
Obrazek




19.
Obrazek




20.
Obrazek

[/center]
Sent from my Baobab Tree. Marshall® | Adam Marczak
Awatar użytkownika
Rajmund
Posty: 51
Rejestracja: 17 sty 2012, 21:55
Lokalizacja: Śródziemie
Tytuł użytkownika: nie pije z byle kim
Płeć:

Post autor: Rajmund »

Zacna ekipa ,przedni kociołek ,pełna profeska aż mi tu przed monitorem grochóweczką pachnie ;-)
w górach jest wszystko co kocham
Awatar użytkownika
ArturZ
Posty: 151
Rejestracja: 21 sty 2012, 01:34
Lokalizacja: Kurpie
Tytuł użytkownika: Przechadzający się
Kontakt:

Post autor: ArturZ »

Grochówka Marshallowi wyszła nader wyśmienicie. Napracował się przy niej sporo, za co należą się podziękowania. Chłopaków ma roztropnych, nader pomocnych. Ze swojego młodego też byłem zadowolony: nie marudził, nie przeszkadzał, grochówę zjadł ze smakiem, pobiegał po okolicy.
Awatar użytkownika
Marshall
Posty: 696
Rejestracja: 25 lut 2011, 23:27
Lokalizacja: Gdańsk, Łomża
Gadu Gadu: 63140
Tytuł użytkownika: f o t o g r a f
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Marshall »

ArturZ pisze:Grochówka Marshallowi wyszła nader wyśmienicie. Napracował się przy niej sporo, za co należą się podziękowania.(...)
Artur - nie bądź taki skromny - brałeś równie czynny udział w produkcji grochówy - znosiłeś i przygotowywałeś opał, obierałeś, kroiłeś, siekałeś. :)

Dzięki za pomoc i towarzystwo! Do następnego spotkania!

BTW - może zimą odwiedzimy to miejsce z chłopakami?
Sent from my Baobab Tree. Marshall® | Adam Marczak
Awatar użytkownika
ArturZ
Posty: 151
Rejestracja: 21 sty 2012, 01:34
Lokalizacja: Kurpie
Tytuł użytkownika: Przechadzający się
Kontakt:

Post autor: ArturZ »

Marshall pisze:... może zimą odwiedzimy to miejsce z chłopakami?
Czemu nie. Lekki mrozek, śnieg - idealna zimowa sceneria.
Awatar użytkownika
soohy
Posty: 1096
Rejestracja: 26 lip 2010, 22:44
Lokalizacja: Małopolskie, Brzesko
Płeć:
Kontakt:

Post autor: soohy »

Marshall, świetnie. Oby więcej takich wypadów, rośnie kolejne pokolenie :) Oglądając Twoje zdjęcia, wydaje mi się, że idealnie odzwierciedlają to jak było na wypadzie :)

ArturZ, i ognisko oczywiście, aby podtrzymać klimat. Nie ma to jak mróz i ciepełko bijące z ogniska.
INO
Posty: 123
Rejestracja: 13 gru 2009, 18:42
Lokalizacja: Gliwice
Płeć:

Post autor: INO »

CO to za plecak :-) Fajny , ile litrów??
Awatar użytkownika
Marshall
Posty: 696
Rejestracja: 25 lut 2011, 23:27
Lokalizacja: Gdańsk, Łomża
Gadu Gadu: 63140
Tytuł użytkownika: f o t o g r a f
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Marshall »

INO pisze:CO to za plecak :-) Fajny , ile litrów??
No właśnie mój nowy nabyteczek, pierwszy raz ze mną w terenie. :)

Wcześniej miałem JanySport Grot PP25 ale okazał się trochę za mały na wypady ja+dzieci (poj. 25l). Ten plecak to Maxpedition Vulture-II, poj. 46l.
Póki co jestem zadowolniony. :)
Sent from my Baobab Tree. Marshall® | Adam Marczak
INO
Posty: 123
Rejestracja: 13 gru 2009, 18:42
Lokalizacja: Gliwice
Płeć:

Post autor: INO »

Tylko , że Maxy maja maxy ceny :-) też choruję na coś takiego :-)
Awatar użytkownika
Apo
Posty: 744
Rejestracja: 28 lis 2011, 17:36
Lokalizacja: Lasy Pomorza
Gadu Gadu: 3099476
Tytuł użytkownika: WATAHA Z POPRAWCZAKA
Płeć:

Re: Grochówka z kociołka czyli bushcraftowe pichcenie.

Post autor: Apo »

Marshall pisze:Było:
Grochówka, gotowanie, pichcenie, cięcie, piłowanie, rąbanie, batonowanie, bieganie, wygłupy, żarcie, etc.
Zazdroszczę wszystkiego z osobna :)

Fajnie, że bierzecie dzieciaki. Mnie rodzicie też zabierali w las, jak byłam mała, wiec.. widzicie co wtedy wyrasta icon_twisted
look deep into nature and then you will understand everything better

I've got the power to fly into the wind, the power to be free to die and live again. This power's like fire, fire loves to burn!
Awatar użytkownika
ArturZ
Posty: 151
Rejestracja: 21 sty 2012, 01:34
Lokalizacja: Kurpie
Tytuł użytkownika: Przechadzający się
Kontakt:

Post autor: ArturZ »

A tutaj moja relacja i kilka zdjęć, które przy tych zrobionych przez Marshall'a wyglądają nader skromnie.
Grochówka z kociołka

ps. Marshall, napisz proszę tak od ręki i w uproszczeniu przepis na tą grochówkę, co po kolei wrzucałeś do kotła.
Awatar użytkownika
Marshall
Posty: 696
Rejestracja: 25 lut 2011, 23:27
Lokalizacja: Gdańsk, Łomża
Gadu Gadu: 63140
Tytuł użytkownika: f o t o g r a f
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Marshall »

A no właśnie...

Przepis na tę bajeczną grochówkę:

2 litry wody
• 200 g mięsa: np. żeberka bez kości, kawałek schabu, łopatki
• 100 g boczku wędzonego
• kawałek podwędzonej kości schabu
• 300 g grochu żółtego łuskanego, połówki
• 4 - 5 średnich ziemniaków
• 1 średnia marchewka
• 1 mała pietruszka
• 2 ząbki czosnku drobno posiekane
• 3 łyżki oleju
• 1 cebula pokrojona w kostkę
• 1 liść laurowy, 3-4 ziela angielskie
• 1 łyżeczka suszonego majeranku

Przygotowanie:
1. Do garnka z zimną wodą włożyć pokrojone w kostkę mięso, boczek i kość schabu, zagotować.

2. Zmniejszyć ogień, odszumować i dodać wypłukany w przegotowanej wodzie odsączony groch i pokrojone w kostkę ziemniaki oraz jak najdrobniej pokrojoną marchewkę i pietruszkę.
Gotować na wolnym ogniu pod przykryciem ok. 45 minut.
Pod koniec gotowania wywar posolić (około 2/3 łyżeczki soli) i popieprzyć.

3. Gotować przez około 20 - 25 minut, aż ziemniaki będą miękkie (mogą zacząć się rozpadać).

4. Rozgrzać olej na patelni, podsmażyć cebulkę, pod koniec wrzucić czosnek, przemieszać i od razu przełożyć do gotującej się zupy.
Dodać listek laurowy, ziele angielskie i majeranek. Zagotować.

Voila! :)
Sent from my Baobab Tree. Marshall® | Adam Marczak
ODPOWIEDZ

Wróć do „Imprezy, wyprawy oraz spacery”