Reconnet

Ja zamierzam być od 27 i zająć miejscówę w lesie.. do okoła jest co zwiedzać. Kto jedzie???!!!

Don't bring your wood to the Woodstock!!!

Będę najprawdopodobniej od 30
A rozbiję się pewnie jak zwykle na górce za Krishną.

W lesie to cie obesrają Zaminują cie papieżakami

ostatnio kumple byli w lesie za sceną i zadowoleni, bez takich historii. Ja gdzieś w piz_u.. że aż trafić nie mogłem .. Bez sensu. Teraz słyszę dużo głosów, że w lesie najlepiej.

Ja jadę na Amona do Wawy 07.08, więc nie wiem, czy uda mi się jeszcze dodatkowe dni wolne załatwić.. Będę się starać!

Ja będę dopiero 29 (niestety wcześniej pracuje ;/ ) .

Wypasione obozowisko recona na woodstocku przysporzyło by wiele nowych twarzy a że wiadomo, że najfajniejsze chłopaki lubią survival... Przybyło by tu też płci pięknej... Potrzebował bym paru "starych wyjadaczy", oprócz młodzieży, żeby wszystko miało ręce i nogi. Taka mała marketingowa sugestia (zapewne dopiero na przyszłość)...

[ Dodano: 2012-07-29, 21:56 ]
od jutra jestem! Poznacie mnie po wilczurze na sznurku. Zagadywać! pozdr.

Chyba się pojawię

Zaraz wyruszam, jak kto chce to dzwonić - 793-736-278 !

johnson pisze:od jutra jestem! Poznacie mnie po wilczurze na sznurku. Zagadywać! pozdr.

Widzę, że Ozi też woodstockowicz ale fajnie

Prawdopodobnie jutro ok. 11 zbieram się z Poznania pociągiem "Pędzący Biedron".
Bd miał na sobie glany. M65 woodland (kontrakty nogawki w butach) czarny podkoszulek, niesmiertelnik i srebrny lańcuszek z wizerunkiem Matki Boskiej Do tego worek marynarski "US". Zagadywać :>

Pingwiniak pisze:Bd miał na sobie glany. M65 woodland (kontrakty nogawki w butach) czarny podkoszulek, niesmiertelnik

Takich będą tysiące!

Pingwiniak pisze:srebrny lańcuszek z wizerunkiem Matki Boskiej

Takich też, ino na Przystanku Jezus

Może powiesze sobie na szyji pingwina pluszowego. Takich już tysiące nie będą

Pingwiniak pisze:szyji

Pare fotków. Nawet nie wiedzialem, ze jestem taki przystojny

Pingwiniak pisze:Nawet nie wiedzialem, ze jestem taki przystojny

Golisz klatę?

Pozdrawiam
Maciek

Nie. Po prostu (na szczęście) nie mam na niej włosów
Pewnie będe golił jak już będzie wyglądać tak:
I jeszcze 2 fotky.

Pingwin, ja rozumiem klimaty survivalowe itd, ale zamiast saperki, pilnika i tarpa nie łatwiej było zabrać namiot?? Ptzynajmniej Twoje graty by na widoku nie leżały!

ten dół do zbierania wody ?

NAmiot miałem, ale zapomniałem 1 pałąka. Więc z 1 tylko nie mogłem go postawić. Kiedy przemókł odciąłem dół i zrobiłem prowizoryczną plandekę.
Dół zapobiegał podtopieniu mnie :>
Edit: tarpa nie miałem. Tarp wyciąłem własnie z namiotu.

Dużo tam leżałeś
A na tym pierwszym zdjęciu legowisko wygląda jak grób

Każdy pytał co to jest. Odpowiedź była mass grave albo zbiorowy grób
Leżałem bo miałem widok prosto na scenę główną. Ale zintegrowałem sie z ekipą z forum

Jak pamiętam, z tego co mówiłeś, to chyba nawet ten grób zadziałał jak pułapka na kobiety

Było głębiej się wkopać byś miał ziemiankę i "wilczy dół" na dziewczyny

No była taka ... co wpadła do tego dołu najpierw a potem wpadła na mnie i tak całą noc na mnie leżała