Strona 1 z 1

Czym nabijać zatrzaski?

: 15 kwie 2012, 13:25
autor: Q_x
Czy ktoś z forumowiczów bawił się może w samodzielne instalowaniem oczek, nap i zatrzasków?
Szukam, szukam i nie mogę znaleźć czegoś, co będzie tanie, dobre i wytrzymałe (jestem w stanie znieść upierdliwość i obsługę np. młotkiem).

Opcje, które udało mi się znaleźć:
Kaletnik ;)
Praska kaletnicza za 200-300 zł plus 40 zł za końcówki - osobne dla każdego rodzaju nabijanych pierdół. Odpada ze względu na cenę - może jak będę otwierał zakład kaletniczy.
Mogę sobie naszyć napy - oczka już niekoniecznie. Rozwiązanie raczej upierdliwe.
Coś, co prawdopodobnie się rozleci albo rozgniecie po nabiciu 10 szt. - http://allegro.pl/napy-srebrne-pelne-za ... 66293.html

Czy macie jakieś sprawdzone działające patenty, albo wiecie co i gdzie można kupić?

: 15 kwie 2012, 14:14
autor: piotr-cz
Jest jeszcze coś takiego:
http://allegro.pl/nabijak-napownica-pra ... 34565.html
tylko musiałbyś się też dokupić końcówki

albo takie:
http://narzedzia-warsztat.istore.pl/pl/ ... oczek.html

można też trafić szczypce do zaciskania oczek
Obrazek

: 15 kwie 2012, 14:29
autor: Q_x
Droższy nabijak wymaga dokupienia końcówek, więc jest to wydatek min. 100 zł (50 zł za nabijak + 50 zł za każdy potrzebny komplet końcówek) - takie urządzenie jestem w stanie wytworzyć sam z jakiegoś kija od szczotki - zostaje wyłącznie koszt końcówek. Tańszy nabijak działa niestety wyłącznie z półcalowymi oczkami.
Ze szczypcami (zwał jak zwał) bywa różnie - widziałem trochę tego w marketach, pamiętam wyłącznie negatywne opinie nt. trwałości.

W każdym raze dzięki, może ktoś jeszcze coś podrzuci.

: 15 kwie 2012, 16:06
autor: NumLock

: 15 kwie 2012, 16:24
autor: yaktra
NumLock pisze:A może to?
Zestaw kaletniczy LIDL
Kolega ma tego z Lidla, robi "różniackie" cacka należąc do grupy Wikingów czy coś w tym stylu. Prowadzi niewielki kram na necie...
ps; chwali sobie ten zestaw

: 15 kwie 2012, 20:43
autor: Q_x
No to fajnie, dzięki, może w Lidlu rzucą ten zestaw jakoś na wiosnę/lato :)

: 15 kwie 2012, 22:19
autor: Kłobuch
Jakoś nie mam zaufania do marketowo-bazarowych narzędzi tego typu (dziurkacz był na tyle trwały, żeby akurat zrobić jeden pas), jeśli chodzi o nabijanie nap czy oczek - biorę po prostu młotek i śrubkę z nakręconą na końcu taką zamkniętą nakrętką (chyba to się zwie kołpakowa - w każdym razie chodzi o to: http://www.a2.lublin.pl/img/1587.jpg ).
Tzn. mam pod ręką dwie, różnej wielkości. Wystarczy tylko równo przyłożyć i uderzyć prosto. Daje radę.

: 15 cze 2012, 13:55
autor: Q_x
Rzucili lidlowe zestawy, kupiłem, sprawdziłem - zestaw jest w miarę solidny i działa dobrze. Muszę jeszcze wypracować parę patentów - na początek dodałem sobie miękką podkładkę pod materiał ułatwiającą dziurkowanie. Dziękuję wszystkim :)

: 15 cze 2012, 14:12
autor: Kopek
Że tak zaczepnie zapytam. Certyfikat jest? ;-)

: 15 cze 2012, 14:16
autor: Q_x

: 15 cze 2012, 22:15
autor: kermitttt
Też dzi s kupiłem i nie żałuję 20 zika wydanych:) Napy nie są zapewne tak solidne, jak nabite fabrycznie, ale tragedii nie ma. Fajne te oczka i "dziurkacz". Za ten hajs śmiało polecam