Do nożorobów> Szlify

Kącik złotych porad

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

rdk
Posty: 31
Rejestracja: 28 lut 2011, 16:10
Lokalizacja: białystok
Płeć:

Do nożorobów> Szlify

Post autor: rdk »

Na wstępie powiem, że jest to mój pierwszy nóż.
Podczas produkcji każdego ostrza przychodzi czas na wyprowadzenie szlifów i tu się bierze moje pytanie- czy jest jakiś patent na zrobienie w miarę równego szlifu za pomocą szlifierki kontowej, ew stolowej, w weekend może zaopatrzę się w "amatorską "szlifierkę stołową. Dorobiliście jakieś trzymaki czy robicie to tylko za pomocą rąk? czy może macie specjalistyczny sprzęt?
I czy podczas szlifowania schładzacie ostrze? lepiej to robić na wysokich czy wolnych obrotach?
edit
Dodam jeszcze, że nóż ma grubość 4mm i powstaje z niestety już zahartowanej stali.
Awatar użytkownika
SmileOn
Posty: 793
Rejestracja: 12 lut 2010, 20:32
Lokalizacja: Jaworzno
Tytuł użytkownika: the violinist
Płeć:

Post autor: SmileOn »

Jak zaczniesz wyprowadzać szlif jakimkolwiek szybkoobrotowym urządzeniem to najprawdopodobniej rozhartujesz stal. Pozostaje Ci ręczne piłowanie, najpierw pilniki a potem ostrzałki, no chyba że masz jakieś naprawdę wolnoobrotowe narzędzie ścierne. Proponuje zapoznać się z tym tematem, kolega wykonał bardzo użyteczne narzędzie, niewielkim kosztem.
viewtopic.php?t=4332
SmileOn
"O to chodzi jedynie,
By naprzód wciąż iść śmiało,
Bo zawsze się dochodzi
Gdzie indziej, niż się chciało."
Druid.1
Posty: 34
Rejestracja: 08 mar 2012, 07:59
Lokalizacja: Deszczno
Płeć:

Post autor: Druid.1 »

Robiąc nóż ze starego pilnika szlif wykonywałem szlifierką na dużych obrotach i nic się nie rozhartowało.

Jeśli masz możliwość to można by stal rozhartować do obróbki i następnie zahartować.
rdk
Posty: 31
Rejestracja: 28 lut 2011, 16:10
Lokalizacja: białystok
Płeć:

Post autor: rdk »

Druid.1 pisze: nóż ze starego pilnika
materiał nie jest przypadkiem za twardy?
Awatar użytkownika
SmileOn
Posty: 793
Rejestracja: 12 lut 2010, 20:32
Lokalizacja: Jaworzno
Tytuł użytkownika: the violinist
Płeć:

Post autor: SmileOn »

Druid.1 pisze:Robiąc nóż ze starego pilnika szlif wykonywałem szlifierką na dużych obrotach i nic się nie rozhartowało.

Jeśli masz możliwość to można by stal rozhartować do obróbki i następnie zahartować.
A masz pilniki do oznaczania twardości stali (bo zakładam że wzorcowego stożka diamentowego nie masz) i wykonałeś próby przed szlifowaniem i po szlifowaniu, że stwierdzasz, że nic się nie rozhartowało?
SmileOn
"O to chodzi jedynie,
By naprzód wciąż iść śmiało,
Bo zawsze się dochodzi
Gdzie indziej, niż się chciało."
Awatar użytkownika
maly
Posty: 507
Rejestracja: 16 sie 2008, 21:08
Lokalizacja: Mazowsze Wschodnie
Płeć:

Post autor: maly »

Marne szansa abyś w trakcie pracy na szybkoobrotowych narzędziach z zahartowanym materiałem nie doprowadził do jego rozhartowania. Podczas szlifowania zawsze chłodzę ostrze w wodzie, tzn co jakoś czas zanurzam w wiaderku stojącym obok szlifierki. Zapobiega to przegrzewaniu się stali, co ma potem wpływ na efekt finalny. Nie kombinuj z pracą na zahartowanym materiale. (tak nawiasem mówiąc z czego robisz ten nóż?) Masz wiele możliwości aby zahartować nóż po jego wykonaniu. Wystarczy że poprosisz kogoś z forum kto ma takie możliwości i podeślesz mu nóż na kilka dni. Uzyskasz o niebo lepszy efekt końcowy...
Jeśli jeden człowiek coś potrafi , to i ja mogę się tego nauczyć...!
rdk
Posty: 31
Rejestracja: 28 lut 2011, 16:10
Lokalizacja: białystok
Płeć:

Post autor: rdk »

maly pisze:(tak nawiasem mówiąc z czego robisz ten nóż?)
odzyskałem kawałek stali z narzędzia ktorego nazwy nawet nie znam, ani maczeta ani nóż coś pomiędzy. Po prostu byl to kiedyś jakiś kawał ostrza.
Druid.1
Posty: 34
Rejestracja: 08 mar 2012, 07:59
Lokalizacja: Deszczno
Płeć:

Post autor: Druid.1 »

rdk pisze:
Druid.1 pisze: nóż ze starego pilnika
materiał nie jest przypadkiem za twardy?
Materiał jest ok. Aby nie był zbyt kruchy przy dużej twardości wykonujesz odpuszczanie.

SmileOn pisze:
Druid.1 pisze:Robiąc nóż ze starego pilnika szlif wykonywałem szlifierką na dużych obrotach i nic się nie rozhartowało.

Jeśli masz możliwość to można by stal rozhartować do obróbki i następnie zahartować.
A masz pilniki do oznaczania twardości stali (bo zakładam że wzorcowego stożka diamentowego nie masz) i wykonałeś próby przed szlifowaniem i po szlifowaniu, że stwierdzasz, że nic się nie rozhartowało?
Małe sprostowanie ja nie rozhartowywałem tej stali. Po prostu podałem pomysł.
Po obróbce szlifierką wszystko wygląda ok, stal jest twarda ale nie krucha.
Awatar użytkownika
SmileOn
Posty: 793
Rejestracja: 12 lut 2010, 20:32
Lokalizacja: Jaworzno
Tytuł użytkownika: the violinist
Płeć:

Post autor: SmileOn »

Druid.1 pisze:
rdk pisze:
Druid.1 pisze: nóż ze starego pilnika
materiał nie jest przypadkiem za twardy?
Materiał jest ok. Aby nie był zbyt kruchy przy dużej twardości wykonujesz odpuszczanie.

SmileOn pisze:
Druid.1 pisze:Robiąc nóż ze starego pilnika szlif wykonywałem szlifierką na dużych obrotach i nic się nie rozhartowało.

Jeśli masz możliwość to można by stal rozhartować do obróbki i następnie zahartować.
A masz pilniki do oznaczania twardości stali (bo zakładam że wzorcowego stożka diamentowego nie masz) i wykonałeś próby przed szlifowaniem i po szlifowaniu, że stwierdzasz, że nic się nie rozhartowało?
Małe sprostowanie ja nie rozhartowywałem tej stali. Po prostu podałem pomysł.
Po obróbce szlifierką wszystko wygląda ok, stal jest twarda ale nie krucha.
A skąd wiesz że przy obróbce szlifierką nie rozgrzałeś stali powyżej temperatury w jakiej była odpuszczana przez producenta? To że "nie rozhartowywałeś stali" nie znaczy że jej nie "odpuściłeś", w tym temacie słowo rozhartowanie było prawdopodobnie użyte zamiennie jako skrót myślowy za słowo "odpuszczanie" (lub nie). Z szybkoobrotowymi urządzeniami trzeba bardzo uważać, a wątpię żebyś miał podpiętą do obrabianej stali sondę od termometru i przerywałeś pracę zbliżając się do temp. granicznej w jakie odpuszczana była dana stal (bo pewnie nie wiedziałeś w jakiej temp. stal owa była odpuszczana bo i niby skąd?).
SmileOn
"O to chodzi jedynie,
By naprzód wciąż iść śmiało,
Bo zawsze się dochodzi
Gdzie indziej, niż się chciało."
Druid.1
Posty: 34
Rejestracja: 08 mar 2012, 07:59
Lokalizacja: Deszczno
Płeć:

Post autor: Druid.1 »

Oczywiście masz racje, pewności mieć nie mogę. Mogę tylko napisać, że stal wydaje się być w ok, jest twarda i nóż choć jeszcze nie oprawiony spisuje się dobrze.
Awatar użytkownika
SmileOn
Posty: 793
Rejestracja: 12 lut 2010, 20:32
Lokalizacja: Jaworzno
Tytuł użytkownika: the violinist
Płeć:

Post autor: SmileOn »

Moim zdaniem koledze rdk powinniśmy doradzić (bo w zasadzie o to pytał):
- zabawę z narzędziami niemechanicznymi,
lub
- bardzo ostrożną pracę "czołgiem" lub szlifierką kątową z częstym schładzaniem materiału,
lub
- pracę dowolnym szybkoobrotowym narzędziem i późniejsze ponowne hartowanie.

Ktoś ma jeszcze jakieś pomysły?
SmileOn
"O to chodzi jedynie,
By naprzód wciąż iść śmiało,
Bo zawsze się dochodzi
Gdzie indziej, niż się chciało."
Awatar użytkownika
NumLock
Posty: 487
Rejestracja: 03 gru 2008, 16:31
Lokalizacja: Podkarpacie
Tytuł użytkownika: vel Numeryczny
Płeć:

Post autor: NumLock »

Nie wierzę, że cienka krawędź tnąca nie rozhartuje się na szybkoobrotowych narzędziach bez specjalistycznego chłodzenia.
Proponuję położyć szlif ręcznie, dbając o stały kąt, np. przy pomocy maszynki do kładzenia szlifów. Nie rozhartujesz, chwila nieuwagi nie zepsuje całego noża, a i taki nóż docenisz bardziej niż ten spod szlifierki.
SmileOn pisze:Ktoś ma jeszcze jakieś pomysły?
Spiekane węgliki wolframu? :D
"Zarozumiałością oraz bezczelnością człowieka jest mówienie, że zwierzęta są nieme, tylko dlatego, że są nieme dla jego tępej percepcji" - Mark Twain.
Awatar użytkownika
SmileOn
Posty: 793
Rejestracja: 12 lut 2010, 20:32
Lokalizacja: Jaworzno
Tytuł użytkownika: the violinist
Płeć:

Post autor: SmileOn »

Można by jeszcze tak: zgrubnie zebrać szlifierką czy czymś "szybkim" uważając oczywiście aby nie przegrzać a końcówkę dopracować ręcznie pilnikami a potem ostrzałkami.
SmileOn
"O to chodzi jedynie,
By naprzód wciąż iść śmiało,
Bo zawsze się dochodzi
Gdzie indziej, niż się chciało."
Awatar użytkownika
zaCiety
Posty: 157
Rejestracja: 14 maja 2008, 21:10
Lokalizacja: Warszawa
Tytuł użytkownika: dawniej "Inkwizytor666" MTPN
Płeć:

Post autor: zaCiety »

a ma ktos taką maszynkę do kładzenia szlifów?
Jeden kraj, jeden język, a ja ich kurna nie rozumie!!
Awatar użytkownika
NumLock
Posty: 487
Rejestracja: 03 gru 2008, 16:31
Lokalizacja: Podkarpacie
Tytuł użytkownika: vel Numeryczny
Płeć:

Post autor: NumLock »

"Zarozumiałością oraz bezczelnością człowieka jest mówienie, że zwierzęta są nieme, tylko dlatego, że są nieme dla jego tępej percepcji" - Mark Twain.
Awatar użytkownika
zaCiety
Posty: 157
Rejestracja: 14 maja 2008, 21:10
Lokalizacja: Warszawa
Tytuł użytkownika: dawniej "Inkwizytor666" MTPN
Płeć:

Post autor: zaCiety »

NumLock, to widzialem.
pytalem czy ktos z naszych forumowiczow ma cos takiego lub podobnego z linkow wyzej.
Jeden kraj, jeden język, a ja ich kurna nie rozumie!!
Awatar użytkownika
NumLock
Posty: 487
Rejestracja: 03 gru 2008, 16:31
Lokalizacja: Podkarpacie
Tytuł użytkownika: vel Numeryczny
Płeć:

Post autor: NumLock »

Ja na przykład :)
"Zarozumiałością oraz bezczelnością człowieka jest mówienie, że zwierzęta są nieme, tylko dlatego, że są nieme dla jego tępej percepcji" - Mark Twain.
Awatar użytkownika
zaCiety
Posty: 157
Rejestracja: 14 maja 2008, 21:10
Lokalizacja: Warszawa
Tytuł użytkownika: dawniej "Inkwizytor666" MTPN
Płeć:

Post autor: zaCiety »

A gdybym poprosil o kilka fotek, to moge na nie liczyc? :-)
Jeden kraj, jeden język, a ja ich kurna nie rozumie!!
Awatar użytkownika
NumLock
Posty: 487
Rejestracja: 03 gru 2008, 16:31
Lokalizacja: Podkarpacie
Tytuł użytkownika: vel Numeryczny
Płeć:

Post autor: NumLock »

Proszę:
Obrazek
W powiększeniu -> KLIK
Całość mocuję do stołu ściskami stolarskimi.
"Zarozumiałością oraz bezczelnością człowieka jest mówienie, że zwierzęta są nieme, tylko dlatego, że są nieme dla jego tępej percepcji" - Mark Twain.
Awatar użytkownika
zaCiety
Posty: 157
Rejestracja: 14 maja 2008, 21:10
Lokalizacja: Warszawa
Tytuł użytkownika: dawniej "Inkwizytor666" MTPN
Płeć:

Post autor: zaCiety »

dziekuje bardzo:)))))
Jeden kraj, jeden język, a ja ich kurna nie rozumie!!
ODPOWIEDZ