Zakochałem się w smaku piwa Fortuna Miłosław Pilzner. Od czasu do czasu wypiję żubra ale Pilzner na pierwszym miejscu.
''Browar Fortuna rezygnuje ze Smoków: czarnego, czerwonego, złotego i srebrnego. Powodem rezygnacji z produkcji jest ich mały udział w sprzedaży.
– Jest on zaledwie kilkuprocentowy – informuje Krzysztof Panek, prezes zarządu miłosławskiego Browaru Fortuna. – Decyzję podjęliśmy z bólem. Zdajemy sobie sprawę, że wycofywane piwa cieszą się dużym uznaniem wśród koneserów – dodaje.
Władze browaru nie chcąc narazić się tym ostatnim, nie wykluczają więc, że Smoki w jakiś sposób będą dostępne na rynku. Nie będą już jednak pod osobną marką. – Chcemy znaleźć jakiś kompromis, dlatego zastanawiamy się nad pewnymi rozwiązaniami – kontynuuje K. Panek.
Smoki znajdowały się w portfolio Browaru Fortuna w chwili, gdy został on zakupiony wiosną ubiegłego roku przez polsko-belgijską spółkę IBG. Nowi właściciele w pierwszej kolejności postanowili skupić się na sztandarowej marce browaru – Fortuna. Zyskała ona nową szatę graficzną, a do piwa Fortuna Czarne i Miodowe dołączyła Wiśniowa, wzorowana na belgijskim piwie kriek.
Późną jesienią Browar Fortuna wprowadził na rynek zupełnie nową markę – Miłosław – w aż trzech wariantach: koźlak, pszeniczne ciemne (dunkel) oraz pilzner. Na tych właśnie produktach, ich dostępności w kanałach dystrybucji oraz promocji zamierza skupić się kierownictwo Browaru Fortuna. – Jesteśmy zadowoleni ze sprzedaży nowej marki Miłosław, która cieszy się dużą popularnością – cieszy się K. Panek. (kul)''
Źródło
), ew. Heineken, Żywiec, Lech i inne z reklam... 
Szukałam ich kilka dni temu i....i... odleciały chyba ;(
). Dobrze schłodzony Gingers jest też niczego sobie, ale można trafić na paskudną serię (puszki w ogóle odpadają). 
Więc temat się przyjął 
Za to Żywiec jakby lepszy (albo mi się zdaje bo teraz rzadko bardzo pijam)