Strona 2 z 2

: 18 wrz 2013, 22:28
autor: jm48
Mam chyba problem, na którym tacy jak wolf78 żerują - otóż koleś naciął mnie na dwie godziny mojej pracy brutto. Jeśli będę zawzięty stracę jeszcze więcej - dzień w sądzie - będzie mnie kosztował 12 razy tyle, nie licząc czasu poświęconego na zeznania wcześniejsze na Policji. Czemu aż tak dużo? Ano nie wezmę - nie będę mógł wziąć dyżuru (cała doba)... I tylko po to coby ścigać kogoś...??? Takie dno??? Jeśli go kiedyś spotkam - napluje mu w ślepia, jak się obrazi - kopnę go w... siedzenie, a jeśli ktoś jest z nim blisko, zna go, spotyka się z nim - niech mu to przekaże... EOT - i wnioskuję o bana - jeśli się nie wytłumaczy (ale jakie tu tłumaczenie). Kasa poszła - przedmiotu transakcji u kupującego nie ma - mimo, że pół roku minęło. Oczywiście potwierdzenie przelewu - w każdej chwili udostępnię.

: 18 wrz 2013, 23:17
autor: mwitek
nie zapłaciłem, nic nie straciłem oprócz czasu oczekiwania na kociołek który miał być.

: 09 paź 2013, 21:31
autor: jm48
Co dalej? - wolfik chyba nadal nie odpowiada... Nie tłumaczy się, nie przeczy i nie zagląda już tu...

: 10 paź 2013, 17:47
autor: Prowler
w sensie prawnym czy jak ?

: 10 paź 2013, 21:56
autor: Tanto
Jak ktoś tu nie zagląda, to ban go nie zaboli, a osobiście chciałbym żeby na forum się pojawił i przynajmniej przeprosił.

: 10 paź 2013, 22:01
autor: Bubel
macie przecież adres typa - tak? nie może ktoś z forum blisko mieszkający wpaść do niego do domu i zapytac "WTF Wolf?"

: 16 paź 2013, 00:05
autor: jm48
Nie jestem zawzięty - ale - jest ktoś z Kołobrzegu?