Reconnet

Jak w temacie...

Chodzi o to, czy może wiecie, że są jakieś kawałki polskiego wybrzeża Bałtyku, które lepiej sobie darować? "Precyzyjnie" chodzi mi o odcinek od Władysławowa do Świnoujścia (przemierzany w tym właśnie kierunku), z zatokami i mierzejami dałem sobie spokój, wiem jak to wygląda, bo po studiach mieszkałem kilka lat w Gdańsku.

Wiem, że poligony są oznakowane. Liczę na oznakowanie też innych miejsc, bo na moich mapach (sztabówki) dosłownie nic nie ma.
Miasta (więc też elementy infrastruktury, które mogą być zagrodzone) raczej ciężko przegapić, zakładam, że w miastach i wioskach dam sobie radę. Czy poza tym wiecie, że są jakieś tereny gdzie jest zakaz wstępu? Chodzi dosłownie o brzeg morza i lasy w bezpośredniej bliskości. Nie mam zamiaru niszczyć wydm, palić ognisk, chodzi wyłącznie o przejście.

Chodzi mi też o miejsca raczej nieoczywiste, na które trzeba uważać - niebezpieczne, nieoznakowane, trudne do przejścia, albo o ujścia rzek z mostem oddalonym o kilometr od brzegu, albo o teren z jakiegoś innego względu trudny. Do tego cokolwiek, co warto obejść z daleka, o czym warto wiedzieć z wyprzedzeniem, jak się po prostu chce iść plażą.

Edit: Planuję przejście gdzieś między latem i jesienią przyszłego roku. Tak na wszelki wypadek piszę.

Początkowy odcinek idziemy co roku w "Marszu Legionisty". - na forum są relacje.
Z Władka do Ustki spokojnie przejdziesz plażą. Po drodze masz tylko jedno nieczynne stanowisko wojsk rakietowych.
Powodzenia.

Jezeli nie bedzie sztormu to trase Wladyslawowo- Leba, mozna przejsc spokojnie plaza.
W przypadku silnej fali lepiej isc po lesnych drogach dzialowych.

Wieksze rzeki na trasie (W/L)to
- Piasnica na wysokosci miejscowosci Debki.
- Czarna, (jezeli dobrze pamietam to 3-5 km za Debkami).

Obie rzeki pokonasz bez problemow po mostkach- cofajac sie w glab ladu o jakies 30 m.
- jest jeszcze maly potoczek na wysokosci miejscowosci Bialogora, podobnie, cofnij sie 30m
Odnosnie Bialogory to jest tam dzialajaca wieza radiolokacyjna, osobiscie staram sie unikac rozpalania ogniska w jej poblizu.

Gdzies miedzy miejscowoscia Stilo i Leba jest (niegdysiejsza) bateria wyrzytni rakietowych, trzeba uwazac z ogniskiem bo jest tam tez wieza obserwacyjna, oznaczona jako p/pozarowa.

(sorki jezeli sa literowki)

Bastion moglbys napisac cos wiecej o tej wiezy w Bialogorze? Idac plaza z Debek w kierunku zachodnim trudno jej nie zauwazyc, swoja droga jesli dobrze pamietam to chyba Piasnica wyznaczala granice miedzy III Rzesza a II RP

Idac od strony Debek, wieza radiolokacyjna jest za Bialogora:
http://mapy.google.pl/?ll=54.827355,17. ... 17&vpsrc=6
Jezeli dobrze pamietam to sa to okolice wejscia na plaze nr 36 albo 37

Dzięki
Sytuacja nie wygląda na szczgólnie trudną czy zagmatwaną, ponanoszę sobie tych parę rzeczy na mapę i zobaczę na co jeszcze warto uważać.

Drugie pół trasy (Kołobrzeg-Ś-cie) jest jako-tako opisane (szlak im. Czesława Piskorskiego, w necie jest dostępna mapa w dość niskiej rozdzielczości), zostało dosłownie kilka punktów, w których niewiedzieć czemu szlak odbija wgłąb lądu. Czy w ten sposób trasa omija coś kłopotliwego, czy to są po prostu zejścia do miejscowości, to przyjdzie mi sprawdzić na własnej skórze (najprawdopodobniej będę chciał zajrzeć do takiej np. Wisełki). Przynajmniej wiem co dokładnie zbadać, to ostatnia rzecz: odcinek Mrzeżyno-Niechorze, gdzie jest jednostka wojskowa i jakiś chyba poligon, a w sieci rowerzyści skarżą się na brak oznaczeń. Tam akurat powinno się dać przejść plażą, ale pewności brak.

Wieza radiolokacyjna jest dokladnie po srodku tej mapki
http://mapy.zumi.pl/,Białogóra_,,17.933 ... index.html

To jest teren bylej baterii rakietowej z wieza p/pozarowa (w okolicy Stilo/Osetnika a nie jak napisalem miedzy Stilo a Leba)
http://mapy.zumi.pl/,Białogóra_,,17.898 ... index.html

Tam sobie zrób przerwę. Bardzo fajna okolica i super widok.

Przeglądałem całą trasę wczoraj przez pół dnia.
Idąc bardzo powoli, po 15-25 km dziennie, coś w tych okolicach po prostu musi mnie zatrzymać
Zumi pokazuje szlaki, co też już wykorzystałem - z e9 ucięło im kilkadziesiąt km w samym środku, resztę na wszelką wszelkość skopiowałem na mapę.

Mam jeszcze kłopoty z trasą w obrębie Słowińskiego PN - to będzie z 45 km, w tym górki, wydmy, to po prostu za dużo na jeden dzień. Może zresztą obejdę cały ten teren dookoła nie ryzykując mandatu za spanie na terenie PN, albo złamię się i pojadę parę km stopem. Pewnie zdecyduję już na miejscu.

Pomiedzy Ustka a Jaroslawcem znajduje sie Centralny Osrodek Szkolenia Marynarki Wojennej z ogromnym poligonem morsko-ladowym plus glowny poligon lotniczy.

Na sztabówkach poligony są pozakreślane grubą krechą, to pomaga jakoś ogarnąć ten temat. Problemy miałem z tym co jeszcze działa, a co już nie, albo co działa, ale jest pozamykane tylko w czasie manewrów (tak jest w tym wypadku). Wszystko dało radę sprawdzić.