BioLite - kuchenka z ładowarką

dział małych piromanów ;-)

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Awatar użytkownika
88roman
Posty: 27
Rejestracja: 16 gru 2010, 23:32
Lokalizacja: Katowice

BioLite - kuchenka z ładowarką

Post autor: 88roman »

Znalazłem dziś coś takiego
BioLite
Zapowiada się interesująco. Pytanie jaka będzie cena?
Awatar użytkownika
SmileOn
Posty: 793
Rejestracja: 12 lut 2010, 20:32
Lokalizacja: Jaworzno
Tytuł użytkownika: the violinist
Płeć:

Post autor: SmileOn »

Czyżby jakiś rodzaj silnika Stirlinga? Widziałem już układ chłodzący procesor zamontowany na płycie głównej. W sumie dobry pomysł, żeby jeszcze baterie można było podładować...
SmileOn
"O to chodzi jedynie,
By naprzód wciąż iść śmiało,
Bo zawsze się dochodzi
Gdzie indziej, niż się chciało."
Awatar użytkownika
Dąb
Posty: 1050
Rejestracja: 08 lut 2008, 19:47
Lokalizacja: Gorzów
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Dąb »

Ale wielkie, coś bardziej kompaktowego można zmajstrować samemu, bez dużych nakładów i pracy i godzin w warsztacie.
https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/

Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...

"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
Awatar użytkownika
taki robaczek
Posty: 212
Rejestracja: 12 wrz 2011, 19:49
Lokalizacja: Zagłębie
Płeć:

Post autor: taki robaczek »

Zainspirowany powyższymi postami pogrzebałem trochę w sieci i faktycznie taki "palniczek" można w prosty sposób wykonać samodzielnie.
Zarówno w wersji "z turbodoładowaniem" czyli wentylatorkiem (np. z komputera) jak też bez wspomagania ciągu (trochę dłużej będzie się pewnie rozpalało ale efekt końcowy bardzo podobny lub taki sam).
Konstrukcja jest tak prosta a materiały na tyle dostępne, że można pokusić się o zrobienie takiego egzemplarza nawet w warunkach polowych czyli na Zlocie.
Wszystko zależy od tego w jakich puszkach przywieziecie żarełko :)
WojtekK.
Posty: 16
Rejestracja: 20 wrz 2011, 14:33
Lokalizacja: Wrocław
Płeć:

Post autor: WojtekK. »

o szczegółach wykonania takiej kuchenki można poczytać na http://www.tactical.pl/forum/index.php/ ... 585.0.html
Awatar użytkownika
SmileOn
Posty: 793
Rejestracja: 12 lut 2010, 20:32
Lokalizacja: Jaworzno
Tytuł użytkownika: the violinist
Płeć:

Post autor: SmileOn »

To nie chodzi o samą kuchenkę tylko o napęd do wiatraczka który wdmuchuje więcej powietrza. Takie kuchenki ma sporo z forumowiczów ale bez "napędu" najczęściej spotykana nazwa to Hobo Stove. Ciekawostką jest w jaki sposób jest tam przetwarzana energia cieplna na mechaniczną tzn. czy jest wykorzystany silnik Stirlinga czy jakieś inne rozwiązanie?
P.S. Był już pomysł z wiatraczkiem od komputera zasilanym baterią ale gro osób doszło do wniosku że jest to nie efektywne w warunkach polowych bo przecież bateria w końcu się wyczerpie, z tego filmiku wynika że problem zasilania został rozwiązany, pytanie tylko "co jest w środku tej pomarańczowej przystawki"?
SmileOn
"O to chodzi jedynie,
By naprzód wciąż iść śmiało,
Bo zawsze się dochodzi
Gdzie indziej, niż się chciało."
WojtekK.
Posty: 16
Rejestracja: 20 wrz 2011, 14:33
Lokalizacja: Wrocław
Płeć:

Post autor: WojtekK. »

SmileOn pisze:To nie chodzi o samą kuchenkę tylko o napęd do wiatraczka który wdmuchuje więcej powietrza. Takie kuchenki ma sporo z forumowiczów ale bez "napędu" najczęściej spotykana nazwa to Hobo Stove.
link który podałem opisuje inny rodzaj kuchenki niż Hobo Stove, wydajniejszej

co do napędu, to biorąc pod uwagę przełącznik będzie to coś elektrycznego, ja bym obstawiał ogniwo/moduł Peltiera (http://pl.wikipedia.org/wiki/Modu%C5%82_Peltiera), tyle że z jednej strony przykładamy ciepło i do kabelków podpinamy wiatraczek, dodatkowo z drugiej strony płytki można zamontować zbiorniczek z wodą/śniegiem/lodem, który będzie chłodził lepiej niż powietrze
Awatar użytkownika
88roman
Posty: 27
Rejestracja: 16 gru 2010, 23:32
Lokalizacja: Katowice

Post autor: 88roman »

Moduł peltiera tylko odprowadza ciepło po przyłożeniu prądu (i to o dość dużym natężeniu 5-40A). Wydaje mi się że tam zastosowano tzw. ogniwo termoelektryczne. Takie ogniwo w najprostszej postaci to pary drutów, blaszek z różnych metali. Sporo na ten temat jest w książce Wojciechowskiego "Nowoczesne zabawki" z lat 60. Niestety nie mam do niej w tej chwili dostępu.
bigbee
Posty: 8
Rejestracja: 11 sie 2011, 13:46
Lokalizacja: Ostróda
Gadu Gadu: 2180444
Płeć:
Kontakt:

Post autor: bigbee »

Peltier działa jak pompa ciepła jeżeli jest podłączone do źródła prądu. W przypadku jeżeli jedną stronę ogrzejemy a drugą schłodzimy wtedy zadziała jak termopara z tym że będzie o wiele bardziej wydajne.
Awatar użytkownika
SmileOn
Posty: 793
Rejestracja: 12 lut 2010, 20:32
Lokalizacja: Jaworzno
Tytuł użytkownika: the violinist
Płeć:

Post autor: SmileOn »

O kuchence na gaz drzewny też już było na tym forum, wyszło na to że jest cięższa poprzez swoją budowę (około dwukrotnie), i trudniejsza w użytkowaniu bo trzeba stracić sporo czasu na porządne przepalenie drzewa, z tego co pamiętam doszliśmy do wniosków że na potrzeby zagotowania wody czy podgrzania posiłku w terenie, nie bardzo opłaca się zabawa w gaz drzewny.
SmileOn
"O to chodzi jedynie,
By naprzód wciąż iść śmiało,
Bo zawsze się dochodzi
Gdzie indziej, niż się chciało."
WojtekK.
Posty: 16
Rejestracja: 20 wrz 2011, 14:33
Lokalizacja: Wrocław
Płeć:

Post autor: WojtekK. »

WojtekK. pisze:
SmileOn pisze:O kuchence na gaz drzewny też już było na tym forum, wyszło na to że jest cięższa poprzez swoją budowę (około dwukrotnie), i trudniejsza w użytkowaniu bo trzeba stracić sporo czasu na porządne przepalenie drzewa, z tego co pamiętam doszliśmy do wniosków że na potrzeby zagotowania wody czy podgrzania posiłku w terenie, nie bardzo opłaca się zabawa w gaz drzewny.
Na forum jestem od niedawna i dlatego nie znam jeszcze zakresu poruszanych tematów, ale nadrabiam :)
Podałem link do kuchenki zgazowującej ponieważ, moim zdaniem, to na filmiku właśnie taka konstrukcja jest zaprezentowana, mogę się mylić.

Jeżeli chodzi o używania peltiera do generowania prądu, to można poczytać na sieć na ten temat, trochę tego jest.

Co do samej idei kuchenki z wentylatorem, to dla mnie urządzenie zupełnie nieprzydatne.
Awatar użytkownika
mwitek
Posty: 1111
Rejestracja: 23 lut 2010, 15:09
Lokalizacja: Łódź
Gadu Gadu: 4861234
Tytuł użytkownika: HopsasaDoLasa
Płeć:
Kontakt:

Post autor: mwitek »

Dla mnie to przekombinowane
Obrazek
Awatar użytkownika
Hakas
Posty: 209
Rejestracja: 03 lip 2008, 00:08
Lokalizacja: Pomorze Zachodnie
Tytuł użytkownika: KAPKANCZYK
Płeć:

Post autor: Hakas »

Witam!
Można zobaczyć jako ciekawostkę, jednak targać ( dzwigać) to coś w plecaku, nie dziękuję postoję lub wezmę małą kuchenkę gazową.

Z czystej ciekawości chciał bym to zobaczyć w działaniu, może być przydatne na stacjonarnym biwaku ale do pieszych wędrówek to się raczej nie przyda.

Hakas
Wędruję poprzez świat polując, walcząc
i uzdrawiając

Przeklęty, kto miecz swój trzyma z dala od krwi - Bellicosa anima
Damnatus, qui gladio suo ab sanguem reservat - Bellicosa anima
ODPOWIEDZ