Czołówka

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Ciek
Posty: 722
Rejestracja: 25 paź 2009, 10:06
Lokalizacja: z kanapy przed TV
Tytuł użytkownika: awski
Płeć:

Post autor: Ciek »

Zwracałem na nią uwagę szukając czegoś dla siebie ale ją skreśliłem ze względu na brak dyfuzora oraz baterie AAA. Ja szukałem dla siebie czegoś na AA bo mam takie aku i całkiem niezłą ładowarkę, a jakbym musiał kupować sprzęt AAA to różnica w cenie by mi się znacząco zmniejszyła, za to przybyło rupieci po szafach, z czym już dzisiaj mam problem. Niemniej jednak latarenka bardzo ciekawa, szczególnie jeśli chodzi o wyższa klasę wodoodporności. Tylko z tego co pamiętam jak ja ją oglądałem była za min. 170 zł + koszty, widać już sprzedawcy uwzględniali, że złotówka poleciała na ryj, a Petzl wysyłka za free i jeszcze coś tam można utargować. Dalej czekam aż Drago wpadnie i nas pozamiata Mactronikiem za 100 zeta bijącym to wszystko na głowę, ciekawe czy się doczekam w tym wcieleniu ;)
Awatar użytkownika
Prowler
Posty: 782
Rejestracja: 28 wrz 2009, 18:38
Lokalizacja: Białystok
Tytuł użytkownika: motórzysta
Płeć:

Post autor: Prowler »

używałem jej ostatnio na 100-ce i obawiałem się właśnie o to iż bez dyfuzora będzie lipa z czytaniem mapy ale ma na tyle to światło rozproszone ,że problemów nie było i mapę czytałem nawet przy średnim ustawieniu (oczywiście nie świeciłem centralnie w mapę). Do tego świeci bardzo szeroko co przy moich potrzebach jest bardzo na +. Co do ceny to nie kwestia uwzględnienia ceny złotówki tylko kwestia szukania bo tam gdzie była po 170 to i po tyle jest nadal. I trzeba uważać przy zakupie bo większość tego co jest na rynku to wersja 50 lumenów a nie 70 i ta 50-tka jest sprzedawana w takiej samej cenie jak 70-tka.
Podobno grzeczni chłopcy idą do nieba, a niegrzeczni idą ... tam gdzie chcą
"boga nie ma jest motór"
kanał yt https://www.youtube.com/user/83Prowler/ ... shelf_id=0
Ciek
Posty: 722
Rejestracja: 25 paź 2009, 10:06
Lokalizacja: z kanapy przed TV
Tytuł użytkownika: awski
Płeć:

Post autor: Ciek »

Nie oszukujmy się, obaj przepłaciliśmy, pozostaje tylko utopić smutki w morzu alkoholu :roll:
Awatar użytkownika
Prowler
Posty: 782
Rejestracja: 28 wrz 2009, 18:38
Lokalizacja: Białystok
Tytuł użytkownika: motórzysta
Płeć:

Post autor: Prowler »

czy Ty przepłaciłeś to nie wiem czy ja przepłaciłem ? Wydaje mi sie ,że nie bo kupiłem produkt w pełni zaspokajający moje potrzeby i za te pieniądze nie kupie nic o zbliżonych parametrach (od mocy światła po normy wodoodporności itp) Petzl o podobnych parametrach to już ponad 200 zł. Czy można było taniej kupić tą latarkę ? Tak ze stanów wyjdzie za jakąś 100-wkę. O mactroniku sie nie wypowiadam bo to jak strzelanie do celu z zawiązanymi oczyma albo trafie albo nie
Podobno grzeczni chłopcy idą do nieba, a niegrzeczni idą ... tam gdzie chcą
"boga nie ma jest motór"
kanał yt https://www.youtube.com/user/83Prowler/ ... shelf_id=0
Awatar użytkownika
Dragonfly
Posty: 313
Rejestracja: 06 wrz 2010, 20:53
Lokalizacja: Mazowsze
Tytuł użytkownika: Sceptyk
Płeć:

Post autor: Dragonfly »

No, moglibyście kabaret założyć ! :-)

Różnica między akumulatorkiem a baterią polega na tym, że w pełni naładowany akumulatorek ma napięcie ok. 1,2 V, natomiast bateria - 1,65 V. Dioda świecąca - w odróżnieniu od żarówki - ma pewne, progowe napięcie działania. Intensywność świecenia żarówki, w miarę spadku napięcia na baterii, czy akumulatorze, będzie również spadała, w końcu włókno będzie się ledwo żarzyć. Z diodą jest inaczej - jeżeli napięcie źródła zasilania, czyli zestawu baterii lub akumulatorków jest niższe od napiecia progowego diody - ta świecić nie będzie. Ponieważ napięcie progowe diod świecących jest relatywnie wysokie - zazwyczaj stosuje się trzy ogniwa zasilające, połączone szeregowo. O tym, czy latarka z diodą świeci, decyduje różnica między sumą napięcia poszczególnych ogniw, a napięciem progowym diody. Tak więc, dla trzech świeżo naładowanych akumulatorków, połączonych szeregowo, napięcie sumaryczne wyniesie 3,6 V. Analogicznie - dla baterii: 4,95 V. Jeżeli napięcie progowe diody wynosi np. 3 V, to zakres pracy dla akumulatorków wyniesie 0,6 V, dla baterii - 1,95 V. Zakładając, że pojemność (nie wnikając w takie szczegóły, jak opór wewnętrzny) baterii i akumulatorków jest zbliżona, - czas świecenia diody będzie wprost proporcjonalny do wyliczonego zakresu pracy ogniwa.
Oczywiście, to duże przybliżenie. Raz, że akumulator z baterią tak wprost porównywalny nie jest, dwa - wyższej klasy latarki mają wbudowane przetwornice impulsowe, podwyższające napięcie zasilania, stają się więc one "kompatybilne" z akumulatorkami - pozwalają na zasilanie diody z ogniw rozładowanych w poważnym stopniu, więc również akumulatorkami, których napięcie mocno spadło. Ale to kit dla ubogich - przetwornica taka ma mierną sprawność, więc sama powoduje rozładowanie ogniw zasilających. Oczekiwane korzyści kompensują się więc z nie uświadomionymi do końca stratami. Ale bajer full jest, nie ? :-)
Co do wodoodporności czołówki - każda jest wodoodporna. Co więcej - powiedziałbym nawet - nurkowa... Zazwyczaj, nawet całkowicie zanurzone w wodzie i kompletnie zalane - działają dalej... :-)

MacTronika nie używam... Mam jakiegoś starego, ale na żarówkę ksenonową. Mogę przywieźć i podarować komuś chętnemu... :-)

Generalnie - dobajerzona czołówka, oprócz zawodowców, pracujących np. w kanałach lub miłośników ekstremalnej eksploracji np. speleologów, przydaje się tam, gdzie używa jej Prowler - na wszelkiego rodzaju rajdach. Na rybki, czy do lasu - lepsza chinka wystarczy z powodzeniem... :-)
Odszedł Jon Lord, jeden z największych herosów rocka, mistrz organów Hammonda. Ku pamięci - http://tinyurl.com/yzbkwyk
Mistyk wystygł, wynik - cynik...
Ciek
Posty: 722
Rejestracja: 25 paź 2009, 10:06
Lokalizacja: z kanapy przed TV
Tytuł użytkownika: awski
Płeć:

Post autor: Ciek »

No, Drago, lepiej późno niż wcale :)
Dragonfly pisze:Ale to kit dla ubogich - przetwornica taka ma mierną sprawność, więc sama powoduje rozładowanie ogniw zasilających. Oczekiwane korzyści kompensują się więc z nie uświadomionymi do końca stratami. Ale bajer full jest, nie ? :-)
Straty są uświadomione, latarka pracuje zwyczajnie krócej. Moim zdaniem jest to jednak przydatny bajer. Nie widać spadku jasności wraz ze zużywaniem się baterii / akumulatora. W moich poprzednich latarkach bez tego bajeru widać było pogorszenie świecenia już po kilkunastu minutach od włączenia, a później jasność stopniowo sobie spadała na samo dno. W nowej zabawce takie zjawisko nie występuje, można się cieszyć intensywnym światłem do samego końca, mojego lub jej.
Dragonfly pisze:Generalnie - dobajerzona czołówka, oprócz zawodowców, pracujących np. w kanałach lub miłośników ekstremalnej eksploracji np. speleologów, przydaje się tam, gdzie używa jej Prowler - na wszelkiego rodzaju rajdach. Na rybki, czy do lasu - lepsza chinka wystarczy z powodzeniem... :-)
Nie widzę powodów by nie mieć lepszego sprzętu, polubiłem wieczorne spacery z mocniejszym światełkiem. W sumie co robić z kasą, wrzucać do banku na 5% lokatę?
Awatar użytkownika
Prowler
Posty: 782
Rejestracja: 28 wrz 2009, 18:38
Lokalizacja: Białystok
Tytuł użytkownika: motórzysta
Płeć:

Post autor: Prowler »

Dragonfly pisze:Co do wodoodporności czołówki - każda jest wodoodporna. Co więcej - powiedziałbym nawet - nurkowa... Zazwyczaj, nawet całkowicie zanurzone w wodzie i kompletnie zalane - działają dalej... :-)
Poważnie ? A zwarcie ? A rdzewienie styków i innych elementów przewodzących ? Rozumiem ,że deszczyk to każda latarka wytrzyma ale juz dłuższe ulewy czy zanurzenie w wodzie to już chyba przesadzasz. Aż kupie se chyba jakąś czołówkę w markecie i wrzucę tak na 30 min do szklanki
Podobno grzeczni chłopcy idą do nieba, a niegrzeczni idą ... tam gdzie chcą
"boga nie ma jest motór"
kanał yt https://www.youtube.com/user/83Prowler/ ... shelf_id=0
Awatar użytkownika
taki robaczek
Posty: 212
Rejestracja: 12 wrz 2011, 19:49
Lokalizacja: Zagłębie
Płeć:

Post autor: taki robaczek »

Przy tak niskich napięciach to o zwarcie bym się nie martwił.
Gorzej właśnie z tym rdzewieniem i szybszym utlenianiem się metali wszelakich.
Poza tym ... latarka zawsze może wpaść do słonej (morskiej) wody i co wtedy??
Dlatego ja uważam, że tak czy siak powinna być wodoszczelna.
RBT
Posty: 356
Rejestracja: 18 gru 2010, 19:04
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Post autor: RBT »

Ciek pisze:...Ostatecznie skończyłem z Myo RXP...
Tak to się zazwyczaj kończy. Nie proponowałem Mio RXP, bo czołówka miała nie kosztować więcej niż 120 zł, czy dobrze pamiętam? Niemniej jednak, trudno o lepsze czółko w tej cenie. Zwłaszcza zasilane akusami bez spadku jasności.
klusownik
Posty: 36
Rejestracja: 03 lut 2012, 15:45
Lokalizacja: 123
Płeć:

123

Post autor: klusownik »

123
Ostatnio zmieniony 06 mar 2012, 13:29 przez klusownik, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
mwitek
Posty: 1115
Rejestracja: 23 lut 2010, 15:09
Lokalizacja: Łódź
Gadu Gadu: 4861234
Tytuł użytkownika: HopsasaDoLasa
Płeć:
Kontakt:

Post autor: mwitek »

klusownik,

Widzę, że przeprowadzasz skomasowany atak we wszystkich tematach :D :D :D

pzdr
Obrazek
klusownik
Posty: 36
Rejestracja: 03 lut 2012, 15:45
Lokalizacja: 123
Płeć:

123

Post autor: klusownik »

123
Ostatnio zmieniony 06 mar 2012, 13:29 przez klusownik, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Lisu
Posty: 160
Rejestracja: 15 wrz 2007, 09:11
Lokalizacja: Puszcza Knyszyńska
Gadu Gadu: 8563757
Tytuł użytkownika: Parła nist !
Płeć:

Post autor: Lisu »

I tak trzymać, fajne teksty piszesz, i opisujesz część świata która mnie bardziej interesuje ;-)
aleksanders
Posty: 13
Rejestracja: 21 gru 2010, 13:49
Lokalizacja: Zachód
Tytuł użytkownika: dawniej '6544'
Płeć:

Post autor: aleksanders »

Będąc w sklepie Biedronka natrafiłem na:
Obrazek
Zakupił ktoś z Was tą latarkę?

Szukam latarki, która posłuży mi na nocne wypady na ryby, maksymalna kwota jaką chcę wydać na latarkę to około 60zł. Zastanawiam się czy w tej cenię znajdę coś lepszego od tej latarki, bo jeśli nie to nie ma co przepłacać i kupię tańszą biedronkową. Proszę o radę.
kapir
Posty: 35
Rejestracja: 19 paź 2010, 21:29
Lokalizacja: PL
Płeć:

Post autor: kapir »

Kupiłem tę latarkę. Ładnie świeci i sprawia solidne wrażenie. Z wad to brak trybu oszczędnego, czyli aby ledwo ledwo świeciła. Wygodne paski i regulacja skupienia. Za 20 zł warto, ale petzl to nie jest... ;)
Awatar użytkownika
Kopek
Posty: 1030
Rejestracja: 10 mar 2009, 11:00
Lokalizacja: Z największej dziury
Tytuł użytkownika: TRAMPek łikendowy
Płeć:

Post autor: Kopek »

Dostałem na imieniny coś takiego:
http://www.aliexpress.com/product-fm/53 ... alers.html

Powiem szczerze, że do tej pory nie wiedziałem jak potrafi świecić solidna latarka. Problem jest tylko przy maszerowaniu. Jest ciężka i z czasem zaczyna świecić w czubki butów. Ale walory "świetlne" rewelacyjne.
"Czasem- i mówię to zupełnie szczerze - żal mi, że nie wychowano mnie jak włóczęgi. Nie związanego z żadnym miejscem, obowiązkami i ludźmi.

www.kopsegrob.blogspot.com
Awatar użytkownika
siux
Posty: 374
Rejestracja: 19 gru 2010, 17:27
Lokalizacja: ŚNIEŻYCOWY JAR, Wlkp
Tytuł użytkownika: Karol
Płeć:

Post autor: siux »

6544 pisze: Szukam latarki, która posłuży mi na nocne wypady na ryby, maksymalna kwota jaką chcę wydać na latarkę to około 60zł
Do 60zł to wziąłbym coś z energizera np. taką latareczkę
Cena nie straszna a latarka o niebo lepsza niż te marketowe...http://akumulatorki.com.pl/1000,latarka_czolowa_Energizer_Advanced_Pro_Headlight_7LED#nclid=13090a9d77e66d5c099161df4cc75053
"nikt jeszcze nie wie, czy stare słońce zarysuje nowy dzień..."
https://picasaweb.google.com/traper.w
Awatar użytkownika
mwitek
Posty: 1115
Rejestracja: 23 lut 2010, 15:09
Lokalizacja: Łódź
Gadu Gadu: 4861234
Tytuł użytkownika: HopsasaDoLasa
Płeć:
Kontakt:

Post autor: mwitek »

Lepiej zrobisz kupując coś z Mactronica
na przykład

http://allegro.pl/latarka-czolowa-mactr ... 66712.html

Mam energizera mam mactronica co prawda mocniejszą ale wrażenia ogólne przemawiają za mactroniciem
Obrazek
kermitttt
Posty: 338
Rejestracja: 09 sty 2011, 19:44
Lokalizacja: lubuskie
Płeć:

Post autor: kermitttt »

za 30 zika kupis bazowego energizera
http://www.neonet.pl/?p=energizer_headlight_3_led
2 tryby, co prawda sterowane analogowym przesuwakiem, lekka, daje wystarczająco sporo światła.
Ta z biedry nie była by zla, ale właśnie brak oszczędnego trybu jest wadą i do tego jest dość duża.
Awatar użytkownika
piotr.k
Posty: 5
Rejestracja: 30 sie 2012, 14:48
Lokalizacja: Biłgoraj
Gadu Gadu: 10341089
Płeć:

Post autor: piotr.k »

Ja zakupiłem sobie energizera 6led i nie narzekam jak na razie oki.
Ma 4 tryby świecenia.
-skupione mocne dalekiego zasięgu
-rozproszone szerokokątne bliskie
-oba powyżej razem (pełna moc)
-oraz słabe czerwone aby nie zwracać na siebie uwagi za bardzo w krzakach :-D
Obrazek

A dałem za niego 39.99zl gdzieś na allegro, i dodatkowo ma bardzo duży zakres nachylenia
głowicy 90*.

Na średnim trybie działa nonstop ok 50h
Ostatnio zmieniony 31 sie 2012, 09:58 przez piotr.k, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
puchalsw
Posty: 1742
Rejestracja: 07 lis 2009, 13:36
Lokalizacja: Zielona Białołęka
Tytuł użytkownika: Skandynawski Oprawca
Płeć:

Post autor: puchalsw »

Dzięki Tobie piotr.k, zapoznałem się z "klasyką" języka polskiego w poście kermitttt'a:
Właściwie, to można kermitttt, całego Twojego posta zacytować, jak i pojedyncze zdania... i tak by było śmiesznie i żałośnie.
Ale to jest najlepszy kawałek:
kermitttt pisze:lekka, daje wystarczająco sporo światła.
Popraw tego posta chłopie, bo aż żal to czytać.
F..k it, I'll Do It Myself!
Awatar użytkownika
taki robaczek
Posty: 212
Rejestracja: 12 wrz 2011, 19:49
Lokalizacja: Zagłębie
Płeć:

Post autor: taki robaczek »

Mam dwa pytania do właścicieli tej latarki (znam co najmniej dwóch na forum :) ):
Obrazek
1) Czy głowica ma regulowany kąt pochylenia i (jeśli tak) to w jakim mniej więcej zakresie?
2) Czy jest możliwość dezaktywacji sensora a jeśli nie, czy nie zdarzają się przypadki "omyłkowego" załączania (lub wyłączania) np. podczas odgarniania gałęzi (przedzieranie się przez gąszcz) czy odganiania natrętnej ćmy :roll:
Kocham zwierzęta.
Są takie pyszne ......
grikol
Posty: 2
Rejestracja: 18 maja 2008, 19:05
Lokalizacja: Wrocław
Płeć:

Post autor: grikol »

Używałem kilka razy.
Regulacja kąta jest wystarczająca, sensora niestety nie da się wyłączyć (trzeba by go zakleić taśmą/klejem), a potrafi działać gdy nie trzeba.
Natomiast trzeba przyznać że soczewka działa sensownie.
Awatar użytkownika
Tresor
Posty: 699
Rejestracja: 28 sie 2007, 17:42
Lokalizacja: Małopolska

Post autor: Tresor »

Mam do oddania za piwo uszkodzona czolowke Mactronika.podobna do tej co widnieje wyzej na zdjeciu,lecz nie ma sensora, i moc jest mniejsza,posiada 80LM.Co do uszkodzenia.Wiec uszkodzony jest zaczep w pudelku na baterie, i kabel przy pudelku jest uszkodzony,ktos kumaty ogarnie temat w chwile,mi sie nie chce w to bawic.wiec oddam za browara:)
Awatar użytkownika
unabomber
Posty: 228
Rejestracja: 16 sie 2009, 18:52
Lokalizacja: Beskid Niski
Tytuł użytkownika: wirus homo sapiens
Płeć:

Post autor: unabomber »

Mam, nie polecam. Ten sensor to porażka.
Zima weryfikuje.
ODPOWIEDZ