prus pisze:wspaniałe zdjęcia Rafale-podzielisz się fotkami?Jak dużo osób pojechało na zlot?
Dzielę się fotkami z podaniem autora i adresu strony. Z zagranicy byłem sam.
[ Dodano: 2011-07-15, 16:20 ]
Mr. Wilson pisze:Chętnie bym się wybrał na taki zlot.
Zapraszam, myślę, że będziesz miał ze swoimi umiejętnościami wielu adwersarzy.
wolfshadow pisze:Gryf, wbrew pozorom plastik ma więcej zalet niż płótno.
Wiesz jednych ziębi innych grzeje, jak wszystko ma swoje wady i zalety. Pod plastikiem spałem dwa razy, pierwszy i ostatni. Przy sztormowym wietrze hałas jest tak okropny, że badziej przeszkadza mi szelest niż deszcz i wiatr.
wolfshadow pisze: jak się wpada między wrony to trzeba krakać jak one.
Wiesz mam na myśli ślepe naśladownictwo, tak jakby nic innego nie istniało. Rozumiem, że tanie, lekkie i zielone ale czy to ma być jedyne przyczyny stosowania plandeki? Są elementy jeszcze tańsze i bardziej stylowe i ze smakiem, a to sobie bardziej cenię nad jakością i zastosowaniem, vide indianiści.
Prowler pisze:ale i tam też plastiku nie brakuje czy też innych nowych technologi
Na tym polega różnica między ortodoksyjnymi indianistami rekonstruktorami a woodcraftem. Puszczaństwo proponuje rekreację na polu obozowania, ale proponuje jeszcze jak najszersze DIY - "Chcemy uczyć się życia pod błękitnym niebem, bowiem tylko tam sprawnie ukształtujemy nasze ciała i uszlachetnimy nasze dusze – abyśmy mogli kroczyć naprzód z widzącymi oczyma i z „myślącą ręką” – abyśmy poznawali radosne drogi lasu oraz życia..." E.Th. Seton.