Strona 1 z 1

Obóz Łowców Przygód 2011

: 30 cze 2011, 22:51
autor: MlKl
https://picasaweb.google.com/1064606512 ... 5ZuXmYGyTQ

Obóz trwa, jestem przelotem z powodu wymiany uczestników. Na fotkach szkolenie strzeleckie, budowa środków przeprawowych, produkcja batonów wysokokalorycznych, grochówka po trapersku, forsowanie Wisły etc.

: 01 lip 2011, 09:55
autor: Kopek
Mały Kopek rośnie. Kiedyś wyśle go do Ciebie.

Podoba mi się to co robisz.

: 01 lip 2011, 09:57
autor: Ciek
W jakim wieku są uczestnicy?

: 01 lip 2011, 10:20
autor: nicco
MlKl, Świetna robota - gratuluje, zabawa przednia dla młodych i dla dorosłych
Pozdrawiam

: 01 lip 2011, 12:03
autor: MlKl
Dyplomy dla uczestników się właśnie drukują, więc mam czas na answerki - Ciek - nie ma ograniczenia wiekowego, w tym roku najmłodszy uczestnik ma 10 lat, najstarszy 18. Obozy Łowców Przygód Tomek organizuje od lat, ja dołączyłem dwa lata temu.

Dziś w nocy marsz na orientację - z pochodniami, ze strzelaniem do dzikich zwierząt, których oczy świecą w ciemnościach, trzeba będzie popłynąć pontonem, znaleźć ukrytą przystań, do pokonania będzie dwuetapowa zjazdo-lina, pierwszy etap pomiędzy drzewami na wysokości ok 6 metrów, drugi długi na ok 30 metrów zjazd do ziemi ze stacji przesiadkowej.

: 05 lip 2011, 19:24
autor: Patri
Bieg nocny w deszczyku i ogólnie niezbyt sprzyjającej aurze bardzo się podobał uczestnikom :) Mi też. :) Pozdrowionka.

: 05 lip 2011, 21:55
autor: Craigwood
Wspaniałe rozrywki organizujecie dla młodzieży. Pozdrawiam

: 06 lip 2011, 20:52
autor: Patri
Obóz Łowców Przygód organizuje Pan Tomasz Acher od kilku już lat. Ma rewelacyjne pomysły i zaraża energią. A że jest artystą w swoim fachu to nie afiszuje się z tym, a szkoda. Może trzeba mu w tym pomóc. :)

: 09 lip 2011, 00:20
autor: MlKl

: 11 lip 2011, 00:06
autor: BRAT_MIH
Fajna zabawa, ale w tych czasach bym się nie podjął chyba takiego czegoś. Wypadek w nocy, jakaś gałąź w oko, nie daj boże podtopienie lub utonięcie i masz chłopie przechlapane do końca życia. Teraz rodzice są strasznie anty nastawieni do pedagogów, a i młodzież inna. Kiedyś taki, co nic nie robił był dobry, teraz go zniszczyć próbują, bo za co bierze pieniądze... Jak się dobremu podwinie noga to też na dawne zasługi nie patrzą byle do kotła :/

: 11 lip 2011, 11:36
autor: Ciek
BRAT_MIH pisze:Fajna zabawa, ale w tych czasach bym się nie podjął chyba takiego czegoś. Wypadek w nocy, jakaś gałąź w oko, nie daj boże podtopienie lub utonięcie i masz chłopie przechlapane do końca życia. Teraz rodzice są strasznie anty nastawieni do pedagogów, a i młodzież inna. Kiedyś taki, co nic nie robił był dobry, teraz go zniszczyć próbują, bo za co bierze pieniądze... Jak się dobremu podwinie noga to też na dawne zasługi nie patrzą byle do kotła :/
Dlatego każdy przy zdrowych zmysłach robiąc kalkulację uczestnictwa uwzględnia koszty ubezpieczeń OC i NNW.

: 11 lip 2011, 12:08
autor: MlKl
Staramy się minimalizować ryzyko. Nie da się go jednak całkowicie wykluczyć. Ino co warte życie bez ryzyka i dreszczyku emocji? To ma być obóz łowców przygód, a nie ochronka.

A wypadek może się zdarzyć wszędzie - ot, niedawno na kolonijnych warsztatach teatralnych pięcioletnia dziewczynka z domu dziecka zginęła, przygnieciona stelażem hamaka...