Kanu, kanoe, canoe, kanadyjka, czółno

...kącik wodników-szuwarków

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Awatar użytkownika
BRAT_MIH
Posty: 352
Rejestracja: 21 sty 2011, 17:29
Lokalizacja: Szczecin
Gadu Gadu: 5219235
Tytuł użytkownika: Mihu
Płeć:

Post autor: BRAT_MIH »

W przedpokoju leżą wiosła, kapoki i wór z Colorado, dzisiaj będzie runda po Odrze i Jeziorze Dąbie :)

Jak ktoś chce się więcej dowiedzieć o canoe to polecam filmik:

Ray Mears i sztuka przetrwania w dziczy: Podróż w kanu

Można znaleźć w necie.
"Nie ma nikt na świecie domu jak my mamy, jest zielony latem , zimą śnieżnobiały, mamy dach z gałęzi, z mchu miękkiego łóżko, lampą jest nam księżyc ponad leśną dróżką. Idą, idą leśni, kompas mają z gwiazd ... "
Awatar użytkownika
forestranger
Posty: 22
Rejestracja: 20 lut 2010, 19:56
Lokalizacja: Lasy pomorskie
Płeć:

Post autor: forestranger »

Zirkau pisze: Aha, zwróć uwagę, że Apache 15 ma jednak 3 kile. Jeśli zamierzasz poważnie pływać tym canoe, to unikaj tego. Sprawdzają sie na jeziorach. Na rzekach to zmora. Zwróć uwagę, że wszystkie wyższe modele canoe czy kajaków, w tym do rodeo nie posiadają tego elementu. Oficjalnie kil poprawia stateczność, nieoficjalnie utrudnia skręcanie i wykonanie manewru - bo przecież "pomaga" utrzymać kierunek :D, na płynącej wodzie, oznacza to również ustawianie łódki równolegle do kierunku prądu, a co to oznacza na kręcącej się wodzie ...... dużo większa konieczna siła na wiosła by dopłynąc tam gdzie trzeba.
Ja zamierzam poważnie nim pływać. Przede wszystkim po rzekach. Widzę, że sporo jeszcze muszę poczytać na temat kanu. Tylko gdzie u licha doczytałeś że ten Apache ma 3 kile? Po te tańsze na tej stronie to jasno jest tam zaznaczone a u tego nie. Na co jeszcze zwrócić uwagę? Wizualnie podoba mi się i Apache i Wichita.
Teraz mnie zakręciliście. Co robić?
Awatar użytkownika
puchalsw
Posty: 1742
Rejestracja: 07 lis 2009, 13:36
Lokalizacja: Zielona Białołęka
Tytuł użytkownika: Skandynawski Oprawca
Płeć:

Post autor: puchalsw »

Czytaj tutaj:
http://forum.kanu.pl/
Kopalnia wiedzy. Też zadawaj pytania. Ludzie tam są bardzo życzliwi...
Nie to co tutaj, I modowie też są mili.
F..k it, I'll Do It Myself!
Awatar użytkownika
orety
Posty: 402
Rejestracja: 07 gru 2009, 09:50
Lokalizacja: z innej bajki
Tytuł użytkownika: Podróże kształcą
Płeć:

Post autor: orety »

puchalsw pisze: Ludzie tam są bardzo życzliwi...
Nie to co tutaj, I modowie też są mili.
nie to co tutaj...

pozdrawiam
maciek
Odmiana: orety oretego oretym poproszę.
Jestem wolny jak konik polny
Awatar użytkownika
Zirkau
Posty: 1972
Rejestracja: 29 maja 2010, 09:38
Lokalizacja: Zirkau
Płeć:

Post autor: Zirkau »

Mea culpa.

Sugerowalem się pierwszą kanadyjką którą widać, zaraz po otwarciu strony (efekt linkowania do całego asortymentu a nie konkretnego modelu). Toteż pomyliłem kanadyjki. Apache nie ma kili. ale z zasady unikaj tychże (kili właśnie), przy łodziach na rzeki.

Polietylen jest znacznie wytrzymalszy niż "szkło". W tym układzie pewnie brałbym Apache 16 zamiast 15-stki

Natomiast jeśli pytasz co robić :diabel2: , to polecam www.radekkanu.com albo www.hobbo.net czy http://forum.kanu.pl.
I znów :diabel2: polietylen nie wymaga opieki i konserwacji - nie martwisz się o żadne otarcia czy kamienie w nurcie .... po prostu pływasz ,nawet po trudniejszych wodach.
StaszeK
Posty: 349
Rejestracja: 30 paź 2008, 21:46
Lokalizacja: Kraków
Płeć:
Kontakt:

Post autor: StaszeK »

Puchalsw, a co sądzisz o tej firmie i jej produkcie ?
Zastanawiam się nad jego kupnem.
Potrzebuję czegoś do pływania po rzekach, jeziorach, ze sprzętem i dwójką dzieci, łowienia ryb. I musi być bardzo wytrzymałe.

http://www.lizel.pl/canoe_5.html
Awatar użytkownika
puchalsw
Posty: 1742
Rejestracja: 07 lis 2009, 13:36
Lokalizacja: Zielona Białołęka
Tytuł użytkownika: Skandynawski Oprawca
Płeć:

Post autor: puchalsw »

Nie znam tej firmy. Na allegro dużo takich konstrukcji.
Jeśli chcesz kupić tanio i na spróbowanie to można się tym zainteresować. Ciężkie to jest, ale za te pieniądze to trudno coś dostać tańszego. Jeśli się wciągniesz, będziesz chciał zmieniać, jeśli nie, to nie będziesz musiał martwić się o jej przechowywanie. A Od czasu do czasu sobie popływasz na luzaku.

Widzę że to z waty szklanej jest robione. Taką powłokę łatwo jest naprawić.
.
F..k it, I'll Do It Myself!
StaszeK
Posty: 349
Rejestracja: 30 paź 2008, 21:46
Lokalizacja: Kraków
Płeć:
Kontakt:

Post autor: StaszeK »

Dzięki !
boshmen
Posty: 205
Rejestracja: 18 paź 2012, 07:08
Lokalizacja: z lasu
Płeć:

Post autor: boshmen »

Witam! mam kilka pytań dotyczących canoe , otóż jedne są z materiału Polister a inne Politynel? co to oznacza i który materiał jest trwalszy/lepszy i czy można naprawić samemu?
Zamierzam kupić canoe coś takiego jak to http://www.wigraszek.pl/canoe.html jest to ''moja'' okolica (80km) więc mógłbym obejrzeć jak to wygląda na miejscu . Lub coś z tego http://www.kanokajaki.pl/index.php?co=k ... ena_brutto .
Mieszkam nad rzeką Ełk canoe wykorzystywał bym do spływów i łowienia ryb , do rzeki mam ok.300m więc chyba potrzebował bym wózka , bo 30parę kilo długości prawie 5m. to samemu nieść to chyba ciężko by było :oops: Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Zirkau
Posty: 1972
Rejestracja: 29 maja 2010, 09:38
Lokalizacja: Zirkau
Płeć:

Post autor: Zirkau »

jesli taka mała, jedno osobowa, góra dwie osoby:

http://allegro.pl/kanu-prospector-430-c ... 64041.html
boshmen
Posty: 205
Rejestracja: 18 paź 2012, 07:08
Lokalizacja: z lasu
Płeć:

Post autor: boshmen »

No fajne canoe , chociaż ja na tym się nie znam :oops: czemu napisałeś @zirkau że mała? 4,30/4,50 to moim zdaniem kawał sprzętu :mrgreen: łódkę na jeziorze mam 4metrową i we 3 z braćmi spokojnie wędkujemy. Na razie zobaczę jak wypali mi to canoe z ''Wigraszka'' cena netto 1100zł .pisałem do nich ,chwilowo są na targach .Canoe z Twojego linka 1299 + koszt dowozu 1zł/km to z Gdyni do mnie jest 320km :-/
Interesuje mnie również czy da radę z tego wędkować na rzece i czy dałbym radę sam zanieść 300m do rzeki ;-) czy od razu myśleć nad wózkiem ? Mój chiński ponton już ledwo żyje ,a nie chce mi się kupować małej łódki na rzekę , myślę (mam nadzieję) że canoe będzie lepsze ,ostatecznie kajak ,oczywiście wtedy jak znudziło by mi się same wędkowanie mógłbym wyruszyć na spływ.Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Zirkau
Posty: 1972
Rejestracja: 29 maja 2010, 09:38
Lokalizacja: Zirkau
Płeć:

Post autor: Zirkau »

Dlaczego mała? typowa łódka wękarska przy tej samej długosci z racji szerokości jest duza bardziej pojemna niż kanada, a więc takze bardziej stabilna.

Jak wiesz, do wędkowania łódź musi byc zarejestrowana. Da się wędkować, ale na siedząco oczywiscie.
300m to jednak spora odległość - kombinuj wózek. Nie wiem jak Tobie, ja już nie muszę udowadniać że dam radę zanieść i po prostu wolę wygodę, szczególnie jak zmęczony będziesz wracać, albo zrobi się wiecej gratów niż tylko łódka, 2 kopyscie, kamizelka asekuracyjna, wędka i jeszcze skrzynka przyborów wędkarskich, a to sznurek z kotwicą, czerpak, gąbka itp. duperele .....
boshmen
Posty: 205
Rejestracja: 18 paź 2012, 07:08
Lokalizacja: z lasu
Płeć:

Post autor: boshmen »

Hej to Ty napisałeś '' jesli taka mała, jedno osobowa, góra dwie osoby:'' dla mnie 4m to dużo ;-) bracia wynieśli się do miasta więc przeważnie sam bym pływał :-D co do rejestracji to wiem że trzeba , ponton też mam zarejestrowany ale on swoje lata ma i trzeba się rozejrzeć za czymś nowym . Ja tam spinningistą nie jestem wolę grunt i spławik , jak bym miał ''pływadło'' to bym mógł obławiać trudno dostępne miejscówki , kółka mam trzeba by było tylko pospawać wózek , jak kiedyś mieliśmy łódkę 3m to w planach był wózek , ale zrobiliśmy rączki i nosiliśmy łódkę nad rzekę :mrgreen: kamizelka nie potrzebna rzeka płytka , są takie miejsca że przejść można , łowię zawsze jedną wędką ,dużo gadżetów nie noszę i przeważnie rybki wracają do wody :mrgreen: To tylko takie spędzanie czasu jest gdy do najbliższego sąsiada kilometr a nie survival ;-) Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Zirkau
Posty: 1972
Rejestracja: 29 maja 2010, 09:38
Lokalizacja: Zirkau
Płeć:

Post autor: Zirkau »

przekonasz się, że wąziutka łódeczka musi być niestety dłuższa, by była w miarę bezpieczna. Płytka, nie płytka, kamizelkę warto mieć, no chyba że wody tylko do kolan. Ale i w takich rzeczkach, na zakolach są plosa, przegłebienia itp. szczególnie w okresie zimnym warto ją mieć. Turystycznie, rekreacyjnie poniżej 4m bym nie wchodził.
sportowo to nawet 3 m pływadełka, mydelniczki się nadają, ale do aktywnego pływania a nie wędkowania.
boshmen
Posty: 205
Rejestracja: 18 paź 2012, 07:08
Lokalizacja: z lasu
Płeć:

Post autor: boshmen »

Do kolan to przesada ;-) przeważnie 1,5m chociaż i zdarzają się miejsca po 3m głębokie , na spływ to kamizelka musi być , na rybki nie koniecznie .Pozdrawiam.
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Awatar użytkownika
Zirkau
Posty: 1972
Rejestracja: 29 maja 2010, 09:38
Lokalizacja: Zirkau
Płeć:

Post autor: Zirkau »

Zrobisz jak chcesz.
Ale powiem Ci, że nie cały miesiąc temu, brałem udział w poszukiwaniach trójki wędkarzy która też stwierdziła że na ryby kamizelka nie jest im potrzebna. Wszyscy utoneli. A rzeczka jest wystarczająca głęboka... A moja jednostka zajmuje się poszukiwaniem takich osób.
Awatar użytkownika
ewa
Posty: 80
Rejestracja: 19 wrz 2012, 18:56
Lokalizacja: Polska
Płeć:

Post autor: ewa »

Zirkau ma rację.
kłamstwo ma krótkie nogi
boshmen
Posty: 205
Rejestracja: 18 paź 2012, 07:08
Lokalizacja: z lasu
Płeć:

Post autor: boshmen »

To przykre :-/ na większy/nie znany akwen na pewno kamizelkę bym zabrał , chociaż dobrze pływam to nie jestem idiotą ;-) dlatego chcę zmienić ponton na coś nie gumowego , kiedyś pod moim ojcem pękł ponton , do brzegu dotarł ,ale stracił sprzęt .Moi bracia co roku jeżdżą na lód na Śniardwy ,mają kombinezony itd. ale ja choć lubię łowić , na lód się nie pcham :mrgreen: zbędne ryzyko jak dla mnie , a są przecież idioci co na lód wjeżdżają samochodami! Tego to już nie potrafię zrozumieć. :-/ Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Zirkau
Posty: 1972
Rejestracja: 29 maja 2010, 09:38
Lokalizacja: Zirkau
Płeć:

Post autor: Zirkau »

Canoe jest wywrotne.
Mimo że rekiny są uważane za najgrożniejsze to nie one zabijają w wodzie najwiecej turystów. podobnei z rzekami. Duże rzeki, jeziora wydają się najniebezpieczniejsze, ale przez to osoby które nimi pływają częsciej się zabezpieczą. najwięcej topielców jest jednak na małych rzeczkach i jeziorach.
Awatar użytkownika
makaron
Posty: 141
Rejestracja: 05 kwie 2011, 20:19
Lokalizacja: Poznań
Tytuł użytkownika: Być jak Tarahumaras
Kontakt:

Post autor: makaron »

puchalsw pisze:
Widzę że to z waty szklanej jest robione. Taką powłokę łatwo jest naprawić.
.
A jeszcze łatwiej uszkodzić, niestety...

[ Dodano: 2012-11-19, 16:34 ]
Szukal bym czegos takiego : http://allegro.pl/kajak-canoe-kanu-okaz ... 21061.html
jest dośc osobliwa bo miekka, jednak plywa sie przyjemnie ponoć i nie tłucze sie jak szklak, mozna czasem wyrwac na all... za ok 1300
Awatar użytkownika
Zirkau
Posty: 1972
Rejestracja: 29 maja 2010, 09:38
Lokalizacja: Zirkau
Płeć:

Post autor: Zirkau »

Old Town to całkiem przyjemna kanadyjka. Ale co do szklaka - wcale tak łatwo nie uszkodzić. boshmen, większośc tanich a więc popularnych łódek jest robione z waty szklanej. I jakoś długo trwają.
boshmen
Posty: 205
Rejestracja: 18 paź 2012, 07:08
Lokalizacja: z lasu
Płeć:

Post autor: boshmen »

Wytłumaczcie mi proszę z czego/jak takie canoe jest zrobione ? na tej stronce http://www.kanokajaki.pl/index.php?co=k ... ena_brutto jako materiał pisze Polister lub Polietynel . Wiem że Polister w skrócie to butelka PET ;-) Ta tutaj http://www.wigraszek.pl/canoe.html nie wiem z czego jest zrobiona , lecz na razie jestem na nią zdecydowany , gdyż blisko mam , mogę obejrzeć na miejscu,czy też załatwić bagażnik dachowy na mojego golfa jak ją kupię :mrgreen: co wyjdzie mi taniej niż jakimś kurierem ,tak więc zostanie kasa na inny sprzęt.
Z drugiej strony jednak ciągle jeszcze się nie zdecydowałem ,nigdy nie byłem na żadnym spływie , to nie wiem czy ten rodzaj wypoczynku przypadnie mi do gustu? chociaż mam ponton to też dawno go nie używałem , a łódką (sklejka) w tym roku to pływałem raz , jak po odnowieniu z braćmi wodowaliśmy ją na jeziorze :-/ Faktem jest że po pracy jak wrócę do domu , to już nie chce mi się jechać s powrotem 20km aby posiedzieć na rybkach jak mam rzekę pod nosem ,gdzie jak nic nie bierze to w każdej chwili po 5min. jestem w domu. Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Zirkau
Posty: 1972
Rejestracja: 29 maja 2010, 09:38
Lokalizacja: Zirkau
Płeć:

Post autor: Zirkau »

klasyka- szklaki - czyli mata szklana pokryta żywicą POLIeSTROWĄ

PET jest to skrót nazwy tworzywa sztucznego znanego od roku 1941, którego
pełna nazwa brzmi politereftalan etylenu.
Ostatnio zmieniony 20 lis 2012, 09:55 przez Zirkau, łącznie zmieniany 1 raz.
boshmen
Posty: 205
Rejestracja: 18 paź 2012, 07:08
Lokalizacja: z lasu
Płeć:

Post autor: boshmen »

Zirkau pisze:klasyka- szklaki - czyli mata szklana pokryta żywicą POLIeSTROWĄ
Czyli coś czym na wiosnę reperowaliśmy naszą sklejkową łódkę :) + nowa warstwa farby.Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
ewa
Posty: 80
Rejestracja: 19 wrz 2012, 18:56
Lokalizacja: Polska
Płeć:

Post autor: ewa »

a drewnianej nie chcesz?
kłamstwo ma krótkie nogi
ODPOWIEDZ