Strona 1 z 1
Sztoła - back to the sources.
: 12 maja 2011, 18:26
autor: Inna90
Kolejny krótki wypad nad Szkołę, tym razem do jej źródeł. Szliśmy cały czas lewym brzegiem. Przy pierwszym źródle postój i czas na posiłek. SmileOn testował pomysł kuchenki „puszka w puszkę” (400ml wody zagotowane w niecałe 3 min.). Dalsza droga wzdłuż lewego brzegu. Piękne okoliczności przyrody umilają krótki, bo niespełna 30 min. marsz ku drugiemu źródłu. Woda kończy się nagle małym błotkiem. Nie jest to efektowne źródło jak w przypadku pierwszego. Wracając odwiedziliśmy miejscówkę zlotową. Przywitał nas nieprzenikniony cień i „zielony dywan”. Wyraźnie widać jeszcze miejsca po belach do siedzenia. Pryzma drzewa ostała się w nienaruszonym stanie. W „dywanie” mnóstwo kleszczy. W ciągu całej wycieczki SmileOn wyrwał sobie trzy kleszcze, a mi jednego (dwa ubił zanim mnie dopadły). Wracaliśmy trasą zieloną.
Zapraszam do obejrzenia zdjęć w galerii.
https://picasaweb.google.com/1006520161 ... rces100511#
: 12 maja 2011, 18:44
autor: dziobak
Fajna relacja i ciekawe zdjęcia. Jak ktoś prawie nago pomyka po lesie to niech się ie dziwi że dopadły go wredne kleszcze

: 12 maja 2011, 18:45
autor: zdybi
Fajna wyprawa i piękne okoliczności przyrody. Stare buki i dęby, coraz rzadszy to widok.
Gratuluję

: 12 maja 2011, 18:52
autor: Pratschman
Ha! Bardzo fajny spacer, no i doborowe towarzystwo
chciałbym mieć takie rzeczki jak Sztoła w moich okolicach..
: 12 maja 2011, 19:13
autor: SmileOn
dziobak pisze:Jak ktoś prawie nago pomyka po lesie to niech się ie dziwi że dopadły go wredne kleszcze

Długie spodnie i t-shirt to "prawie nago"? Było ok 26 st C.
: 12 maja 2011, 19:17
autor: Abscessus Perianalis
Chodzi o zdjęcie bez koszulki zapewne..
Fajny wypad - też bym wrócił nad źródełko.

: 12 maja 2011, 19:21
autor: SmileOn
Bez koszulki siedziałem tylko na postoju żeby ją przesuszyć i akurat wtedy nic mi nie wlazło. Mam tendencje do oglądania się na bieżąco i od razu usuwam kleszcze.
: 12 maja 2011, 20:02
autor: slaq
W maju jeszcze przyjemniej ta miejscówka wygląda
Ano fajny wypad.
: 12 maja 2011, 20:27
autor: wolfshadow
slaq pisze:W maju jeszcze przyjemniej ta miejscówka wygląda
Mnie też ciągnie w tamto miejsce. Tym razem planuję zabrać ze sobą małżonkę i Małego Wilczka. Spację początkiem maja załatwił nowotwór i zostałem bez psiego towarzysza wędrówek.
: 12 maja 2011, 21:22
autor: SmileOn
wolfshadow pisze:Spację początkiem maja załatwił nowotwór i zostałem bez psiego towarzysza wędrówek.
Uuu nic nie mówiłeś, współczuję straty.
[ Dodano: 2011-05-12, 21:25 ]
wolfshadow pisze:Tym razem planuję zabrać ze sobą małżonkę i Małego Wilczka.
Naprawdę jest tam od groma kleszczy, tylko idąc drogą nic się do mnie nie przysposobiło, jakiekolwiek krzaki czy wyższa roślinność i już pasażer... Uważajcie.
: 12 maja 2011, 22:05
autor: hejtyniety
wolfshadow pisze:Spację początkiem maja załatwił nowotwór i zostałem bez psiego towarzysza wędrówek.
Współczuję

: 12 maja 2011, 23:41
autor: Młody
Oszto... łezka mi się zakręciła jak zobaczyłem te kamyczki na ognisku
A Spacji szkoda... fajna psina była.
: 24 cze 2011, 11:53
autor: Doczu
wolfshadow pisze:Spację początkiem maja załatwił nowotwór i zostałem bez psiego towarzysza wędrówek.
Oszfak !
Nadrabiam czytać zaległości reconowe a tu takie przykre info
Szkoda wielka.
A wypadzik nad Sztołę jak zwykle fajny. Kurcze od zlotu jeszcze tam nie byłem, zresztą w ogóle się zapuściłem w wypadach :/
: 24 cze 2011, 12:39
autor: Kopek
Jakoś przegapiłem ten wątek wcześniej.
Szkoda psiaka.