To bardzo trafna uwaga. Snugpak to nieco niższa półka niż produkty typowych firm turystycznych jak Hannah, FN itp. Cena jest tak wysoka bo są to produkty, o zgrozo, TAKTYCZNE. Kilka misiaczków z balonikami albo myszka miki tu i tam i spokojnie mogłyby być o 40% tańszeOfftime pisze:Chińskie śpiwory markowane brytyjską firmą ze sklepu który tanio nie sprzedaje.
obniżka Snugpak
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
-
- Posty: 722
- Rejestracja: 25 paź 2009, 10:06
- Lokalizacja: z kanapy przed TV
- Tytuł użytkownika: awski
- Płeć:
- SmileOn
- Posty: 793
- Rejestracja: 12 lut 2010, 20:32
- Lokalizacja: Jaworzno
- Tytuł użytkownika: the violinist
- Płeć:
A jak jest z otworem przy dole zamków w przypadku spięcia tych dwóch śpiworów kopertowych (też mieści się tam stopa lub dłoń)?Arizzon Shop pisze:W śpiworach typu koperta po złączeniu zyskujesz jedną dużą przestrzeń.
[ Dodano: 2011-04-29, 16:34 ]
Miałem nadzieję na odpowiedź jeszcze dziś, no ale może jutro chociaż...
SmileOn
"O to chodzi jedynie,
By naprzód wciąż iść śmiało,
Bo zawsze się dochodzi
Gdzie indziej, niż się chciało."
"O to chodzi jedynie,
By naprzód wciąż iść śmiało,
Bo zawsze się dochodzi
Gdzie indziej, niż się chciało."
- Offtime
- Posty: 350
- Rejestracja: 09 paź 2010, 18:57
- Lokalizacja: Warszawa
- Tytuł użytkownika: niedzielny harcerzyk
- Płeć:
- Kontakt:
Ja odebrałem dzis swój.
Straszna tandeta, nitki wystające co się prują, zamek zacinający się strasznie.
A co mnie najbardziej wkurzyło....
Na zdjęciu moskitiera "stoi", a w rzeczywistości nie ma tam żadnego usztywnienia, ot szmata leży na twarzy. Że niby jaka to ma być ochrona i przed czym?
A tu jeszcze lepsze zdjęcie sugerujące że jakieś usztywnienie tam winno być:
http://www.arizzon.com/shop/?kat=spiwor ... _bag_olive
Poważnie zastanawiam się czy nie odesłać, aż takiej tandety się nie spodziewałem...
Straszna tandeta, nitki wystające co się prują, zamek zacinający się strasznie.
A co mnie najbardziej wkurzyło....
Na zdjęciu moskitiera "stoi", a w rzeczywistości nie ma tam żadnego usztywnienia, ot szmata leży na twarzy. Że niby jaka to ma być ochrona i przed czym?
A tu jeszcze lepsze zdjęcie sugerujące że jakieś usztywnienie tam winno być:
http://www.arizzon.com/shop/?kat=spiwor ... _bag_olive
Poważnie zastanawiam się czy nie odesłać, aż takiej tandety się nie spodziewałem...
Ostatnio zmieniony 29 kwie 2011, 21:01 przez Offtime, łącznie zmieniany 1 raz.
Moja kolekcja militariów
Casual Survival Blog
_________________
Forum internetowe nie służy dyskusji, co najwyżej wymianie poglądów.
Casual Survival Blog
_________________
Forum internetowe nie służy dyskusji, co najwyżej wymianie poglądów.
- Młody
- Posty: 894
- Rejestracja: 01 sty 2009, 19:19
- Lokalizacja: Tychy
- Gadu Gadu: 9281692
- Płeć:
- Kontakt:
Też dzisiaj odebrałem swój. Wizualnie nie widzę jakiś defektów. Zamek to ja mam lepszy w spodniach W niedzielę pierwszy terenowy test, więc wtedy powiem coś więcej na temat tego worka.
Forum to nie agencja towarzyska-NIE DOGODZIMY KAŻDEMU !
Życie należy przeżyć tak, aby gołębie przelatujące nad Twoim grobem zesrały się z wrażenia.
https://www.fasttrans.com.pl/
Życie należy przeżyć tak, aby gołębie przelatujące nad Twoim grobem zesrały się z wrażenia.
https://www.fasttrans.com.pl/
- puchalsw
- Posty: 1742
- Rejestracja: 07 lis 2009, 13:36
- Lokalizacja: Zielona Białołęka
- Tytuł użytkownika: Skandynawski Oprawca
- Płeć:
Mój jeszcze terenowego testu nie przeszedł. Oto moje uwagi wstępne:
Tactical 2 (prawy, oliv)
- zamek się nie wcina. OK. To lubię.
- wnętrze śpiwora wyszyte jest miłym w dotyku "miśkowatym" materiałem. Trochę odmiany po pertexie. Pewnie dodaje z 1-2 stopnie w odczuciu ciepła.
- stopy siedzą w kieszonce. Zamek nie rozpina śpiwora do samego dołu. To dobrze jak dla mnie. Często marzną mi stopy. A brak zamka w tej części spowoduje mniejszą ucieczkę ciepła.
- śpiwór jest pakowany do przyzwoitego worka kompresyjnego. Po skompresowaniu zajmuje tyle miejsca co samopompa Thermarest Prolite plus. Objętość około 4 litry.
- Waga wg. producenta: 1100gramów. Zważyłem na mojej wadze elektronicznej kuchennej, wraz z workiem kompresyjnym. Waga 1164gramy. Zakładam że te 64g to worek.
- prujące się szwy, nitki, niedoróbki - nie zauważyłem.
- w poprzednich wątkach mowa była o jakiejś chińszczyźnie. Mo śpiwór ma oznaczenia UK made.
Tyle na początek. Z zakupu jestem zadowolony. Więcej będę mógł powiedzieć po pierwszej nocce przy temp. 0.
Tactical 2 (prawy, oliv)
- zamek się nie wcina. OK. To lubię.
- wnętrze śpiwora wyszyte jest miłym w dotyku "miśkowatym" materiałem. Trochę odmiany po pertexie. Pewnie dodaje z 1-2 stopnie w odczuciu ciepła.
- stopy siedzą w kieszonce. Zamek nie rozpina śpiwora do samego dołu. To dobrze jak dla mnie. Często marzną mi stopy. A brak zamka w tej części spowoduje mniejszą ucieczkę ciepła.
- śpiwór jest pakowany do przyzwoitego worka kompresyjnego. Po skompresowaniu zajmuje tyle miejsca co samopompa Thermarest Prolite plus. Objętość około 4 litry.
- Waga wg. producenta: 1100gramów. Zważyłem na mojej wadze elektronicznej kuchennej, wraz z workiem kompresyjnym. Waga 1164gramy. Zakładam że te 64g to worek.
- prujące się szwy, nitki, niedoróbki - nie zauważyłem.
- w poprzednich wątkach mowa była o jakiejś chińszczyźnie. Mo śpiwór ma oznaczenia UK made.
Tyle na początek. Z zakupu jestem zadowolony. Więcej będę mógł powiedzieć po pierwszej nocce przy temp. 0.
F..k it, I'll Do It Myself!
- Armat
- Posty: 439
- Rejestracja: 05 sty 2011, 16:37
- Lokalizacja: Warszawa
- Tytuł użytkownika: Technokrata
- Płeć:
Chinszczyzna to napewno nie jest, najbardziej sie chwala wlasnie tym ze wszystko jest z Yoo Kay.puchalsw pisze:- w poprzednich wątkach mowa była o jakiejś chińszczyźnie. Mo śpiwór ma oznaczenia UK made.
Snugpak are based in a listed mill built in the 1800's on the edge of the beautiful Yorkshire Dales. We are very proud to be one of the last manufacturers of quality sleeping bags and insulated clothing not only in the UK but across Europe.
We have a dedicated workforce at our West Yorkshire factory in the North of England who are trained to use state of the art machinery and traditional sewing techniques to bring our ideas to life.
It's not a bug, it's a feature!
Survival is no fun. If it is fun, that means you are camping.
Survival is no fun. If it is fun, that means you are camping.
- Offtime
- Posty: 350
- Rejestracja: 09 paź 2010, 18:57
- Lokalizacja: Warszawa
- Tytuł użytkownika: niedzielny harcerzyk
- Płeć:
- Kontakt:
Jeden grzybek gdzie produkują te Jungle Bagi, człowiek chce tanio to trza w chinach robić.
Ale, takiego tandetnego wykonania to nawet w śpiworach z Tesco nie widziałem.
Przy nieistniejącej kontroli jakości ten worek winien kosztować 50zł...
Przez weekend się zastanowię czy go nie odesłać i nie kupić sobie chińskiego spiwora bez kosztownej metki snugpaka...
A taką szmatławą moskitierę to sobie sam doszyję...
Ale, takiego tandetnego wykonania to nawet w śpiworach z Tesco nie widziałem.
Przy nieistniejącej kontroli jakości ten worek winien kosztować 50zł...
Przez weekend się zastanowię czy go nie odesłać i nie kupić sobie chińskiego spiwora bez kosztownej metki snugpaka...
A taką szmatławą moskitierę to sobie sam doszyję...
Moja kolekcja militariów
Casual Survival Blog
_________________
Forum internetowe nie służy dyskusji, co najwyżej wymianie poglądów.
Casual Survival Blog
_________________
Forum internetowe nie służy dyskusji, co najwyżej wymianie poglądów.
Chyba właśnie tak jest. Na moim Jungle Bagu jest napis - "Designed by Snugpak UK, Made in China"SmileOn pisze:A nie jest czasem tak że są wersje szyte w chinach i są wersje szyte w UK?
Z mojego śpiwora jedyne nitki jakie odeszły to przy otwarciu. Nie za bardzo wiem skąd bo otwierał i rozpakowywał rob30, a ja się jakoś specjalnie nie przyglądałem co on tam rozrywa Przespałem się w nim w domu i stwierdzam, że daje więcej ciepła niż mój koc. Ciekawe tylko czy przetrzyma w dobrej kondycji równie długo co on. W moskitierę da się wpleść jakiś drut, albo od zewnątrz linką do czegoś przywiązać. Zawsze znajdzie się jakieś rozwiązanie.
Wady i niedociągnięcia rekompensuje mała waga i objętość. Mam jeszcze nadzieję, że w lato spokojnie będzie się dało pod nim wyspać.
Edyta:
Hmm chyba trochę za wolno piszę Ten post miał się znaleźć 3 miejsca wyżej.
“All good things are wild and free.” Henry David Thoreau
Wstałem właśniekalyk3 pisze: Mam jeszcze nadzieję, że w lato spokojnie będzie się dało pod nim wyspać.
Spałem we rzeczonym śpiworze w domu - wrażenia mieszane
Zamek ok nic się nie zacina.
Wyruszam za niebawem na bagna, zatem zobaczymy jak się będzie sprawował w terenie.
Myślę jednak, że podpinka pod poncho US - jest jednak cieplejsza.
Od paru lat służy mi za szeroko rozumiany "letni śpiwór" i wraz z bivi skutecznie mi się sprawdzała nawet w dość niskich temperaturach.
Najwyżej się z nią przeproszę
- hejtyniety
- Posty: 686
- Rejestracja: 08 maja 2010, 17:50
- Lokalizacja: Katowice
- Tytuł użytkownika: Warsztat 77 Katowcie
- Płeć:
A ja odebrałem wczoraj i muszę powiedzieć, że jestem zadowolony jak na razie. Żadnych nitek, wykonanie przyzwoite, nic się nie pruje, nie odpada. Owszem, 170 to nie jest warte, za 130 wziąłbym jeszcze raz. No i dostałem upragnione kwiatki
Z wad powtórzę tylko dwie:
-moskitiera nie jest usztywniona, co IMHO jest nieuczciwe ze strony producenta
-zamek moskitiery się nieprzyjemnie przycina, co na pewno będzie wkurzające
Miałem krótkie postanowienie noworoczne: nie narzekać. Więc nie narzekam Dzięki za śpiwory!
ed:
Właśnie zważyłem śpiwory: 873 i 838 gram. To skandal, dostałem 89g śpiwora mniej!
Z wad powtórzę tylko dwie:
-moskitiera nie jest usztywniona, co IMHO jest nieuczciwe ze strony producenta
-zamek moskitiery się nieprzyjemnie przycina, co na pewno będzie wkurzające
Miałem krótkie postanowienie noworoczne: nie narzekać. Więc nie narzekam Dzięki za śpiwory!
ed:
Właśnie zważyłem śpiwory: 873 i 838 gram. To skandal, dostałem 89g śpiwora mniej!
Śląskie Knifesession - każdy pierwszy czwartek miesiąca w barze Dixie w Katowicach, start 17.00
Wróciłem z bagien.
Po testach nocnych jestem zadowolony.
Pierwsza noc - luzik.
Drugiej nocy temperatura spadła do ok 2-3*
Ze wsparciem w postaci podpinki do spodni - było mi ciepło.
Zatem tak jak chciałem i planowałem śpiwór jest w miarę ok
Moskitiera bez wsparcia "czemkolwiek" do niczego się nie nadaje.
Pierwszej nocy spałem w kapeluszu, więc jakiś dystans był między twarzą a siatką
Drugiej nocy spałem w czapce, i japę mi komary pogryzły
Po testach nocnych jestem zadowolony.
Pierwsza noc - luzik.
Drugiej nocy temperatura spadła do ok 2-3*
Ze wsparciem w postaci podpinki do spodni - było mi ciepło.
Zatem tak jak chciałem i planowałem śpiwór jest w miarę ok
Moskitiera bez wsparcia "czemkolwiek" do niczego się nie nadaje.
Pierwszej nocy spałem w kapeluszu, więc jakiś dystans był między twarzą a siatką
Drugiej nocy spałem w czapce, i japę mi komary pogryzły
-
- Posty: 722
- Rejestracja: 25 paź 2009, 10:06
- Lokalizacja: z kanapy przed TV
- Tytuł użytkownika: awski
- Płeć:
Panowie, w kwestii ciepła to tylko kufajka dodatkowo podrasowana wkładem z Gazety Wybiórczej, bo to i tani i można sobie poczytać w wolnej chwili Jeśli chodzi o moskitierę to powinna działać w miarę okej jeśli kaptur się naciągnie mocno na głowę tak, że z jednolitego materiału zrobi się coś w stylu daszka, a siatka nie będzie skierowana do góry leżąc na paszczy tylko zrobi się w niej taka jakby zasłonka w stronę nóg, ewentualnie czapka z daszkiem.
- Abscessus Perianalis
- Posty: 919
- Rejestracja: 24 mar 2010, 06:38
- Lokalizacja: CK / Wa-wa
- Gadu Gadu: 1505060
- Tytuł użytkownika: Dziki Dzik
- Płeć:
Na dworze jeszcze nie testowałem, za to w wychłodzonym domku na odludziu się sprawdził. Ludziom pod kołdrami było zimno, niektórzy grzali się przy kominku, a my zaś spokojniutko się wyspaliśmy pod rozłożonym śpiworkiem i było nam za ciepło. Z tego co zauważyłem, to ładnie rzeczone ciepło trzyma.
Jak na razie, to jedynym minusem śpiwora jest moskitiera, bo trzeba będzie troszkę podrasować. Zamki mi się nie przycinają, nitek wystających nie uświadczyłem i jest cudownie malutki.
Jak ktoś z niezadowolonych posiada lewego Jungle Baga, to chętnie odkupię.
Pozdrawiam
Jak na razie, to jedynym minusem śpiwora jest moskitiera, bo trzeba będzie troszkę podrasować. Zamki mi się nie przycinają, nitek wystających nie uświadczyłem i jest cudownie malutki.
Jak ktoś z niezadowolonych posiada lewego Jungle Baga, to chętnie odkupię.
Pozdrawiam
"Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz."
"Pokonał ich swoją siłą, poraził skrzeniem, oślepił światłem, ogłuszył rykiem, padł na nich strachem, zmógł mocą po stokroć większą niż ich pospólna siła."
Forumowa Facebookowa Grupa Szturmowa: http://www.facebook.com/groups/160111940703089/
"Pokonał ich swoją siłą, poraził skrzeniem, oślepił światłem, ogłuszył rykiem, padł na nich strachem, zmógł mocą po stokroć większą niż ich pospólna siła."
Forumowa Facebookowa Grupa Szturmowa: http://www.facebook.com/groups/160111940703089/
- Hakas
- Posty: 209
- Rejestracja: 03 lip 2008, 00:08
- Lokalizacja: Pomorze Zachodnie
- Tytuł użytkownika: KAPKANCZYK
- Płeć:
Witam!
To może i ja dołożę trochę od siebie. Prawdą jest, że te śpiwory są dedykowane taktyce. I jak cały sprzęt taktyczny są dość drogie. Dlatego była obniżka sprzętu zrobiona pod nabywców i to jest duży plus dal firmy. Ja niestety nabyłem Jungle Bag, bez promocji dawno temu. Ja nie mam problemów z wystającymi nitkami czy leżącą moskitierom. Kupiłem go z premedytacją ponieważ posiada właśnie moskitierę i to zwiększa skuteczność ochrony przed insektami. Nic nie zapewni nam 100% ochrony przed robactwem w terenie poza tym jest bardzo lekki. A jeśli chodzi o temperatury minimalne to w końcu jest to śpiwór do dżungli i trzeba o tym pamiętać. Co do spinania śpiworów razem widziałem parę modeli różnych firm typu mumia i prawie wszystkie miały zamki nie do końca. Trzeba sobie zadać pytanie – co ma nam zapewnić spięcie dwóch śpiworów? Możliwość pomiziania stopy partnera /partnerki czy też podniesienie wartości termicznej śpiwora po przez wspólne grzanie się na wzajem. Myślę, że żołnierzom bardziej będzie zależało na tym drugim wariancie. Przycinanie zamka może zdążyć się w każdym śpiworze. Mi się czasami przycina ale nie robię z tego tragedii. Ja cenię ten śpiwór za jego wagę i za to, że szybko schnie, daje osłonę przed owadami.
SmileOn jeżeli chciałeś mieć śpiwór / śpiwory do komfortowego spania z dziewczyną to trzeba było kupić śpiwór kopertę. Moja żona też nie lubi śpiworów typu mumia i do wspólnych wypraw rowerowych czy też spływów używamy spiętych śpiworów typu koperta.
Hakas
To może i ja dołożę trochę od siebie. Prawdą jest, że te śpiwory są dedykowane taktyce. I jak cały sprzęt taktyczny są dość drogie. Dlatego była obniżka sprzętu zrobiona pod nabywców i to jest duży plus dal firmy. Ja niestety nabyłem Jungle Bag, bez promocji dawno temu. Ja nie mam problemów z wystającymi nitkami czy leżącą moskitierom. Kupiłem go z premedytacją ponieważ posiada właśnie moskitierę i to zwiększa skuteczność ochrony przed insektami. Nic nie zapewni nam 100% ochrony przed robactwem w terenie poza tym jest bardzo lekki. A jeśli chodzi o temperatury minimalne to w końcu jest to śpiwór do dżungli i trzeba o tym pamiętać. Co do spinania śpiworów razem widziałem parę modeli różnych firm typu mumia i prawie wszystkie miały zamki nie do końca. Trzeba sobie zadać pytanie – co ma nam zapewnić spięcie dwóch śpiworów? Możliwość pomiziania stopy partnera /partnerki czy też podniesienie wartości termicznej śpiwora po przez wspólne grzanie się na wzajem. Myślę, że żołnierzom bardziej będzie zależało na tym drugim wariancie. Przycinanie zamka może zdążyć się w każdym śpiworze. Mi się czasami przycina ale nie robię z tego tragedii. Ja cenię ten śpiwór za jego wagę i za to, że szybko schnie, daje osłonę przed owadami.
SmileOn jeżeli chciałeś mieć śpiwór / śpiwory do komfortowego spania z dziewczyną to trzeba było kupić śpiwór kopertę. Moja żona też nie lubi śpiworów typu mumia i do wspólnych wypraw rowerowych czy też spływów używamy spiętych śpiworów typu koperta.
Hakas
Wędruję poprzez świat polując, walcząc
i uzdrawiając
Przeklęty, kto miecz swój trzyma z dala od krwi - Bellicosa anima
Damnatus, qui gladio suo ab sanguem reservat - Bellicosa anima
i uzdrawiając
Przeklęty, kto miecz swój trzyma z dala od krwi - Bellicosa anima
Damnatus, qui gladio suo ab sanguem reservat - Bellicosa anima
- Młody
- Posty: 894
- Rejestracja: 01 sty 2009, 19:19
- Lokalizacja: Tychy
- Gadu Gadu: 9281692
- Płeć:
- Kontakt:
Niestety nie udało się wykonać terenowego testu śpiwora... ale... Dziś w nocy temp w moim pokoju wynosiła 5 C więc postanowiłem go przetestować. Szybkie rozłożenie karimaty oraz śpiwora i wpakowanie się do niego...Cała noc spędzona w przyjemnym ciepełku. Do tej pory jestem zadowolony.
Forum to nie agencja towarzyska-NIE DOGODZIMY KAŻDEMU !
Życie należy przeżyć tak, aby gołębie przelatujące nad Twoim grobem zesrały się z wrażenia.
https://www.fasttrans.com.pl/
Życie należy przeżyć tak, aby gołębie przelatujące nad Twoim grobem zesrały się z wrażenia.
https://www.fasttrans.com.pl/
- Młody
- Posty: 894
- Rejestracja: 01 sty 2009, 19:19
- Lokalizacja: Tychy
- Gadu Gadu: 9281692
- Płeć:
- Kontakt:
Temp została obniżona celowo, kaloryfery pozakręcane, okno otwarte, a za oknem leciały płatki śniegu tak 3 maja i płatki śniegu .
Forum to nie agencja towarzyska-NIE DOGODZIMY KAŻDEMU !
Życie należy przeżyć tak, aby gołębie przelatujące nad Twoim grobem zesrały się z wrażenia.
https://www.fasttrans.com.pl/
Życie należy przeżyć tak, aby gołębie przelatujące nad Twoim grobem zesrały się z wrażenia.
https://www.fasttrans.com.pl/
- SmileOn
- Posty: 793
- Rejestracja: 12 lut 2010, 20:32
- Lokalizacja: Jaworzno
- Tytuł użytkownika: the violinist
- Płeć:
W końcu miałem czas by porobić zdjęcia zamienionym śpiworom, tym razem Sleeper Lite Square Foot.
Pierwsze co rzuca się w oczy jeszcze przed wyjęciem ich z worków to waga:
na jednej z karteczek widnieje 1800g
waga I
na drugiej 1600g
waga II
następnie kolorystyka tkanin:
kolor I
kolor II
kolor III
A teraz długości zamków:
spód:
zamek spód I
zamek spód II
no i góra:
zamek góra
na koniec worek kompresyjny:
worek
Podsumowując nigdy więcej i za żadne pieniądze Snugpak produkowany w chinach (mam nadzieję że brytyjskie wersje mają lepsze normy produkcyjne). Z takim chłamem dawno nie spotkałem się nawet w markecie.
Pierwsze co rzuca się w oczy jeszcze przed wyjęciem ich z worków to waga:
na jednej z karteczek widnieje 1800g
waga I
na drugiej 1600g
waga II
następnie kolorystyka tkanin:
kolor I
kolor II
kolor III
A teraz długości zamków:
spód:
zamek spód I
zamek spód II
no i góra:
zamek góra
na koniec worek kompresyjny:
worek
Podsumowując nigdy więcej i za żadne pieniądze Snugpak produkowany w chinach (mam nadzieję że brytyjskie wersje mają lepsze normy produkcyjne). Z takim chłamem dawno nie spotkałem się nawet w markecie.
SmileOn
"O to chodzi jedynie,
By naprzód wciąż iść śmiało,
Bo zawsze się dochodzi
Gdzie indziej, niż się chciało."
"O to chodzi jedynie,
By naprzód wciąż iść śmiało,
Bo zawsze się dochodzi
Gdzie indziej, niż się chciało."
- Offtime
- Posty: 350
- Rejestracja: 09 paź 2010, 18:57
- Lokalizacja: Warszawa
- Tytuł użytkownika: niedzielny harcerzyk
- Płeć:
- Kontakt:
SmileOn pisze:W końcu miałem czas by porobić zdjęcia zamienionym śpiworom, tym razem Sleeper Lite Square Foot.
Pierwsze co rzuca się w oczy jeszcze przed wyjęciem ich z worków to waga:
na jednej z karteczek widnieje 1800g
waga I
na drugiej 1600g
waga II
następnie kolorystyka tkanin:
kolor I
kolor II
kolor III
A teraz długości zamków:
spód:
zamek spód I
zamek spód II
no i góra:
zamek góra
na koniec worek kompresyjny:
worek
Pozwolisz że będę się śmiał z Twojego zakupu
Ze swojego zakupu nie będę, nie było mi do śmiechu jak nie mogłem się z niego wydostać, zamek się zaciął na tasiemce którą jest podszyty a która gdyby śpiwór był projektowany z głową, byłaby o pół centymetra szersza.... Byłem bliski sięgnięcia po nóż i wprowadzenia kilku "poprawek krawieckich"
Tandeta nie warta swojej ceny nawet w promocji.
Moja kolekcja militariów
Casual Survival Blog
_________________
Forum internetowe nie służy dyskusji, co najwyżej wymianie poglądów.
Casual Survival Blog
_________________
Forum internetowe nie służy dyskusji, co najwyżej wymianie poglądów.