Reconnet

Wróciłem od leśniczego... jest zielone światło Musiałem podać termin, więc już go nie zmienimy(Hiskiasz na maj leśniczy kręcił nosem, bo może być już sucha ściółka)
Musiałem podać liczbę uczestników(podałem 8 bo generalnie nie mam pojęcia ilu chętnych się zjawi) oczywiście jak będzie 10 czy 12 to myślę, że też się świat nie zawali.
Leśniczy osobiście wskaże mi miejsce gdzie się będziemy się mogli rozbić, gdzie palić ognisko.
Zostały spisane moje dane, jako odpowiadającego więc jak damy ciała to pierwszy i ostatni raz icon_twisted
Na razie tyle, chyba o niczym nie zapomniałem, a jakby co to po kolejnej wizycie u leśniczego będzie już wszystko jasne.
OK PYRY, pisać kto się zjawi...

AHA, nie traktować mnie jako organizatora, nie mam przygotowanego programu zajęć ani nic takiego Chciałem tylko zmobilizować towarzystwo, a resztę będziemy robić na spontana

W dzień raczej będę jeśli to opcja spaceru na Radzim. Na nockę zostać to już różnie może być, raczej nie bo mam dużo nauki.

To już coś

Widze watek wiec sie zjawie !
sztuk 1
napisze tu ciut o sobie, jako, ze jestem nowy, nie znacie mnie, a wpraszam sie juz na poczatku
Mam hmm trzydziesci pare lat, lubie niewygode, las, stare auta, stare wina i stare..... historje
Urodzilem sie , zyje i pracuje w Poznaniu
Wiecej przy ogniu - samo wyjdzie
mozliwy dowoz 2-3 osob autem ( przy zalozeniu ze jedna z nich bedzie prowadzic w drodze powrotnej - gdyby co ) z Poznania.... zakladam nocke

Sorry za głupie pytanie, ale w mapach google'a i zumi wyskakuje tylko kujawsko-pomorskie lub zachodniopomorskie....

można coś bliżej ? Bo może bym się pisał na jeden dzień+nocka

Pozdrawiam

Lasy w okolicy rez. Śnieżycowy Jar.

TU
a dalej linki - na dole

https://picasaweb.google.com/traper.w/R ... 3840030130
gOliath i makraon możecie się dogadać, auto trzeba zostawić w Maniewie

Cholerka, w czasie gdy Wy będziecie sobie siedzieć w lesie przy ognichu, ja będę siedział w sali otoczony kilkunastoma komputerami z buczącymi jarzeniówkami nad głową, od 8 rano do 22 wieczorem przez cały weekend. Nie daruję ci siux tego terminu

Hiskiasz pisze:Nie daruję ci siux tego terminu

Wiem Rafał, ale wydzwaniałem już parę razy do leśniczego, którego dopiero co poznałem, on mnie też nie zna więc nie chcę też nadużywać jego cierpliwości i uprzejmości... W końcu nic z tego chłop nie będzie miał... już i tak termin o tydzień przesunięty, kilka razy podawałem mu inną ilość uczestników, tylko patrzę jak mnie przegna

A leśniczy jest w ogóle potrzebny do czegoś? Bo chwilowo to się nikt nie zadeklarował do niczego

Ciek pisze:Bo chwilowo to się nikt nie zadeklarował do niczego

makaron pisze:Widze watek wiec sie zjawie !
sztuk 1

g0liath pisze:Bo może bym się pisał na jeden dzień+nocka

Ciek i ja to już trzech he he Generalnie nie wiem czy leśniczy potrzebny, bo nie wiem jak inni robią takie wypady?Pierwszy raz się za takie coś zabrałem... mam przynajmniej pewność, że nawet straż leśna nie wlepi mi mandatu za rozpalanie ognia. Fakt, że jak idę sam w las to też palę ogień i się nikogo nie pytam, ale pomyślałem, że jeśli tu może się zjawić kilka osób to lepiej mieć z urzędnikami załatwione Źle myślę? :->
Ciek po długiej walce z moim super szybkim internetem wysłałem Ci mapy z instrukcją

Też postaram się przybyć

to moze zlot gwiaździsty ?

makaron pisze:to moze zlot gwieśdzisty ?

Jeśli masz na myśli nockę, to takie jest założenie.... Dochodzimy na miejsce w sobotę, rozbijamy się i pilnujemy ognia do niedzieli, w niedzielę po mszy rozjazd

siux, a możesz pokazać na mapie w którym miejscu moglibyśmy obozować?

mysle ze cala zabawa to nas znaleźć, moge podac koordynat GPS dla maniakow elektroniki osobiscie zamierzam zrobic dojscie okolo 20km bedzie przynajmniej fajnie, dla wygody wezme GPS na PW moze wymienimy sie numrami GSM, chyba ze extrema i wolno brac tylko telefony TP SA

na marginesie jako facet od bezpieczenstwa nie zalecam podawania miejsc noclegu w gluszy jakkolwiek rozumianej w tak malej grupie na forum

Cieku, tu zaznaczyłem miejsce, https://picasaweb.google.com/traper.w/R ... 3840030130 ale na dokładne oględziny pędzę z leśniczym w piątek Ach znów ten leśniczy A co Cię konkretnie interesuje jeśli chodzi o miejsce biwaku? Pytasz co by trafić czy jak? Nad samą Wartą, nie wiem czy rybki już można łowić...?
Makaron, też mam zazwyczaj GPSa w lesie... Przyjdziesz z samego Poznania?
Aha, w Radzimiu jest zaznaczona leśniczówka!! NIE SZUKAĆ, BO NIE MA!!!

Cieku nie idziemy na Ostrów Radzimski tylko na wieś Radzim, czyli po drugiej stronie Warty od Śnieżycowego Jaru, żeby nikt nie pomylił tych dwóch miejsc...

mam uszkodzoną kończynę dolna, jednak dojazd na miejsce nie jest dla mnie żadna frajda z tąd zamierzam cześć dojść z racji odległości ZNACZNA CZESC wiosna - ładnie - można sobie strzelić te 20km bez kłopotu to tylko 3,5-4,5h marszu w terenie. Koordynat GPS / nosze na tzw wszelki wypadek , raz nawet sie przydał bo jest na sznurku a mi sie but zniszczył - ale nosze nie wstydzę się / ważny o tyle, ze ( LUB GSM ) nie znam lasu i nie chce czekać do 23 aby moc was odszukać po ciemku ... takie jaja to mogę robić jak jestem w pełni sił , czyli nie teraz. Zresztą nawet nocą w znanym lesie zdarzało sie kluczyć wokół ognia położonego 800metrow przez 20 minut ... ale jest opcja DOJAZD AUTEM, moje auto ma 35 lat wiec to tez survival

Z uszkodzoną nogą 20 km?? No nieźle... A wziąłeś pod uwagę ciężar ekwipunku? Mój plecak z gratami waży jakieś 10 kg i zawsze po kilkunastu kilometrach strasznie mnie napier.... kolana co jest ostatnio moim dużym zmartwieniem. Więc normalnie nie zabieram plecaka ale czasami trzeba... GPS też biorę dla pewności i bezpieczeństwa gdy idę w lasy, w których nigdy nie byłem.

wyposażenie :
scyzoryk, batonik, gps, gsm, kawałek waty w uszy na robale , banknot 10pn albo moneta 5pln , papier listowy ew. woda 250ml zamiast batona na 2dni i noc starczy
więcej nie pamiętam

http://www.vinisfera.pl/upload/Image/20 ... lowny.jpeg

pozdrawiam
maciek

Ah, od tej strony Warty, to nieco zmienia postać rzeczy, nigdy tam nie byłem. Kiedyś chciałem się przebić drogą z Biedruska ale po kilkuset metrach od miasteczka jest szlaban i zakaz wjazdu na tereny wojskowe. Nie noszę ze sobą GPS, niby mam w telefonie ale tak na serio nigdy nie udało mi się tego uruchomić

Chętnie wpadnę jak pogoda będzie sprzyjać, w sumie nawet na nockę bo mam nową zabaweczkę, którą chciałbym przetestować.

makaron pisze:na marginesie jako facet od bezpieczenstwa nie zalecam podawania miejsc noclegu w gluszy jakkolwiek rozumianej w tak malej grupie na forum

Dlaczego?

No Ciek, widzę, że się powoli dajesz przekonać.... i dobrze Najłatwiej trafić od strony Maniewa, wystarczy mapka, bez GPSa...
Myślę jeszcze nad niespodzianką dla tych, którzy przybędą.... Ale muszę to poważnie przemyśleć

Makaron ani piwka ani kiełbaski nie weźmiesz?