Gerber Bear Grylls Basic Survival Kit Out of Stock

zanim spytasz co na początek wpisz w google: mora lub frosts ;-)

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Blizbor
Posty: 119
Rejestracja: 03 sty 2010, 23:43
Lokalizacja: Szczecin
Gadu Gadu: 2987112
Tytuł użytkownika: Kniejołaz
Płeć:

Post autor: Blizbor »

Kobra pisze:Jaca, [...] Nie chodzi mi o to co piszesz, chodzi mi o sam fakt że się wypowiadają osoby na ten temat które tego czegoś w łapach nie miały...
a chwilę później:
Kobra pisze:rob30, nie mam tego ;]
Zdecyduj się Kobra :lol: Czepiasz się opinii Jacy (który słusznie stwierdził że w przypadku tego produktu płacisz nie za jakość tylko za "markę" a konkretnie za to, że synguje go Bear Grylls) że nie ma prawa się o tym produkcie wypowiadać, bo "nie miał go w łapach" więc nie może wiedzieć czy ten produkt jest do dupy, ale jednocześnie wykazujesz się hipokryzją samemu wypowiadając się o nim mimo że z rozbrajającą szczerością przyznałeś, iż także "nie miałeś go w łapach". Odrobinę konsekwencji kolego.
Awatar użytkownika
Prowler
Posty: 782
Rejestracja: 28 wrz 2009, 18:38
Lokalizacja: Białystok
Tytuł użytkownika: motórzysta
Płeć:

Post autor: Prowler »

wiecie co Panowie myślę ,że na siłę czepiacie się Kobry.

Akurat tu ma troszkę racji chłopak. Fakt ,że stosunek jakość-cena może nie jest najlepszy ale to nie znaczy ,że elementy tego zestawu są szajsowate.

Zastanawiam się co by było gdybym np. napisał recenzje plecaka np. wolwerin. Nie mając go zjechał ,że to szajs bo drogi i można kupić tańsze i co najmniej tak samo dobre jakościowo plecaki. A kupując wolwerina płaci sie tylko za markę i stosunek jakość cena też nie jest powalający. Pewnie by się podniósł niezły rumor na forum ,że jak to pisze o czymś czego nawet w rękach nie trzymałem. No ale skoro chodzi o coś Miśka to można to zjechać od razu i liczyć na poklask.

I jeszcze jedno. Zauważyłem ,że jakaś taka moda się wytwarza ,że jeśli gdziekolwiek na forum tematycznych pojawia się Misiek to czy robi/tworzy/sprzedaje coś dobrego to i tak dla zasady jest zjechany bo prawdziwym surfifalowcom nie jest trendy pochwalić tego Pana za coś co robi. A prawda jest taka ,że wielu nie dorasta temu Panu pod względem wiedzy o osiągnięciach nie wspominając nawet do pięt.
Podobno grzeczni chłopcy idą do nieba, a niegrzeczni idą ... tam gdzie chcą
"boga nie ma jest motór"
kanał yt https://www.youtube.com/user/83Prowler/ ... shelf_id=0
Awatar użytkownika
aciepk
Posty: 689
Rejestracja: 26 sie 2007, 19:32
Lokalizacja: Warszawa
Tytuł użytkownika: UCePe ssie
Płeć:

Post autor: aciepk »

Prowler pisze:I jeszcze jedno. Zauważyłem ,że jakaś taka moda się wytwarza ,że jeśli gdziekolwiek na forum tematycznych pojawia się Misiek to czy robi/tworzy/sprzedaje coś dobrego to i tak dla zasady jest zjechany bo prawdziwym surfifalowcom nie jest trendy pochwalić tego Pana za coś co robi.
Takie rzeczy lepiej zachowaj dla siebie. Grylls może i ma dużą wiedzę i doświadczenie, ale nie zmienia to faktu, że to co robi to skok na kasę i mega pozerstwo. I nie trzeba być "prawdziwym surfifalowcem" żeby do tego dojść, wystarczy obejrzeć jego program, obejrzeć recenzje noża który sygnuje swoim nazwiskiem, sprawdzić ile wyniesie stworzenie zestawu survivalowego zawierającego dokładnie to co zawiera ten sygnowany jego nazwiskiem i co najważniejsze mieć w głowie chociaż odrobinę zdrowego rozsądku.

Wszystko co związane z Gryllsem, produktami które reklamuje i całą tą otoczką "mega twardego survivalowca" to bujda na resorach i pierdoły na które łapią się frajerzy, takie jest moje zdanie.
Awatar użytkownika
Prowler
Posty: 782
Rejestracja: 28 wrz 2009, 18:38
Lokalizacja: Białystok
Tytuł użytkownika: motórzysta
Płeć:

Post autor: Prowler »

aciepk pisze: to co robi to skok na kasę
a reszta telewizyjnych guru od surfifalu pewnie kręci swoje programy charytatywnie
aciepk pisze:Wszystko co związane z Gryllsem, produktami które reklamuje i całą tą otoczką "mega twardego survivalowca" to bujda na resorach i pierdoły na które łapią się frajerzy, takie jest moje zdanie.
aciepk pisze:Takie rzeczy lepiej zachowaj dla siebie.

edit.

co do ceny zestawu mniej więcej tyle by to kosztowało ,żeby kupić to samemu pojedynczo:

- Gerber nóż Mini Paraframe Plain 49 zł
- krzesiwo no tu ceny od 10 do 65 przy Light My Fire
- zapałki sztormowe też ceny różne od paru złotych (najtańsze za 2 zł znalazłem) do ponad 20 zł z pojemniczkami
- sznurek (nie wiem ile jest m. w zestawie i co to za twór) - ale w marketach myślę że 1 zł za m wyrwiemy liczmy tak ze 3 m
- gwizdek od paru złotych za jakiś dziecięcy do 20-30 zł za trenerskie (pewnie się i droższe znajdą)
- saszetka przypomina mi paszportówkę i tu ceny też od 10 zł za jakieś bez firmowe czy 40 - 50 zł za tatonki itp.
- wacików czy drutu nie liczę.

czyli licząc po najtańszych kosztach wyjdzie jakieś 80 zł (49 nóż+ 2zł zapałki + 10 zł krzesiwo + 3 zł sznurek + 5 zł gwizdek + 10 zł saszetka) gdzie najdrożej wychodzi ten nożyk. Górnych cen nawet nie liczę. Czy nadal zestaw BG wygląda strasznie drogo ?
Podobno grzeczni chłopcy idą do nieba, a niegrzeczni idą ... tam gdzie chcą
"boga nie ma jest motór"
kanał yt https://www.youtube.com/user/83Prowler/ ... shelf_id=0
Awatar użytkownika
aciepk
Posty: 689
Rejestracja: 26 sie 2007, 19:32
Lokalizacja: Warszawa
Tytuł użytkownika: UCePe ssie
Płeć:

Post autor: aciepk »

Prowler pisze:a reszta telewizyjnych guru od surfifalu pewnie kręci swoje programy charytatywnie
Oczywiście, że nie, ale póki co nie kupują "chłamu w chinach na kontenery" sygnują swoim nazwiskiem i sprzedają jako jedyny w swoim rodzaju sprzęt surwiwalowy za ciężkie pieniądze. W takim stopniu chyba tylko Grylls się za przeproszeniem zeszmacił.

Wyrażenie zdania a to, że zauważyłeś że powstaje moda to dwie różne rzeczy jak dla mnie. No ale nie ważne.
Awatar użytkownika
Prowler
Posty: 782
Rejestracja: 28 wrz 2009, 18:38
Lokalizacja: Białystok
Tytuł użytkownika: motórzysta
Płeć:

Post autor: Prowler »

czy firma gerber to chłam nie wiem. Ty rozumiem ,że wiesz że produkty tej firmy cą badziewiem ?

ps. zresztą wyliczyłem wyżej ile podobny zestaw po najtańszych elementach wyjdzie i wcale przy tym zestaw bg nie wypada drogo
Podobno grzeczni chłopcy idą do nieba, a niegrzeczni idą ... tam gdzie chcą
"boga nie ma jest motór"
kanał yt https://www.youtube.com/user/83Prowler/ ... shelf_id=0
Awatar użytkownika
aciepk
Posty: 689
Rejestracja: 26 sie 2007, 19:32
Lokalizacja: Warszawa
Tytuł użytkownika: UCePe ssie
Płeć:

Post autor: aciepk »

Gerber jest aktualnie na tyle dużą firmą, że ma w swojej ofercie produkty bardzo dobre, dobre, kiepskie i totalny chłam.

A wracając do zestawów survivalowych to podam przykład zestawów firmy BCB:
http://www.specshop.pl/product_info.php ... ck_-_CK014
http://www.specshop.pl/product_info.php ... n_-_CK015L
Popatrz na zestaw firmowany przez miśka i na te BCB. Za te same albo mniejsze pieniądze ma się więcej i wcale nie gorzej.
Awatar użytkownika
Prowler
Posty: 782
Rejestracja: 28 wrz 2009, 18:38
Lokalizacja: Białystok
Tytuł użytkownika: motórzysta
Płeć:

Post autor: Prowler »

aciepk, ale ja nie twierdze ,że to jest jakiś super zestaw tylko pokazuje ,że wcale nie jest taki drogi. Samemu skompletować taki twór jak bg nam daje w komplecie (coś mi się wydaje ,że gdzieś czytałem ,że krzesiwo BG to to samo co lmf) po "taniości" wyjdzie podobnie. A jak byśmy chcieli zainwestować w firmowe rzeczy to nawet zestaw bg wyjdzie taniej sam nóż i krzesiwo (lmf scout) to będzie jakieś 86 zł.

Co do zestawów które pokazałeś nie wypowiem się jak ma się jakość do ceny bo rzucone są same nazwy składowe bez opisania cóż to za twór jest ten nożyk czy piłka (a wydaje mi się ,że to najdroższe elementy tych zestawów są).
Podobno grzeczni chłopcy idą do nieba, a niegrzeczni idą ... tam gdzie chcą
"boga nie ma jest motór"
kanał yt https://www.youtube.com/user/83Prowler/ ... shelf_id=0
Awatar użytkownika
Offtime
Posty: 350
Rejestracja: 09 paź 2010, 18:57
Lokalizacja: Warszawa
Tytuł użytkownika: niedzielny harcerzyk
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Offtime »

Prowler pisze:czy firma gerber to chłam nie wiem. Ty rozumiem ,że wiesz że produkty tej firmy cą badziewiem ?

ps. zresztą wyliczyłem wyżej ile podobny zestaw po najtańszych elementach wyjdzie i wcale przy tym zestaw bg nie wypada drogo
Gerber produkował Prodigy (pierwowzór noża BG) z sandvika, bardzo dobra stal.
Jak zaczęli produkować nóż BG to z 420, najgorsza z nierdzewek na noże. Coby Prodigy nie było konkurencją to i Prodigy już teraz robią z 420.
Ktoś się pokusi o głębszą interpretację?

Prowler, Twoje wyliczenia są niewiele warte, policzyłeś rzeczy w detalu z kilkuset procentową marżą na każdej z nich. Założyłeś też pewną jakość, nie powinieneś tego robić. Tak samo wyposażony zestaw też w detalu można kupić za 40zł.

Ja jestem bardzo negatywnie nastawiony, dlaczego?
Jeśli jedno z najważniejszych narzędzi survivalowych reklamowanych przez BG jakim jest nóż, okazało się totalnym bublem wykonanym z kiepskiej stali z kruchą rękojeścią i pobijakiem nie służącym do niczego. To dlaczego spodziewać się lepszej jakości w tym zestawie?
Moja kolekcja militariów

Casual Survival Blog
_________________
Forum internetowe nie służy dyskusji, co najwyżej wymianie poglądów.
Awatar użytkownika
Prowler
Posty: 782
Rejestracja: 28 wrz 2009, 18:38
Lokalizacja: Białystok
Tytuł użytkownika: motórzysta
Płeć:

Post autor: Prowler »

Offtime pisze:Prowler, Twoje wyliczenia są niewiele warte, policzyłeś rzeczy w detalu z kilkuset procentową marżą na każdej z nich.
rozumiem ,że jesteś w stanie kupić te rzeczy bez marży ? Ja nie wnikam kto ile na tym zarabia tylko za ile ja jestem w stanie najtaniej kupić. I dlatego liczyłem w ten sposób. Co do jakości napiszę jeszcze raz - nie wypowiem się. Bo ani nie znam jakości firmy BG ani gerbera i nie znam się na stalach noży. Wiem tylko tyle ,że kupienie w DETALU tych samych produktów co proponuje zestaw BG wyjdzie niewiele taniej przy budżetowym podejściu do niektórych elementów a drożej przy kupnie czegoś z markowych rzeczy.
Podobno grzeczni chłopcy idą do nieba, a niegrzeczni idą ... tam gdzie chcą
"boga nie ma jest motór"
kanał yt https://www.youtube.com/user/83Prowler/ ... shelf_id=0
Awatar użytkownika
Offtime
Posty: 350
Rejestracja: 09 paź 2010, 18:57
Lokalizacja: Warszawa
Tytuł użytkownika: niedzielny harcerzyk
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Offtime »

Prowler pisze:
Offtime pisze:Prowler, Twoje wyliczenia są niewiele warte, policzyłeś rzeczy w detalu z kilkuset procentową marżą na każdej z nich.
rozumiem ,że jesteś w stanie kupić te rzeczy bez marży ? Ja nie wnikam kto ile na tym zarabia tylko za ile ja jestem w stanie najtaniej kupić. I dlatego liczyłem w ten sposób. Co do jakości napiszę jeszcze raz - nie wypowiem się. Bo ani nie znam jakości firmy BG ani gerbera i nie znam się na stalach noży. Wiem tylko tyle ,że kupienie w DETALU tych samych produktów co proponuje zestaw BG wyjdzie niewiele taniej przy budżetowym podejściu do niektórych elementów a drożej przy kupnie czegoś z markowych rzeczy.
Nie rozumiesz. Jeśli kupię u producenta zapałki sztormowe po 40gr za paczkę to głupcem bym był gdybym sprzedawać je miał po złotówce. Sprzedam po dwa złote albo i więcej, mała kwota nadal więc się sprzedadzą. A dla 60gr to mi by się transakcji nie opłacało detalicznej przeprowadzać. W przypadku zestawu, mogę mieć mniejszą marżę bo więcej rzeczy sprzedam na raz, w zestawie, każda z osobna może mieć ta niższą marżę.
Więc jeśli zestaw wychodzi Ci tak samo jak pojedyncze rzeczy w detalu to coś jest nie halo z marżą tego zestawu.

Czy jestem w stanie kupić bez marży? Raczej bez zbędnych pośredników, mam doświadczenie w sprowadzaniu małych ilości towaru z chin, od producentów, gdybyś wiedział ile co naprawdę kosztuje to te wyliczone przez Ciebie ceny byś wyśmiał...
Moja kolekcja militariów

Casual Survival Blog
_________________
Forum internetowe nie służy dyskusji, co najwyżej wymianie poglądów.
Awatar użytkownika
Prowler
Posty: 782
Rejestracja: 28 wrz 2009, 18:38
Lokalizacja: Białystok
Tytuł użytkownika: motórzysta
Płeć:

Post autor: Prowler »

Offtime pisze:Nie rozumiesz.
no teraz już rozumiem :-) I głupotą było by się nie zgodzić z tym co napisałeś :).
Offtime pisze:mam doświadczenie w sprowadzaniu małych ilości towaru z chin, od producentów, gdybyś wiedział ile co naprawdę kosztuje to te wyliczone przez Ciebie ceny byś wyśmiał...
oj wiem ile co kosztuje w chinach ale ani doświadczenia ani też chęci na kupno bezpośrednie nie mam. Dlatego Pisze tylko o swoich opcjach zakupu.
Podobno grzeczni chłopcy idą do nieba, a niegrzeczni idą ... tam gdzie chcą
"boga nie ma jest motór"
kanał yt https://www.youtube.com/user/83Prowler/ ... shelf_id=0
Awatar użytkownika
lukasz_sp
Posty: 255
Rejestracja: 21 sty 2011, 13:55
Lokalizacja: Olsztyn
Płeć:

Post autor: lukasz_sp »

Wydaje mi się że do każdego zestawu powinni dodawać gratis coś takiego http://manvswild.pl/aktualnosci/figurka-bear-grylls/
Wtedy cenowo było by ok…
Awatar użytkownika
Kobra
Posty: 421
Rejestracja: 21 maja 2009, 17:25
Lokalizacja: Lublin
Gadu Gadu: 5839786
Płeć:

Post autor: Kobra »

Łoooo, super :D haha :D
Awatar użytkownika
Wiktor
Posty: 12
Rejestracja: 06 maja 2011, 16:07
Lokalizacja: Bytom
Płeć:

Post autor: Wiktor »

Haa. Właśnie odebrałem maila od firmy broń.pl z reklamówką i tutaj mamy taki bardziej rozbudowany zestaw. http://www.bron.pl/shopbron/product/SUR ... MATE/42212 Zestaw kosztuje 239 zł, z moich obliczeń skompletowanie takiego zestawu, bez pokrowca kosztowałoby jakieś 60 zł, oczywiście nie GERBERA, ale odnośnie wielu elementów nie ma to większego znaczenia. Myślę, że te zestawy są fajne dla fanów Bear'a chcących kolekcjonować sprzęt sygnowany jego nazwiskiem, odnośnie rzeczywistości przyznaję, byłyby to faktycznie najdroższe zapałki na świecie ;) Pozdrawiam.
www.survival.k9.pl Zapraszam !
Awatar użytkownika
wolfshadow
Posty: 1050
Rejestracja: 17 kwie 2008, 07:30
Lokalizacja: Jaworzno
Tytuł użytkownika: tuptuś leśny
Płeć:
Kontakt:

Post autor: wolfshadow »

Hmm. 239 zł. DWA gwizdki. DWA źródła ognia. Żadnego kompasu.
Nóż Rambo był lepiej dopasowany.
.:fortes fortuna adiuvat - Terencjusz:.
.:Miej odwagę posługiwać się własnym rozumem - I. Kant:.
Skiba
Posty: 102
Rejestracja: 16 sty 2011, 13:12
Lokalizacja: Radoszyce
Gadu Gadu: 11567778
Płeć:

Post autor: Skiba »

Panowie od marketingu widocznie ciężko pracują żerując na głupocie ludzkiej :roll: Ale ludzie są kierowani tak aby od razu kupować i nie oglądać się na słowa innych... Za takie pieniądze można by skompletować chociażby podstawowy ekwipunek. Nie zapominajmy że misiek na pewno zbija na tym kokosy :lol: żerując wraz z marketingowcami na głupocie innych :-/ kolekcjonerzy to całkiem inna bajka.
Obrazek
Awatar użytkownika
orety
Posty: 402
Rejestracja: 07 gru 2009, 09:50
Lokalizacja: z innej bajki
Tytuł użytkownika: Podróże kształcą
Płeć:

Post autor: orety »

Skiba pisze:Nie zapominajmy że misiek na pewno zbija na tym kokosy żerując wraz z marketingowcami na głupocie innych
zaraz żerując...

pozdrawiam
maciek
Odmiana: orety oretego oretym poproszę.
Jestem wolny jak konik polny
Awatar użytkownika
Kobra
Posty: 421
Rejestracja: 21 maja 2009, 17:25
Lokalizacja: Lublin
Gadu Gadu: 5839786
Płeć:

Post autor: Kobra »

Aj ten Misiek :D tyle kasy dostaje z SAS i wiecznie mu mało :D
kermitttt
Posty: 338
Rejestracja: 09 sty 2011, 19:44
Lokalizacja: lubuskie
Płeć:

Post autor: kermitttt »

Ja mam inne wątpliwości. Po co komu taki zestaw? Zawsze nosi się go przy sobie na wypadek jak by mnie ktoś z miasta do dżungli teleportował? Bo idąc swiadomie w teren, to chyba mozna sobie zabrać do plecaka/ kieszenii zestaw skompletowany pod siebie i okoliczności. Jak przeżyjesz katastrofę lotniczą i wylądujesz na odludziu to też Ci zestaw nie pomoże, bo Cię z nim do samolotu nikt nie wpuści:) Rozumiem, że mozna mieć coś takiego na swoim jachcie, którym lubimy pływać po oceanach, ale chyba mało kto z nas ma takie problemy...
Awatar użytkownika
Abscessus Perianalis
Posty: 919
Rejestracja: 24 mar 2010, 06:38
Lokalizacja: CK / Wa-wa
Gadu Gadu: 1505060
Tytuł użytkownika: Dziki Dzik
Płeć:

Post autor: Abscessus Perianalis »

kermitttt, to się przydaje. Oczywiście nie ten bajkowy zestaw BG, tylko własny.
Osobiście nie mam puchy, tylko wszystko wala się po plecaku i kieszeniach, ale przydaje się w naprawdę różnych sytuacjach. :) Czy chodzi o przetrwanie? Na szczęście nie, jednak igła i nitka, taśma naprawcza, kawałek drutu etc, są bardzo przydatne. :)
"Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz."

"Pokonał ich swoją siłą, poraził skrzeniem, oślepił światłem, ogłuszył rykiem, padł na nich strachem, zmógł mocą po stokroć większą niż ich pospólna siła."

Forumowa Facebookowa Grupa Szturmowa: http://www.facebook.com/groups/160111940703089/
Awatar użytkownika
Armat
Posty: 439
Rejestracja: 05 sty 2011, 16:37
Lokalizacja: Warszawa
Tytuł użytkownika: Technokrata
Płeć:

Post autor: Armat »

kermitttt pisze:Bo idąc swiadomie w teren, to chyba mozna sobie zabrać do plecaka/ kieszenii zestaw skompletowany pod siebie i okoliczności.
Dokladnie na tym polega idea Survival Kitu! Niestety malo kto rozumie, ze zestaw sie robi zawsze pod siebie, a nie kupuje gotowca.
It's not a bug, it's a feature!

Survival is no fun. If it is fun, that means you are camping.
kermitttt
Posty: 338
Rejestracja: 09 sty 2011, 19:44
Lokalizacja: lubuskie
Płeć:

Post autor: kermitttt »

Abscessus Perianalis pisze:kermitttt, to się przydaje. Oczywiście nie ten bajkowy zestaw BG, tylko własny.
Osobiście nie mam puchy, tylko wszystko wala się po plecaku i kieszeniach, ale przydaje się w naprawdę różnych sytuacjach. :) Czy chodzi o przetrwanie? Na szczęście nie, jednak igła i nitka, taśma naprawcza, kawałek drutu etc, są bardzo przydatne. :)
No oczywiście, że masz rację. napisalem praktycznie dokładnie to samo:) Co więcej, ja też lubę być przygotowany i np. w aucie zawsze mam masę rzeczy "na wszelki wypadek". Bo saperka, czy drugi trójkąt może mi sie przydać. Ale zestaw "awaryjny" taki jak ten misiowy to idiotyzm, bo NIE MA możliwości, abyśmy znaleźli się nagle w dziczy. A nawet jeśli ktoś by wpadł w portal, to stawiam wypłatę, że i tak akurat nie miał by go przy sobie:)
Awatar użytkownika
puchalsw
Posty: 1742
Rejestracja: 07 lis 2009, 13:36
Lokalizacja: Zielona Białołęka
Tytuł użytkownika: Skandynawski Oprawca
Płeć:

Post autor: puchalsw »

kermitttt pisze:Ale zestaw "awaryjny" taki jak ten misiowy to idiotyzm
Bo Rynek, kermitttt'cie, składa się w sporej części z idiotów, którzy nakłonieni reklamami, brandingiem, lub produktami "lokowanymi" w rozmaitych filmach, czy serialach, na drugi dzień pędzą do sklepu i załatwiają sobie zastrzyk endorfiny (wydziela się podczas zakupów). Po tym czują się lepsi, spełnieni, piękniejsi, bądź bliżsi Bearovi Grealsowi.
Taki biały kołnierzyk, jak po pracy w banku, obejrzy leżąc na kanapie BG na Discovery, zapragnie być taki jak on. Pierwsze co postanowi, to zakup noża BG za 600PLN, i zestaw na 250PLN. Po co się wysilać, czytać, planować, analizować. Bach! Wydajesz kasę i jesteś innym (lepszym) człowiekiem.
F..k it, I'll Do It Myself!
Awatar użytkownika
soohy
Posty: 1093
Rejestracja: 26 lip 2010, 22:44
Lokalizacja: Małopolskie, Brzesko
Płeć:
Kontakt:

Post autor: soohy »

puchalsw idealnie to ujął, o czym miałem napisać wcześniej czytając poprzednie posty. Co do zestawu gotowego również uważam, że jest to zbędna rzecz i warto mieć zestaw zrobiony pod siebie, niekoniecznie w puszcze/woreczku. Sam mam tak jak A.P. czyli wszystko w kieszeniach i plecaku oraz w apteczce. :)

Pozdrawiam 8-)
ODPOWIEDZ