Reconnet

http://www.militaria.pl/winchester/pila ... ml?cat=340

Przypadkiem trafiłem na coś takiego. Opis ze sklepu właściwie nic nie mówi. Ktoś się orientuje w przydatności i sposobie używania tegoż urządzenia?

Sądząc po zdjęciu na opakowaniu w przeciwieństwie do piły z drutu nie trzeba jej napinać na sztywno a wystarczy przeciągnąć wokół ciętego materiału. Wydaje się to być fantastyczny wynalazek, ale wolałbym powstrzymać entuzjam - pamiętam, że piły druciane też mi się takim kiedyś wydawały


http://www.bladematrix.tv/browseproduct ... w.-Bl.HTML
http://stores.blueedgeknives.com/-strse ... Detail.bok

http://www.youtube.com/watch?v=KXB0uEc7S1A

Według wielu amerykańskich poradników to jedno z podstawowych rzeczy w puszcze survivalowej.

Znalazłem takie na allegro,cena od 40 do 100zł.Więc pytanie czy jest to coś warte.Bo są piłki w formie scyzoryka(bardzo duży scyzoryk ),które się też sprawdzają.A dobry toporek zastępuje piłkę.Ale sprzęt godny uwagi

Przyda się, jeżeli jest ci potrzebne coś co zetnie grube drzewo i zmieści się do puszki.
Wydaje mi się, że toporek jest bardziej użyteczny, jeżeli nie zależy ci na pakowności.

Grubego drzewa tym nie zetniesz. Pilarka się nieźle musi namęczyć przy czymś większym, co dopiero taką piłką. A takie do grubości uda chyba lepiej siekierką wyrezać.

yoger pisze:Grubego drzewa tym nie zetniesz. Pilarka się nieźle musi namęczyć przy czymś większym, co dopiero taką piłką.

To wiem. Dlatego zawsze mnie zastanawiało dlaczego w reklamach/prezentacjach tej piły jakiś twardziel zamierza się na drzewo, które jest tak grube, że ledwo je obejmuje

Armat pisze:To wiem. Dlatego zawsze mnie zastanawiało dlaczego w reklamach/prezentacjach tej piły jakiś twardziel zamierza się na drzewo, które jest tak grube, że ledwo je obejmuje

Twardziele już tak mają, pewnie rzucie szerszenia wspomaga piłowanie

A sama piła fajna ale siekierką zrobi się to samo lepiej, szybciej i taniej, a i parę innych rzeczy, na które z piłą nie ma co się nawet porywać jak np. wbijanie gwoździ, zaostrzanie palików (na pułapki!) itp. itd.

Swoją drogą, słyszałem fajne powiedzenie: skoro baran ma rogi to facet musi mieć gadżety.

Ciek pisze: A sama piła fajna ale siekierką zrobi się to samo lepiej, szybciej i taniej, a i parę innych rzeczy, na które z piłą nie ma co się nawet porywać jak np. wbijanie gwoździ, zaostrzanie palików (na pułapki!) itp. itd.

Siekierki nie schowasz do puszki survivalowej.

Widziałem w akcji ręczną piłę łańcuchową i moim zdaniem najlepsza z dostępnych kompaktowych pił, pod względem szybkości cięcia.

W trudno dostepnym miejscu, kiedy nie mamy wiele miejsca moze sie okazac pomocna.Na pewno jest lepszym pomyslem niz wersja druciana.Jednak nie jest niezbedna-kolejny gadzet
Swoja droga ciekawe jak z klinowaniem sie w mokrym drewnie, kiedy tniemy cos o duzej srednicy.

Dzięki panowie!
Chyba już wiem co chciałem. Tak sobie myślę, że kupię takie kiedyś, bo muszę czasem w robocie walczyć z solidnymi korzeniami - a to wydaje się idealnym rozwiązaniem.

Tanią alternatywą są piły zrobione z linki... z daleka omijamy Panowie.
Wolfshadow wie o czym mówię. Był świadkiem, jak zerwała mi się podczas pierwszego cięcia.

http://www.ronniesunshines.com/images/w ... %20saw.jpg
http://www.ptasznik1.pl/ptasznikallegro ... a.mt.4.jpg

Ja bardziej zaufał bym tej... W przeciwieństwie do Winchestera ma zęby jak zwykła spalinowa więc pewnie tnie równie agresywnie i daje się względnie łatwo naostrzyć.

lukasz_sp pisze:http://www.ronniesunshines.com/images/w ... %20saw.jpg
http://www.ptasznik1.pl/ptasznikallegro ... a.mt.4.jpg

Ja bardziej zaufał bym tej... W przeciwieństwie do Winchestera ma zęby jak zwykła spalinowa więc pewnie tnie równie agresywnie i daje się względnie łatwo naostrzyć.

Nigdy nie kupujcie łańcuchówki która robiona jest na bazie łańcucha od piły spalinowej...
To co jest w pierwszym linku wygląda dobrze i do ręcznego piłowania spokojnie się nada.
Sam używam podobnej od ponad 2 lat.
Co do łańcucha z piły spalinowej, to owszem będzie działać za**biście dobrze, jeśli tylko założysz ten łańcuch na piłę spalinową, albo w rękach masz taką samą siłę i szybkość jak silnik spalinówki

przeszczep pisze:Co do łańcucha z piły spalinowej, to owszem będzie działać za**biście dobrze, jeśli tylko założysz ten łańcuch na piłę spalinową, albo w rękach masz taką samą siłę i szybkość jak silnik spalinówki

No i oczywiście pracuje tylko w jedną stronę

A mnie ciekawi, czy ktoś już z was testował tą piłę. Osobiście mam piłę tradycyjną, składaną jak scyzoryk, kupiłem ją w jakimś supermarkiecie (chyba biedronka) i tnie tak:







Przecięcie tego grubego pnia, zajmuje ok minuty, może nawet mniej, chyba że się zaklinuje dziadostwo. Wiec ciekawi mnie czy łańcuch byłby lepszy, bo ta moja piła tnie bardzo dobrze. Drzewo musiało być chyba ścięte na wiosnę, albo na jesień, sądząc po tym że w środku było dość mokre(rosło przy drodze i rolnicy je ścinają, żeby w lato kombajn mógł przejechać, drzewa nie zabierają) Więc zastanawia mnie czy ta ręczna łańcuchowa piła jest lepsza i mniej się nią człowiek napracuje, niż tą składaną. Wydaje mi się że jednak ta składana będzie lepsza, tym bardziej że można nią ciąć zarówno grube jak i cienkie gałęzie. A łańcuchową to już z cienkimi gałęziami może być problem.

przeszczep pisze:Co do łańcucha z piły spalinowej, to owszem będzie działać za**biście dobrze, jeśli tylko założysz ten łańcuch na piłę spalinową, albo w rękach masz taką samą siłę i szybkość jak silnik spalinówki

To zależy od gęstości zębów na łańcuchu...

yoger pisze:No i oczywiście pracuje tylko w jedną stronę

Przeciesz co drugi ząb umieszcza się odwrotnie...

lukasz_sp pisze:

przeszczep pisze:Co do łańcucha z piły spalinowej, to owszem będzie działać za**biście dobrze, jeśli tylko założysz ten łańcuch na piłę spalinową, albo w rękach masz taką samą siłę i szybkość jak silnik spalinówki

To zależy od gęstości zębów na łańcuchu...

yoger pisze:No i oczywiście pracuje tylko w jedną stronę

Przeciesz co drugi ząb umieszcza się odwrotnie...

http://www.google.com/imgres?imgurl=htt ... -gbW0JW_Dw

pozdrawiam
maciek

http://www.ronniesunshines.com/images/w ... %20saw.jpg

Nie jestem pewien czy to dobrze widać??
2 zęby prawe dwa lewe itd...

pięknie, ale to nie jest łańcuch od piły spalinowej

pozdrawiam
maciek

Tematem rozmowy jest : "Ręczna piła łańcuchowa" a nie "piła łańcuchowa do pilarki spalinowej" Przeczytaj wszystkie wypowiedzi od początku a bedziesz wiedział o czym piszę...

odniosłem się tylko do tych wypowiedzi które cytowałem
przepraszam

pozdrawiam
maciek

123

Używam identycznej (właśnie tej karmannej )już kawał czasu, i chyba nic genialniejszego nie ma. Pomysł brytoli z I wś o ile dobrze pamiętam. Bardzo dużo nią cięliśmy w ubiegłym roku przy budowie kilku fajnych rzeczy, naprawdę się napracowała W 2 osoby przecięcie grubego bala to naprawdę chwila, bo łańcuch opasa na sporym odcinku cięte drewno.

Kupiłem ją po tym jak kiedyś wracaliśmy z ojcem terenówką lasem po sporych opadach śniegu, gdzie spadło kilka drzew-trzeba było się cofać bo małą ręczną piłką to se mogliśmy...Od tamtej chwili mam taką jak powyżej i zawsze biorę do plecaka gdy jest podobny wypad, spisuje się to wyśmienicie.

Z ciekawości ile za nią dałeś , i czy są dostępnę od ręki ? Ja swoją kupiłem na allegro, krótko były szybko zeszły, wystawiał je Białorusin.

123